Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Materac mam ten sam co Lubek
ale z tej firmy chwalą sobie też model Krzyś z tego co czytałam-on jest z kokosem z jednej strony.
Rozrywa mnie w kroku i nie mogę się wyprostować tak mnie ciągnie w dół. Wzięłam się za pranie i pakowanie dzisiaj. Chyba już wszystko mam oprócz wyposażenia łóżeczka,kocyka no i wózka, ale to kwestia zamówienia. Jak się spakuję to będę chyba spokojniejsza i niech się dzieje co chce -
Jestem po wizycie. To że żelazo jest wyzsze to nic strasznego nie ma co się przejmować. Morfologia kobiet w ciąży często odbiega od normy. Ale mam inne zmartwienia. Przez dwA tyg. Moja waga skoczyła o 4 kg. Mam opuchnięte ręce i nogi. Jutro muszę zrobić białko w moczu kwas itd. Jezeli wyniki będą bee to czeka mnie szpital. A teraz do wyrka zakaz ruszania się. Ech jak nie urok to sr....
-
Na pomorzu tez słoneczna pogoda, nic tylko prac
Dla dziecka mam juz wszystko poprane
Ostatnio mój mąż do mnie z tekstem, ze juz pora poprac tez pościel i kocyki dla dziecka a ja mu na to ze juz wszystko poprawne, wyprasowane i juz czeka na Gabrysie
To był zdziwiony
Siedze cały czas w domu na l4 to normalnie perfekcyjna pani domu się ze mię zrobila
ale jeszcze trochę
hehe
lubek, paaolka lubią tę wiadomość
-
ataga4 wrote:Faktycznie cudowna pogoda.....nic tylko prać i suszyc dziecięce ubranka
Pogoda cudowna, nie za ciepło, ale słonecznie i przyjemnieJutro mąż ma wolne, bo szefowa stwierdziła, że ma ochotę pojechać na grzyby do lasu i cała firma ma wolne
Mąż stwierdził, że też by chętnie połaził po lesie, ale nie chce mnie ze sobą zabrać. A ja tez chętnie pooddychałabym świeżym powietrzem
Co do prania, to mi się wczoraj popsuła pralkaszczęście w nieszczęściu, że padła na wirowaniu ostatnich rzeczy dla małej (mąż powykręcał i jest ok). Już mam wszytko poprane, tylko jeszcze poprasuję i będzie gotowe
-
Anoolka, dorodnego szkraba masz w brzuszku
Ja mam usg jutro o 12 i jestem bardzo ciekawa co i jak.
Bio oil najlepiej się wchłania na mokrą skórę. Posmarować się tuż po prysznicu i poczekać aż się wchłonie. Spotkałam się z opinią że nie pomoże aby nowe rozstępy nie wychodziły, podobno bardziej działa na te stare. Ja mam rozstępy tylko po pierwszej ciąży. I po ponad 15 latach mogę Wam powiedzieć że nie wiem jak skóra była by pielęgnowana i czegokolwiek nie używać to rozstępy nigdy nie znikają. Mogą się zmniejszyć i przyblaknąć ale to tylko tyle.Anoolka, anka_a lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
U mnie do sprzątania zabrał się maz odkąd jestem w ciąży
To on wykonuje ''najcięższe prace'' w weekend sprząta pokoje, myje podłogi, pościel zmienia jak juz pora. A mi zostaje kuchnia i łazienka, ale to sobie w tygodniu zawsze ogarne
Od stycznia juz dwa razy miał okazje myć okna
Ale ostatnio się zbuntował i mówił, ze ma nadzieje ze juz go ta przyjemność nie spotka
a ja właśnie jestem w trakcie sprzątania łazienki i zrobilam sobie przerwę
Mój maz zawsze był pedantyczny pod tym wzgledem. U niego w domu zawsze było posprzatane, nawet teraz jak teściowa zjeżdża z UK to codziennie myje podłogę NA KOLANACH! Wyobrazacie to sobie?!
