X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Pauletta Autorytet
    Postów: 287 198

    Wysłany: 7 października 2014, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi gratki

    Majunia

    klz9uay3zwy9fvpb.png

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3yx8darzp2fjs.png[/link]
  • renatkach Autorytet
    Postów: 558 633

    Wysłany: 7 października 2014, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WITAMY NA SWIECIE:

    1. 31.08 Aniqa - Hania 2660g, 56cm <3 SN – 36t + 0d
    2. 16.09 KajaoliCharlie 3298g, 49cm <3 CC – 37t + 2d
    3. 16.09 JoaśkaMajusia 3220g, 52cm <3 CC – 37t + 4d
    4. 18.09 gobsoonFilipek 2970g, 55cm <3, Wojtuś 3050g, 56cm <3, CC – 37t + 1d
    5. 24.09 ScęścieKuba 3000g, 52cm <3 CC – 36t + 6d
    6. 25.09 tofirusMałgosia 2670g, 52cm <3 SN – 38t + 5d
    7. 26.09 KaszalutorMagdalenka 3120g, 58cm <3 CC – 38t + 1d
    8. 26.09 03.10 caterinkaMilenka 3400g, 53cm <3
    9. 27.09 SmutasAntoś 2800g , 53cm <3 SN – 39t + 0d
    10. 28.09 mitakaOluś 3450g, 55cm <3 SN -
    11. 30.09 DeLaCruzFranek 3600g, 56cm <3 CC – 39t + 5d
    12. 01.10 AnoolkaFilipek 3600g, 56cm <3 – 39t + 0d
    13. 01.10 pestkaFranek 3400g, 56cm <3 SN – 39t + 5d
    14. 02.10 NellyMagda 3050g, 54cm <3 SN – 37t + 4d
    15. 03.10 margaritaWojtuś 3230g, 54cm <3 CC
    16. 04.10 MOIJulcia 3340g, 58cm <3 SN – 41t + 1d
    17. 05.10 MartaRPola 3840g, 54cm <3SN – 40t + …
    18. 06.10 moni28Julia 3480g, 58cm <3 - SN – 40t + 2d




    W oczekiwaniu na:

    1. 03.10 aga2319Madzia
    2. 07.10 Zielono_mi:)))))Juleczka
    3. 08.10 Ulcio - Synuś
    4. 10.10 LubekTymon
    5. 10.10 Eva0507Naomi
    6. 12.10 paulina.b.1991 -Adam
    7. 12.10 agata4Kajetan/Adam
    8. 14.10 renatkachKarolinka
    9. 15.10 mama86Gabrysia
    10. 15.10 KakabakaJędrek
    11. 16.10 StokrotkaIgnaś/Wiktor
    12. 16.10 ao12Julia/Hania/Alicja
    13. 17.10 sylwia1985Nikuś
    14. 17.10 mad8Wojtek
    15. 18.10 paaolkaKrzyś
    16. 18.10 MonicaKuba
    17. 18.10 paradiseLiliana
    18. 19.10 poczwarkahWitold
    19. 13.10 ania.gMarcel
    20. 20.10 anka_aJulian
    21. 20.10 theagnes87Rozalka
    22. 20.10 Kasiulka09Zuzia
    23. 21.10 agatasZosia
    24. 22.10 BergoSyn
    25. 22.10 MagdzialenkaAleksander
    26. 23.10 PaulettaMajeczka
    27. 25.10 loveyou88Michałek
    28. 25.10 AvakeshMaksymilian
    29. 29.10 serek_84Gabrysia
    30. 30.10 Mika85Aleksandra
    31. 31.10 misiulka2000Filipek
    32. 31.10 Agrafka - Matylda

    3i49tv7325tdkkap.png
  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 7 października 2014, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 00:34

  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 7 października 2014, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kakabaka wrote:
    A powiedz mi Kajaoli jak go kąpaliście na początku? Bo my też mamy wiaderko (foto poniżej) a nie wolno moczyć kikutka pępuszka i nie wiem jak na początku będziemy musieli Jędrusia kąpać.
    Nie można kikuta godzinami moczyć w wodzie, ale przecież w wanience przy kąpieli też się trochę moczy, więc nie ma różnicy w czym kąpiesz. My też mamy wiaderko i zamierzamy w nim kąpać jak tylko wyjdziemy ze szpitala. A dziś pod okiem położnej pierwszy raz sama wykąpałam maluszka (i oczywiście kikutek się zamoczył).

