Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyrenatkach wrote:A moja mała wariuje dzisiaj od rana, jak nigdy, ale znalazłam powód. Ciśnienie 127/90 puls 125. Mam nadzieje, że spadnie a już na pewno nie wzrośnie. Jakby przekroczyło 150, to będę musiała jechać na IP. Byle do środy (mam wizyte)
-
mama86 wrote:A dziewczyny, jak sobie radzicie z malowaniem paznokci u stóp? U mnie coraz ciężej ale daje rade
Dzisiaj mam spotkanie organizacyjne w szkole rodzenia, która działa przy moim szpitalu:-) Odpłatnie oczywiście.
Ja maluję. Traktuję to trochę jak gimnastykęMam nadzieję, że długo jeszcze będę mogła sobie sama robić pedicure
-
mama86 wrote:A dziewczyny, jak sobie radzicie z malowaniem paznokci u stóp? U mnie coraz ciężej ale daje rade
Dzisiaj mam spotkanie organizacyjne w szkole rodzenia, która działa przy moim szpitalu:-) Odpłatnie oczywiście.
ja maluje jakos jeszcze daje rade ale jest coraz trudniej.
ja zajecia w szkole rodzenia zaczynam w srode u mnie jest ona prowadzona w szpitalu -
Aniqa wrote:Moja też jakaś zaaktywna od rana, kopniaki daje jak bokser. I nieśpi,tylko bryka po tym brzuchu.
Aniqa, Kajaoli, anka_a lubią tę wiadomość
-
Anoolka wrote:A czy któraś z Was ma może umowę do dnia porodu?
Teoretycznie ja będę taką mieć bo mam na czas określony do początku września więc będą musieli mi przedłużyć do porodu. Idę w poniedziałek zanieść zwolnienie i będę się wypytywać jak to wszystko się rysuje.
Aga W.A wrote:Witam koleżanki mieszkające w okolicach LublinaGdzie będziecie rodzić?
Ja mam lekarza, który kieruje na ul. Lubartowską więc najprawdopodobniej tam no chyba, że nie zdążę to w Lubartowie bo tam mam bliżej
Uaa ciągnie brzuchol, bolą plecy i biodra, miednica -sama już nie wiem, ale coś gdzieś tam, co jakiś czas coś ala ból miesiączkowy... Teraz to już tak chyba się zacznie co? Trzeba się brać za porządki i przygotowania bo z ręką w nocniku się obudzę -
nick nieaktualnyMitaka pytam się bo zastanawiam się jak bedzie wyglądała sprawa z zasiłkiem macierzyńskim. Trochę poszperałam i wygląda na to że papierologi sporo, bo najpierw trzeba iść do urzędu stanu cywilnego (to akurat może załatwić mąż), później do kadr po świadectwo pracy i zaświadczenie płatnika składek a na końcu (w ciągu 14 dni od porodu) do Zusu
Już nie mówiąc o załatwianiu becikowego ehh...Zamiast spokojnie zajmować się maluszkiem to trzeba będzie z nim biegać po urzędach
-
Widzę że Wasze maluchy są bardzo aktywne...
Moja niestety od jakiegoś czasu stała się bardzo słabo aktywna...
Dziś to nawet się przestraszyłam, że cos jej jest, bo cały dzień nie dawała mi żadnych znaków...
Napiłam się zimnej wody i zjadłam cos słodkiego to dopiero po 30 min coś w brzuchu się zaczeło dziać, ale tak delikatnie...
Martwie się troche bo to dopiero 31 tydzień zaczęty...
Myślałam że zmniejszena aktywność to jest tak po 35 tygodniu.... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnytheagnes87 wrote:Widzę że Wasze maluchy są bardzo aktywne...
Moja niestety od jakiegoś czasu stała się bardzo słabo aktywna...
Dziś to nawet się przestraszyłam, że cos jej jest, bo cały dzień nie dawała mi żadnych znaków...
Napiłam się zimnej wody i zjadłam cos słodkiego to dopiero po 30 min coś w brzuchu się zaczeło dziać, ale tak delikatnie...
Martwie się troche bo to dopiero 31 tydzień zaczęty...
Myślałam że zmniejszena aktywność to jest tak po 35 tygodniu.... -
Theagnes moja dziś z samego rana też mnie nieźle przestraszyła bo zazwyczaj jak sie położe po sniadaniu to szaleje a dziś nic napiłam sie wody dalej nic, sprawdziłam aż detektorem tętna ale długo nie mogłam uchwycić w końcu sie udało, wiec sie uspokoiłam a dopiero potem zaczeła szaleć
-
theagnes87 wrote:Widzę że Wasze maluchy są bardzo aktywne...
Moja niestety od jakiegoś czasu stała się bardzo słabo aktywna...
Dziś to nawet się przestraszyłam, że cos jej jest, bo cały dzień nie dawała mi żadnych znaków...
Napiłam się zimnej wody i zjadłam cos słodkiego to dopiero po 30 min coś w brzuchu się zaczeło dziać, ale tak delikatnie...
Martwie się troche bo to dopiero 31 tydzień zaczęty...
Myślałam że zmniejszena aktywność to jest tak po 35 tygodniu....
Może to przez te upały? Mamuśki wieloryby dyszące mniej aktywne nic się nie chce leżałby tylko to co się dzieciom dziwić? Wody im się nagrzały i się relaksują jak w termach
Anoolka- papierologia jest straaaaszna
Aniqa, Anoolka, paaolka lubią tę wiadomość
-
Anoolka wrote:Ciśnienie jeszcze dobre ale te tętno jeśli wzrośnie to faktycznie musisz jechać na IP. Może czymś się po prostu zdenerwowałaś?
Dla mnie ciśnienie i też podwyższone, zazwyczaj mam tak 100/70. A puls... od rana taki. Mam nadzieję, że to przez te pogodęWypiłam melise i ciśnienie spadło, puls dalej ok.125.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2014, 16:04
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAga W.A wrote:Aniqa - zapraszam do Lublina
Gessler robiła tutaj rewolucje aż 3 razy, dwie restauracje mieszczą się na Starym mieście, Czarcia Łapa to jedna z lepszych restauracji, po rewolucjach wygląda pięknie, natomiast w drugiej Orient Express uwielbiam naleśniki z karmelizowanymi bananami
Taki off top
Dzis oczywiscie upal i ładnie bylo widac góry. -
nick nieaktualny
-
łoooo...ale burza u mnie przeszła...w szyby waliło przez 15 minut i prawie nic za oknem nie było widać..ale fajnie się teraz zrobiło tak chłodniutko
można sobie odetchnąć od tego upału
Mamusie, które nie będą rodzić po raz pierwszy powiedzcie mi czy miałyście przy poprzednich dzieciaczkach poduszki do karmienia? ( te takie rogale), czy jest sens je kupować, przydają się? czy jakoś inaczej sobie radziłyście? -
nick nieaktualnySylwia mam do ciebie pytanie, alw niewiem czy dobrze kojarze ze to ty pisalas ze jestes kosmetyczką?
Chodzi o pazurki hybrydowe, otóz taka znajoma kilka razy mi robila, ona prowadzi salon, i ten lakier powinien sie trzymac ok 3 tyg, a mi juz sie odrywal tu blizej skórek na drugi dzien albo po paru dniach, tak jakby podchodzilo powietrze i sie rozwalało, nie mowilam jej bo jakos mi glupio bylo, ale czy to moze byc od zlego wykonania, albo zlego tego lakieru? Czy po prostu tak sie dzieje, bo chcialabym sobie zrobic przed porodem ale jak ma mi sie tak dziac to podziekuje.