X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • poczwarkah Autorytet
    Postów: 366 617

    Wysłany: 28 lipca 2014, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitaka wrote:
    Przerąbane... i jak długo zamierzasz pracować? Mój lekarz nie chce mi dać zwolnienia....

    U mnie się to zaczęło już dwa tygodnie temu, do tego się zebrało parę innych dolegliwości, więc zwolnienie dostałam. Ale rzeczywiście lekarz może mieć rację - nie ma za bardzo podstaw żeby Ci dać zwolnienie i nawet jakby na siłę wystawił to mogłabyś mieć problemy z ZUSem w razie kontroli. ALE... powinien Ci wystawić zaświadczenie że np. nie możesz wykonywać pracy siedzącej dłużej niż ileś tam godzin - wtedy idziesz do pracodawcy, przedstawiasz zwolnienie, a on albo Ci modyfikuje warunki pracy na takie żeby spełniały Twoje oczekiwania, albo musi Cię zwolnić z wykonywania świadczenia pracy z ZACHOWANIEM WYNAGRODZENIA. I powiem Ci szczerze, że jest to o wieeeeele lepsza opcja niż zwolnienie. Bo zero problemów z ZUS i wypłacaniem przez nich zasiłku. Wszystko Ci płaci pracodawca. Minus tylko taki, że możesz pracodawcę posłać na bruk, jeśli to na przykład bardzo mały zakład pracy ;)

    h84f3e5e8fuu3igl.png
  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 28 lipca 2014, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniqa wrote:
    Dlaczego niechce ci dać? Mój to na pierwszej wizycie już mi wpychał.

    Chodzę na nfz... i on twierdzi, ze jest ok, badania ok i dobrze wyglądam (gów765 go obchodzi jak się czuję). Pracodawca już dawno mnie wygania na zwolnienie żeby sobie zastępstwo wziąć. I ni w te ni wewte, a pracuję w szkole państwowej i do września muszę się zmyć bo we wrześniu sajgon się robi

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2913 2400

    Wysłany: 28 lipca 2014, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny podziwiam was ze jeszcze pracujecie ja od 7 tygodnia ciazy jestem na zwolnieniu i mi ginka dala bez problemu

    Bergo lubi tę wiadomość

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitaka wrote:
    Przerąbane... i jak długo zamierzasz pracować? Mój lekarz nie chce mi dać zwolnienia....
    Szczęka mi opadła...Szczerze mówiąc po raz pierwszy słyszę że lekarz nie chce dać zwolnienie w tak zaawansowanej ciąży i to jeszcze w takie upały.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitaka wrote:
    I ni w te ni wewte, a pracuję w szkole państwowej i do września muszę się zmyć bo we wrześniu sajgon się robi
    Mitaka w ostateczności zostaje Ci lekarz rodzinny :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też bez problemu mam l4,ale od początku coś mi sie dzieje więc nawet musze. Te upały i praca to był by koszmar, zemdlałabym idą do pracy a co dopiero jeszcze pracować.

  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 28 lipca 2014, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitaka wrote:
    Przerąbane... i jak długo zamierzasz pracować? Mój lekarz nie chce mi dać zwolnienia....
    do konca sierpnia planuje pracowac - moj gin tez jest taki ze nie daje zwolnien bo mowi ze ciaza to nie choroba

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 20:49

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak tylko będę miała siłę będę pracować do końca :-) ale ją jestem sobie sama szefem :-)

    Kajaoli lubi tę wiadomość

  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 28 lipca 2014, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny czy odczuwacie bol kiedy wasz maluch kopnie was w miejsce gdzie macie pepek?

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1985 wrote:
    dziewczyny czy odczuwacie bol kiedy wasz maluch kopnie was w miejsce gdzie macie pepek?
    Ból to może dla mnie niejest,ale jest bardziej wyczuwalne niż inne kopniaki, a jak sie naciąga to jest takie wybrzuszenie fajne na skórze, zawsze głaskam albo łaskocze to mi wtedy ucieka.

    sylwia1985 lubi tę wiadomość

  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 28 lipca 2014, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitaka wrote:
    A jak Wam się siedzi? Wróciłam do pracy po urlopie i siedzenie 6 godzin (powiedzmy, że tyle wychodzi) to istna katorga, żołądek mnie ciśnie:/ zaczyna się......
    Ja siedzę 8 godzin dziennie, ale od jakiegoś czasu na klinie ortopedycznym do siedzenia Valde K2 lub K3, a w domu na poduszce antyodleżynowej VALDE S7 - dzięki nim nie boli mnie już dolny odcinek kręgosłupa (kość ogonowa). Do tego dali mi w pracy fotel do leżenia (mogę przy okazji sprawdzić firmę i model, jeśli kogoś to interesuje), na którym po rozłożeniu prawie można się położyć na plecach (mnie to akurat nie przynosi ulgi, bo wybrzuszenia oparcia znajdują się w niewłaściwych dla mnie miejscach), a przy siedzeniu oprzeć się kolanami o coś na kształt klęcznika (i to już mi pomaga na ból pleców na odcinku piersiowym). Dzięki temu mniej mi dokucza siedzenie. Od miesiąca 2 dni w tygodniu nie muszę iść do biura, tylko wykonuję pracę w domu, gdzie o wiele łatwiej o zmianę pozycji, również na leżącą w razie potrzeby. Dodatkowo raz w tygodniu chodzę na masaż kręgosłupa, więc wszystko razem pozwala czuć mi się w pracy w miarę komfortowo.

