Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja sobie przyrzekłam, że po pierwszym USG serduszkowym przestane się zadręczać myślami o hipotetycznym poronieniu. Usunęłam się z grup na fb, jestem tylko tutaj. I jak na razie udaje mi się zachować trzeźwość umysłu, bo przed tą wizytą naprawdę było mi bardzo ciężko, natłok myśli mnie całkowicie przytłaczał, płakałam ze strachu i stresu, sama się nakręcałam.
-
Ale mi się uruchomiła faza na Monte🤩
Za godzine północ a ja jem... żeby nie było, wpierw wzięłam kanapke z szynką z nadzieją, że mi przejdzie.
Nie przeszło😂
Zjadłam Monte i jeszcze bym jedno wciągnęła :c
Opieram sie, bo nie chce przytyć, ale im bardziej mówię "nie" tym więcej o tym myślę i chce iść po kolejne opakowanie😂😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2024, 23:18
Vam lubi tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Zawsze tu pisze w nocy bo nie moge spać😂
Także jeszcze jedno bym chciała napisać, co mi się dzisiaj, a właściwie od godziny "uruchomiło". Strasznie bym już chciała kupować te akcesoria w stylu laktatory, kolektory na mleko, elektroniczna niania, pieluchy, wózek, przewijak 😆 Ubranka jeszcze nie, ale np te takie bajery dla kobiet w połogu i niemowlaka już tak😅
Ale wiem, że jest zdeeecydowanie za wcześnie!
Jeszcze wszystko moze sie wydarzyć. Tylko po prostu z polecenia ZaufajPoloznej na Insta i takiej jednej influ co jest w ciąży, weszłam na stronę Neno (ponoc bardzo chwalona i polecana firma przez wiele matek i położnych) i się normalnie zakochałam w tych akcesoriach😍Nejt lubi tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Hera098 wrote:Zawsze tu pisze w nocy bo nie moge spać😂
Także jeszcze jedno bym chciała napisać, co mi się dzisiaj, a właściwie od godziny "uruchomiło". Strasznie bym już chciała kupować te akcesoria w stylu laktatory, kolektory na mleko, elektroniczna niania, pieluchy, wózek, przewijak 😆 Ubranka jeszcze nie, ale np te takie bajery dla kobiet w połogu i niemowlaka już tak😅
Ale wiem, że jest zdeeecydowanie za wcześnie!
Jeszcze wszystko moze sie wydarzyć. Tylko po prostu z polecenia ZaufajPoloznej na Insta i takiej jednej influ co jest w ciąży, weszłam na stronę Neno (ponoc bardzo chwalona i polecana firma przez wiele matek i położnych) i się normalnie zakochałam w tych akcesoriach😍
Ufff, mam to samo... I sama się karcę, że za wcześnie na oglądanie takich rzeczy, plus ubranka dla dziecka i stroje ciążowe, jeszcze nic nie kupiłam, bo czekam na prenatalne, ale nie mogę oderwać oczu od tych wszystkich cudeniek w ogóle a propos garderoby, pomimo, że schudłam to od samego początku nie mogę chodzić w jeansach, strasznie mi się opinają na brzuchu, mam straszny dyskomfort, chodzę albo w jegginsach albo w sportowych spodniach w gumkę, też tak macie? Nie mogę doczekać się aż zrobi się na tyle ciepło, żeby wskoczyć w sukienkę i sandałki
Pisałyście ostatnio o realistycznych snach... ostatnio śniło mi się, że myłam i płukałam zęby, obudziłam się cała opluta, bo skutecznie je wypłukałam 🙃😆 dobrze, że nie przyśniła mi się 💩Nalli, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Hera098 wrote:Zawsze tu pisze w nocy bo nie moge spać😂
Także jeszcze jedno bym chciała napisać, co mi się dzisiaj, a właściwie od godziny "uruchomiło". Strasznie bym już chciała kupować te akcesoria w stylu laktatory, kolektory na mleko, elektroniczna niania, pieluchy, wózek, przewijak 😆 Ubranka jeszcze nie, ale np te takie bajery dla kobiet w połogu i niemowlaka już tak😅
Ale wiem, że jest zdeeecydowanie za wcześnie!
