Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Maszonek spróbuję kombinacji kefiru na czczo. Soku kapuścianego nie mogę, mam w produktach, których nie mogę jeść. Tak samo jak ananas na przyspieszenie porodu 😅
I jutro zjem coś pikantnego 😁
Strzyga no to jak tak musi być to trzeba zaufać. A Tobie na pewno siła się przyda na inne dni.
Hera otóż nie wyglada Laura śmiesznie itp. Jak zobaczyłam to od razu się rozczulilam 😁. Ślicznie to wygląda jak jest tak wystrojona
.
Hera098 lubi tę wiadomość
👩'88 🧔♂️'86
2023 💔 puste jajo płodowe
2024 🤰 ⏸️ 17.10.2024 🎀 🩷
______________________ -
Cezarowa wrote:Strzyga ale co to znaczy, że jak przejdziesz na swoją salę? Hm z tego co słyszałam to bejbi jest z tatą na kangurowaniu i później trafia do mamy. A u Ciebie czemu na następny dzień? Bo nie rozumiem
Mandarynka witaj w gronie tych po terminie 😅.
Ciepła kąpiel, schody były już?
Były, były. Nawet okna umyłam 😆 wczoraj długi spacer, ale to nic nie daje 🤷♀️😄
Sernik z rodzynkami - oby tak było u mnie w szpitalu też, że w razie czego dokarmią... ja jestem taka, że wszystkim się stresuje 🫣 a pamiętam właśnie że wcześniej nie chcieli dokarmiać i było mega parcie na kp. No ale to jak pisałam ok. 10 lat temu.. -
A to widzicie mnie w pierwszej ciąży wgl długo przetrzymali bo ja miałam korygowana datę porodu po USG z 1 maja na 8 maja a urodziłam dopiero 19 czyli 10 dni po terminie korygowanym. A i tak musiałam dostać oksytocynę bo skurcze były ale postępu porodu praktycznie zero.
Dziś na TVN style o 21.20 jest jakiś program sztuka rodzenia. Nie wiem co to, widziałam reklamę i postanowiłam sobie nagrać. Może któraś z Was jest zainteresowana. Od razu przypomniał mi się ten program z Młynarska o którym kiedyś rozmawiałyśmy o CC vs SN 🤦♀️🤪 ciekawe co w tym będzie. -
My mamy sesje rodzinna w piatek.. ale patrzac na to jak nam dzisiaj szlo zbieranie do babci to nie mam pojecia jak bedzie z wyprawa na sesje.12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i
bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny, zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
26.09.2024 urodziła się zdrowa Córeczka
-
mewa wrote:A to widzicie mnie w pierwszej ciąży wgl długo przetrzymali bo ja miałam korygowana datę porodu po USG z 1 maja na 8 maja a urodziłam dopiero 19 czyli 10 dni po terminie korygowanym. A i tak musiałam dostać oksytocynę bo skurcze były ale postępu porodu praktycznie zero.
Dziś na TVN style o 21.20 jest jakiś program sztuka rodzenia. Nie wiem co to, widziałam reklamę i postanowiłam sobie nagrać. Może któraś z Was jest zainteresowana. Od razu przypomniał mi się ten program z Młynarska o którym kiedyś rozmawiałyśmy o CC vs SN 🤦♀️🤪 ciekawe co w tym będzie.
Rano przypadkiem to włączyliśmy i powiem mąż oglądał z zaciekawieniem. Pokazywali jak to wygląda na sali porodowej, był chłop z kobietą akurat więc mówiłam mojemu patrz bo też będziesz tak jak on siedział i się nudził a ja będę stękać 😂 Babeczka rodziła w wodzie finalnie. Ale nie powiem oglądał z zaciekawieniem i potem zdziwiony, że to może tyle trwać . Także polecam obejrzeć z chłopem 🤓
Zaczarowan lubi tę wiadomość
🙋🏼♀️91 💁🏻♂️88
💪🏻 starania od 2022r.
🦋 Hashimoto
🧬 KIR AA, zaburzone cytokiny
14.02.2024 ⏸️ 🥰
euthyrox, encorton, acard, accofil, utrogestan
-
Ja takie programy to ewentualnie po porodzie będę mogła oglądać, teraz jakoś nie mam chęci
.
