Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
TynciaQ94, ale współczuję choroby u córy :c I to na końcówce ciąży jeszcze... Biedna Ty, i biedna mała. Ja się na tych wszystkich wspomagaczach w chorobach nie znam. Widzę, że u Laury w nosie coś białego zalega, i tym aspiratorem elektrycznym od Neno nic nie idzie tego wyciągnąć, a położna mówi o katarku do odkurzacza aby użyć. A ja się boję przy noworodku to używać 😂 Myślałam, że to dla trochę straszych dzieci, tzn od 2ego msca...
Wskoczyłam dziś rano na wagę i od cesarki zeszło mi już 13kg, choć diety nie trzymam a ostatnie dni to sporo słodkiego wskoczyło🙈Mkm89, TynciaQ94, Vam, Miphuhiz lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Przy pierwszym synku i teraz sesje dostaliśmy w prezencie na baby shower, wtedy zrobiliśmy ją dopiero po miesiącu bo synek taki był highneed😂 wyszła sesja rodzinna i nie żałuje. Teraz bym chciała w ciągu 2-3 tygodni, i też taką rodzinną, w stylu linku fotografki switezianki.
Tyncia, ja przy katarze oprócz tego co piszesz to jeszcze używam plastrów aromactiv i maści majerankowej pod nosek. Ale wiesz jak to z katarem, raz trwa 7 dni, a raz tydzień 😕 trzymam kciuki żeby jednak szybko zahamował!
Hera, nie wiem kiedy dzieci komunikują co je faktycznie boli, ale np mój 2-latek na wszystko mówi tak albo nie. 🤷🏼♀️ Przypomniało mi się jeszcze że u nas przy twardym brzuszku działały termofor z pestek wiśni i masaże brzuszka, a chyba po miesiącu(?) stosowaliśmy krople delicol i espumisan.świtezianka lubi tę wiadomość
👨👩👦 30 / 29 / 2 + 🐶
10.02.2024 - ⏸️
04.04.2024 - 12w0d - CRL 5,70 cm 🩷 na 80% dziewczynka
14.05.2024 - 17w5d - CRL 11,40 cm 🩷 potwierdzona dziewczynka: Maja
05.06.2024 - 20w+6d - EFW 354g 💗
09.07.2024 - 25w+5d - EFW 747g 💗
06.08.2024 - 29w+5d - EFW 1315g 💗
20.08.2024 - 31w+5d - EFW 1685g 💗
03.09.2024 - 33w+5d - EFW 2270g 💗
23.09.2024 - 36w+4d - EFW 2647g 💗
08.10.2024 - 38w+5d - EFW 3270g 💗
-
Ja już po telefonie do szpitala . Więc tak hybrydy jedynie przezroczyste u rąk jeśli już , więc czeka mnie ściąganie w weekend chociaż dopiero co robiłam 🤪
Koszulę do porodu dają jednorazowa więc fajnie. I niby wygodniej mieć osobne torby do porodu i na oddzial więc muszę się przepakować… i teraz nie wiem czy do porodu wziąć rzeczy do mycia, kosmetyki, ręcznik, sztućce ??? Tak to mam wszystko w 1 i nie musiałam się głowic.
A z innych plusów to nie pozwalają na odwiedziny tabunów rodzin na sali, mówią że od tego jest kawiarenka więc chociaż tyle. I wody mówiła pani żeby nie brać bo mają , jedynie buteleczkę małą.
Lecę do mamy na urodzinową kawkę i przy okazji oddać paczkę . O właśnie ten kombinezon z H&M z marino- ogólnie fajne wrażenie, śliczny i ciepły, oczywiście nie jest to czysta bawełna i merino , jakiś poliester tam jest. W sumie bym zostawiła mimo że mam Engel bo mnie urzekł ALE bardzo ma sztywne i niewygodne te łapki do przewijania 😳 dlatego go oddaje bo sobie nie wyobrażam ich dziecku nawijać na te delikatne łapki . Engel jest cieńszy, ale przez to elastyczny i wygodniejszy . Za to zostawiam komplet z kaszmiru i bawełny bo nie mogłam się oprzeć, jest taki mięciutki 🤭
-
Apka wrote:Sorki nadrobilam tylko ostatnia strone, macierzynstwo dwojki jest niezle pochłaniające 😵💫
Takze odniosę sie tylko do tego posta, ze moje cc ogolnie bylo planowane na 38+4, pierwsza ciaza tez cc dokladnie w 38+4 takze mysle ze co do czasu wyjscia Julka to jest optymalnie w razie "wu".
