X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • renatkach Autorytet
    Postów: 558 633

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie usypianie na drzemkę nie różni się od tego na noc, po prostu kładę ją do lozeczka, karuzela, smoczek, przytulanka i śpi :)

    pestka lubi tę wiadomość

    3i49tv7325tdkkap.png
  • renatkach Autorytet
    Postów: 558 633

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do lezaczka my dostaliśmy w spadku taki: http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=4974053678

    Jest rewelacyjny :)

    3i49tv7325tdkkap.png
  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 16:01

    ataga4 lubi tę wiadomość

  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sroka wrote:
    Właśnie co ile Wy karmicie swoje maluchy? Ja mam tak wiotkie cyce, że ciągle wydaje mi się że nic w nich nie ma.
    tez mam takie niby puste cycki, ale Kuba pije i lyka i nawet leci mi w nocy mleko, w dzien juz nie ale w nocy jak nie zaloze wkladek to mam mokra koszulke :) ja karmie Kube w dzien co 2h najwczesniej. jak nie minie 2h to nie daje cycka ale on sie nie dopomina wiec nie ejst to tak ze go glodze. gdy po 2h nie jest marudny to nie daje, daje gdy zaczyna marudzic. ale ogolnie przywyczail sie do ejdzenia co 2h i najczesniej sie dopomina.. jednak jak jestesmy na spacerze to moglby nie jest i 5h, na powietrzu spi jak niedzwiedz :) w nocy je po pierwszym snie po 4-5h pozniej do rana co 3 :) czyli np 22 zasypia to wstaje 2-3, pozniej 5-6, 8-9. i pozniej co2-2,5h je do tej 22 :)
    Nutella wrote:
    Dzisiaj w nocy przeżyłam najgorszą sytuację jaka może przydarzyć się matce.
    Ok. 4:30 Mała obudziła mnie wymiotami:( nie potrafiła złapać powietrza. Nie patrząc na nic wzięłam ją i zaczęłam klepać po plecak żeby mogła zaczerpnąć powietrza. Udało się. Cała zalałam się łzami i zaczęłam tulić moją Kruszynkę, położyłam na przewijaku i co widzę, coś stało się z szyjką mojej Ali, była przekrzywiona a lewo a z prawej strony wystawała jakaś kostka. Rycząc jak głupia kazałam mężowi wziąć ją na ręce, ja sama byłam tak roztrzęsiona, że nie dałabym rady jej trzymać. U męża jeszcze raz zwymiotowała (mleko + woda) i po odłożeniu na przewijak szyja wróciła na miejsce a Mała obdarzyła nas cudownym uśmiechem. Odetchnęliśmy z ulgą i przytulaliśmy się później we 3.

    Nie spałam do rana, tuląc ją i pilnując jej oddechu.
    Nie wiem czym to było spowodowane, dzisiaj od rana jest radosna, pogodna, gada, śmieje się, krzyczy na nas:)
    Mam poczucie, że to moja wina, że coś zrobiłam nie tak:( Ciągle analizuje:( Boże nie pozwól mi znów tego doświadczyć;(
    kochana nie chce nawet myslec co przezylas!! musialo byc strasznie! juz nawet ta szyja wykrzywiona chyba najgorsza! boze!! ddobrze ze wsyztsk oskonczyl osie szczelsiwie i malenkiej nic nie jest! moze nie odbila czy cos i jej sie cofnelo, albo przejadla sie i stal ow przelyku i zwymiotowala....

  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutella bardzo Wam współczuję, że musieliście przejść przez taką sytuację.. dzielna mamusia z Ciebie, ciesze się ogromnie, że już wszystko dobrze.

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pestka wrote:
    duzo drzemek mają wasze dzieciaczki, mój ma 2(czasem 3). Ale ja sie cieszę, bo jak pisłam czasami musze walczyć, żeby o 10/11 usnął..a jak u Was wygląda usypianie na drzemkę?
    nasze drzemki wygladaja roznie. raz odkladam do bujaczka i buja sie buja az zasnie, innym razem nosze go na rekach akurat i zauwazam ze mi sie osuwa bo przysypia to przytuam mocniej i odkladam az zansie, gdy akurat jest drzemka przy karmieni uto zasypia na cycu i odkladam gdzie popadnie lub karmie na lezaco wiec ja wstaje a on zostaje na lozku. ale n wczoraj uczylam go spac w dzien w lozeczku i kazda jedna z jego 5 drzemek byla w lozeczku. gdy widzialam ze zaczyna trzec oczka, robia sie zmeczone i blszczace to zanosilam do lozeczka, dawalam przy buzce kocyk i smoczek i zasypial. dzis rano zasnal na 1 drzemke karmiony wiec odlozylam do lozeczka a jak wstal to wyszlam z domu do szwagierki i u niej spal w gondoli, potem w wozku wracajac, wrocilam do domu na 17, zjadl i bujal sie w bujawce, marudzil wiec dalam cycka i zasnal przy nim o 18:20 i spi do teraz... wiec no nie ma reguly :)

    pestka lubi tę wiadomość

  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 08:39

    pestka, Sisilla lubią tę wiadomość

  • Pauletta Autorytet
    Postów: 287 198

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam taką samą metke jak sroka.