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Też obejrzałam ten program i oczywiście się wzruszyłam 😅 ale skurcze się nie zaczęły od tego, jutro zacznę robić te rzekomo wywołujące porod ćwiczenia i liczę na tą pełnię w czwartek 😜
Hera niezmiennie współczuję sytuacji z teściową, nie zniechęcaj narzeczonego skoro sam zaczął szukać mieszkania na wynajem 🙃
Apka kciuki, żeby akcja sesja poszła sprawnie i pięknie 😊 będzie super pamiątka
My sesję będziemy robić w domu, to odpadnie logistyka jechania gdzieś
Espoir zamknęła grupę donoszonych ciąż na naszym wątku więc teraz każdego dnia wszystko się może zdarzyć u każdej 😁
Hera098, Apka, Zaczarowan, TynciaQ94, Katka123, misia2025, Olaura, ms lubią tę wiadomość
1️⃣4️⃣cs
12.02. ⏸️ beta 10,7 ❤️
14.02. beta 68 🎊
16.02. beta 244
-
Wiecie co dziewczyny? Jestem pierworódką i być może głupio myślę... ale naprawdę nie podoba mi się to, że będę odcięta od syna na tyle godzin.. - mąż już widzi po mnie..
Czy to nie jest tak, że jeśli chcę spróbować KP, to przystawianie do cyca powinno być w miarę szybko? Żeby to wszystko rozkręcić?
Czy jak będę chciała zobaczyć syna, to też mi go na chwilę nie przywiozą?
No przecież dziecko po porodzie potrzebuje bliskości 😓😭będzie kangurowany przez męża, ale przez jaki czas, to też nie wiem 😭..
Maszonek lubi tę wiadomość
-
strzyga wrote:Ja dopięłam ostatnie rozmowy z położną i jestem trochę zasmucona - no bardziej jak trochę..
Kacperka zobaczę oczywiście zaraz po CC - ale to pewnie nie będzie trwało długo, przejmie go mąż do kangurowania, a ja dopiero zobaczę go już tak na stałe dopiero na drugi dzień jak już przejdę na swoją salę.. trochę inaczej sobie to wyobrażałam..
Trochę to dziwne, ze dopiero na następny dzień dadzą Ci Kacperka. Rozumiem że po CC kangurowanie robi tatuś ale później bardzo ważny jast bliski kontakt z mamą.
Ja bym ponegocjowala z polozna i nie zgadzała sie od razu na takie rozwiazanie. Nam w szkole rodzenia mówili ze mamy prawo zostać z dzieckiem i to bardzo ważne chociażby dla naszej laktacji.
strzyga lubi tę wiadomość
93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷
-
Mandarynka89 wrote:Były, były. Nawet okna umyłam 😆 wczoraj długi spacer, ale to nic nie daje 🤷♀️😄
Sernik z rodzynkami - oby tak było u mnie w szpitalu też, że w razie czego dokarmią... ja jestem taka, że wszystkim się stresuje 🫣 a pamiętam właśnie że wcześniej nie chcieli dokarmiać i było mega parcie na kp. No ale to jak pisałam ok. 10 lat temu..
Mi po porodzie spytała się położna, czy będę karmić piersią, powiedziałam, że nie. Później już na oddziale jak dostałam Jasia to przyszła doradczyni laktacyjna plus inne położne i jak im powiedziałam, że nie będę karmić to mi wytłumaczyły i pokazały jak karmić tymi małymi buteleczkami mm, co ile i gdzie po nie przychodzić. Ani przez chwilę nie czułam presji na kp, nikt nie ingerował w moja decyzję. Pani pediatra tylko się pytała, czy nie karmie, bo nie chce, czy nie mogę, ale to bardziej chyba w kontekście zorganizowania pomocy gdybym potrzebowała. Musiałam podpisać tylko jakiś kwit, że karmie mm( pewnie, żeby mleko mogli mi wydawać), miałam 5 firm do wyboru. Z dostępnych w szpitalu wybrałam nan optipro plus. W domu mam capri care i docelowo na to będę przestawiać , ale to powoli, zeby nie robić rewolucji w brzuszku.
Hera Laura wygląda jak z bajki w tych sukieneczkach 💖. Co do męża to niczego nie wykluczam, dużo mi wyrządził krzywdy i dużo wycierpiałam, ale ten czas oczekiwania na dziecko zdal bardzo dobrze, a ojcostwo póki co naprawdę jeszcze lepiej.
Mignął mi zwiastun tego programu o porodach, matko jakby mój chcieli kręcić to tylko mógłby być pokazywany w paśmie nocnym, chyba na jakimś płatnym kanale, bo tam dantejskie sceny były jak z horroru 😆.
Zaczarowan, Mandarynka89, Kasia111 lubią tę wiadomość
20.01 punkcja , 6 komórek, 5 zapłodnionych, 3 zarodki
25.01 transfer 5dniowej blastki
5dpt cień na teście
6dpt beta 45,9
8 dpt -129,2
11 dpt- 482,2
18 dpt - 10355,3
NIFTY - zdrowy chłopak
-
strzyga wrote:Wiecie co dziewczyny? Jestem pierworódką i być może głupio myślę... ale naprawdę nie podoba mi się to, że będę odcięta od syna na tyle godzin.. - mąż już widzi po mnie..
