X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dzisiaj robilam pizzuche :) mniam mniam ale jak zwykle jak zaczelam jesc to maly sie rozwyl - ma wyczucie

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • theagnes87 Autorytet
    Postów: 749 455

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze...wy tak wszystko jecie...a ja tylko jakies kanapki ubogie plus zupki...lub piers na parze...Boje isę zacząć normalnie jeść bo nie chce aby mała miała problemy z brzuszkiem...narazie (odpukać) kolek nie mamy

    iv09hdgejbmeoi5c.png

    w57vskjoejp0xr0f.png


  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2897 2348

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis nie zapeszajac mam aniolka w domu caly dzien spi budzi sis aby na cyca i dalej spanie, als kurcze boje sie nocy czy nie bedzie tancowania skoro wyspi sie w dzien. My szczepienie mielismy miec wczoraj pojechalismy a lekarka do nas ze przyjechalismy za wczesnie bo wzw b miala robione pozniej w szpitalu i moze byc druga dawka zrobiona dopiero po 7 grudnia i zapisala nas na wtorek.
    My mieszkamy z moimi rodzicami w domu, my mamy gore 3 pokoje i lazienke a kuchnie wspolna na dole, w dom mamy od 19 do 21 stopni czasem zdarza sie 22 jak sie dobrze pali, ale tez 18 rano jak juz wygasnie po nocy, ale to rzadko

    preg.png
  • tofirus Autorytet
    Postów: 339 404

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniqa wrote:
    Chyba tofirus tez sie z tym boryka,to moze nam napisze jakie ma zalecenia,

    Na szczęście to nie u nas :)

    le5adb4.png
    ud81ifo.png
    iiysvvj.png
  • lubek Autorytet
    Postów: 428 621

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mówimy dziobik, dziobitek, dziobuś. Mama mówiła na mnie bobik, a on robił taki śmieszny dziobek na usg, wciagal dolna warge, wiec bobik+dziobek, wyszło dziobik:)
    Wczoraj mały strasznie mi ulewal, nawet pod godzinę po karmieniu Ulewal bardziej jakby ślina na macie, potem w lezaczku, a potem jak go motalam w chustę to musiałam 3razy, bo 2 mnie obrzygal juz mlekiem w formie groszkow:(. Trochę się przestraszylam, ale uznałam, że to dlatego, że za dużo zjada i po karmieniu ściągnęłam 90ml z jednej piersi w 5min! Szok, wcześniej w pół h z dwóch piersi marne 70ml. Tak mi się od paru dni wydawało, że więcej jest mleka, bo zaczął jeść po 7-8min, nie 15, jak wcześniej, ale piersi są miękkie, wiec nie byłam pewna. Wiec teraz obserwowałam go i jak widziałam, że jest już najedzony i zaczyna jeść tylko dla sportu, zabieralam mu piers, oczywiście płakał, ale tylko chwilkę. Ale dzisiaj chyba przesadziłam z tym zabieraniem, bo był głodny, wiec wróciłam do dawania mu, ile chce i na razie nie rzygal. Myślicie, że to możliwe, żeby jadł z lapczywosci i za dużo? Czy powinnam się tymi ulewaniami martwić?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 17:07

    Sisilla lubi tę wiadomość

    atdc20mmh2fqs6kn.png
  • Sroka Autorytet
    Postów: 810 329

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas bioderka okej. Profilaktycznie mamy jeszcze wkładać pieluche tetrowa przez dwa miesiące. Wizyta raptem 10min.

    Dziś byłam na kontroli u ginekologa. Też wszystko okej:) skusiłam się na tabletki anty,ale nie wiem czy czasem nie skorzystam z zastrzyku. Raz na 3 miesiące. Zobacze. Na razie i tak chyba gumki ;)

    My mieszkamy we własnym mieszkaniu. Jakieś 75m ale za rok przeprowadzamy się do domu. Ciesze się bo własne podwórko o w ogóle. A nie 3 piętro nawet nie ma opcji żebym sama zniosła wozek :o

    Mam chorego jednego kotka:c wyniotuje od 2 dni. Jutro wizyta u weterynarza bo tak nie może być.