A mam pytanie do dziewczyn po cc- dzis 7 doba po. W sumie bylo juz lepiej, a od wczoraj mam takie troche pobolewanie w dole brzucha i krzyzowe, zastanawiam sie czy to sie miesci w normie. Zapach wydzieliny (sorki za dosadnosc opisu) mnie troche zastanawia. O ile po pierwszym pologu pojawila sie mi infekcja pod koniec (wiem, ze bywa) o tyle w 7 dobie nie wiem co jest ok a co nie. A polozna bedzie dopiero jutro... myslicie ze na IP ktos moglby mnie zbadac?
Kasia111 lubi tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Dzień dobry dziewczyny! Witam się w ciąży od dzisiaj donoszonej 😎🥳🤩
Naprawdę nie wiem kiedy to zleciało! Aczkolwiek mam nadzieję, że mój kawaler jeszcze tak tydzień sobie posiedzi. Może wtedy jednak namyśli się nad odwróceniem się właściwą stroną do wyjścia, bo na razie ja go namawiam ale on już pokazuje swój uparty charakterek 😂 strach myśleć co będzie dalej!
Moja mama pewnie będzie chciała przyjść do szpitala, siostra pewnie nie będzie się narzucać i zapyta się czy sama ja tego chcę. Bo ona już dwójkę dzieci rodziła I z jednej strony wie, że takie odwiedziny co godzinę to niekoniecznie dobre. Mama jak wpadnie do szpitala to tam pewnie długo nie posiedzi, a potem i tak mieszkamy w tym samym mieście, więc zakładam, że będzie chciała nas odwiedzać w miarę często. Co mi pasuje bo i coś tam pomoże, a może przyjedzie z jakimiś naleśniczkami albo dobrą pomidorową 😋
Teściów się w szpitalu nie spodziewam, chociaż oni też z tego samego miasta. I raczej to do nich trzeba się wpraszać na "audiencję", więc pewnie mnie nie odwiedzą w domu również ale mi to pasuje prawdę mówiąc... Mam nadzieję że wysłanie im zdjęć załatwi sprawę na pierwsze kilka tygodni 🤭
TynciaQ94, Hera098 lubią tę wiadomość
-
świtezianka Takie sesje są fajne, wiadomo że też się na nich pozuje ale nie są sztuczne tak jak wkładanie dziecka do koszyka.
Hera098 Szybko leci Ci waga, pewnie też przez kp, ale nie ma co nakładać też na siebie presji w tym temacie.
Nie wiem jak jest u mnie w szpitalu z odwiedzinami ale coś czuję że i moi rodzice i teściowie będą chcieli przyjść.
Ja niekoniecznie się cieszę z tego powodu bo to może być trochę niekomfortowe ale jakoś to przeboleję.Hera098 lubi tę wiadomość
93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷
-
Apka - myślę, że na pewno możesz przejechać się na IP, tylko obawiam się, żeby nie potraktowali Cię jako bardzo mało pilny przypadek i żebyś nie spędziła tam kilku godzin, gdzie zostawiłabyś w domu noworodka
Może skontaktuj się z położną i przyspiesz jej wizytę? Czy raczej nie ma takiej opcji? -
Akurat moi teściowie mają do nas 500 km, więc nie przyjadą do szpitala, prawdopodobnie dopiero 2 tygodnie po porodzie i na weekend, ale nie będą u nas nocować, tylko w hotelu. Więc może przeżyję
A mama, tata i brat wybierają się do szpitala, ale ja planuję mieć ten apartament rodzinny, więc nie będę nikomu przeszkadzać. Zawsze w takich odwiedzinach porodowych najgorsze jest dla mnie to, jak niezręcznie muszą się czuć współlokatorki odwiedzanej kobiety w takim bezbronnym okresie ich życia, więc cieszę się, że nikomu nie sprawię problemuApka, Kasiap899, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Tyncia polubiłam za ciążę donoszoną. Współczuję choroby teraz na końcówce! U moich dzieci pomagało to ci piszesz plus spanie na nieco wyższej poduszce żeby tak nie spływało do gardła i łatwiej było wysmarkać. Picie dużej ilości wody też pomaga.
