Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kochane,
wróciłam niedawno z tej durnej kontroli zus. Byłam na tym "badaniu" i jest ok. Lekarz zaakceptował moje zwolnienie. Badanie wyglądało tak, że tylko pytał co jest powodem zwolnienia, jaki zawód wykonuje, który tydzień ciąży, wzrost, waga i jeszcze parę dodatkowych pytań. Poprzeglądał moje wypisy ze szpitala i resztę dokumentacji, którą mam.
Po wczorajszej rozmowie z moim lekarzem szłam tam w miarę spokojnie, bo mi mówił, że po moich przebojach z krwiakami i odklejoną kosmówką nikt nie może mieć wątpliwości, czy zwolnienie mi się należy.
Tak przy okazji, chciałam się wyżalić na moją Zosieńkę... mała niestety chyba wyczuwa, że mamusi najczulszy punkt to pęcherz i ostatnio nie daje mi spokoju. Albo kopie tak, że nie wiem co mam ze sobą zrobić, albo mi go ugniataCiekawa jestem jak to zniosę jak będzie większa.
Patii22, anka_a, ao12. lubią tę wiadomość
-
Śliczne macie brzusie
Łożysko mam na tylnej ścianie, lekarz kontroluje czy nie jest przodują ce, bo jest centymetr od szyjki. Dziś mała się trochę powypychała, ale kopniaków brak. Kupiłam detektor tętna płodu, pewnie jutro dojdzie, wtedy będę spokojniejsza.
Myślę tez sobie, że to może dlatego tak słabo odczuwam ruchy, bo mam trochę ciałka. .. -
nick nieaktualnyMoja na szczęście ruchliwa. Kurcze dziewczyny położna mi powiedziała żebym sie z nią umówiła na spotkanie przed wizytą u lekarza, ale niemam ochoty, co z tego że zmierzy mi ciśnienie i tętno płodu. Jak ja czuje małą,a ciśnienie wiem jakie mam, mogę sobie sama zmierzyć.
-
Anoolka wrote:Mój maluszek miał dziś znowu echo serca i dziś już nie jest tak różowo...pojawiła się niedomykalność zastawki trójdzielnej
Pani dr mówiła że tego nawet wadą nie można nazwać i że to nie jest groźne tylko jest do obserwacji...no i mam się nie martwić ale jakoś za bardzo mi te niemartwienie to nie wychodzi
Łatwo się mówi, żeby się nie martwić, gorzej w praktyce. Ale ja ciągle myślę sobie, że lekarze przecież wiedzą, a my musimy im ufać
Nie denerwuj się na zapas, bo maluszkowi to nie pomożeAnoolka, ao12., Nelly lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKiedyś czytałam o tej niedomykalności, jak miałam faze na doszukiwaniu sie chorób u Hani. I to sie regeneruje samo w późniejszym czasie (w większości przypadków). Gdzieś wyczytałam że to jest tak jak np u mojej Hani lekarz powiedział że ma długie nóżki, a ja od razu myśli,jak to? To nie rośnie prawidłowo, rączki nie rosną itd, a chodzi o to że nie wszystko musi rozwijać sie w tym samym czasie.
Anoolka, ao12. lubią tę wiadomość
-
Agatas to dobrze, ze masz juz ta konktrole za soba i ze zaakceptowali Twoje zwolnienie
Co do kopniakow w pecherz to tez czasami zalicze takie porzadne i to najczesciej poza domem jak w poblizu nie ma zadnego wc ;o
agatas, ao12. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Annoolka, moja siostra i ja mamy obie lekką niedomykalność, ale tak jak Ci powiedział lekarz - to nie jest nawet żadna wada
Trzeba od czasu do czasu skontrolować czy nie jest gorzej i tyle. Widzisz ja nawet w ciąży nie mam z tego tytułu żadnych wizyt u kardiologa czy leków.
Dziewczyny - od jutra do 23 czerwca będę na wakacjach, więc nie spodziewajcie się ode mnie żadnych postów w tym czasieAnoolka, agatas, anka_a, ao12. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kajaoli wrote:Kakabaka, wklejam tu pytanie prawne Gobsoon
Witam Dziewczyny!
Dzięki za chęć pomocy, trochę sprawa nam się już wyjaśnia powoli, więc mam nadzieję, że lada moment dopniemy wszystko na ostatni guzik i będzie ok, ale chętnie poznam Wasze bardziej lub mniej fachowe opinie na ten temat
-
ostatnio mam mało czasu na komputer ale staram się Was regularnie podczytywać
pamiętacie jak niedawno martwiłam się, że nie czuje swoich chłopaków? no to teraz od 1.06. mi to codziennie wynagradzająniesamowite uczucie i tatuś się już nawet załapał na porządnego kopniaka, aż był w szoku że to tak mocno czuć
Anoolka, lubek lubią tę wiadomość