Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Agata też senna, mój mąż właśnie zasnął z nią. Ale za chwile pobudka bo ma sesje zdjęciowa ciążową. Właśnie ogarniam mieszkanie.
ahh czy Wam też ten czas tak szybko leci? Ja nawet nie wiem kiedy a tu się luty kończy.
właśnie co do końca miesiąca to zaraz powinna być kasa ze zusu.ataga4 lubi tę wiadomość
-
MOI wrote:Używała smoka do 2 miesiąca życia i butelkę wtedy też ciągnęła. Niestety dopuściłam do długiej przerwy i chyba się odzwyczaiła Zwykłego smoka też już nie potrafi zassać
ataga4, MOI, Sisilla, ao12. lubią tę wiadomość
-
Nelly wrote:Zabawiłam dziś u ortodonty dłużej niż planowałam, na szczęście rano odciągnęłam mleko, ale karmienie też nie poszło gładko. Magda 2 miesiące nie widziała butli i też najpierw nie umiała zassać, dopiero po jakimś czasie i wyraźnych oznakach głodu moja mama zrobiła drugie podejście i Mała wypiła, choć tylko 80 ml (to chyba mało?). Za to jak wróciłam do domu, to była taka radość na widok cyca
ataga4 lubi tę wiadomość
-
nie wiem dziewczyny moj nie spi w lozeczku bo wrzask w kolysce tez , w nowym bujaku tez sie nie pobawi i za chwile wrzask, na macie wrzask , na lozku z zabawkami wrzask- a jak wezme na rece spokoj- kurde nic mu nie pasi a mnie juz tak plecy bola z noszenia i opadam z sil i tak od dluzszego czasu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 17:19
-
nick nieaktualnySylwia mam to samo, cały czas na rękach
Odebrałam dziś wyniki na tarczycę a tu niespodzianka, nadczynność tarczycy a była niedoczynność. Najlepsze że tej nadczynności w ogóle nie czuję, już nie mówiąc że przy takim wyniku (0,02) powinnam chudnąć a tu nic -
A to moja córa z kolei całkiem długo się bawi na macie, na podłodze, na leżaczku-bujaczku. Oczywiście trzeba do niej czasem zagadać, czy zmienić zabawki, ale staram się z nią bawić głownie na leżąco. Tak jest nauczona i nie ma problemu. Ale wystarczyło jedno popołudnie u babci na rękach i do wieczora był wrzask przy każdej próbie odłożenia. Jak to dziecko się szybko przyzwyczaja do dobrego... Na szczęście to była sytuacja incydentalna i już wszystko wróciło do normy
MOI lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnysylwia1985 wrote:masakra jest - jak go nauczyc zeby sam siedzial - nie da rady bo zaraz jak sie drzec zaczyna to przybiega tesciowka:/
A tak serio to jak Filipowi nic nie dolega to bez problemu sam się bawi ale zaczęły się te nieszczęsnego ząbki i jest masakra Może Nikusiowi też cos dokucza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 19:34
-
To ja pochwalę moją córcię dzisiaj sama przekręciła się z pleców na brzuszek
Nadal robi "brzuszki", jak tak dalej pójdzie to wkrótce sama usiądzie.
My jutro idziemy na szczepienie, zobaczymy ile mała waży.
Ja zazwyczaj bawię się z Alą na macie i podkładam jej zabawki,jak się znudzi to wtedy bujaczek,staram się nie nosić jej na rękach.ataga4, Nelly lubią tę wiadomość
-
Nadrobiłam Was jak zwykle mnóstwo ciekawych tematów i nie wiem do czego się odnieść
Taaaak rączki to i my znamy ale przejdzie jeszcze zabawa na leżąco ale z kimś, sam w porywach 2 minuty jak ma lepszy dzień, wystarczy, że wyjdę za drzwi za chwilę się piłuje - ocipieć idzie.
Na problemy z kupą (u nas od zawsze były ale słyszę od znajomych, że przy wprowadzaniu stałych posiłków też mają) starte jabłuszko. Zaczęliśmy od dwóch łyżeczek przez dwa dni, teraz od tygodnia szamie pół jabłka i wali w pieluchę codziennie. Uffffffff
A od kiedy wprowadza się kaszkę na noc?ao12., Nelly, Sisilla lubią tę wiadomość
-
A mój leń śmierdzący się nie przekręca ani z b na p ani z p na b tylko leży jak lord i się drze żeby go przerzucić i ogólnie jak coś mu nie pasuję albo czegoś nie może zrobić ryczy, zabawka mu coś tam nie chce zrobić-ryczy, głośniej się ktoś odezwie- ryczy, na macie po max 2 min-ryczy Boszzzzzzzz jak to będzie taka beksa to chyba zwątpię
-
Moja pyza też ie chce się sama dłużej pobawić
Byłam dzisiaj u pediatry bo coś zaczęła kaszleć, ale podobno to przez ślinę i ten nieszczęsny katar.
Niestety dalej ma dużo suchych placków na ciałku i mamy się zgłosić do dermatologa. Ja już jestem na diecie bezmlecznej, bezglutenowej, bezjajecznej i dalej bez poprawy:( A nie chce podawać mm jak mam swoje mleczkoWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 20:38
-
Anoolka wrote:Ja bym go na Twoim miejscu za każdym razem bez pytania czy chce od razu na ręce dawała szybko by przestała przylazic
A tak serio to jak Filipowi nic nie dolega to bez problemu sam się bawi ale zaczęły się te nieszczęsnego ząbki i jest masakra Może Nikusiowi też cos dokucza. -
Nutella wrote:Niestety dalej ma dużo suchych placków na ciałku i mamy się zgłosić do dermatologa. Ja już jestem na diecie bezmlecznej, bezglutenowej, bezjajecznej i dalej bez poprawy:( A nie chce podawać mm jak mam swoje mleczko