Katka Tobie też gratuluję donoszonej ciąży. Już coraz więcej z nas może zacząć rodzić 😃
Apka ja wolałabym sprawdzić czy aby nic się nie dzieje. Połóg to mega ważna sprawa i jak tylko masz wątpliwości to jedz!
Hera fajnie, że waga leci ale nie czuj presji. Ważne żeby zdrowo jeść dużo pić i nie myśleć. Spacery i kp na pewno pomoże. i jeśli chodzi o dzieci to jest jak mówisz. Na każdym etapie ich rozwoju jest mega dużo plusów i minusów, ale jedno jest pewne. Czas płynie bardzo szybko i nawet te gorsze chwile kiedyś mijają, więc trzeba się cieszyć że wszystkiego. Teraz ciężko Ci czasem zrozumieć noworodka, później może być ciężko z dwulatkiem, a taki 11 chce już być mega samodzielny i serce się kroi że odsuwa się powoli od mamy 😭 więc cieszmy się chwilą!Apka, Hera098 lubią tę wiadomość
-
TynciaQ94 wrote:Dzień dobry dziewczyny 🌷
Witam się w donoszonej ciąży nareszcie 🩷
I z dobrych wieści, to byłoby na tyle 😵💫 Moje dziecko znów dostało jakiegoś przeziębienia… W nocy katar okrutny i wszystko jej spływa do gardła. Budziła się co 30-40 min próbując zwymiotować ale dzielnie to połykała 🤦♀️ Masakra 🙈 Pytanie do tych mam co już mają pociechy: Czy inhalacje, spray z wodą morską i picie dużo wody nie pogorszy jej tego kataru ? Taką opracowałam taktykę dzisiejszego dnia i walczymy, odciągamy katar (oczywiście krzyki przy tym okrutne).
Myślałam, że już nic się do nas nie przypląta na końcówce ciąży, a tu taka niespodzianka.
Oby mnie oszczędziło 🙈
Dziś pierwsze co zrobiłam to sprawdziłam w internecie ile kawy można wypić żeby to było bezpieczne dla dziecka 😂🙈 Wiecie, spałam może z 3h łącznie 😵💫
Jeśli chodzi o sesję noworodkową, to mój szpital zatrudnia taką panią, która pyta o takie sesje , czy chcemy i jak chcemy to robią sesję w 2-3 dobie życia dziecka. Ja zdecydowałam się na taką u pierwszej córki i potem mieliśmy opcję wyboru zdjęć i ich formy i wybraliśmy sobie kilka fotek w ramach takiego kolażu do ramki. Tym razem zrobię tak samo, bo nie chcę żeby jedna córka miała a druga nie 😅
A jeśli mówimy o odwiedzinach, to u nas prosta sprawa. Tylko mąż może przyjść lub dodatkowo jakaś osoba jedna (ale wtedy tylko na max godzinę). Dzieci do 16 r.ż. nie mają wstępu 😉👌🏻 Także myślę, że spoko 👌🏻
Tak, jeśli to tylko katar, to dobra taktykę obrałaś. Do tego częste czyszczenie noska, żeby jej nie spływało. Na noc fajny jest Nasivin czy coś w tym stylu, zależy co masz w domu. Współczuję ogromnie, tym bardziej na końcówce 😕TynciaQ94 lubi tę wiadomość
-
Hera098 wrote:Nutella - tak mi przykro, że mama nie została na dłużej i przez to biorą Cię teraz smutne emocje :c O tacie już nie mówiąc 😟
Co do tych dwóch tygodni dziecka... Ciekawe masz spostrzeżenie. Ja ostatnio marzę aby Laura była większa, bo może i będzie krzyczeć że dostała nie taki kolor kubka lub źle pokrojoną parówkę, ale za to mniej więcej powie / pokaże co ją boli a noworodek nie potrafi...
