Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJestem po wizycie, lekko podlamana
Otoz:
Co do wagi dziecka to mowil mi ze mi nie powie bo potem sa pretensje na sali porodowej ze mialo byc tyle a jest tyle, ale mowil ze jest wieksze troszke jak na swoj tydzien,
Szyjka lekko skrocona ale zamknieta
I teraz szok: mam byc spakowana bo tylko pare procent dziewczyn rodzi w terminie, skoro mam twardnienia tz ze bedzie wczesniej ok 37 tyg, wtedy ciaze uznaje sie za donoszona i sie rodzi, ja naleze do tych co urodza wczesniej, i dodal jeszcze ze jakby co to mam jechac na ip bo teraz w 34 porody sie juz zdazaja dosc czesto, !!!!!!!!! Od razu zbladlam, zaczelo mi szumiec w uszach, heh myslalam ze padne na zawal. Mam wyznaczony termin nastepnej wizyty za 3 tyg, do tego czasu mam duzo wypoczywac, najadac sie magnezem i nospą ( w razie potrzeby), i mowil ze to bedzie ostatnia wizyta, Jezu drogi jak uslyszalam ostatnia wizyta znow objawy omdleniowe sie pojawily, smial sie troche ze mnie bo ja jak jakas ciemna masa w ciazy chodzi a na mysl o porodzie prawie mdleje.
Mam jeszcze porobic badania i ten odczyn combsa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2014, 11:48
-
Aniqa najważniejsze że z maluszkiem wszystko dobrze, Duzo leż i odpoczywaj żeby chociaż ten remont przetrwać w dwupaku. Ja tez mam twardnienia brzucha zobaczymy co mi gin dzisiaj powie. Ale ja bym sie nie obraziła jak by mały przyszedł na świat z 2 tyg wcześniej niż termin.
Aniqa lubi tę wiadomość
-
Aniqa super że z małą wszystko ok. Mi też ginka mówiła że jest niewielki odsetek kobiet które rodzą faktycznie w terminie i trzeba być na wszystko przygotowanym. Mąż wróci to zajmie sie remontem najważniejsze żebyś ty sie nie denerwowała i dużo wypoczywała żebyście ze wszystkim zdążyli zanim Hania przyjdzie na świat.
Aniqa lubi tę wiadomość
-
Aniqa wrote:Boze kochany, to juz u mnie sie zbliza!!!!!!!! A ja w czarnej d..... remont musi pojsc ekspresowo, juz dzwonilam do meza i ma przyjechac szwagier i pomoc , w ten tydzien malowanko a w nast skladanie mebli i ma byc po sprawie.
-
nick nieaktualny
-
Właśnie! Najważniejsze, że z Hanią wszystko dobrze
Co by się nie działo to na pewno dacie radę. Nie stresuj się i wypoczywaj. Ja też ostatnio mam twardnienia brzucha, w czwartek idę na USG by skontrolować wagę małej więc dowiem się co i jak.
Paulina ja też nic nie dostałam. Niektóre dziewczyny chwalą się przeróżnymi próbkami od swoich ginekologów ale ja jedynie od swojego dostałam kartę ciąży i skierowania na badaniaAniqa lubi tę wiadomość
-
Aniqa wrote:Tak tak, mówił żeby odpoczywać i magnez i nospe brać i że to już może tak być do końca,bo to takie przygotowanie macicy do porodu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2014, 12:36
-
nick nieaktualnysylwia1985 wrote:czyli to normalne? Ja wlasnie biore od 3dni nospe i zwiekszylam magnez ale do pracy musze chodzic jeszcze do konca sierpnia
-
Aniqa jak CI pierwszy stres opadnie to pomyśl sobie, że lepiej szybciej niż przenosić i jechać na wywoływanie
super, ze z Hanią wszystko ok!
to najważniejsze:)
ja ból jak na okres miałam z 3 razy, ale własnie czytałam na innych miesiącach, że to mogą być przepowiadające. Plecy mnie bolą wieczorami, ale tak to ból krzyża też rzadko miewam. jednego dnia miałam z 3 twardnienia po sobie, ale tak to nic nie czuję. magnez też biorę i nospę na wszelki(pomaga przy bólu zęba trochę)
Ja dziś zrobiłam pranie ciuszków, powoli powoli...
A teraz lenie się...czuję, że mam już coraz mnie siły, a jak chodzę to mnie tak krocze boli/łaskocze, że masakra...więc pozycja leżąca;PAniqa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRęce mi sie trzęsły jeszcze do teraz, zjadłam zupe i mi jakoś przeszło, i doszło do mnie że już mam 35 tydzień, ale akurat teraz wszystko musi sie dziać, tyle na głowie mam, ale będe leżeć i odpoczywać, mąż pozałatwia wszystko z remontem, potem wybierzemy meble, będzie je składał. I jakoś to będzie,
Stresuje mnie że akurat największy stres mam na koniec. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnoolka wrote:Aniqa jak to ostatnia? Przecież pod sam koniec to się nawet dwa razy w tygodniu lata do gina żeby sprawdzić co i jak