Jeszcze wszystko moze sie wydarzyć. Tylko po prostu z polecenia ZaufajPoloznej na Insta i takiej jednej influ co jest w ciąży, weszłam na stronę Neno (ponoc bardzo chwalona i polecana firma przez wiele matek i położnych) i się normalnie zakochałam w tych akcesoriach😍Hera098 lubi tę wiadomość
-
świtezianka wrote:Ja sobie przyrzekłam, że po pierwszym USG serduszkowym przestane się zadręczać myślami o hipotetycznym poronieniu. Usunęłam się z grup na fb, jestem tylko tutaj. I jak na razie udaje mi się zachować trzeźwość umysłu, bo przed tą wizytą naprawdę było mi bardzo ciężko, natłok myśli mnie całkowicie przytłaczał, płakałam ze strachu i stresu, sama się nakręcałam.
Ja sobie obiecałam że jak zobaczę serduszko przestanę sprawdzać betę i progesteron 🙈 znowu czytałam o pustych jajach i się zastanawiałam czy jak beta rośnie książkowo to czy jest możliwe i czy w cp by mnie coś nie bolało. Masakra 🫣 trochę żałuję, że nie umówiłam się w sumie wcześniej na to 1sze USG ale z drugiej strony nic to nie zmieni, co ma być to będzie 🤔
Mi natomiast zaczęły wyskakiwać reklamy wózków anex , nie powiem ładne, ale nie zagłębiam się w ten temat jeszcze. Z wózków wiem tyle że prawie każda koleżanka miała cybexa 😁 Ale na to jeszcze będzie czas😊Hera098 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny 💚
Co do oglądania i planowania rzeczy we wczesnej ciąży - miałam tak poprzednio. Przy pierwszej ciąży codziennie robiłam zdjęcie swojego brzucha bo wymyśliłam sobie zestawienie jak rośnie każdego dnia. Straciłam ciążę w 6 tygodniu. Moja druga ciąża była bliźniacza, więc oglądałam podwójne wózki i planowałam pokój dla bliźniąt. Straciłam ciążę w 9 tygodniu. Tym razem postanowiłam sobie - żadnego wybiegania w przyszłość. Koncentruję się tylko i wyłącznie na pierwszym kwartale. Nie czytam książek o ciąży, nie planuję zakupów, remontu w domu i tych całych rzeczy wokół. Po prostu ostatnimi razy za bardzo bolało Chociaż jednocześnie głęboko wierzę, że TA ciąża będzie tą szczęśliwie donoszoną do końca!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2024, 07:11
Hera098 lubi tę wiadomość
3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
Dzień dobry ☺️
Ja kupiłam jedne legginsy ciążowe, bo zwykle i zwykle spodnie cisną mnie w brzuchu, nie są za małe, ale przeszkadzają mi, więc nie będę się męczyć
Planuje sobie też kupić jakoś niedługo poduszkę ciążową z motherhood, bo już mi się źle śpi, a lubię się pozawijać w milion poduszek i kołdrę tak żeby dobrze podpierały, a teraz bede miała profesjonalna poduche😅 Co do ubranek, akcesoriów itd. na razie nie oglądam, tak jak dziewczyny wyżej tym razem wiem co nam się sprawdziło i połowy rzeczy nie kupię, co w ogóle ich przy synu nie użyłam. Za to mam kilka takich must have, które przydały mi się totalnie i na nich nie będę oszczędzać Ale to za parę miesięcy Raczej tak przed samiutkim rozwiazaniemVam, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Jagodusiapolusia wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was złapała jakąś infekcję do tej pory ? Mnie coś od wczoraj męczy a siedziałam cały czas w domu, dopiero jutro mam lekarza i już się martwię