    Chciałabym zacząć nosić w chuście żeby kręgosłup odciążyć ale jakoś nie umiem jej opanować :/

    http://dwakotyzaploty.blogspot.com/

    k0kdt5odm9ez6rjg.png
  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lubek wrote:
    Myślicie, że to możliwe, żeby jadł z lapczywosci i za dużo? Czy powinnam się tymi ulewaniami martwić?
    Pewnie, ze to mozliwe, dzieci potrafia jesc i za duzo i zbyt lapczywie, a nawet plakac z przejedzenia. U mnie ulewanie i wymioty to codziennosc i albo wyplywa Julce mleko jak fontanna buzia i nosem, albo takie biale grudki juz trawionego mleczka, albo jakas bezbarwna wydzielina :-\

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1985 wrote:
    wy macie swoje mieszkania/domy czy wynajmujecie? i ilu metrowe macie?
    my tu na gorze mamy 2 pokoje, kuchnie i lazienke ale szczerze mowiac trzeci pokoj by sie przydal dla malego - jakis taki malutki za to kuchnia duza i w przyszlosci jak tu zostaniemy to chyba przedzielimy kuchnie i dla malego bedzie malutki pokoik - mamy tutaj u gory z 50 metrow
    ja wynajmuje narazie (dom w budowie ale to jeszcze minimum 2 lata a pewnie 3) mamy 52m i tez 2 pokoje kuchnie i lazienke, no i przedpokoj. kuchnia i lazienka wielkie ze spokojnie jakby pomniejszyl to fajowy 3 pokoj by byl.

  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOI wrote:
    Pewnie, ze to mozliwe, dzieci potrafia jesc i za duzo i zbyt lapczywie, a nawet plakac z przejedzenia. U mnie ulewanie i wymioty to codziennosc i albo wyplywa Julce mleko jak fontanna buzia i nosem, albo takie biale grudki juz trawionego mleczka, albo jakas bezbarwna wydzielina :-\
    U mnie to samo leci na wszystkie strony mleko, serwatka, twaróg, ślina. Czasem jak bełtnie przez ramie to na pół pokoju tak jak któraś z dziewczyn pisała jak u egzorcysty. Jak zrobił tak mężowi to od tej pory jak go nosi do odbicia to mówi wyganiamy diabełka :P

    Scęście nie dobijaj :P Chyba też zrobię jak stary wróci żeby się nie stresić czy zdążę czy nie.

    Anoolka lubi tę wiadomość

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tofirus wrote:
    Na szczęście to nie u nas :)
    A to sorki, to dlatego ze internet mam tylko w tel a tam wszystko takie małe,

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bylam w tej biedronce,nic ciekawego, potem wstapilismy do mojej mamy,ale przeciez z tym moim rozdartkiem niedobrym nie nasiedzi długo, jestem tak zla, ze nawet nieprzejmowalam sie jej rykiem,maz sie nia zajmowal.
    Boze jak ja bym wrocila do pracy!

    Sisilla lubi tę wiadomość

  • Sroka Autorytet
    Postów: 810 329

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak wy karmicie maluchy? Bo ja jedynie na leżąco i chciałabym zacząć na siedząco, bo wiadomo jak się jedzie gdzieś do rodziny/znajomych nie każdy udostępni mi łóżko do karmienia. Ale to na siedząco licho mi wychodzi ;x

    http://dwakotyzaploty.blogspot.com/

    k0kdt5odm9ez6rjg.png
  • lubek Autorytet
    Postów: 428 621

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOI wrote:
    Pewnie, ze to mozliwe, dzieci potrafia jesc i za duzo i zbyt lapczywie, a nawet plakac z przejedzenia. U mnie ulewanie i wymioty to codziennosc i albo wyplywa Julce mleko jak fontanna buzia i nosem, albo takie biale grudki juz trawionego mleczka, albo jakas bezbarwna wydzielina :-\

    A w jakim czasie po karmieniu? I ile tego wylatuje, jak myslisz? U nas wczoraj po jednym karmieniu to w sumie było na pewno z 6 stołowych lyzek

    atdc20mmh2fqs6kn.png
  • lubek Autorytet
    Postów: 428 621

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitaka wrote:
    U mnie to samo leci na wszystkie strony mleko, serwatka, twaróg, ślina. Czasem jak bełtnie przez ramie to na pół pokoju tak jak któraś z dziewczyn pisała jak u egzorcysty. Jak zrobił tak mężowi to od tej pory jak go nosi do odbicia to mówi wyganiamy diabełka

    :)) i nie przyszło Ci do głowy, żeby ograniczać jedzenie? Może miałam głupi pomysł i tak już musi być :)
    No ale wymiotowanie nie jest przyjemne, pewnie mu podrażnia przelyk

    atdc20mmh2fqs6kn.png
  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tatusia nie ma od 7 rano i synek uz z mamusia protestuje!!

