Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Sroka wrote:My w planach mamy we wrześniu Chorwacje i tez mam mnóstwo obaw! Ale jestem dobrej nadziei. Zdaj później relacje jak maluszek na to
Dziewczyny w jakim proszku/płynie pierzecie ciuszki i czy płuczecie w jakimś płynie? ??
No właśnie my w marcu mamy zaplanowaną Gruzję, a to nie jest zbyt turystyczny kraj.. ale kurcze mały będzie i tak na cycku cały czas więc nic nie powinno się przyplątać -
poczwarkah wrote:Moim zdaniem akurat szczepienia to nie jest sprawa w której każdy ma prawo do swojej decyzji
No ale ja już może się nie będę wypowiadać w temacie, bo poglądy mam dość radykalnepoczwarkah lubi tę wiadomość
-
my tez pewnie bysmy chcieli gdzies na wakacje wyjechac ale na 100% tesciowka bedzie trula dupe ze to glupi pomysl ze z takim maluchem na wakacje ? pewnie jak juz pojedziemy to w bieszczady
myslalam tez o Angli zeby do brata jechac no ale sytuacja sie u nich skomplikowalaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2015, 22:49
-
Sroka wrote:Dziewczyny te których maluchy miały zapalenie ucha. Jak to się objawiało? Była gorączka ?
U nas nie było gorączki, ani nie było poprzedzone infekcją g dróg oddechowych. Zorientowałam się wycieku ropy z ucha.. Dopiero po wycieku dziecko było płaczliwe,wczesniej nic innego nie zaobserwowałam. Czasami przy karmieniu dotyka sie po uszach,ale to chyba nie ma związku..
Leczylismy w domu, najpierw antybiotyk doustnie,później krople do ucha.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 08:11
-
Dzięki! Bo właśnie Agatka dwa dni temu odkryła u siebie ucho. I teraz nawet podczas karmienia trzyma się za nie i szuka go, drapie. Dlatego zastanawiało mnie czy to może coś złego być. Po za tym nic innego nie ma. Gile w nosie ale to zawsze po nocy.
-
Hej dziewczyny
No ja jeżdżę z maluszkiem do Biedry czy Lidla na szybko, centrów gandlowych unikamy, ale do znajomych jeździmy z bąkiem i jest wszystko okjeszcze w nowych miejscach i jak słyszy nowe głosy to jest mega grzeczny, leży slucha i obserwuje
Co do suchych placków Franek ma takie na łokciach i nawilżamy maścia z wit A, wydaje mi się, że jeden wygląda dużo lepiej, drugi jest jeszcze taki sobie.ale to dopiero dwa dni, jeszcze będziemy nawilżać
Co do wycieczek ja tez uwielbiałam cos zplanowac i jechać! W ciązy zorganozowałam wycieczkę do Hiszpani na tydzień, poogarniałam hotele, samochody i było bosko! W tym roku morze ze znajomymi, z Franeczkiem i psiekiem, chciałam jeszcze Gruzję/Chorwację we wrześniu, zobaczymyNo i na jeden dzien jak będzie juz cieplej chce w góry na jeden dzień w nosidle z bakiem, zobaczyc jak bedzie się sprawował
Przetestować go
-
ah i ja wiem, że pytanie juz było sryliard razy, ale może któraś z was wkleiła gdzieś odpowiedź...co na katar dla dzidzi? teraz juz nie ma go, ale wieczorem tak harczał mi, że az mi go szkoda było
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 09:08
-
na katar woda morska koło 6 razy dziennie nawet, odciąganie rano i wieczorem, a dodatkowo można maść majerankową, żeby się lepiej oddychało i układanie na brzuszku. Żeby w razie czego samo wyleciało z noska
co do wit C myślę, że tak, my mamy cebion multi podawać 4 krople dzienniepestka, ewcia91 lubią tę wiadomość
-
pestka, ja zapamietalam to co Scescie podawala Kubusiowi:
3x dziennie wit C po 3 (?) krople (nie jestem pewna ilosci kropli, ale to juz podaj jak uwazasz)
3x dziennie wapno po 3ml
masc majerankowa pod nosek
układac na brzuszku zeby wylatywało co trzebapestka lubi tę wiadomość
-
Sroka wrote:
Dziewczyny w jakim proszku/płynie pierzecie ciuszki i czy płuczecie w jakimś płynie? ??