    lubek, Kajaoli, Kakabaka lubią tę wiadomość

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 7 października 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paradise wrote:
    A mam pytanko do dziewczyn, które już urodziły. Zauważyłyście jakieś podobieństwo między temperamentem dziecka teraz a aktywnością jak było jeszcze w brzuszku? :) Lilka jest dosyć spokojna i zastanawiam się czy mogę robić sobie nadzieję że po porodzie też będzie aniołkiem tak jak Kubuś ;) aczkolwiek znowu trzeba brać pod uwagę że nawet najspokojniejsze maleństwo da w kość rodzicom gdy męczy się z kolkami.
    moj Kubuś byl w brzuszku spokojny, narzekalam ze nie czuje takich mega kopniakow i fali na brzuchu jak reszta ktora mowila ze im brzuch nie przestaje skakac... no i ma czkawke w tych godzinach co w brzuchu bioraca sie nale z nienacka gdy sobie spi a tu nagle czkawka :)
    MOI wrote:
    Kochane!!!
    Moja wyczekiwana, uparta Julcia przyszła na świat 4 października o godzinie 23.55 :-D
    Urodziłam naturalnie, bez wywoływania. Poród wspominam fantastyczne, cały czas chodziłam i kucalam, głęboko oddychalam. O godz. 21.00 poszłam ma porodowke z rozwarciem 1-2 cm a przed północą malutka była już na moim brzuszku!
    A teraz niespodzianka: Julka to żyrafa: 3340 g i 58 cm długości :-D
    MOI gratulacje!!! :) ale dluga Jula! dawaj fociszke :) no i super ze porod nie byl dla Ciebie koszmarem!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2014, 12:46

    paradise, Nelly lubią tę wiadomość

  • lubek Autorytet
    Postów: 428 621

    Wysłany: 7 października 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a czujecie/czulyscie takie ruchy, jakby dziecko w brzuchu oddychalo? Rytmiczne, w tempie oddechu, ale nie czkawka. Pierwszy raz, jak to poczulam zaczelam sluchac stetoskopem i jak sie skonczylo juz wiecie :) od tej pory robi tak regularnie, po kilka razy dziennie. Zlokalizowane sa te ruchy po lewej stronie, na wysokosci pepka, wiec tam, gdzie plecki. Bardzo nie lubie jak to robi, bo nie wiem, co sie dzieje :| trudno zauwazyc w sumie ten ruch, trzeba miec reke na brzuchu albo patrzec na niego. Probowalam znalezc w google, kilka dziewczyn pisalo o tym, ale lekarz im mowil, ze to czkawka, tylko, ze 100% to nie jest czkawka, moze polyka wody wtedy? Ale to zbyt rytmiczne i za dlugo trwa, chyba by wszystko wypil :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2014, 13:07

    atdc20mmh2fqs6kn.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 7 października 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paradise wrote:
    A mam pytanko do dziewczyn, które już urodziły. Zauważyłyście jakieś podobieństwo między temperamentem dziecka teraz a aktywnością jak było jeszcze w brzuszku? :) Lilka jest dosyć spokojna i zastanawiam się czy mogę robić sobie nadzieję że po porodzie też będzie aniołkiem tak jak Kubuś ;) aczkolwiek znowu trzeba brać pod uwagę że nawet najspokojniejsze maleństwo da w kość rodzicom gdy męczy się z kolkami.
    Moja też była spokojniutka w brzuszku i teraz podobnie się zachowuje: ładni ssie i śpi, łatwo ją uspokoić (na okularki do lampy reaguje paniką, ale poza tym jest b. pogodna). Mówią, że dziecko w tym wieku jeszcze nie potrafi się świadomie uśmiechać, ale ona stale robi minki zadowolonego i uśmiechniętego dzieciątka. I uwielbia się przytulać :-)

    ao12., lubek, Kajaoli, paradise, ataga4 lubią tę wiadomość

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • Kajaoli Autorytet
    Postów: 1324 1843

    Wysłany: 7 października 2014, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kakabaka wrote:
    A powiedz mi Kajaoli jak go kąpaliście na początku? Bo my też mamy wiaderko (foto poniżej) a nie wolno moczyć kikutka pępuszka i nie wiem jak na początku będziemy musieli Jędrusia kąpać.
    1043179_IMG_20140829_151515_nopm_.jpg

