X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny:) O 5 jak się obudziłam to była piękna mgła, a teraz znowu słońce wyszło...no nie dogodzisz :P
    Ja też mam aspirator, nie gruszkę:)
    Wózek fajny :)

    W ogóle powiedzcie mi dziewczyny, czy Wam też nie chce się w ogóle jeść...? Jest tak gorąco, że wmuszam w siebie jedzenie, potrafię nie być głodna strasznie długo...trochę się tym martwię, przecież Mały musi z czegoś brać. Ale staram się usilnie jeść więcej..

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam już dosyć tych upałów, zazdroszczę Wam ochłodzenia bo u mnie jest już prawie 30 stopni i boję się co będzie dalej...

    Pestka no ja niestety nie należę do tych niejedzących ;) Cały czas muszę coś przegryzać a kilogramów przybywa ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 11:51

  • ao12. Autorytet
    Postów: 1032 631

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia renatkach :)
    renatkach wrote:
    A jednak udało się :) dostałam tylko akordin t do psikania. Pani doktor powiedziała, że byłam dzielna :D Generalnie ma się mega odruch wymiotny, ale jakoś się zmobilizowałam. Teraz ropa się nie zbiera, a opuchlizna schodzi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 11:52

    renatkach lubi tę wiadomość

    zrz6gu1rhuyw52vb.png
    relgxzdvya23oj2h.png
    i81xvhpg91t5h2er.png
  • lubek Autorytet
    Postów: 428 621

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po usg. Maluszek zdrowy, chociaż na początku do nas plecami, wiec były dwa podejścia. Za pierwszym pomiarem lekarz mówił, że malutki, wyszło mu trochę ponad 1300g i żeby przyjść za 3tyg zobaczyć jak rośnie. Ale za drugim mówi, że jednak ok i ostatecznie wpisał w opisie 1450g +/- 150g :P. Główka urosła relatywnie, bo na dwóch poprzednich była w 5 centylu, za to kość udowa jakby mniejsza, brzuszek idealny. Serduszko 148. Niestety lekarz nie miał 3d ani możliwości nagrywania, wiec umówiliśmy się z nim polprywatnie na czwartek, bardzo chciałam zobaczyć buzię Tymka :). Także chłopczyk nasz pewnie będzie z tych mniejszych, przewidywanej wagi urodzeniowej nie chciał podać, za wcześnie. Za to ułożony glowkowo, co mnie bardzo cieszy, bo zależy mi na naturalnym porodzie.

    A z innej beczki, jak Wam pisałam, po niedzielnej przygodzie na pomocy doraźnej, poprosiłam o zajrzenie do nerek, no i, zgodnie z moja diagnoza (internistka na doraźnej mi to wybiła z glowy), mam zator moczu w prawej nerce, jakieś 26x16mm. Mówił, że to raczej nic strasznego, no ale ze on nie jest urologiem, to powinnam skonsultować i na pewno dużo pić. Poczekam jeszcze na wynik posiewu i zapytam prowadzącej, co z tym dalej robimy. Czytałam, że jeśli taki zator będzie rósł, to się zakłada stomie na nerke :/. Ale jestem dobrej myśli, najważniejsze, że Maluszek jest zdrowy i ze go zobaczę w czwartek :D

    atdc20mmh2fqs6kn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I po wizycie położnej, akurat mała spała to nieruszała sie przy detektorze, ciśnienie też ok, ona też zaleca wiecej leżeć i odpoczywać. Pytalam o twardnienia brzucha bo mi sie zdażają, więc odpoczynek odpoczynek i odpoczynek.

  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2913 2400

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renatkach super że obyło się bez antybiotyku dzielna kobieta z Ciebie z tym wyciskaniem ropy :)

    Mi też zbytnio przez te upały jeść sie nie chce ale trzeba sie wmuszać żeby maleństwo tez coś jadło :)

    Lubek super że wizyta w porządku :) Mam nadzieje że te nerki szybko wyleczysz

    renatkach, lubek lubią tę wiadomość

    age.png
  • paaolka Autorytet
    Postów: 920 1239

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kobietki :) ja też już w ten upał ledwo daję radę..siedzę prawie na golasa w domu a i tak ciągle coś ze mnie cieknie i cała się kleję..ech...

    Tak piszcie o tych gruszkach i aspiratorach i chyba kupię też aspirator...planowałam na początku tylko gruchę, ale faktycznie może być ciężko nią oczyścić nosek, i niezbyt higienicznie...