Ja piorę w Lovelli, wcześniej w płynie Biały Jeleń i nie daję płynu do płukania. Po co ta chemia??? Nawet do ubrań moich i męża nie dodaję płynu do płukania (chyba że piorę bardzo delikatne ubrania np. sweterki). Do tego zawsze włączam w pralce płukanie antyalergiczne. -
Nelly wrote:Szczerze mówiąc, nie próbowałam, skoro lekarze mówią, że to nic, uznałam, że to pewnie hormony i samo w końcu minie. A Ty coś robisz? Zdjęć nie robiłam
-
Ja podobnie, jak u mojego poprzedniego dzieciaczka, piorę rzeczy Zosi w jelpie, ale nie proszku tylko żelu do prania i płukam w płynie do płukania tej samej firmy.
My wybieramy się początkiem maja do Szczawnicy na tydzień, a w wakacje nad polskie morze do tego ośrodka o którym była tu już mowa Magra Club Holiday w Dębinie koło Rowów/Ustkiza granicę planujemy dopiero w przyszłym roku. Nie chce wam nic mówić moje panie, ale wakacje z dzieckiem to niezły hard core, nie ma że boli
ale za to ile wspomnień!
Ja też jestem bardzo konserwatywna w poglądach dot. szczepień i nie wyobrażam sobie nie szczepić. Posłuchałam sobie trochę tej pani doktor, o której Sylwia mówiłaś i hmmmm.......jakoś mnie nie przekonała. I nie uważam, żeby rodzice mogli decydować tak czy nie, dziecko ma mieć podstawowe szczepienia i koniec, nie tylko dla swojego bezpieczeństwa, ale też innych dzieci.pestka, Anoolka, poczwarkah lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny a czy te pieluszki z rossmana są tylko jedne? Bo widziałam w gazetce jakieś babydream fit &fun czy to te? Bo chce kupić na próbę.
Ja też piore w loveli i niw używam płynu do płukania. A ostatnio dostałam ciuszki od koleżanki po córce (starsza o 4 miesiace) i tak super pachniały. Używa niemieckiego płynu do płukania. Ale wtedy sama zaszłam w głowę czy warto pchać tą chemię? -
Sroka wrote:Dziewczyny a czy te pieluszki z rossmana są tylko jedne? Bo widziałam w gazetce jakieś babydream fit &fun czy to te? Bo chce kupić na próbę.
Ja też piore w loveli i niw używam płynu do płukania. A ostatnio dostałam ciuszki od koleżanki po córce (starsza o 4 miesiace) i tak super pachniały. Używa niemieckiego płynu do płukania. Ale wtedy sama zaszłam w głowę czy warto pchać tą chemię? -
Nie było mnie wczoraj cały dzień i ledwo Was nadrobiłam
Pojechaliśmy w końcu wczoraj do Krakowa, ale odżyłam
My z Małgośką spędziłyśmy pół dnia u mojej koleżanki, która ma półroczną córeczkę, a mąż załatwiał swoje sprawy. Później pozwolił mi na wypad do galerii, więc się obłowiłam, bo nie kupowałam sobie żadnego ciucha przez te 5 miesięcy
Po wczorajszym dniu stwierdzam, że Małgoś jest niesamowicie towarzyska. Bardzo chciała się bawić z nową koleżanką, tylko tamta trochę nie chciałaNo ale posyłała wszystkim piękne uśmiechy i gadała jak najęta
W ogóle to mam zamiar często ją zabierać do innych dzieci. We wtorek byłyśmy w odwiedziny u 3 miesięcznego Antka i też jej się podobało
My szczepimy 5w1 pentaximem i pneumokoki, ale pierwszą dawkę damy dopiero po pół roku. Szczerze nie wyobrażam sobie nie zaszczepić dziecka.
Ogólnie zabieramy Małgosię prawie wszędzie. Pierwszy raz w kościele była jak miała miesiącWydaje nam się, że lepiej, żeby miała teraz styczność z zarazkami, bo dzieciaczki do 6 miesiąca mają jeszcze dobrą odporność. Nie wyobrażam sobie, żeby potem chorowała od byle wiaterku. No i też trzeba się liczyć z tym, że dzieciaki pchają wszystko do buzi, więc bakterii nie unikniemy.