Ja tez Lubie jak w domu jest posprzatane, ale nie zawsze się da i czasami warto mieć w nosie to ze się syf zrobił. Ale potem jest większa satysfakcja z tego jak się juz posprzataI trochę tego mojego lubego nauczylam
Jest teraz mniej pedantyczny i nawet krytykuje swoja mamę za to ze codziennie myje podłogę
Tzn. sam jej to mówi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2014, 12:44
ao12., mitaka, pestka, paradise, paaolka, ania.g, anka_a lubią tę wiadomość
-
agatas wrote:
Co do prania, to mi się wczoraj popsuła pralkaszczęście w nieszczęściu, żepadła na wirowaniu ostatnich rzeczy dla małej (mąż powykręcał i jest ok). Już mam wszytko poprane, tylko jeszcze poprasuję i będzie gotowe
Nam też wczoraj padła pralkawidać nie wytrzymują wicia gniazda
agatas lubi tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Kasiula09 wrote:Jakie kupowałyście staniki do karmienia z fiszbinami czy bez i rozmiar większy niż dotychczas nosicie?
Ale jakoś się przekonalam i kupilam czarny i biały z hm
Nie są takie do konca cienkie wiec myślę ze mi przypasuja
W dodatku położna na sr doradzała ze ma być bez fiszbin bo to może utrudniać przepływ mleka i to mnie w sumie przekonało
Mi biust aż tak bardzo nie urosl , przed ciąża miałam miseczkę male B, teraz mam takie male C i kupilam z hm C . Jak przymierzylam w domu to jest dużo luzu i myślę ze będzie okZawsze kupowalam staniki na oko, nie sugerowalam sie rozmiarem i zawsze trafilam
Chciałam dokupić jeszcze jeden stanik ale poczekam po porodzie czy tamte będą dobre
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2014, 12:53
-
Kasiula09 wrote:Jakie kupowałyście staniki do karmienia z fiszbinami czy bez i rozmiar większy niż dotychczas nosicie?
Ja kupiłam w h&m 2pack takich szarych nieusztywnianych. teraz mam rozmiar D, ale wzięłam E, żeby się cycki zmieściły przy laktacji💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
A w ogóle to chyba zaczyna mnie przeczyszczac
zatem czas dokończyć pakowanie torby
co prawda mój ginekolog twierdzi, ze do porodu jeszcze daleko, ale nigdy nie wiadomo, co się może zdarzyć
a następna wizyta 15.09
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
DeLaCruz wrote:A w ogóle to chyba zaczyna mnie przeczyszczac
zatem czas dokończyć pakowanie torby
co prawda mój ginekolog twierdzi, ze do porodu jeszcze daleko, ale nigdy nie wiadomo, co się może zdarzyć
a następna wizyta 15.09
-
Hej dziewczyny;)
DeLaCruz ja też mam te staniki, tylko ja kupiłam C, teraz sie zastanawiam czy nie lepiej było D, no ale cóż, zobaczymy..na razie są dobre, delikatnie luźniejsze. W razie czego mam jeszcze sportowy z pepco, całkiem fajny i luźny
Co do rozstępów mam na boczkach małe, choć też się smaruje raz kremem, raz oliwką..no ale cóż, moja mama też miała;) genetyka to genetyka;) Byle by na brzuchu nie wyszły!
Materac mam gryka-pianka-kokos. Z mojej firmy jak czytałam opinie sa jak najbardziej ok, no i był w komplecie do łóżeczka. W razie czego kupię nowy i tyle;) Ale koleżanka ma ten sam juz od roku i nic się z nim nie dzieje.
Super, że macie udane wizyty!ja mam za tydzień swoją, wczoraj mały bąk ważył, więc przewidywana waga urodzeniowa to 3500g, także dla mnie bomba:D
Niestety nadal jest ułożony pośladkowo..no nic, zobaczymy;) -
DeLaCruz wrote:A w ogóle to chyba zaczyna mnie przeczyszczac
zatem czas dokończyć pakowanie torby
co prawda mój ginekolog twierdzi, ze do porodu jeszcze daleko, ale nigdy nie wiadomo, co się może zdarzyć
a następna wizyta 15.09
Ja też właśnie biorę się za pakowanie toreb do szpitala w ten weekend chce juz miec wszystko gotowe. Dzisiejszej nocy jak pojawiły mi się te bóle miesiączkowe a do tego teraz mam nudności to pomyślałam,że może Julcia zechce troche wczesniej wyjść oby nie za wcześnie.
Co do porodu to nie da rady nawet lekarz przewidzieć kiedy się rozpocznie,moja szwagierka teraz w maju dzień... ba pare godzin przed porodem byla u giną a ten naopowiadal jej o cesarce,bo ze mała nie przybiera jej na wadze,że tak biedna się zestresowana,ze nad ranem zaczął jej się poród....