Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziś mamy ciężki dzień, Antek śpi po max godzinie, na spacerze też godzinka. Wisi na cycu, a ja trochę odciagnelam i chyba mu brakuje:-/ w ogóle w nocy próbowałam odciągnąć, a tu prawie nic, masakra 20 ml z piersi niejedzonej przez jakieś 4 godziny. Myślałam, że coś z laktatorem , ale w dzień z drugiej piersi po kilku godzinach tylko 30ml:-/ jakiś słaby dzień chyba mają moje piersi. Zauważyłam też, że więcej sikam,chyba wcześniej szło w mleko, a teraz ucieka. Mam nadzieję, że wróci moje 100ml z jednej piersi:-)
Też oglądałam smyka, tylko przed zamówieniem muszę przejrzeć co mam z większych rozmiarów, bo właśnie wchodzimy w 62.[/url]
[/url]
-
ataga4 wrote:A my się dziś chustowaliśmy pierwszy raz
I powiem tak....chyba za słabo zawiązałam chustę, bo miałam wrażenie ze jak nie przytrzymam Kajtka to mi poleci do tyłu...więc jedną ręką asekurowałam jego główkę a drugą wyjmowałam naczynia ze zmywarkiA on oczy jak 5zł i podziwiał zawartość naszych szafek
Nie zasnął. Może dlatego że był wyspany, albo przez hałas i stukot naczyń
Po pół godziny znudziło mu się i musiałam go uwolnić. Więc mam mieszane uczucia co do tego czy mu się podobało czy nie, ale nie zrażam się, jutro kolejny raz. Tylko mocniej ją zawiążę. Chustę kupiłam elastyczną, taką jak Paoolka
Ja chustowalam 3 razy, zawsze jest placz, ratuje nas smok i raz udało się zasnąć. Chyba jest mu za gorąco. Też trzymam główkę, bo mimo wiązania na karku, które trochę trzyma, to młody jeszcze nie trzyma główki i nie lubię, jak lata mu we wszystkie strony.[/url]
[/url]
-
nick nieaktualnymitaka wrote:Aniqa mnie też żal ściska, że mam mało mleka, no ale trudno Bozia mnie mleczarnią nie stworzyła...
a na mieszanym też ładnie rośnie, siarę wypił, moim się dopaja
jest git
A kiedy się wprowadza jakieś pokarmy inne? Bo jakoś zielono mi w tych tematach.
Co do pokarmow to dopiero zaczynam interesowac sie tym tematem. -
Pokarmy stale po 6tym miesiacu, polecam: http://dziecisawazne.pl/wprowadzanie-posilkow-stalych-do-diety-dziecka/
jak rozwiazujecie kwestie ubioru na swieta? Idziemy do rodziny, chcialabym zalozyc sukienke, no ale co z karmieniem? Przeciez sie nie bede rozbierala do rosolu. Bardzo malo jst sukienek do karmienia, a i te mi sie nie podobaja, nosze olowkowe sukienki, a wszystkie, co widzialam sa rozszerzane..
przy okazji znalazlam fajna, ktora kupie, ale na inne okazje
http://koszulove.com/tylko-dla-kobiet/312-sukienka-do-karmienia-piersia-spac.html -
Witam po 14h nieobecnosci
klade sie spac i postanowilam nadrobic dzien by z rana nie pogubic sie w ilosci postow
Co do nazywania bobasa to mowimy do niego "chlopaczek". Rzadko uzywamy imienia. Wzielo sie to od kolegi ktory jak go zobaczyl w szpitalu to powiedzial "o jaki ladny chlopaczek". Od tamtej pory mowimy tak w domu np. Kotku sprawdz czy chlopaczek ma cieple raczki lub maz dzwoni i pyta co u naszego chlopaczka hihi
Na sloiczkach z marchewka, ziemniakiem jest napisane "od 4 mca zycia" a na tych z miesem od 6.
Dobrze ze nie mam problemow z pokarmem. Maly ma sporo zawsze sie najada. Mialam ze 3 razy jakis kryzys ze daalam dwa na raz ale to na poczatku w 1 mcu jakos po 3 tz.