Ale z drugiej strony słyszałam kiedyś dwa fajne teksty, które warto sobie powtarzać z malutkim dzieckiem:
1. Ona już taka mała więcej nie będzie.
2. To wszystko kiedyś minie i warto chwytać te chwile, choć jest ciężko.
Z tym mówieniem, co dziecku jest, to też ciężka sprawa, bo jak się taki 2/3 latek nakręci, to sam nie wie, o co chodziło. Do tego te wszystkie pytania "a po co?", "a dlaczego?", czasem mam wrażenie, że mi głowa eksploduje🤪 -
Hera jako matka 5 dzieci stwierdzam, że im starsze tym trudniej. mi np. łatwiej ogarnąć Franka i Szymka niż Bartka który ma 8 lat, bo histerie i fochy gorsze niż u małego dziecka 😅
My się wzięliśmy za ogarnianie chaty, obiecałam sobie, że w 2 tygodnie się wyrobimy (w tym segregacja ciuchów dzieci) - oby tylko Mała współpracowała.
zostały ostatnie 4 dni pracy Starego i wolne, w tym ostatnie 3 dni na chodzenie po dzieci do szkoły 🎉 skończy mi się schiza, że 5 minut przed wyjściem odejdą mi wody i co tu robić 😅Hera098, Vam, Kasia111 lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
TynciaQ94 wrote:Dzień dobry dziewczyny 🌷
Witam się w donoszonej ciąży nareszcie 🩷
I z dobrych wieści, to byłoby na tyle 😵💫 Moje dziecko znów dostało jakiegoś przeziębienia… W nocy katar okrutny i wszystko jej spływa do gardła. Budziła się co 30-40 min próbując zwymiotować ale dzielnie to połykała 🤦♀️ Masakra 🙈 Pytanie do tych mam co już mają pociechy: Czy inhalacje, spray z wodą morską i picie dużo wody nie pogorszy jej tego kataru ? Taką opracowałam taktykę dzisiejszego dnia i walczymy, odciągamy katar (oczywiście krzyki przy tym okrutne).
Myślałam, że już nic się do nas nie przypląta na końcówce ciąży, a tu taka niespodzianka.
Oby mnie oszczędziło 🙈
Dziś pierwsze co zrobiłam to sprawdziłam w internecie ile kawy można wypić żeby to było bezpieczne dla dziecka 😂🙈 Wiecie, spałam może z 3h łącznie 😵💫
Jeśli chodzi o sesję noworodkową, to mój szpital zatrudnia taką panią, która pyta o takie sesje , czy chcemy i jak chcemy to robią sesję w 2-3 dobie życia dziecka. Ja zdecydowałam się na taką u pierwszej córki i potem mieliśmy opcję wyboru zdjęć i ich formy i wybraliśmy sobie kilka fotek w ramach takiego kolażu do ramki. Tym razem zrobię tak samo, bo nie chcę żeby jedna córka miała a druga nie 😅
A jeśli mówimy o odwiedzinach, to u nas prosta sprawa. Tylko mąż może przyjść lub dodatkowo jakaś osoba jedna (ale wtedy tylko na max godzinę). Dzieci do 16 r.ż. nie mają wstępu 😉👌🏻 Także myślę, że spoko 👌🏻TynciaQ94 lubi tę wiadomość
-
Hera098 wrote:Nutella - tak mi przykro, że mama nie została na dłużej i przez to biorą Cię teraz smutne emocje :c O tacie już nie mówiąc 😟
Co do tych dwóch tygodni dziecka... Ciekawe masz spostrzeżenie. Ja ostatnio marzę aby Laura była większa, bo może i będzie krzyczeć że dostała nie taki kolor kubka lub źle pokrojoną parówkę, ale za to mniej więcej powie / pokaże co ją boli a noworodek nie potrafi...
Ale z drugiej strony słyszałam kiedyś dwa fajne teksty, które warto sobie powtarzać z malutkim dzieckiem:
1. Ona już taka mała więcej nie będzie.
2. To wszystko kiedyś minie i warto chwytać te chwile, choć jest ciężko.
Ja aktualnie jestem na etapie stresów związanych z nowym przedszkolem i też są pobudki nocne i płacz tylko z innego powodu 🤪Hera098 lubi tę wiadomość
-
świtezianka wrote:Apka - myślę, że na pewno możesz przejechać się na IP, tylko obawiam się, żeby nie potraktowali Cię jako bardzo mało pilny przypadek i żebyś nie spędziła tam kilku godzin, gdzie zostawiłabyś w domu noworodka
Może skontaktuj się z położną i przyspiesz jej wizytę? Czy raczej nie ma takiej opcji?