    To u nas inaczej. Charlie byl kapany juz w klinice, 24 godziny po porodzie w takiej specjalnej umywalce i od poczatku mial moczony pepuszek. A kapiel odbywala sie pod dyrektywa poloznej i raz byl obecny pediatra i tez nie mial nic przeciwko moczeniu pepuszka. Wiec jak wrocilismy do domu, kapalismy go w wiaderku w calosci a pepuszek odpadl mu bez zadnych komplikacji kilka dni temu.
    Nie wiem, moze tutaj sa inne sposoby, w kazdym razie zapytaj sie w szpitalu i na pewno dobrze cie pokieruja.
    Widze, ze tez mace wiaderko :)
    Jesli jednak nie bedziesz mogla moczyc pepuszka to jest to bardzo latwe do wykonania w wiaderku :) zauwazylismy, ze jak nalejemy troche mniej wody to maly opiera sie stopami o przeciwlegla sciane i automatycznie ma brzuch a wierzchu, troche widac to na zdjeciu, ktore tu wstawilam.
    Jest jeszcze jeden sposob na to, zeby nie moczyc pepuszka, kupujesz poprostu rekawice frotte i myjesz nia dziecko omijajac pepek az do momentu gdy sie zagoi :):):)


    Kakabaka lubi tę wiadomość

    Nasz kochany Charlie
    2yeelwj.png
    Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
    ajwwu6bdp5zi82q8.png
  • Kajaoli Autorytet
    Postów: 1324 1843

    Wysłany: 7 października 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paradise wrote:
    A mam pytanko do dziewczyn, które już urodziły. Zauważyłyście jakieś podobieństwo między temperamentem dziecka teraz a aktywnością jak było jeszcze w brzuszku? :) Lilka jest dosyć spokojna i zastanawiam się czy mogę robić sobie nadzieję że po porodzie też będzie aniołkiem tak jak Kubuś ;) aczkolwiek znowu trzeba brać pod uwagę że nawet najspokojniejsze maleństwo da w kość rodzicom gdy męczy się z kolkami.


    Jak obserwowalam zachowanie Charliego w brzuchu to bylam pewna, ze bedzie mial spokojny charakter swojego tatusia i powtarzalam caly czas, ze ma spokojne usposobienie i jest delikatny.
    Rzeczywiscie jest taki teraz: spokojniutki, delikatny i slodki :)
    Acha, i jak mial czkawke w brzuchu to wyczuwalam, ze sie tym bardzo denerwuje i kopie - i co robi teraz? To samo - mialam racje, moje dziecko nie cierpi miec czkawki.

    Ale masz racje, ze nawet najspokojniejsze malenstwo potrafi dac popalic rodzicom jak ma kolke i wzdecia, z tym ze Charlie nas nie denerwuje jak placze tylko wlaczaja nam sie rodzicielskie instynkty i jest nam go poprostu szkoda ..



    lubek lubi tę wiadomość

    Nasz kochany Charlie
    2yeelwj.png
    Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
    ajwwu6bdp5zi82q8.png
  • Kajaoli Autorytet
    Postów: 1324 1843

    Wysłany: 7 października 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi, gratki!!!! Rzeczywiscie wysoka dziewczynka :) Bedzie modelka :)
    Jeszcze raz serdecznie gratuluje!!!:)

    Nasz kochany Charlie
    2yeelwj.png
    Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
    ajwwu6bdp5zi82q8.png
  • Kajaoli Autorytet
    Postów: 1324 1843

    Wysłany: 7 października 2014, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubek, to o czym piszesz zdarzylo mi sie dwa razy, raz jak bylam sama w domu i drugi raz przy moim mezczyznie. Tez zastanawialismy sie co to bylo ale zbytnio sie tym nie przejelismy. Nie potrafie ci wytlumaczyc dlaczego tak sie dzieje ale potwierdzam, ze Charlie robil to samo i wszystko jest ok.
    Co jest jednak ciekawe to nieraz jak przyssie sie do piersi i jest w polsnie to zdarza mu sie w ten sposob przez chwilke oddychac i to kojarzy mi sie z tym co bylo w czasie ciazy.

    lubek lubi tę wiadomość

    Nasz kochany Charlie
    2yeelwj.png
    Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
    ajwwu6bdp5zi82q8.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 7 października 2014, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no wlasnie tez jestem ciekawa jak to jest ze zwolnieniem. Mam do dnia porodu czyli do 16 a potem co ? Przechodze na macierzynski czy cos innego. Jesli mnie wezma do szpitala to co tam wystawia mi L4 ?

