Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Nejt- gratulacje i witamy kolejnego kawalera 😍😍😍 mam nadzieję że Ty i maleństwo czujecie się dobrze. Odpoczywajcie!
Wojtuś- piękne imię! Ja miałam być Wojtkiem ale coś nie wyszło na etapie produkcji 🤪 ale nie ma tego złego - mój partner to Wojtek więc tak jakby prawie się zgadza😝
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 09:27
-
Anna_bella wrote:Dziewczyny czy którejś z Was drętwieją w nocy ręce ? Wczoraj się obudziłam i miałam obolałe dlonie, tak że ciężko zginać palcami. Dzisiaj mi w nocy drętwiały i teraz to samo bolą mnie palce.. czy odstawienie acardu mogło mieć wpływ na to?
O tak, mi też od ok 2 tyg i jest coraz gorzej. Drętwieją w nocy ale i wciągu dnia też bardzo przy precyzyjnych czynnościach np zszywanie czy jak wczoraj pestkowałam śliwki na powidła.
Po nocy to bardziej właśnie bolą i nie mogę zginać.
Osteopatka mówiła mi, że to ucisk na nerwy - często już na odcinku piersiowym. Że ginekolodzy "straszą" cieśnią nadgarstka no ale trudno mieć cieśń nagle w 2 dłoniach.
Poleciła mi robić ćwiczenia na otwieranie klatki piersiowej, bo w ciąży często nieświadomie ją przykurczami ( brzuszek + powiększające się piersi robią swoje). Ćwiczenia na pewno nie zaszkodzą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 09:28
-
A odnośnie marznięcia - mam wręcz odwrotnie. Cały czas mi ciepło. Normalnie przy tej temperaturze z rana to bym siedziała rano owinięta w sweter. A teraz tylko krótki rękaw i broń boże jakieś skarpetki. Bez skarpetek i nawet bez kapci po domu bo mi w zwykłych kapciach za ciepło 🤪
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 09:35
merry_merry lubi tę wiadomość
-
świtezianka na pewno to kwestia indywidualna, bo znam osoby po 2 cc, które więcej mieć nie mogły już cesarki ze względu na stan blizny i takie po 5 cesarkach jak ja (chociaż jak teraz myślę to te pierwsze są z Polski, a te drugie z Anglii, hmmm 🤔).
zobaczysz co Ci powiedzą lekarze, chociaż jak słucham, to w Polsce się w to ingeruje, u nas im mniej robisz tym lepiej.
ale na przykład u nas nawet z pępkiem dziecka nic nie każą robić i faktycznie u moich zawsze odpadał w 5-8 dobie, a w Polsce jednak się tam czymś psika itp...
będzie dobrze, na spokojnie zobaczysz co Ci odpowiada 😘 -
Witamy Wojtusia 💖!
Ja też mam takie okropne uczucie w dłoniach i stopach w nocy, liczę, że po porodzie przejdzie -
To jednak sporo z nas ma ten problem z dłoniami 🫨 no nic to zostaje to przetrwać, może faktycznie jakieś ćwiczenia na klatkę piersiową pomogą
Czytałam wpisy na grupie na fb i tam dużo dziewczyn pisało, że 1szą ciąża skończyła się przez 40 tygodniem. Nie wiem skąd te dane, że większość pierwszych jest przenoszona 🤭
Musimy odebrać w końcu dostawkę od koleżanki bo się śmieję, że mąż będzie odbierał jak będę rodzić 😅 -
moja pierwsza ciąża też się zakończyła 40+3 🤪 i coś kiedyś czytałam, że chłopcy później wychodzą, ale nie wiem czy to prawda 🤪 tak samo czytałam, że częściej mają kolki i później zaczynają chodzić 🤪 ale kto to tam wie 🤪
-
Ja też już starcilam nadzieję że urodze przed terminem 😅 objawy mam takie, że można myśleć że rodze codziennie... no ale wszystko w swoim czasie, kiedyś to maleństwo w końcu wyjść musi, narazie stwierdzielismy z mężem że trzeba się nacieszyc ostatnim weekendem we 2 w domu 😍😁
Vam lubi tę wiadomość
-
Katka123 wrote:A odnośnie marznięcia - mam wręcz odwrotnie. Cały czas mi ciepło. Normalnie przy tej temperaturze z rana to bym siedziała rano owinięta w sweter. A teraz tylko krótki rękaw i broń boże jakieś skarpetki. Bez skarpetek i nawet bez kapci po domu bo mi w zwykłych kapciach za ciepło 🤪
Teraz generalnie mam wrażenie, że jest więcej ciąż, które się kończą przed terminem. Co słyszę o jakiejś znajomej to że urodziła wcześniej. -
sernik_z_rodzynkami wrote:A jaki kaszel? Suchy czy bardziej mokry?