Czy to nie jest tak, że jeśli chcę spróbować KP, to przystawianie do cyca powinno być w miarę szybko? Żeby to wszystko rozkręcić?
Czy jak będę chciała zobaczyć syna, to też mi go na chwilę nie przywiozą?
No przecież dziecko po porodzie potrzebuje bliskości 😓😭będzie kangurowany przez męża, ale przez jaki czas, to też nie wiem 😭..
Ja też miałam takie informacje, a jednak w 2h po cesarce dostałam Laurę do kangurowania na godzinkę, a potem przystawienie do cyca. Potem zabrali ją na badania, przywieźli i już jej nie zabrali🤪 Doskonale rozumiem Twój niepokój, i też uważam, że mogliby do końca dnia zostawić Ci dziecko, a niech zabiorą na noc.
Ja następnym razem proszę o przespaną noc po CC. Zostawili ją ze mną i przeżywałam koszmar. Zmęczona, obolała, krew ciekła po nogach, dziecko non stop płacz a ja pierworódka nie wiedziałam co przy niej robić. Głupiej pieluchy nie umiałam zmienić [lub raczej bałam się], i prosiłam o pokazanie mi...🙄
strzyga lubi tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Hera współczuję sytuacji z teściową. my dom wynajmujemy i nawet jakbym miała możliwość iść z moją mieszkać, to bym nie poszła, ale moja to w ogóle jest szczególna... i wiesz Twoja może jest wkurzająca, ale z drugiej strony wiesz, że kocha Laurę - moja do teraz wnuków nie poznała i nawet na święta czy urodziny z życzeniami do nich nie dzwoni...
Apka trzymaj się tam 🫂 potem będzie lepiej, początki zawsze są trudne... 🫂🫂🫂
strzyga przykro mi, że nie będzie tak jak byś chciała. ja rozumiem Twoje rozżalenie, bo ja sama mam dziecko po cesarce ciągle przy sobie i nie chciałabym, żeby mi je zabrali nawet na chwilę... nie wiem jednak czy jest coś co możesz zrobić w takiej sytuacji, żeby zmienić decyzję szpitala...
strzyga lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
😭
No właśnie dziewczyny, to jest bardzo dziwnie i będąc w szpitalu, to ja będę to wszystko negocjować.. zresztą nie mają prawa mi zabronić kontaktu.. No przecież tu nie trzeba być położną żeby wiedzieć, że kontakt matka dziecko jest bardzo potrzebny takiemu maleństwu 🥺🥺 Nie zgodzę się na takie coś.. i jeśli będę chciała, to mają mi przywieźć Kacperka na godzinę czy dwie.
Powiedzmy zrobią mi CC do południa - bo w tym dniu jest zaplanowana moja cesarka jako jedyna - chyba że będzie jakiś pilny przypadek nagle i będę musiała ustąpić, co jest oczywiście zrozumiałe.. no to rozumiem te kilka godzin PO, ale pół dnia i jeszcze całą noc bez dziecka 😭😭 nawet żeby poleżał na mnie i pogmerał przy cycu.. żeby słyszał mój głos.. 😭 no płakać mi się chce na samą myśl.. Ja nie mówię, że mają mi go już zostawić i heja radź sobie sama.. chodzi mi o to , że nie chce aby był sam ciągle na noworodkach.. nie wiem czy mnie rozumiecie. -
espoir wrote:Hera współczuję sytuacji z teściową. my dom wynajmujemy i nawet jakbym miała możliwość iść z moją mieszkać, to bym nie poszła, ale moja to w ogóle jest szczególna... i wiesz Twoja może jest wkurzająca, ale z drugiej strony wiesz, że kocha Laurę - moja do teraz wnuków nie poznała i nawet na święta czy urodziny z życzeniami do nich nie dzwoni...
Apka trzymaj się tam 🫂 potem będzie lepiej, początki zawsze są trudne... 🫂🫂🫂
strzyga przykro mi, że nie będzie tak jak byś chciała. ja rozumiem Twoje rozżalenie, bo ja sama mam dziecko po cesarce ciągle przy sobie i nie chciałabym, żeby mi je zabrali nawet na chwilę... nie wiem jednak czy jest coś co możesz zrobić w takiej sytuacji, żeby zmienić decyzję szpitala...
Ech.. no jest mi bardzo źle na chwilę obecną 🥺.. -
Nie wiem czy to przez to zdenerwowanie czy jednak organizm oczyszcza się przed porodem, bo właśnie wróciłam z solidnego rzyganka.. 🙄 oby to nie było to drugie!
Muszę się wyciszyć i spróbować usnąć.. ciekawe co będzie w dzień.. oby mi synek numeru nie wywinął.. -
strzyga wrote:Wiecie co dziewczyny? Jestem pierworódką i być może głupio myślę... ale naprawdę nie podoba mi się to, że będę odcięta od syna na tyle godzin.. - mąż już widzi po mnie..