    Ale pochwalę się Wam że mamy już złożone łóżeczko :D nie mogę się doczekać aż nasz Krzyś sie w nim znajdzie :) teraz koty się przyzwyczajają do nowego mebla w mieszkaniu ;) czasem wskakują do środka....i musze wypróbować kilka sposobów które na necie wyczytałam, jak zniechęcić kotki do zaglądania do środka łóżeczka..zaczynam od całej fury napompowanych balonów, które powinny pękać jak kot wskoczy do środka...zobaczymy czy się sprawdzi ;)

    Kajaoli lubi tę wiadomość

    ckaivkcbn75vhkn2.png

    mhsv2n0ahn3sn9dy.png
  • paaolka Autorytet
    Postów: 920 1239

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pestka wrote:
    W ogóle powiedzcie mi dziewczyny, czy Wam też nie chce się w ogóle jeść...? Jest tak gorąco, że wmuszam w siebie jedzenie, potrafię nie być głodna strasznie długo...trochę się tym martwię, przecież Mały musi z czegoś brać. Ale staram się usilnie jeść więcej..

    Ja mam różnie..generalnie potrafię mieć napady głodu i to niedługo po posiłku, ale od kilku dni w te upały jem niedużo i wcale mnie nie ciągnie do przekąsek między posiłkami.. ;) za to piję jak szalona i do wc ciągle biegam... ;)

    ckaivkcbn75vhkn2.png

    mhsv2n0ahn3sn9dy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paolka żeby kocisko zawału nie dostało jak pęknie,heh ja strasznie sie boje pękających balonów.

  • paaolka Autorytet
    Postów: 920 1239

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agrafka wrote:
    wiecie co, zrobiłam sobie kawę mama coffee... dostałam całą pakę próbek od mojej lekarki - jakieś kremy, pieluchy i właśnie kilka saszetek tej kawy... w smaku nie bardzo mi pasuje ;/ wypiłam niecałe pół filiżanki i teraz mi niedobrze ;/ fuuu...i pomysleć, że kiedyś chciałam kupić całą paczkę;/

    Nie smakuje Ci? Mi bardzo smakuje :) dostałam też całe opakowanie od mojego lekarza na ostatniej wizycie i codziennie do śniadania sobie robię teraz, dolewam trochę mleczka i jest super :) tylko ciekawa jestem czy faktycznie te witaminy które wypisane są na opakowaniu się łatwo przyswajają, no i czy ta kawa nie wypłukuje magnezu, tak jak zwykła kawa...

    ckaivkcbn75vhkn2.png

    mhsv2n0ahn3sn9dy.png
  • paaolka Autorytet
    Postów: 920 1239

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniqa wrote:
    Paolka żeby kocisko zawału nie dostało jak pęknie,heh ja strasznie sie boje pękających balonów.

    Nie no myślę że zawału nie dostanie ani jedno ani drugie...ale że jak raz porządnie się wystraszą to więcej nie będzie im się chciało zaglądać do środka łóżeczka ;) wiem, że niektórzy kociarze pozwalają kotom na to, ale ja nie chciałbym żeby kot miał swobodny dostęp do miejsca gdzie dziecko śpi, w dzień pod moją kontrolą mogą się zbliżać do dziecka, ale nie w łóżeczku.

    Aniqa, Anoolka, Kajaoli lubią tę wiadomość

    ckaivkcbn75vhkn2.png

    mhsv2n0ahn3sn9dy.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paaolka rozumiem z tym kotkiem:) Choć wiesz, dziecko bardziej będzie na pewno Wam odporne, ale łóżeczko kot może sobie oszczędzić i w tym jednym miejscu nie spać :D Nasz psiak obwąchał z każdej strony łóżeczko i teraz sobie stoi grzecznie i czeka na lokatora :)

    Renatkah super, że się obyło bez antybiotyku! :)
    Aniqa leż kochana, to też ma plusy bo mnie się poci człowiek w taka pogodę jak sie nie rusza :D

    mama Coffee piłam, ale srednio mi podchodzi..wolę Inkę Karmelową <3 moja ciążowa miłość :D

    Pic staram się dużo i w sumie 1,5 albo i 2l wypijam, więc nie jest źle...soki sobie wyciskam jak głupia każdego dnia, więc witaminki małemu dostarczam :) Ale powiem wam, że podczytywałam wrześniówki i też mam plan, żeby następna dzidzia rodziła się na wiosnę albo wczesne lato :D jak się uda oczywiście ;)

    paaolka, ao12. lubią tę wiadomość

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah i w ogóle pytanie, budzicie się w nocy na siku? Mi się to zdarza może raz na parę dni...nie żebym marudziła :D raczej jestem pozytywnie zaskoczona :)