    Kajaoli lubi tę wiadomość

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj ja tak aż czasem nie mogę pępka dotknąć, najgorsze, że boli mnie chyba pachwina z lewej strony czasem nie mogę kroku zrobić

  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 28 lipca 2014, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitaka wrote:
    Przerąbane... i jak długo zamierzasz pracować? Mój lekarz nie chce mi dać zwolnienia....
    Doskonale cię rozumiem, mnie też lekarz z NFZ nie chce dać zwolnienia, ale na szczęście dzięki super szefowej mogłam liczyć na udogodnienia w pracy, o których napisałam wyżej

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 28 lipca 2014, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w ogóle to zapomniałam się pochwalić, że tydzień temu byliśmy z mężem na warsztatach chustowych. Sporo czytaliśmy wcześniej o obopólnych korzyściach choustonoszenia, ale po warsztatach nie przeraża nas już motanie i nabraliśmy dodatkowego zapału :-)

    paulina.b.1991, lubek, Kajaoli, Kaszulator lubią tę wiadomość

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • paulina.b.1991 Autorytet
    Postów: 544 195

    Wysłany: 28 lipca 2014, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już 30 tydzień - boozieee gdzie ten czas minął.

    Przeglądałam dziś fotki z maja czerwca i stwierdziłam - jaki mały był ten brzusiooo. :p

    No to teraz czekam na 5 sierpnia i kolejną wizytę u mojej ginki. Ciekawa jestem wyników z dzisiejszych badań.

    lubek lubi tę wiadomość

    klz94z1793zrgawb.png
    klz9cwa1kpnfhaeb.png
    3jgx3e3kdzdiiv6z.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 28 lipca 2014, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podziwiam, że jeszcze pracujecie też :) Mnie w połowie czwartego miesiąca wysłała na zwolnienie, bo mdlałam...Normanie tramwajem nie mogłam dojechać do pracy, bo za duszno, za dużo ludzi za mało powietrza...i jak w ciągu 2 tyg zasłabłam/zemdlałam w tramwaju 3 razy to już był dla mnie znak..a to kwiecień był. Teraz jak jadę już(bo muszę np. do lekarza) to zdarza mi się wysiąść szybciej i przejść przystanek, bo nie mam czym oddychać. także do pracy bym pewnie jeździła zamiast 30 min to godz :D
    Ano i też już mi ciężko...mały jak czasem zakopie to o matko ;) Długo jak chodzę to robi mi sie ciężko, już pomijając fakt, że zwyczajnie poruszam się żółwim tempem :)
    Ale cóż tak, jak tylko mnie zakopie, a ja go pozaczepiam i mi odpowie to tak mi się gęba śmieje, że mogę znosić wszystko z uśmiechem :)

    łóżeczka śliczne! te z żyrafka i misiem również! :) My zamawialiśmy w jasnym drewnie, żeby do naszej sypialni pasowało:)

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • Kajaoli Autorytet
    Postów: 1324 1843

    Wysłany: 28 lipca 2014, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniqa wrote:
    Smutas ja też raczej niemam takich planów,tylko jakbyśmy jechali do teściów. Ale to wózek a właściwie gondola mi wystarczy.

    Kajaoli, popatrz w linka co podała zielono mi, tam w promocjach tego sklepu w krakowie jest coś takiego jak leżako-bujako-łóżeczko, może to ci sie spodoba, ale podobne to do gondoli.

    Dzieki za linka :)
    Dzis troche na ten temat rozmawialismy i podjelismy decyzje, ze kupimy skladane lozeczko Nuna, w ktorym mozna regulowac wysokosc materacyka i starczy nam do 3go roku zycia. Bo jesli chodzi o gondole to tylko na kilka miesiecy a potem i tak trzeba bedzie kupic lozeczko wiec wychodzi na to samo - a my naprawde duzo wyjezdzamy wiec taki zakup bedzie dla nas praktyczny i bedziemy z tego lozeczka czesto korzystac :)


    Nasz kochany Charlie
    2yeelwj.png
    Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
    ajwwu6bdp5zi82q8.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 29 lipca 2014, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o dzisiaj jestem pierwsza wiec milego dzionka zycze choc u mnie upal od rana

    renatkach lubi tę wiadomość

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • ao12. Autorytet
    Postów: 1032 631

    Wysłany: 29 lipca 2014, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) i ja się witam- dzisiaj zgłosiłam chorobowe, na razie się byczę...chociaż nie wytrzymam długo :-P

    Aniqa lubi tę wiadomość

    zrz6gu1rhuyw52vb.png
    relgxzdvya23oj2h.png
    i81xvhpg91t5h2er.png
  • tofirus Autorytet
    Postów: 339 404

    Wysłany: 29 lipca 2014, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :) Melduję, że wczoraj byłam na usg i zobaczyłam swoją lokatorkę po raz pierwszy od maja :) Wprawdzie nie było wiele widać, ale wypięła małą stópkę do zdjęcia :) No i waży 1300 g, więc będzie raczej kruszynką niż 4-kilogramowym noworodkiem. Najważniejsze, że wszystko w porządku, rośnie i jest żywotna :)

    A w Krakowie póki co 24 stopnie i brak słońca. Da się w końcu żyć :)

    paradise, Aniqa, ao12., lubek, lubek, agatas, Kajaoli lubią tę wiadomość

    le5adb4.png
    ud81ifo.png
    iiysvvj.png
‹‹ 484 485 486 487 488 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