Przy mokrym inhalacje z soli fizjologicznej, ewentualnie coś wykrztuśnego np. Grintuss, Mucosolvan, przy suchym nawilżające gardło: syrop islandzki, Sinecod w kroplach na noc.
Po nocy mialam jeszcze rozkmine czy suchy czy mokry ale teraz slysze ze cos tam sie odrywa wiec jedziemy z mucosolvanem. Pojawil sie tez gil, ale w sumie i tak jak na to jak do tej pory bylo z chorobami u niego to i tak wytrwal dlugo bez zadnych dolegliwosci we wrzesniu.
@Świtezianka -to raczej zalezy od spoldzielni gdzie kto rusza z sezonem. U nas w tym roku wyjatkowo szybko, ale to tez nie tak, ze jada na full. Przez te sloneczne dni pewnie kaloryfery beda zimne, a w nocy cos podgrzeja ja zmarzlam bo moje pizamy juz dawno przestaly mi zakrywac brzuch i plecy, trzeba bedzie wrzucic druga koldre do lozka bo jak obydwoje z mezem jestesmy przykryci to mam przeswity ktore mnie denerwuja 😅 na szczescie nie na długo bo pewnie po porodzie zaleje mnie fala potu ;P
Aaa jaka sobie bluze zamowilam, taka 5w1😍😍😍, na ciąże, bez ciąży, do noszenia dzieci w chuscie/nosidle na brzuchu i plecach. Wrzuce Wam fote jak bede miec mozliwosc ja zrobic.2021: 2x IUI - nieudane
________________________________________
12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
Drugi Bobasek w drodze -
U mnie położna też mówiła że obserwuje że ciążę są wczesniej kończone niż donoszone do 40 tyg. I że nie wie skąd to wynika 🙂 i większość dziewczyn które miały termin na październik że szkoły rodzenia już nie ma bo urodziło zostało nas 3 na październik, a ostatnio się dowiedziałam że w przyszłym tygodniu jedna idzie na CC bo ma wskazanie po wizycie czyli tylko 2 🙈 a reszta to dziewczyny po 20 tyg.
-
Apka ja też się cieszyłam, że długo mieliśmy spokój z chorobami. U mnie o tyle gorzej, że mój 3 latek pluje wszystkimi syropami i na prawdę trzeba się natrudzić żeby je wypił. Mam tylko nadzieję, że młodszy będzie miał lepszą odporność.06.2021r. Syn 💙
11.02.2024r. II Kreski
24.02.2024r. Potwierdzenie ciąży przez lekarza
10.04.2024r. Prenatalne ❤️
13.05.2024r. Będzie synek 💙 -
@nejt - gratulacje 💙. Dużo zdrowia dla Was obojga!💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
17.04->prenatalne
15.05 -> Sanco - wynik prawidłowy, ryzyka niskie, 👣💙chłopak!
17.06 -> połówkowe -> bez zastrzeżeń; 440 g kawalera
11.07 -> 800 g synka 👶
16.07 -> echo serca wzorcowe
12.09 -> 2.8 kg chłopa!
-