Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Aniqa wrote:Smutas,musisz odpuszczac mleko bo inaczej dostaniesz zapalenia piersi, a to jest duży ból, może chociaz uda ci sie po troche,
Mój z lovi reczny super dał rade.
A co do butelki z aventu to Hania kompletnie nie umie z niej pic, trudno jej ją chwycić, ten smoczek niejest dla niej kształtu sutka i odrzuca go od razu, za to butelka z lovi co mialam dolanczona do laktatora idealna! Ma taki wydluzony ksztalt i lepiej jej ssac. Dobrze ze nie kupilam kompletu butelek z aventu.
Ja mam 1 butelkę z Aventu, zobaczymy jak da radę. Dobrze Aniqa że piszesz o takich rzeczach. Laktatora jeszcze nie mam, wezmę pod uwagę Lovi, chociaż moja bratowa miała,i nie była zadowolona, myśli że miała uszkodzony i dlatego. -
nick nieaktualnyataga4 wrote:Ja mam 1 butelkę z Aventu, zobaczymy jak da radę. Dobrze Aniqa że piszesz o takich rzeczach. Laktatora jeszcze nie mam, wezmę pod uwagę Lovi, chociaż moja bratowa miała,i nie była zadowolona, myśli że miała uszkodzony i dlatego.
ale u mnie sie niesprawdziła.
-
Aniga czy ten laktator jest ręczny czy elektryczny
Aniqa wrote:Ja od poczatku nastawiałam sie na tani laktator,ale w końcu dostałam ten z lovi w prezencie i używałam go tylko w nawale (3 doba) i w czwartek jak chciałam odpuscic mleko do kosciola na chrzest. Tak to siedzi nieużywany, A butelki z aventu chciałam miec bo w koncu to "avent"ale u mnie sie niesprawdziła.
-
Dzięki dziewczyny za miłe słowa
Ja po porodzie SN też mówiłam nigdy więcej ale teraz nie wyobrażam sobie innego porodu. Na szczęście czas powoduje, że się zapomina o bólu a pamięta tylko te przyjemne chwile
Ja mam butelki z Aventu i mam nadzieję, że będą pasowały młodemu.lubek, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
anka_a wrote:Zieloni mi też mnie tak zaczęło boleć.
Humor mi się poprawił bo dostałam zdjęcia z sesji
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b092de0833f1d170.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/af422215080eb178.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f68a855dc65e4f66.html
więcej zdjęć wrzucę na stronę fb
Cudne zdjęciaAle fajna pamiątka
anka_a lubi tę wiadomość
-
Aniqa wrote:Scescie,tak ja pisalam że dada wystarcza mi na 3 do 4 dni, w paczce jest 28, wiec mam po 9 na 3 dni (dzien +noc).to niejest duzo dla mnie.
bo ja mowilam o pampersach 43 szt ze mam na 7 dni, a ty masz troche ponad polowe wiec i polowe czasu
myslalam ze wiecej ejst pieluszek w paczce
no kazdy inaczej widzisz, bo ja po domu chodze w tej sportowej bluzeczce, a na wyjscia bede zakladac normalnie swoje biustonosze sprzed ciazy bo ja mam miekkie tyle co na drucie wiec albo podnosze miseczke albo opuszczam, zalezy jak zlapie
no ja ogolnie bardzo malo krwawie, praktycznie przez caly dzien to mi spadalo z rana po nocy i na nnoc lecialo, a w dzien suchy podklad. -
Bergo wrote:No niestety... Tylko nie rzucajcie na mnie gromów, ale podzielę się pewnymi przemyśleniami... Od jakiegoś czasu zbieram opinie o CC i o SN. I niby cesarka to takie zło... Ale żadna po CC nie pisała "nigdy więcej". Natomiast po SN wiele dziewczyn nie chce już tego wyczynu powtórzyć. Zastanawiam się czy jednak nie zdecydować się na cesarkę...
Smutas... najważniejsze, że już po wszystkim i masz dziecko po drugiej stronie brzucha
Ja jestem po SN trzy lata temu i teraz po CC. I zdecydowanie wolałabym drugi raz SN. Nie jest to kwestia tego, że tamten poród był jakiś czas temu, a ten na świeżo i więcej pamiętam. Po SN nie miałam żadnej traumy, nic, a teraz jak myślę o cesarce to mam łzy w oczach. No i zdecydowanie szybciej doszłam do siebie po SN. Nie ma porównania jak się czułam wtedy, a jak teraz.DeLaCruz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nelly wrote:Co do tych pań w piżamach na IP to sama się zastanawiałam, kto i dlaczego im kazał je założyć - ja po przyjęciu do szpitala w zwykłym ubraniu poszłam na oddział i dopiero tu się przebrałam.
-
Strokrotka wrote:Ja od poniedziałku wieczór umieram na ból spojenia lonowego
rano nie ma tragedii.ake popołudniu i wieczorem szok. Rycze juz jak dziecko
łojjj...Stokrotka współczuję Ci, nie wiem nawet co to za ból, ale wierzę , że musi Ci bardzo dokuczać... Pewnie maluszek ustawia się już do porodu i tak napiera głowką mocno na to spojenie...
Oby już lada dzień zjawił się na świecie
A ja nadal zakatarzona, kichająca i łzawiąca...a na dodatek coś mnie mdli..
Odliczam czas jutro do 14, będę u swojego ginka, może cos tez poradzi na to, ale najwazniejsze ze małego zobacze na usgciekawa jestem jakiego koloska już mam..
-
U
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2015, 19:26
paaolka, Kasiula09, misiulka2000, Zielono mi:-))))), Strokrotka, lubek, Nelly, MOI, ao12., Vilenka, ania.g, anka_a, caterinka, xpatiiix3, Kakabaka, Kaszulator, mama86, sylwia1985, Monica, mad8, renatkach, agatas, Kajaoli lubią tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
u mnie jednak falszywy alarm.
Stokrotka wspolczuje mnie tez kiedys mala tak napierala ze ciezko chodzic ale moze u Ciebie juz cos bedzie sie dzialo.
Delacruz Franus przeslodki jeszcze raz gratulujeWiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 20:00