Ja leżałam z gorączką przez prawie tydzień, gorączka do 38,4, katar, kaszel, zatoki (to było 2-3 tyg temu), możesz brać paracetamol, oprócz tego piłam dużo herbaty z miodem i cytryną i leżałam po prostu pod kołdrą czekając aż przejdzie, bo czułam się okropnieHera098 lubi tę wiadomość
-
Zuzannka wrote:Ja leżałam z gorączką przez prawie tydzień, gorączka do 38,4, katar, kaszel, zatoki (to było 2-3 tyg temu), możesz brać paracetamol, oprócz tego piłam dużo herbaty z miodem i cytryną i leżałam po prostu pod kołdrą czekając aż przejdzie, bo czułam się okropnie
Miałam na myśli infekcję intymną już poprawiłam swój wpis -
Ja mam od kilku dni zawalony nos i trochę pobolewające gardło - nie wiem na ile jest to jakieś przeziębienie, a na ile alergia. Wszystko wcześniej kwitnie w tym roku. Ale i tak ratuje się jedynie herbatkami z hyćką. Najlepsze rozwiązanie ❤️
My jeszcze nie zaczęliśmy szaleństwa zakupowego, bo wiem, że bardzo dużo dostane od mojego kuzynostwa, które już dzieciaki ma wyprowadzone z pieluch, a wszystkie sprzęty są dobrej jakości. Między innymi będzie to łóżeczko, które od dobrych czterdziestu lat przechodzi u mnie w rodzinie z rąk do rąk - sama będąc bobo w nim spałam 😂 jedyne na co się teraz czaję, ale to pewnie zrobię sobie prezent na Wielkanoc, to poduszka, która może być jednocześnie ciążową, do karmienia, jak i gniazdkiem dla dziecka ❤️Zuzannka, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Jagodusiapolusia wrote:Miałam na myśli infekcję intymną już poprawiłam swój wpis🧑 1985 🧒 1980
Czerwiec 2022 piękny chłopiec, 10 apgar
Marzec 2023 🫄
Kwiecień 2023 💔
15.02 6.5mm dziecka 😍 bije serduszko
21.02 8.2mm bije ❤️
05.03 28.2mm bije ❤️ rusza głową i rączkami 😍
26.03 badanie prenatalne, dzidzia zdrowa, 5.8cm, mamy chłopczyka 🙂 niskie ryzyka 💪
17.04 poczułam pierwszy raz twoje ruchy ❤️
28.05 synek 20cm i 413g, idealny ❤️
13.06 waga 540g 🙂
01.08 Nikodem waży 1525 gr zdrowy ❤️
14.08 szpital i patologia ciąż, wszystko jest dobrze podobno ważysz 2234 🙂
-
@Zuzannka sprawdzają się ciążowe legginsy, nie zsuwają się? Czemu poduszka akurat z firmy Motherhood, są lepsze jakościowo? Dopytuję, bo jestem świeżynka w tych tematach
@_ine to mega przykre, mocno wierzę, że sprawdzi się powiedzenie do 3 razy sztuka i teraz już będzie dobrze sama jestem po 1 stracie, a starań będzie z 5 lat, więc domyślam się jak możesz się czuć
_ine, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Marta.R. wrote:Mnie coś męczy niestety, zamierzam do apteki się wybrać dziś po globulki dopochwowe nim będę widzieć się z lekarzem. To nic nadzwyczajnego, w ciąży chyba nawet łatwiej o infekcję
Naczytałam się, że to zagraża i prowadzi do poronień, wyczytałam też ze wszystko jest na receptę nie wiem czy iść po coś dziś do apteki na własną rękę czy już się wstrzymać do jutrzejszej wizyty -
Jagodusiapolusia wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was złapała jakąś infekcję intymną do tej pory ? Mnie coś od wczoraj męczy a siedziałam cały czas w domu, dopiero jutro mam lekarza i już się martwię
-
Jagodusiapolusia wrote:Miałam na myśli infekcję intymną już poprawiłam swój wpis
W tej ciąży jeszcze nie, ale z synem miałam ze trzy razy, normalnie dostawałam globulki, raz już na sam koniec nystatynę, nie musisz się martwić, to bardzo częste w ciąży