    fd0040f3b12ddb47med.jpg


    tatus odpisal by synek czekal cierpliwie bo zarabia na pieluszki ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 18:20

    Nelly, paaolka, Aniqa, lubek, Sisilla, tofirus, MOI, pestka, Kasiula09, ao12. lubią tę wiadomość

  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sroka wrote:
    Dziewczyny jak wy karmicie maluchy? Bo ja jedynie na leżąco i chciałabym zacząć na siedząco, bo wiadomo jak się jedzie gdzieś do rodziny/znajomych nie każdy udostępni mi łóżko do karmienia. Ale to na siedząco licho mi wychodzi ;x
    w domu to na lezaco bo mi najwygodniej, goladam wtedy tv, siedze w tel na fb, czytam ksaizke.... o ile kuba je z zamknietymi oczami. bo jak z twartymi to patrze na niego i glaszcze po glowce ;) ale i na siedzaco potrafie jak sa u nas goscie lub ja u kogos ;) opieram sie wygodnie noga na noge, malego na wyzsza noge i jazda ;)

  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w dzień karmię na siedząco na rogalu, a w nocy na leżąco. Najpierw nauczyłam się karmić na siedząco, na leżąco nam jakoś nie wychodziło, ale się nauczyłyśmy

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • paaolka Autorytet
    Postów: 920 1239

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i znów mam mnóstwo nadrabiania hihi ;)

    U nas jesli chodzi o gości którzy sie pojawiają to przeważnie kupuje cos gotowego, czy jakies ciacho, czy inne słodycze i paluszki ;) zwykle piekłam jakies ciacho, ale teraz nie bardzo mam jak.. ;) choc w sobote zamierzam upiec, zobaczymy czy mi wyjdzie ;)

    My mieszkamy na 43 metrach i mamy salon z aneksem kuchennym i pokoik, i niestety ale mamy tyle gratów róznych że ciasno jest niesamowicie...no ale mieszkanie własne, choć tyle ;) moze za jakis czas pomyslimy o wiekszym bo z dwójką dzieci w przyszłosci mozemy sie tu nie pomiescic.. ;)

    Co do karmienia to ja przeważnie na siedząco, mam poduche do karmienia, która mi sporo ułatwia, na leżąco czasami w nocy, ale średnio wygodnie mi jest, moze z tego względu że nie mam pokaźnych piersi..hehe ;)

    Ostatnio mój Krzyś tez zaczyna więcej ulewać - wczoraj 3 razy tak chlusnął że jego i siebie przebierałam i to tez takim jakby serkiem z mlekiem...

    Ataga nie rezygnuj jeszcze z chusty...Krzysio tez czesto protestuje na początku, ale po paru minutach sie uspokaja, własnie skonczyłam prasować z nim i już śpi ponad 1,5 g, jeszcze zaraz jesc bede sobie z nim robić jak sie nie obudzi. A jakie wiązanie stosujesz? Takie które było dołączone w instrukcji do chusty? bo wiem że niektórzy jeszcze inaczej wiążą...może trzeba na Kajtusiu innego wypróbowac, a moze za lekko troche jeszcze był ścisniety?

    Ale mi narobiłyscie smaka na pizze ;) tylko ja boje sie takich rzeczy jesc, no ale w sumie kupilam w Biedronce dzis ser bezlaktozowy to moze któregos dnia zrobie sobie jakas pizze z szynką i serem ;) chetnie bym dorzucila jeszcze pieczarki ale tez jakos sie obawiam reakcji małego..

    ckaivkcbn75vhkn2.png

    mhsv2n0ahn3sn9dy.png
  • paaolka Autorytet
    Postów: 920 1239

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa zapomniałam napisac jeszcze że bylismy dzis na usg bioderek :) wszystko ok z nimi, ale mamy jeszcze za 2 mce kontrolne usg zrobic.

    A Krzyś śmiesznie zareagował na doktorka - spał do momentu kiedy ten go nie dotknął, wtedy rozwył sie strasznie, a jak tylko doktorek skończył mały przestał płakac ;) facet najwyrazniej nie przypadł mu do gustu, hehe ;)

    MOI lubi tę wiadomość

    ckaivkcbn75vhkn2.png

    mhsv2n0ahn3sn9dy.png
  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jadlam wczoraj z mnostwem sera gouda, pieczarkami (surowymi!) pampryka i syznka... a i gora cebuli i sos czosnkowy i kuba nie narzeka :D

    Anoolka, pestka, ao12. lubią tę wiadomość

‹‹ 1019 1020 1021 1022 1023 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