Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
theagnes87 wrote:Co do skurczu łydek, to ja miałam przeokropne, i jeden taki skurcz potrafił trwać z 10 min, że myslałam że umrę...a potem to z 2-3 dni mnie łydki olały...Lekarz kazał mi brać chelaMag B6 Skurcz...i jak palcem odjął...
Teraz mieszam ten chelat ze zwykłym magnezem i narazie nie mam skurczy...
Scęscie co do szczypania, to własnie nie wiem, czy czasem nie podrażniłam sobie tgo miejsca podczas podcierania się, bo do łazienki to chodze non stop...I własnie to szczypanie jest jakby na zewnątrz i tak jakby do tyłu ciała (mam nadzieje że wiesz o jakie miejsce mi chodzi
) Ale dziś już z rana lepiej...Wczoraj i dziś podmywałam się Tantum Rosa i dzis zaaplikowałam sobie LaktoVaginal, tak mi zaradził lekarz...no i mam nadzieję że jakoś do czwartku dam rade...a potem niech lekarz oceni czy to infekacja czy podrażnienie...Najgorsze jest to, że bedę miała pobierany wymaz na GBS-a i mam nadzieję że to nie przeszkadza
Ja miałam niedawno cos podobnego, swedzialo mnie i szczypalo ale tak bardziej od przodu a nie dupki strony
. Myslalam, ze sobie odparzylam wkładka bo zaczelam używać innych. Miałam jeszcze taki gestszy śluz ale jakoś do głowy mi nie przyszło ze to mogą być uplawy. Do wizyty miałam jeszcze tydzień ale jakoś przezylam- często się podmywalam, chodzilam po domu w sukience bez majtek czyli wietrzenie pełna para 
Trochę pomogło Jak juz poszlam do ginekologa to zapisal mi pimafucin globulki, pimafucin masc i natamycyne unia tabletki. Jak mnie zbadał to powiedział ze widzi jakaś infekcje i ze chciał zrobić mi wymaz ale zrobi następnym razem bo woli poczekać aż mi przejdzie. Czyli w moim przypadku wymaz bede miala robiony dopiero 38 tydz! Za te leki zaplacilam niecałe 100 zl 
Mam tylko nadzieje ze nic mi nie wychodują 
-
Stokrotka mi lekarz rodzinny powiedział ze na bol gardła w ciąży można gardło plukac rozcieńczonym płynem do płukania ust w proporcji 1:1. Taki plyn ma działanie antybakteryjne Może to będzie lepsze od płukania woda z solą
-
o boziuniu! wpadaj do mnie co? gdzie ty mas zta energie? skad ja bierzesz? ja jakbym zrobila polowe tego to bym padla jak reks
wszystko dziele, nawet zmywanie juz robie na dwa razy, odkurzanie, myci podlog, troche zrobie siadam, znow dokoncze hehe a gdzie ejszcze takie pichcenie
Strokrotka wrote:Witam się w ogóle z rana
Od wczoraj boli mnie gardło, ale nie przemogę się, żeby je wypłukać wodą z solą
Za jakąs godzine, dwie wybieramy sie z mężem do położnej ustalić wszystko w sprawie porodu
Narobiłam sie wczoraj jak głupia: nie dość, ze wypchałam z sypialni małżeńskie łózko (zeby sie zmiesciła moja sofa), to skreciłam łóżeczko dla Ignasia, pozmieniałam pościele, ugotowałam łazanki, zrobiłam powidła, posprzatałam całą kuchnie wraz z lodówką i ogolnie całe mieszkanie kurze, odkurzanie, mycie podłóg, po czym siadlam do prasowania,prawie dopakowałam torby do szpitala, kąpiel i do łóżka położyłam sie po 24:00. Córa mi sie rozchorowała i tak kasłała, ze az zwracała, sen złapała dopiero od około 2 w nocy. A teraz z rana kolejne pranie, usmażyłam naleśniczki na sniadanie - nastawiłam na drożdzowe, a teraz idę sie szykować do wyjścia z domu.
Boli mnie dosłownie wszystko wraz z biodrami. Taki juz urok zaawansowanej ciąży.
Miłego dnia moje drogie Mamuśki
a co do skurczy lydek to w ciazy mialam ze 3 razy. bol okropny i to jeszcze ze 2-3 dni, najgorzej po schodach jak chodzilam to czulam ten bol meisni niby lykanie magnezu ma pomoc ale w moich tabletkach jego jest tyle ze skzoda sie faszerowac.. a do tego kawa mi go wyplukuje i tak iefekt, a ty moni pijesz kawe? moze ona wlasnie tez ci magnez wyplukuje ktory w tabletkach bierzesz?