Ja na swieta zaloze jakas podniczke i bluzke pod ktora bede miala podkoszulke/bokserke by latwo bylo karmic. Chociaz swieta sa u mamy i tesciow wiec i rozbieranie "do rosolu" mi nie straszne jakby colubek lubi tę wiadomość
-
Tofirus z bioderkami bedzie ok. Unormuje sie. A co na te plesniawki? Bo moj Kuba ma na dziaslach biale plamki i pytalam neonatologa na wizycie czy to to i powiedzial ze to jakies gruczoly a nie plesniawki. Na szczepieniu pediatra jak badala to do buzki zajrzala i tez nic nie mowila. Ale jak z katarem pojechalam na pogotowiie to tam pediatra powiedzial ze to plesniawki ale olalam go bo bylo 2:1 opinie lekarzy. Jednak teraz sie zastanawiam bo od kilku dni na brodawkach mam kilka bialtch kropeczek takich ktorych do tej pory nie bylo i mysle ze to moze plesniawki jednak u niego i mi na cyce przeniosl?? Co sadzicie?
-
A tak wgl to moj chlopaczek od kilku dni zajmuje sie dosc dlugi sam soba zostawiony w wozku, hustawce, na lozku wiec postanowilam dzis zaczac przyzwyczajac go do lozeczka bo do tej pory wyl w nim jakby go ze skory obdzierali. No i o 21 jakos nakarmilam i takiego snietego odlozylam do lozeczka. Po kilkh minutach wezwal mnie pojedynczym okrzykiem "eeeeellle". Podeszlam wlozylam smoczka i odeszlam. Po chwili znow zawolal bo wypadl smok. Dalam... powtorka 18 razy przez 65 minut. Nie placz tylko pojedynczy okrzyk jakby wolanie. Po 65 min juz nie zawolal ale zagladalam ze lezy i patrzy rusza sie.. ogladal karuzelke. W koncu zajrzalam i smok obok, karuzelka zgasla a maly spal. Jestem happy bo ani razu nie wyjelam go z lozeczka bo nie plakal tak napeawde. Cieszd sie ze sam zasnal z pomoca smoka
mam nadzueje ze co dzien ilosc podawanego smoka bedzie sie zmniejszac az w koncu zasnie od razu po cycaniu bez podawania pomocy smoczkowej
A wasze pociechy spia same? Znaczy zasypiaja w lozeczku?ataga4, Anoolka, Kakabaka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Moj jeszcze z nocy nie wstal
ja tez musze wybrac sie po cos swiatecznego
jakis stroiczek na stolikw salonie i inne pierdulki, moze jakis bieznik czy obrusik. Daj znac co ciekawego upolowalas
ja na choinke nic nie kupuje bo rok temu to byly nasze pierwsze swieta po slubie i kupowalam wszystko od a do z w zwiazku z choinka wiec w tym roku ozdobki do domu
-
Zosia też ma pierwszą drzemkę, ale widzę, że coraz dłużej jest aktywna. Też potrafi chwilkę sama poleżeć, nawet pod karuzelką pogadać, ale wieczorem, to taki zmierzluch, że szok. Nic jej nie pasuje, a właśnie wtedy mój mąż wraca z pracy i mam wrażenie, że on myśli, że nasza córa to taki mały wredziol
Wczoraj pani pediatra naskoczyła na nas, dlaczego starszy syn chodzi do przedszkola, bo ponoć rekomenduje się do skończenia 3 miesiąca przez młodsze dziecko, niechodzenie do przedszkola. Ponoć przy poważniejszych chorobach, gdzie potrzebny antybiotyk od razu dają skierowanie do szpitala, przed 3 miesiącem. Tak mnie nastraszyli, że modlę się, żeby już Młoda miała te 3 miechy. Ale też tak sobie myślę z drugiej strony, że dorośli też chorują, kaszlą, kichają, mają biegunki i dziecko też może coś złapać.