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • tofirus Autorytet
    Postów: 339 404

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniqa wrote:
    Tofirus, ja jak będe mieć do wyboru nowy targ czy zakopane to też pojade do zakopanego :)

    Ja długo myślałam nad Nowym Targiem, bo szpital nowszy, ładniejszy. Jednak do Zakopanego mam bliżej, a poza tym znajome poleciły mi stamtąd lekarza, więc wybiorę się do niego za 2 tygodnie i zobaczę co i jak. Minus Zakopanego jest taki, że nie dają znieczulenia zewnątrzoponowego, co trochę mnie martwi, ale miejmy nadzieję, że nie będzie potrzebne. Prawda jest taka, że o obydwu szpitalach krążą dobre i złe opinie w zależności od tego jakie ktoś miał osobiste doświadczenie.
    A w Nowym Sączu rodziły moja siostra i bratowa i nie miały żadnych zastrzeżeń :)

    le5adb4.png
    ud81ifo.png
    iiysvvj.png
  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2913 2400

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniqa wypoczywaj i leż :)
    oj tak ja też mam taki plan żeby rodzić na wiosne albo wczesne lato zeby sie nie meczyc tymi upałami może z drugim akurat tak sie uda :)
    Ja ostatnio budze się w nocy raz zazwyczaj tak koło 4 nad ranem, dziś M wstawał w środku nocy nie wiem która była godzina to i ja skorzystałam i do rana przespałam :)

    Aniqa lubi tę wiadomość

    age.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bylam wlasnie u diabetologa i nie podobaja jej sie moje wyniki wiec przepisala mi insuline dwie dawki ktora mam wstrzykiwac przed kazdym obfitszym posilku czyli przed sniadaniem obiadem i kolacja. W domu oczywiscie tesciowka sie oburzyla i stwierdzila ze pewnie ta diabetolog do dupy i zarejestrowala mnie prywatnie na czwartek zeby to skonsultowac z innym diabetologiem no i mowila zebym narazie nie brala insuliny tylko poczekala- kurde same stresy i ta nakrecajaca tesciowka ....

    czy ktoras bierze insuline lub brala w ciazy?

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie również różnie bywa z apetytem. W upały mogłabym nie jeść przez dłuższy czas, ale już chyba z przyzwyczajenia mimo wszystko zaglądam do lodówki co jakiś czas.

    Na siku budzę się przynajmniej raz w ciągu nocy. Już doszłam do takiej wprawy, że załatwiam tą sprawę z zamkniętymi oczami na pół śpiocha i po powrocie do łóżka w sekundę zasypiam ;)

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za miłe słowa, postaram sie odpoczywać jak najwięcej.

    Co do następnego dziecka to niechce już wycelować w lato,bo masakra, najlepiej to tak żeby termin mieć na początek roku.

    Sylwia jakie masz cukry po posiłku?

    Co do siku to ja 1-2 razy w nocy,ale najwięcej pije na noc,to pewnie dlatego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 12:48

  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1985 wrote:
    Bylam wlasnie u diabetologa i nie podobaja jej sie moje wyniki wiec przepisala mi insuline dwie dawki ktora mam wstrzykiwac przed kazdym obfitszym posilku czyli przed sniadaniem obiadem i kolacja. W domu oczywiscie tesciowka sie oburzyla i stwierdzila ze pewnie ta diabetolog do dupy i zarejestrowala mnie prywatnie na czwartek zeby to skonsultowac z innym diabetologiem no i mowila zebym narazie nie brala insuliny tylko poczekala- kurde same stresy i ta nakrecajaca tesciowka ....

    czy ktoras bierze insuline lub brala w ciazy?


    Nie kojarzę, żeby któraś z nas wspominałam o tym, ze bierze insulinę. Moja bliska znajoma rok temu przyjmowała insulinę od ok 30 tygodnia ciąży (jeśli dobrze pamiętam) jeśli masz jakieś pytanie, mogę na spokojnie wypytać. Mi osobiście nic na ten temat nie wiadomo.

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rozny mam poziom cukru nawet jak malo zjem ale prawie zawsze powyzej 120 a kilka razy mialam powyzej 150 a czasem jak zjem przekaske to jest nawet niski ponizej 120 ale przeciez sie tak nie najem

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
‹‹ 486 487 488 489 490 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