-
co do bolu gardla to ja tez wstalam wczoraj z delikatnym, psiknelam tantum verde a na wieczor bolalo jak cholera, dzis jak wstalam to rozkrecil osie na dobre, i mam te tantum verde i szalwie zaparzylam i bede nia plukac gardlo, bo szawia podobno dobra na takie rzeczy
-
tylko płukac a nie pic, bo pic szalwi w ciazy nie wolno.. ale plukanie bez polykania jak najbardziej u mnei maz zawsze sie szalwia leczyl jak tylko go cos w gardle zadrapalo i ona serio pomaga, tylk ociepla sobie plukac, co godzinke, pogulgac w gardle i o wiec ja dzis caly dzien bede plukac bo wieczorem grill a jutro urodziny pierwsze chrzesniaczka wiec msuze byc w formie
Szałwia działa antybakteryjnie, ściągająco i przeciwzapalnie. Pomaga przy wielu dolegliwościach: stanach zapalnych w jamie ustnej, bólu gardła, ranach i owrzodzeniach. Redukuje nadmierną potliwość i zmniejsza laktację. A na dodatek poprawia pamięć!
Szałwia hamuje rozmnażanie bakterii Gram dodatnich i Gram ujemnych (nawet tych odpornych na antybiotyki), odpowiedzialnych za rozwijanie się wielu poważnych infekcji. Ponieważ unieczynnia toksyny bakteryjne, jest nieoceniona we wszelkich stanach zapalnych jamy ustnej, przy pleśniawkach, kłopotach z zębami, dziąsłami (stany ropne). Naparem z szałwii wystarczy kilka razy przepłukać gardło, by pozbyć się bólu gardła nawet przy anginie.
Powoduje zmniejszenie laktacji, co bywa zbawienne przy bolesnych zapaleniach piersi. Należy ją jednak stosować ostrożnie, by nie doprowadzić do zaniku pokarmu!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2014, 11:08
-
Moni28, ciepła kąpiel dla łydki przydatna, rozćwiczanie delikatne i rozmasowywanie czasem nawet na siłę bo niestety mięsień się spina i trzeba go rozluźniać... jeszcze maść końca rozgrzewająca jest dobra
Stokrotka zdrówka dla Ciebie!!!
Ja dziś poczułam czkawkę...na górze!! Podenerwowałam się tym mocno, bardzo nie chcę cesarki, oby mała fiknęła znów na dół!!!!!
-
Cześć mamuśki, ja już skończyłam 38tydz i nic nie zapowiada porodu, przeziębienie troche przechodzi więc jest lepiej. Byłam z mężem na zakupach i tak się zmęczyłam że masakra więc ja nie wiem jak Wy znajdujecie siły na takie sprzatanie i gotowanie.
Ja też wszystko dziele. Zawsze sprzatałam co weekend a teraz zaczynam od czwartku do soboty. W czwartek lecę pokoje, piatek kuchnia i łazienka a w sobote korytarz i klatka schodowa bo inaczej to bym nie dała rady bo i pranie i obiad.
-
mi tez juz mega ciezko - moj niedawno wrocil i zabral sie za kuchnie bo chce ja miec gotowa zanim sie Nikus urodzi zeby nie latac caly czas do tesciow bo sobie tego nie wyobrazam no i wreszcie nikt mi nie bedzie do gara zagladal.
Moj wzial sobie pn wolny wiec obiecal ze postara sie duzo zrobic
ja chce urodzc tydzien wczesniej boje sie przenosic ciaze- tego bym nie chciala no ale tez jeszcze dwa tygodnie wytrzymam zeby bylo wszystko gotowe i posprzatane
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2014, 13:28
-
mama86 wrote:Stokrotka mi lekarz rodzinny powiedział ze na bol gardła w ciąży można gardło plukac rozcieńczonym płynem do płukania ust w proporcji 1:1. Taki plyn ma działanie antybakteryjne Może to będzie lepsze od płukania woda z solą
Serio taką poradę dał?
Ja używam cały czas płynu do płukania, po myciu zębów i do głowy by mi nie przyszło żeby go rozcieńczać.
-
Hej dziewczyny;)
U mnie też skończony 38 tydz. tez nic porodu nie zwiastuje;)
Ja odliczam do 1.10. i szpital, oby mnie tylko przyjęli;)
Jest taka piękna pogoda! Uwielbiam słoneczną jesień!
Stokrotka podziwiam za sprzątanie! Ja jak dziewczyny wszystko dzielę na parę dni i lecę, w ciągu jednego dnia to bym się chyba pochlastała:P
no nic, słaba kawka i zabieram się za dalsze porządkowanie albumów ze zdjęciami..jakoś mnie naszło na 'inne' porządki przed narodzinami bąka;)
Miłego dnia mamuśki:)