Czy to nie jest tak, że jeśli chcę spróbować KP, to przystawianie do cyca powinno być w miarę szybko? Żeby to wszystko rozkręcić?
Czy jak będę chciała zobaczyć syna, to też mi go na chwilę nie przywiozą?
No przecież dziecko po porodzie potrzebuje bliskości 😓😭będzie kangurowany przez męża, ale przez jaki czas, to też nie wiem 😭..
Kochana, masz w pełni rację. Bliski kontakt z dzieckiem po porodzie jest korzystny zarówno dla dziecka (choćby jego flory bakteryjnej ale też faktu, że jeszcze nie ogarnia że jest poza brzuchem, a twoja bliskość daje mu poczucie bezpieczeństwa), jak i dla Ciebie (rozkręcenie laktacji). Położna się myli a Ty masz prawo stojące po Twojej stronie.
-> Standard Organizacyjny Opieki Okołoporodowej: https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20180001756/O/D20181756.pdf
„bezpośrednio po urodzeniu należy umożliwić dziecku nieprzerwany kontakt z matką „skóra do skóry”, trwający dwie godziny po porodzie. W tym czasie należy zachęcać matkę do rozpoznania momentu, kiedy dziecko jest gotowe do ssania piersi, a także obserwować matkę i dziecko, kontrolując cechy dobrego przystawienia i pozycji przy piersi, a w razie potrzeby zaoferować pomoc.
Kontakt ten może być przerwany wyłącznie w sytuacji wystąpienia zagrożenia życia lub zdrowia matki lub noworodka, odnotowanego w dokumentacji medycznej.” (XIII.8 SOOO).
Ważna jest w tym miejscu informacja, że Standard nie zaleca innego postępowania w przypadku porodu drogą cięcia cesarskiego i jeżeli odbył się bez szczególnych komplikacji należy przeprowadzić kontakt „skóra do skóry” i zainicjować pierwsze karmienie według podanego powyżej opisu. Fakt, że będziesz przebywała na sali pooperacyjnej nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla twojego życia czy zdrowia i ten Standard powinien być przestrzegany!
Ja na Twoim miejscu zrobiłbym następująco:
- umieściła oczekiwanie kontaktu z dzieckiem po CC w swoim planie porodu, powołując się na powyższe przepisy prawne
- napisała maila do szpitala, w którym powołujesz się na tą praktykę i upewniasz się, że będzie ona przestrzegana
- wysłała Standard do położnej z zaznaczeniem fragmentu i podkreśliła, że nie zgadzasz się na bycie z dala od dziecka na tak długo i masz do tego prawo
- jasno zakomunikowała swoje oczekiwania już w szpitalu przed samym CC (ale nie nastawiała się tylko na negocjowanie na miejscu bo wiesz… słowo pisane zawsze ma większą siłę i trudniej negocjować będąc jednocześnie przejętym pobytem w szpitalu)
Powodzenia! Nie poddawaj się bo masz rację!
Zaczarowan, Hera098, Neta, Nicole123, Katka123, Cezarowa, espoir, Kasia111, Tajlandia22, Olaura, strzyga lubią tę wiadomość
3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
12.02 beta 100
15.02 beta 405
19.02 beta 2089
heparyna, acard, luteina, euthyrox
-
aha i polecam przeczytanie tego Standardu Organizacyjnego Opieki Okołoporodowej. Tam dalej jest też napisane, że poza kontaktem “skóra do skóry” bezpośrednio po urodzeniu, dalej opieka ma mieć miejsce w systemie “matka z dzieckiem”, więc de facto masz prawo do tego, by nie rozdzielali Cię z maluszkiem na żadnym etapie pobytu w szpitalu! (Nawet badania powinny odbywać się w obecności matki)
strzyga lubi tę wiadomość
3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
12.02 beta 100
15.02 beta 405
19.02 beta 2089
heparyna, acard, luteina, euthyrox
-
ja byłam na sali pooperacyjnej całą dobę i miałam ze sobą malutka. Tylko pierwsza noc spędziła na oddziale noworodków bo ja i tak bylam słaba i musiałam pospać.👩🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
👨🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌
AMH -1,01 ->1,59
Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.
12.2021 cb 😭
08.2023 start ivf
30.08 transfer 3BB 💔😭
11.2023 II podejście do ivf
❄️❄️❄️ na zimowisku
05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
8tc - 1,72 cm 🐣
21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka
-
Ja właśnie jestem po wizycie u lekarza. Alicja waży 3100g ale nie zapowiada się na poród.
Szyjka wysoko, twarda, zamknięta. Trochę się tym podłamałam bo pewnie w przyszłym tygodniu będę mieć wywoływanie… 😢
Cezarowa, Hera098, Zaczarowan, strzyga lubią tę wiadomość
93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷
