Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny a jakie macie zdanie o tuliku? Ktos uzywa?
Julek dzis w nocy to juz przechodzil sam siebie. Co z tego, ze on troche spal jak ja nie 😂 Dzwieki wydawal jak pterodaktyl, krzyki, jeki, stekanie, placz przez sen, a do tego tak mocne wymachiwanie rekami i nogami, ze jakies egzorcyzmy by sie przydaly 🤣 czy to mija kiedys? Tez tak macie?
Probowalam wczesniej tego tulika, ale zalozylam go dwa razy przed zasnieciem i sie bardzo nie podobalo. Powiedzialam wtedy do ex, ze sie nie sprawdzi „bo Julek musi sobie machac rekami”, no ale on robi to teraz tak intensywnie, ze w koncu sam siebie wybudza tym… no i dzis w nocy zdesperowana wsadzilam go podczas snu w tego tulika i zadzialalo super. Uspokoil sie i przestal takie dzwieki wydawac. Moze to jest metoda, zeby juz po zasnieciu go tam wsadzac.
Powiem wam ze w tym tygodniu to czuje sie jak jakis laborant, ktory testuje wszelkie metody snu na kroliku doswiadczalnym Julianie🤣 jestem sama z Julkiem 24/7 od tygodnia, wiec idealnie pasuje do mnie i mojego stanu psychicznego wizerunek takiego szalonego naukowca 🤪🤪strzyga , Katka123, Hera098 lubią tę wiadomość
[
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼
27.09.2024 g.22.36 🤍
3070g 55cm ✨ -
merry_merry wrote:Dziewczyny a jakie macie zdanie o tuliku? Ktos uzywa?
Julek dzis w nocy to juz przechodzil sam siebie. Co z tego, ze on troche spal jak ja nie 😂 Dzwieki wydawal jak pterodaktyl, krzyki, jeki, stekanie, placz przez sen, a do tego tak mocne wymachiwanie rekami i nogami, ze jakies egzorcyzmy by sie przydaly 🤣 czy to mija kiedys? Tez tak macie?
Probowalam wczesniej tego tulika, ale zalozylam go dwa razy przed zasnieciem i sie bardzo nie podobalo. Powiedzialam wtedy do ex, ze sie nie sprawdzi „bo Julek musi sobie machac rekami”, no ale on robi to teraz tak intensywnie, ze w koncu sam siebie wybudza tym… no i dzis w nocy zdesperowana wsadzilam go podczas snu w tego tulika i zadzialalo super. Uspokoil sie i przestal takie dzwieki wydawac. Moze to jest metoda, zeby juz po zasnieciu go tam wsadzac.
Powiem wam ze w tym tygodniu to czuje sie jak jakis laborant, ktory testuje wszelkie metody snu na kroliku doswiadczalnym Julianie🤣 jestem sama z Julkiem 24/7 od tygodnia, wiec idealnie pasuje do mnie i mojego stanu psychicznego wizerunek takiego szalonego naukowca 🤪🤪
U mnie z tymi wydawanymi dźwiękami, wygibasami jest to samo 😂😂 oooo.. egzorcysta - dobrze to podsumowałaś haha.. czyli jeśli u Ciebie tak jest, to jest zdrowy objaw 🙈🤪
Ja się nie wypowiem co do tulika, bo nie mam i nie jestem obeznana.. ale mój Kacperek, to raczej nie lubi być już tak ściskany.. jak chociażby pryka, to lubi mieć ten luz do przeciągania się.. 😉
No i u nas od dziś już wjeżdża 120ml mleczka 🫣 myślałam, że w nocy to jednorazowa akcja, ale utrzymuje się do tej chwili.. inaczej za chwilę znów marudzi i dojada..
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 12:06
-
U nas też dwie poprzednie noce były bardzo słabe, ale dzisiaj o dziwo było całkiem spoko. Pewnie dlatego, że spał z nami przez pół nocy (dopóki starszak nie przyszedł). A później jakoś udało się jeszcze go położyć w dostawcę, ale musiałam go cały czas trzymać za rękę i przytulać. Może to jest sposób na niego. Ale po takiej lepszej nocy, to człowiek ma od razu lepszy humor ☺️ teraz też młodszy śpi, starszy bawi się obok na macie. Chwilo trwaj 😁
Dziewczyny z Poznania, mam pytanie. Czy znacie może jakiegoś okulistę dziecięcego godnego polecenia? Alek ma od urodzenia krwiaczek na gałce ocznej, niby się wchłania, ale wolę iść to skontrolować -
Ewuszek wrote:A jak u Was objawiało się ulewanie? Bo mój synek ma dwa tygodnie a od tygodnia kilka razy dziennie ma wymioty chlustajace oczywiście naczytałam się w internecie różnych rzeczy w przyszłym tygodniu ma USG jamy brzusznej w kierunku podejrzenia zwężenie odźwiernika cięgle tylko płacze nie umiem sobie z tym poradzić.
Takie chlustające przydarzyły nam się może z dwa razy na wczesnym etapie (właśnie w okolicach 3-4 tygodnia). Generalnie właściwie zawsze przy odbijaniu Adaś ulewał sporą ilość i potem jeszcze męczyło go to około 1-1,5 godziny po karmieniu. Jak się go położyło do łóżeczka to widać i słychać było, że podchodzi mu ten pokarm do gardła - czasami na tym się kończyło, ale często dalej mu to mleko wylewało się z buzi (a czasami też z noska).👩 31🧔♂️33
👰🤵 2021
01.2024 🤰
5.02.2024 💓 (5+5) crl 3 mm
26.03.2024 prenatalne, wszystkie ryzyka b. niskie
10.05.2024 (19+2) badania połówkowe - 324 g, anatomicznie wszystko ok, 💙chłopiec 💙
5.07.2024 - wizyta, 1179g chłopca 💙
2.08.2024 (31+2) - prenatalne III trymestru, wszystko ok, waga 2088 g 😱
17.09.2024 (37+6) - skierowanie do szpitala, planowana indukcja porodu
18.09.2024 (38+0) synek Adaś na świecie, waga 3980 g, 10 punktów 💙
-
merry_merry wrote:Dziewczyny a jakie macie zdanie o tuliku? Ktos uzywa?
Julek dzis w nocy to juz przechodzil sam siebie. Co z tego, ze on troche spal jak ja nie 😂 Dzwieki wydawal jak pterodaktyl, krzyki, jeki, stekanie, placz przez sen, a do tego tak mocne wymachiwanie rekami i nogami, ze jakies egzorcyzmy by sie przydaly 🤣 czy to mija kiedys? Tez tak macie?
Probowalam wczesniej tego tulika, ale zalozylam go dwa razy przed zasnieciem i sie bardzo nie podobalo. Powiedzialam wtedy do ex, ze sie nie sprawdzi „bo Julek musi sobie machac rekami”, no ale on robi to teraz tak intensywnie, ze w koncu sam siebie wybudza tym… no i dzis w nocy zdesperowana wsadzilam go podczas snu w tego tulika i zadzialalo super. Uspokoil sie i przestal takie dzwieki wydawac. Moze to jest metoda, zeby juz po zasnieciu go tam wsadzac.
Powiem wam ze w tym tygodniu to czuje sie jak jakis laborant, ktory testuje wszelkie metody snu na kroliku doswiadczalnym Julianie🤣 jestem sama z Julkiem 24/7 od tygodnia, wiec idealnie pasuje do mnie i mojego stanu psychicznego wizerunek takiego szalonego naukowca 🤪🤪
O tak , warczenie na maksa
Jak tego słucham ja się mecze :p
Generalnie nad ranem, jak Leona dopadają pierdy bo przecież wisi na cycyku co godzine i nie idzie go smoczkiem oszukać
A tak to też jest nieodkladalny , śpi w kołysce maks 20 min i się budzi Anja w tym czasie biegam po domu często z szczoteczka do mycia zębów w buzi
Za godzinę idę na przedstawienie do przedszkola córeczki i już się zastanawiam jak teściowa ogarnie jak zachce mu się jeść , a go teraz karmię
Sciaglam 60 ml, może przez godzinę dadzą radęJest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
🌸serniczku, okulisty nie znam, ale moja też miała krwiaczka na oku. Jeszcze w szpitalu mi położne powiedziały, że to dlatego, że podczas porodu otworzyła oczko. Ale zauważyłam, że kilka dni temu już całkowicie zniknął 😊
-
Merry ja używam w nocy na zmianę tulika, rożka, ergopouch i otulacza the slings, bo właśnie Lila ostatnio zaczęła mega energicznie machać łapkami i się wybudzać i u nas się mega sprawdza otulanie, tylko czasami już jak jest otulona muszę ją na chwilę przystawić do piersi, żeby zaczęła usypiać lub dać smoczek
Byliśmy dzisiaj na dłuższym spacerku - smoczek to jest game changer 😍 spokojniutki spacer w całości przespany ❤️
Dzisiaj przychodzi położna, mam nadzieję, że Lila ładnie przybrała od wtorkumerry_merry lubi tę wiadomość
-
Anna_bella wrote:Espoir jak Ty to ogarniasz to nie wiem🤪Mkm89 wrote:Też w takich chwilach myślę o Espoir jak można ogarnąć tyle dzieci , szacun !!!Vam wrote:Ja też Cię podziwiam Espoir jak Ty sobie radzisz z taką drobnicą. Mnie ostatnio młoda nieźle przeczołguje... Dobrze, że humor póki co mi dopisuje i jestem pozytywnie nastawiona, ale ręce już mnie bolą, cycki też i śpię na stojąco 😅
Dziewczyny wszystkie mamy powinny dostać medal naprawdę.
Dziewczyny, ale ja to ogarniam tak jak Wy - siedzę jak przyklejona do tapczanu z cycami na wierzchu cały dzień. całą resztę robi Stary...
w tym tygodniu pracuje na rano więc nie pytajcie mnie jak się szykuje do szkoły 6 dzieci 🤡 jednemu myje zęby, słyszę, że Mała płacze w wózku, lecę, wpycham smoczka z nadzieją, że ją to zatka na chwilę, biegnę myć zęby drugiemu - jeszcze nie zdążę wziąć szczoteczki do ręki, a słyszę znowu wrzask... i tak biegam i w myślach tylko panienki lekkich obyczajów lecą 🤡
jeszcze ja mając tyle dzieci nie potrafię wyluzować pod wieloma względami. wiem, że każdy na nas patrzy na ulicy czy pod szkołą i mam zawsze wrażenie, że jak mi Mała będzie płakać, to będą myśleć, że narobiła dzieci i ich ogarnąć nie potrafi... bo wiadomo co myśli większość na widok tylu dzieci - że patologia. więc moje dzieci zawsze są nauczone, w czyściutkich ciuchach, żadnych plam czy broń Boże małej dziurki, paznokcie czyste, obcięte itp żeby nie było, że ktoś spojrzy i pomyśli, że zaniedbane czy z gilem pod nosem...
jak miałam mniej dzieci to i mniej się przejmowałam, a teraz wiedząc, że każdy się nam przygląda czuje jakaś presję... nauczycielki podbiegaja, zaglądają mi do wózka, obcy ludzie gratulują, ja ich pierwszy raz na oczy widzę, a oni jakby mnie znali od nie wiem kiedy... nawet mój Bartek wczoraj powiedział, że na nas to każdy się patrzy... i to też stresuje...
teraz Stary znowu 4 tygodnie wolnego będzie miał, więc jakoś przeżyję może.
no i moi Starsi bawią się sami, a Młodsi zapatrzeni są w nich i też z nimi siedzą. owszem trzeba ich nakarmić czy coś, ale nie zabawiać. dużo ciężej mają te mamy które mają noworodka i dziecko 2-3letnie, bo muszą je zabawiać.Hera098 lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Merry_merry, ja też mówiłam, że mamy pterodaktyla w domu bo takie dziwne dźwięki z siebie wydaje 😅 u nas dzisiaj od 3 do 5 były właśnie te dźwięki, prężenie się i stękanie. 2 ostatnie noce spałam sama z Wiki w drugim pokoju żeby mąż się wyspał bo na rano do pracy chodził w tym tygodniu ale dzisiaj ma być zmiana i on ma ogarniać młodą w nocy a ja mam spać 😊 ciekawe tylko czy będę umiała spać czy tryb czuwania nadal będzie załączony.
Hera098 lubi tę wiadomość
-
Alga_I wrote:Jak wy to robicie że odbijacie po jedzeniu i wam zasypiają dzieci???