My na święta idziemy do rodziców, więc jakiegoś super strojenia nie będzie, ale ja zamówiłam sobie na allegro bluzkę do karmienia, taką bardziej elegancką, ale już widzę, jak leżę w niej na łóżku i karmięlubek lubi tę wiadomość
-
Scęscie my Franka odkladamy do łożeczka i zalezy, czasem sam zasnie, czasem trzeba do nie pójśc 2-3 razy i spi:)
a mi szkoda Franusia...takie miał gazy w nocy, że najpierw obudziły mnie, potem jego i musiałam go ponosic o 3 żeby sie wygazował..biedny. Lekarka powiedziaa, że spokojnie powinno minąć z 3 miesiącem, bo juz od jakiegoś czasu go męczą bąki, tylko zawsze o 6 albo 7 rano. niech już przychodzi to 'rozbawienie' trzeciego miesiąca!
Aniqa jak u Ciebie i Hani?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 10:58
Anoolka lubi tę wiadomość
-
U nas druga przygoda z chusta zakończyła się po 5 minutach....
zaczął się denerwować i wierzgac nóžkami, szkoda, bo wiązałam z nią duże nadzieje... był spiący więc mógłby zasnąć, ale i głodny.
Mam takie pytanie, czy jak przychodzili do Was goście zobaczyć maluszka to szykowalyscie cos specjalnie pod ta wizytę np piekłyście ciasto czy po prostu kupowalyscie cos gotowego? Kurcze bo ja chętnie bym coś przygotowala sama ale za dnia nie bardzo mam kiedy bo mały mało śpi a wieczorem jestem tak zmęczona i spiaca że nie mam siły...w ogóle to mnie jakiś opóźniony baby blues dopada,nic mnie nie cieszy, jak miał 2 czy 3 tygodnie to byłam w stanie więcej zrobic w domu niż teraz bo albo wisi przy cycu albo nie śpiWiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 07:07
-
Scęście wrote:Tofirus z bioderkami bedzie ok. Unormuje sie. A co na te plesniawki? Bo moj Kuba ma na dziaslach biale plamki i pytalam neonatologa na wizycie czy to to i powiedzial ze to jakies gruczoly a nie plesniawki. Na szczepieniu pediatra jak badala to do buzki zajrzala i tez nic nie mowila. Ale jak z katarem pojechalam na pogotowiie to tam pediatra powiedzial ze to plesniawki ale olalam go bo bylo 2:1 opinie lekarzy. Jednak teraz sie zastanawiam bo od kilku dni na brodawkach mam kilka bialtch kropeczek takich ktorych do tej pory nie bylo i mysle ze to moze plesniawki jednak u niego i mi na cyce przeniosl?? Co sadzicie?
Scęście, bioderkami się nie przejmuje, bo ten lekarz wszystkim mówi to samo, nawet jak jest dobrze, to każe kontrolować, a jak są jakieś poważniejsze zmiany, to od razy rehabilitacja.
My na pleśniawki mamy antybiotyk, Nystatynę. Ale pędzlowałam już 3 razy i faktycznie buzia czyściejsza.
-
ja ide 16 grudnia do neonatologa bo mamy usg glowki i brzuszka i pozniej konsultacje z nim to zapytam raz jeszcze czy to plesniawki i czy mam cos stosowac. bo tamten pediatra co stiwerdzil ze to plesniawki to mowil ze ten na a lep apthin czy os takiego to nie jest dla niewowlaczkow takich do 3 mż i zebym mu witamina c smarowala te miejsca na dziaselkach.
co do gosci to ja stwierdzam ze nie po to sa kupne ciasta by siedziec i je piec haha bo ze mnie taka kucharka jak z koziej...kupuje dwa rodzaje, mam taki talerz na 3 dzielony i ukladam cukierki ciasteczka i jakies kuleczki czy cos zeby trzy rodzaje slodkosci byly i dobra. kupuje soki i napoje i starcza. a jak robie jakas imprezke typu pepkowe, andrzejki to wtedy cos robie. do jedzenia zazwyczaj jest to pizza, nugetsy, kebab
bo moi znajomi to sa tacy bardziej fast foodowi i jakbym im obiad zaserwowala to chyba by sie posikali ze smiechu