Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć. U nas ciężka noc. O 3:30 kupa po pachy i przebieranie. Nos zatkany, ciężka noc. Dziwne bo np. Teraz zasnęła na drzemke i dycha ładnie a w nocy i rano to charczy jak stary chop mam nadzieje że lekarka nas nie opieprzy że dzisiaj przychodzimy z tyM. W sumie wchodzimy zaraz po chorych dzieciach jako ostatni żeby tam z nimi nie siedzieć.
Ja w nocy Małej nie odbijam, ale w dzien zawsze. Zazwyczan to jest max do 5min po jedzeniu.
Nutella współczuję Ci takich przeżyć! To jest trauma i szok! Ja bym chyba do dziś płakała bo taka ze mnie beksa.
Fajnie że będą ubranka ale ja szukam jeszcze gdzieś promocji na pampersy, bo zapas powoli się kończy.
Oddaje dziś telefon na gwarancję bo coś się w nim psuje. Mam nadzieje że szybko to naprawią bo to mój kontakt ze światem! -
No to też jest problem ale gorzej jak ktoś w domu zachoruje albo ta pogoda teraz ciepło zimno i katar gotowy ... Mi też niestety nie ma kto zakupów robić i musimy chodzić sami a on w tym kombinezonie jak jest chociaż na chwilę w ciepłym to strasznie się poci później na mróz no i tak to się kończy .Ewelka91
-
A przychodni nie mam za bardzo możliwości zmienić chyba że 20 km dalej na jakaś prywatną ale to też nie wiem czy na dobrego lekarza trafie
tak jak ostatnio którąś z was poszła prywatnie i wyszło jak wyszło a z polecenia też nie znam nikogo ..Ewelka91 -
Nasza lekarka znowu jest znana na całe miasto i zawsze ma mnóstwo dzieci od 10 do 20 i czasami żeby się do nien umówić graniczy z cudem. Dzwonisz od 8 a odbiorą dopiero po 10 i po sprawie już. A nie ma czegoś takiego że dzownisz dziś i umawiasz się na jutro.
Także jak mamy wizyte dziś, bo mąż ją cudem załatwił wczoraj jak był sam u lekarza rodzinnego, to już idę idę. Niech Mała obejrzy i w ogóle. Bo ostatnio byliśmy na szczepieniu a to bylo 11 grudnia -
Dlatego nie mogę doczekać się wiosny i lata. Meczy mnie już to ubieranie i rozbieranie kombinezonu. Zawsze muszę się nieźle napracować, żeby Lilka nie zaczęła marudzić przy ubieraniu. Jak będzie cieplej to jakaś czapka na głowę, bluza i do wózka bez krzyku
Co do przychodni, racja! prywatna nie znaczy, że lepsza. Jednak w moim przypadku do jakiej bym nie trafiła to wiem, że na pewno nie będzie gorzej zorganizowana niż ta do której teraz uczęszczamy. Opinie o lekarzach zazwyczaj sprawdzam na znanym lekarzu ale wiadomo ile ludzi tyle opinii.
-
No właśnie to u mnie jest jeden prywatny pediatra ale opinię są różne to w sumie tak jak o naszej przychodni więc nie zmieniam ale np u nas pediatra bardzo naciska na szczepienie przeciw pnelmokokom u was też tak jest ? Nie wiem czy szczepic czy nie a miałam nie szczepic ...Ewelka91
-
Ja wam dziewczyny współczuję tych nieprzespanych nocy, ja od porodu jeszcze takiej nie miałam. Czasem byłyjazdy wieczorem , ale jak już zaśnie to śpi do rana
Odnośnie lekarza ja u mnie w mieście specjalnie szukałam takiego, gdzie są dzieci zdrowe przyjmowane codziennie i jest możliwość zamówienia wizyty domowej -
Sroka wrote:Oddaje dziś telefon na gwarancję bo coś się w nim psuje. Mam nadzieje że szybko to naprawią bo to mój kontakt ze światem!
-
Renatkach proponuje kupić saszetki tantum rrosa i się podrywać rozpuszczonym we wodzie roztworem. Do tego np. Iladian albo lactovaginal na noc dopochwowo. Najlepszy jeszcze by był clotrimazol w kremie miejscowo ale z tym mowia żeby ostrożnie podczas karmienia.
Wlasnie dzwonili z przychodni jakas epidemia i mnóstwo dzieci chorych i mamy się wstrzymać z wizytą dzisiaj. Na piatek na 9 rano nas zapisali. -
Dziewczyny puszczcie swoim dzieciaczkom jakąś muzykę?
ja dostałam płytę "Muzyka bobasa" i Alicja je bardzo polubiła:)
Ściągnełam potem całą resztę i furorę robi "Klasyka bobasa"
Jakby coś to polecam serdecznie;)
http://www.muzykabobasa.pl/
https://www.youtube.com/watch?v=UGClpnIDpCM&list=PL3B2215D3353EEB8Blubek, paaolka lubią tę wiadomość