U mnie zasypia na piersi, odbijam, budzi się i ni chu chu nie odłożę jej do łóżeczka bo ryk
Położna mi doradziła żeby odbijać w połowie/ pod koniec karmienia . Odbić i potem jeszcze ddc. U w na chwilkęAlga_I lubi tę wiadomość
-
Nadrabiam Was os 2h a tylko jeden dzien mnie chyba nie bylo
Ja mialam wczoraj pod wieloma wzgledami wyjątkowy dzien to sie troche uzewnetrznie. Oficjalnie zakonczylam kalendarzowy połóg bo minelo dokladnie 6tyg i tak sie zlozylo, ze mialam tez wizyte popologowa i w sumie wszystko ok, poza tym ze gdzies tam od środka na bliznie zrobil sie krwiak 2cm i stad moje plamienia caly czas. Dostalam globulki i antybiotyk. Ja mam w zwyczaju dziekowac swoim lekarzom i temu dr miedzy innymi zanioslam wczoraj taki kubek
https://zapodaj.net/plik-skFcmgGlqb
Troche z humorem a troche na serio
I pojechalam tez do gabinetu mojej pani dr od ivf, wiedzialam ze jej nie zastane ale nie wiem kiedy pozniej bylabym w okolicy i dla niej taki gift:
https://zapodaj.net/plik-skFcmgGlqb
Generalnie mialam łezke w oku na fakt, ze nie jestem juz poloznicza pacjentka, kolejnych dzieci miec juz raczej nie bedziemy. A po tych wszystkich wizytach wybralam sie do galerii bo chcialam sobie kupic jakies spodnie, kurtke i buty ale finalnie kupilam tylko spodnie, a reszte zamowilam przez internet bo juz chyba stacjonarnie nie umiem szukac. Takze mialam 4h wyjscia na reset glowy i stwierdzam, ze musze tak czasem wyjsc, zeby nie zwariowac.
Hera098 lubi tę wiadomość
12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny, zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
26.09.2024 urodziła się zdrowa Córeczka
-
merry_merry wrote:Dziewczyny a jakie macie zdanie o tuliku? Ktos uzywa?
Julek dzis w nocy to juz przechodzil sam siebie. Co z tego, ze on troche spal jak ja nie 😂 Dzwieki wydawal jak pterodaktyl, krzyki, jeki, stekanie, placz przez sen, a do tego tak mocne wymachiwanie rekami i nogami, ze jakies egzorcyzmy by sie przydaly 🤣 czy to mija kiedys? Tez tak macie?
Probowalam wczesniej tego tulika, ale zalozylam go dwa razy przed zasnieciem i sie bardzo nie podobalo. Powiedzialam wtedy do ex, ze sie nie sprawdzi „bo Julek musi sobie machac rekami”, no ale on robi to teraz tak intensywnie, ze w koncu sam siebie wybudza tym… no i dzis w nocy zdesperowana wsadzilam go podczas snu w tego tulika i zadzialalo super. Uspokoil sie i przestal takie dzwieki wydawac. Moze to jest metoda, zeby juz po zasnieciu go tam wsadzac.
Powiem wam ze w tym tygodniu to czuje sie jak jakis laborant, ktory testuje wszelkie metody snu na kroliku doswiadczalnym Julianie🤣 jestem sama z Julkiem 24/7 od tygodnia, wiec idealnie pasuje do mnie i mojego stanu psychicznego wizerunek takiego szalonego naukowca 🤪🤪
Ja kupiłam ale na razie pierwszą próba nieudana - młoda walczyła z tym tulikiem jak szalona, ale też cały dzień byla marudna itp
Spróbuje może ponownie dzisiaj -
My właśnie przez te dźwięki nazywamy w domu młodą Predator (kto oglądał ten wie o jakie dźwięki chodzi haha), Skrzekotnik oraz Pterodaktyl🤪
A babunia nazywa ją Kierowniczką i Terrorystką, bo tak sobie wszystkich ustawia i się rządzi😝😂Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 14:01
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Apka, piekny gest❤️ Ja nie pomyślałam o niczym. Muszę na następną wizytę Merci mojej ginekolog kupić 😃
Espoir, jestem wstanie zrozumieć Twój stres związany z tyloma dziećmi przy wychodzeniu na miasto, do szkoły, na dwór, na plac zabaw... Nie wiem jak to jest, ale czuję podświadomie jaka musisz być zmęczona psychicznie tymi spojrzeniami oraz dbaniem o każdy szczegół aby nie uznano Twojej rodziny za patologię. Współczuję Ci bardzo, ale również bardzo Cię podziwiam i trzymam kciuki abyś trochę wyluzowała, mniej się przejmowała innymi i żebyście byli szczęśliwi i jeśli do pełni szczęścia będzie brakowało jeszcze Kajtka to proszę go jak najszybciej robić i tu się pochwalić, że się udało😁Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-