    Nutella omg, chyba bym padla. Bidulki,

    Majunia

    klz9uay3zwy9fvpb.png

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3yx8darzp2fjs.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutella mi się Filip już kilka razy krztusil :/
    Najważniejsze że nic się nie stało.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się pochwale że Filip dziś pierwszy raz przekrecił się z brzuszka na plecy :D

    ataga4, pestka lubią tę wiadomość

  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    super, gratulacje dla Filipka :*

  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutella wspolczuje ale dobrze ze juz jest ok :)

    moj tez dzisiaj po kapieli zaczal tak strasznie plakac bo zakrztusil sie mleczkiem - tez sie zestresowalam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 20:40

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hustawka nie ejstes zainteresowana, rozumiem? :)

    moj juz spi choc bylo z 30 min marudzenia ale nie takiego fest jak wczoraj.. uf!

  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój własnie z karuzelką rozmawia...bez szumu i o dziwo nie marudzi bez niego, ale widzę, że rączki atakują..eh, ciekawe kiedy przestaną. Bo juz by spał ale nagle ręka go obudziła i heja piać od nowa..:/

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • poczwarkah Autorytet
    Postów: 366 617

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutella, okropna sytuacja!!!
    Dziewczyny, jak się kiedyś przydarzy Wam taka sytuacja to nie pionizujcie dziecka (wiem że trudno się powstrzymać bo to odruch, ale starajcie się pamiętać!). Przy pionizacji to coś czym zakrztusiło się dziecko może polecieć jeszcze dalej do płuc. Jak dziecko się krztusi to trzeba je ułożyć na swojej ręce, sobie na kolanie, brzuszkiem w dół i tak klepać.
    Obejrzyjcie film jak to robić: http://www.mamazone.pl/tv/film,11492,zakrztuszenie-niemowlaka.aspx

    Anoolka, pestka, sylwia1985, ao12., rewoppka, Sroka, lubek, Bergo, Kasiula09 lubią tę wiadomość

    h84f3e5e8fuu3igl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pestka wrote:
    mój własnie z karuzelką rozmawia...bez szumu i o dziwo nie marudzi bez niego, ale widzę, że rączki atakują..eh, ciekawe kiedy przestaną. Bo juz by spał ale nagle ręka go obudziła i heja piać od nowa..:/
    U mnie raczki atakują przez skok bo wczesniej był spokój.

  • Nutella Autorytet
    Postów: 287 203

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    poczwarkah wrote:
    Nutella, okropna sytuacja!!!
    Dziewczyny, jak się kiedyś przydarzy Wam taka sytuacja to nie pionizujcie dziecka (wiem że trudno się powstrzymać bo to odruch, ale starajcie się pamiętać!). Przy pionizacji to coś czym zakrztusiło się dziecko może polecieć jeszcze dalej do płuc. Jak dziecko się krztusi to trzeba je ułożyć na swojej ręce, sobie na kolanie, brzuszkiem w dół i tak klepać.
    Obejrzyjcie film jak to robić: http://www.mamazone.pl/tv/film,11492,zakrztuszenie-niemowlaka.aspx


    Kochana dokładnie tak zrobiłam, tyle dobrego, że kiedyś oglądałam jak udzielić pomocy dziecku.

    poczwarkah, lubek lubią tę wiadomość

    16udyx8duu58l84q.png
    klz9df9hjdsy5hjy.png
  • Sisilla Autorytet
    Postów: 430 335

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutella, dobrze, ze wiedziałaś jak zareagować! Współczuję, ale przy jedzeniu, a szczególnie BLW krztuszenie zdarza się często, ja też kilkakrotnie już to przeżywałam i wiem Nutella, że można wyjechać kopytami do przodu.

    Nasza Zosia
    relghdge5e0xfszn.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka wrote:
    U mnie raczki atakują przez skok bo wczesniej był spokój.
    no właśnie mój też był spokojny wcześniej..a teraz jakoś bardzi nerwowo śpi. wzdryga sie i w ogóle.biedaczek mały. Niech to szybko mija!

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzisiaj też od bardzo dawna jest problem zaśnięciem.. Ciągle coś ją wybudza. Wcześniej bardzo płakała ale na szczęście po 10 minutach się uspokoiła. Chyba szykuje nam się skok rozwojowy bo nie wydaję mi się, żeby coś ją bolało..

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
‹‹ 1188 1189 1190 1191 1192 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