Bylam na IP. Początkowo polozna powiedziala ze no cc to operacja wiec bedzie bolec, ale nie dalam za wygrana i zapytalam czy jednak ktos nie moglby zrobic mi usg. Powiedziala ze tak, ale trzeba bedzie "troszke poczekac" wiec obawialam sie wlasnie tego niskiego priorytetu (mimo ze w zasadzie na IP bylam sama). Ale czekalam moze z 10-15 min tak naprawdę, przyszla lekarka, zapytala co sie dzieje, zbadala (na krzesle i usg) i powiedziala ze jest ok. Ale ze jak najbardziej gdyby cokolwiek mnie zaniepokoilo to polog jest tak dynamicznym czasem ze lepiej przyjsc o 1x za duzo niz za malo. Powtarzala to kilka razy wiec dala poczucie zaopiekowania. Cokolwiek sobie tam mysla, to nigdy nie dali odczucia zawracania glowy, trzymaja poziom i jestem nadal zadowolona, ze tam przyszly na swiat moje dzieci a moja glowa spokojniejsza, jedno mniej do rozkminiania.
Btw. Wczoraj przyszedl mi laktator hands free z Canpola i dziewczyny to jest taki game changer! Jak ja zaluje ze nie mialam go przy pierwszym dziecku juz. Jest delikatny, ale wydajny tak samo jak klasyczny neno, nie szarpie, kompaktowy (zabralam go wlasnie do szpitala na wypadek dluzszego posiedzenia). Mam nadzieje, ze bedzie wytrzymaly bo na dzien dzisiejszy jestem zachwycona.
Nie wiem czy uda mi sie nadrobic Wasze posty, chcialabym, ale doslownie nie wiem w co rece wsadzic 🙈 musze przyznac, ze nie spodziewalam sie, ale czuje sie z Wami jakos wyjatkowo zwiazana
Apropo chorowania na koncowce- moj syn mial zapalenie krtani stwierdzone w sobote, ja katar od poniedzialku, a w czwartek urodzilam. Balagalam o wode po cc bo tak mi bylo sucho w ustach zwlaszcza ze ciezej bylo oddychac nosem nie wspominajac o smarkaniu 🙈 ale ten moj katar to jakas dziwna historia, bo mam go do teraz (czyli juz chyba z 10 dni i w zasadzie nie wiem, co jest jego przyczyna
Edit nr nie wiem ktory - @espoir, ja mialam taka schizę, jak maz chodzil na nocki do pracy, ze zacznie sie cos w nocy. Poszedl na wyczekane wolne, i 4 dni pozniej urodzilam gdzie wody odeszly w nocy wlasnie 😅 ciąża donoszona ✅️, maz w domu w nocy✅️ no to ja buch na porodowke 😅 takze nie zdziwie sie, jak maz pojdzie odprowadzac dzieci a Tobie odejda wody 🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października, 14:13
Vam, Maszonek, Kasia111, Nicole123, sernik_z_rodzynkami, TynciaQ94, świtezianka lubią tę wiadomość
12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny, zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
26.09.2024 urodziła się zdrowa Córeczka
-
Dziewczyny a ten kombinezon Merino to na jaki rozmiar teraz najlepiej brać? Moja mama chce mi kupić na prezent i jest rozmiar 50/56 lub 62/68. Jak urodzę tego 20 to może być zimno i juz czas na ten kombinezon z drugiej strony ta waga młodej jest mała może do porodu będzie z trochę ponad 3. Pamiętam córka się w ubraniach 56 na początku topiła. Z drugiej strony jeszcze ten Październik ma być taki w kratkę i mrozów nie ma być więc może dopiero na listopad będę go potrzebować 🙈 doradźcie bo zgłupiałam.
Hera ty masz 56 co nie? Używałaś już tego kombinezonu? -
Apka to dobrze, że sprawdziłaś wszystko i że jest ok! Przynajmniej masz spokojną głowę!
Espoir rozumiem Twój stres z tymi wodami. O ile niektóre z nas mają planowe CC (przed którymi też się coś może zdarzyć) to generalnie poród wychodzi z nienacka i nie przewidzimy dnia ani godziny. Ja to ciągle teraz o tym myślę, kiedy się zacznie czy mąż będzie w domu, czy to będzie weekend czy dzieci w szkole itp. -
Kurczę Apka dałaś mi do myślenia teraz z tym laktatorem. Mam stary z lansiloha na jeden cycek ale ten campol wygląda super. W terminie porodu wypadają moje urodziny to może sobie zażyczę takie coś 🤔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października, 14:56
Apka lubi tę wiadomość