Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
a wiesz na co ostatnio wpadlam! ze pomaga mi kefir, super sprawa, dzisiaj przywloklam do pracy i jak tylko znowu zaczyna sie to wstretne uczucie w ustach to popijam kefir, a poniewaz na razie nikt nie wie o ciazy to stoi w półce a ja jak żul pod biurkiem go pije w razie potrzeby;-)
sylwia1985 wrote:Viola ja tez caly czas ssam cukierki mietowe bo najgorzej w pracy a nie chce zeby ktos sie domyslil ze w ciazy jestemKajaoli lubi tę wiadomość
-
U nas już większość rodziny wie - ja początkowo chciałam powiedzieć tylko mojej mamie i bratu, ale mój Krzyś namówił mnie, żeby wszystkim powiedzieć od razu, żeby nie było, że ktoś dowiaduje się później od innych. I tak po mojej mamie i bratu dowiedzieli się teściowie i dziadkowie - wszyscy bardzo się cieszą. Teraz jak były te przeboje z krwawieniem, to nie żałowałam ani przez chwilę, bo bardzo nas wszyscy wspierają
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2014, 13:27
Kajaoli, Monica lubią tę wiadomość
-
U mnie wiedza rodzice, ktorzy bardzo sie ucieszyli i brat. Szwagierka, zajebiscie przemadzala bo ona juz wiedziala wczesniej bo niby widac bylo:| ciekawe po czym, ale ona zawsze musi byc na pierwsYm miejscu ehh... i dziadkom mojegoM powiedzielismy. Ja swoich nie mam wiec dylemayu nie mam. W sumie to chcialam powiedziec tylko rodzicom i rodzenstwu, a reszcie po 12 tygodniu.26.09.2014 Aluś :*
Aniołek [*] Listopad 2015r.
-
ja powiedzialam siostrze, ktora sie ze szczescia poplakala i przyjaciolce. moj maz powiedzial swojemu przyjacielowi. Tesciowie sie dowiedza w kwietniu, kiedy zlozymy im wizyte (mieszkaja 250 KM od nas) a mojemu tacie jak przyjedzie na Wielkanoc bo marze zeby nowinke powiedziec osobiscie a go wczesniej nie zobacze
Wiem, ze wszyscy bede sie cieszycKajaoli lubi tę wiadomość
-
Wam też wszystko tak śmierdzi? A najgorzej jak cos się gotuje albo piecze...
I dym z papierosów. Wczoraj na dworcu dosiadło sie do mnie na ławkę takich dwóch pijaczków. Jeden zapalił. A drugi do niego: spier... stąd! Nie będziesz mi i pani smrodził!
Strasznie byłam mu wdzięczna !Nati74, mała_mi, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
Drelin wrote:Wam też wszystko tak śmierdzi? A najgorzej jak cos się gotuje albo piecze...
I dym z papierosów. Wczoraj na dworcu dosiadło sie do mnie na ławkę takich dwóch pijaczków. Jeden zapalił. A drugi do niego: spier... stąd! Nie będziesz mi i pani smrodził!
Strasznie byłam mu wdzięczna !Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2014, 14:15
-
Wczoraj wróciliśmy z gaszkiem z imprezy ostatkowej i jak weszłam do domu to wącham i wącham i próbuję dojść skąd ten swąd i nie znalazłam. Gaszek w ogóle niczego nie czuł. A wiecie co mi śmierdziało? Takie algi morskie albo wodorosty. Mieszkamy nad morzem, ale nigdy wcześniej czegoś takiego nie czułam
Madź, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
Rodzice i teściowie wiedzą od początku i przyjaciółka też. Stopniowo mówiłam najbliższym przyjaciołom a wczoraj ogłosiłam wszem i wobec - nie może się stać nic złego bo ja tak mówię
śmierdzi sporo rzeczy[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
U mnie jeszcze nikt:) w czwartek wizyta jak dzidziula będzie ok to powiemy:)Sylwia strasznie Ci współczuje mieszkania z teściami...to jest koszmar z doświadczenia wiem, że jeśli jest taka możliwość nawet lepiej sobie wynająć pokoik albo kawalerke i mieć spokój:) ale to moje zdanie tylko:)
-
loveyou88 wrote:U mnie jeszcze nikt:) w czwartek wizyta jak dzidziula będzie ok to powiemy:)Sylwia strasznie Ci współczuje mieszkania z teściami...to jest koszmar z doświadczenia wiem, że jeśli jest taka możliwość nawet lepiej sobie wynająć pokoik albo kawalerke i mieć spokój:) ale to moje zdanie tylko:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2014, 14:48
-
Viola wrote:Kajaoli, dzisiaj mam wizyte i zamiast pracowac to siedze w pracy przed kompem i nie moge sie skupic. Nie wiem czy wy tez tak macie, ze boicie sie myslec pozytywnie zeby nie zapeszyc i zeby sie za bardzo nie nastawiac pozytywnie w razie niepowodzenia, a z drugiej strony negatywnie tez nie chce myslec...jejku jaki mam mlyn w glowie!
też tak mam - jakoś cały czas boję się, że skończy się tak jak pół roku temu. -
sylwia1985 wrote:Dziewczyny macie mdlosci i ten dziwny posmak w ustach u mnie masakra coraz gorzej
o tak niestety dziś zaczeły mi sie mdłości narazie tylko rano i ten posmak dziwny, który czuje cały czas masakra
a co do zapachów to ja mam najgorzej jak stoje przy lodówce brrr -
Co do mówienia rodzinie to my z poczatku zakładaliśmy ze do końca marca nikomu nie powiemy, ale w sobote moja mama wymysliła mycie okien a że mieszkamy razem to logiczne ze chciała żebym jej pomogła wiec w piątek po wizycie powiedzieliśmy tylko jej aż zaniemówiła z tego wszystkiego jak mój mąż pokazał jej zdjęcie usg
Kajaoli, Monica lubią tę wiadomość