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 7 października 2014, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lubek wrote:
    Dziewczyny, a czujecie/czulyscie takie ruchy, jakby dziecko w brzuchu oddychalo? Rytmiczne, w tempie oddechu, ale nie czkawka.
    Ja nic takiego nie miałam, tylko czkawkę od czasu do czasu

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 7 października 2014, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi, gratuluję :)

    Matka fantastycznej 4 :)
  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 7 października 2014, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lubek wrote:
    Dziewczyny, a czujecie/czulyscie takie ruchy, jakby dziecko w brzuchu oddychalo? Rytmiczne, w tempie oddechu, ale nie czkawka. Pierwszy raz, jak to poczulam zaczelam sluchac stetoskopem i jak sie skonczylo juz wiecie :) od tej pory robi tak regularnie, po kilka razy dziennie. Zlokalizowane sa te ruchy po lewej stronie, na wysokosci pepka, wiec tam, gdzie plecki. Bardzo nie lubie jak to robi, bo nie wiem, co sie dzieje :| trudno zauwazyc w sumie ten ruch, trzeba miec reke na brzuchu albo patrzec na niego. Probowalam znalezc w google, kilka dziewczyn pisalo o tym, ale lekarz im mowil, ze to czkawka, tylko, ze 100% to nie jest czkawka, moze polyka wody wtedy? Ale to zbyt rytmiczne i za dlugo trwa, chyba by wszystko wypil :)


    Lubek zaobserwowałam identyczne ruchy. Gdy pojawiło się to pierwszy raz, strasznie byłam zaniepokojona bo miałam wrażenie, że mała nie potrafi złapać porządnego oddechu. Cztery godziny później miałam wizytę u swojego lekarza, oczywiście zapomniałam mu o tym powiedzieć ale robił mi USG i wszystko wyszło OK. Kilka dni później znowu wyczułam te ruchy. Nie mam pojęcia co to jest ale jestem pewna, że to na pewno nie czkawka. Wydaję mi się, że nie jest to groźne dla maluszka, może rzeczywiście połyka wtedy wody płodowe.

    lubek, Kajaoli lubią tę wiadomość

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • mad8 Autorytet
    Postów: 352 274

    Wysłany: 7 października 2014, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka i Moi gratulacje.

    Lubek mój Wojtek robi tak dosyć często i pojęcia nie mam co to może być, ale na bank to nie jest czkawka.

    lubek, Kajaoli, Anoolka lubią tę wiadomość

    relg3e5eyc9mcvbi.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • lubek Autorytet
    Postów: 428 621

    Wysłany: 7 października 2014, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kajaoli wrote:
    Lubek, to o czym piszesz zdarzylo mi sie dwa razy, raz jak bylam sama w domu i drugi raz przy moim mezczyznie. Tez zastanawialismy sie co to bylo ale zbytnio sie tym nie przejelismy. Nie potrafie ci wytlumaczyc dlaczego tak sie dzieje ale potwierdzam, ze Charlie robil to samo i wszystko jest ok.
    Co jest jednak ciekawe to nieraz jak przyssie sie do piersi i jest w polsnie to zdarza mu sie w ten sposob przez chwilke oddychac i to kojarzy mi sie z tym co bylo w czasie ciazy.

    Dziekuje :) jestem uspokojona

    Kajaoli lubi tę wiadomość

    atdc20mmh2fqs6kn.png
  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 7 października 2014, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scęście wrote:
    moj Kubuś byl w brzuszku spokojny, narzekalam ze nie czuje takich mega kopniakow i fali na brzuchu jak reszta ktora mowila ze im brzuch nie przestaje skakac... no i ma czkawke w tych godzinach co w brzuchu bioraca sie nale z nienacka gdy sobie spi a tu nagle czkawka :)
    Nelly wrote:
    Moja też była spokojniutka w brzuszku i teraz podobnie się zachowuje: ładni ssie i śpi, łatwo ją uspokoić (na okularki do lampy reaguje paniką, ale poza tym jest b. pogodna). Mówią, że dziecko w tym wieku jeszcze nie potrafi się świadomie uśmiechać, ale ona stale robi minki zadowolonego i uśmiechniętego dzieciątka. I uwielbia się przytulać :-)
    Kajaoli wrote:
    Jak obserwowalam zachowanie Charliego w brzuchu to bylam pewna, ze bedzie mial spokojny charakter swojego tatusia i powtarzalam caly czas, ze ma spokojne usposobienie i jest delikatny.
    Rzeczywiscie jest taki teraz: spokojniutki, delikatny i slodki :)
    Acha, i jak mial czkawke w brzuchu to wyczuwalam, ze sie tym bardzo denerwuje i kopie - i co robi teraz? To samo - mialam racje, moje dziecko nie cierpi miec czkawki.

    No to rzeczywiście coś w tym jest ;) Liliana to straszny leniuszek. Fakt, czasami potrafi dać porządnego kopniaka ale naprawdę rzadko. Moja mama mówiła, że też byłam spokojna w brzuchu no i po porodzie z reguły byłam grzecznym dzieckiem więc raczej temperament będzie miała po mnie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2014, 14:19

    Kajaoli, Nelly lubią tę wiadomość

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 7 października 2014, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj Nikus jest mega ruchliwy - ciekawa jestem czy w rzeczywistosci tez taki bedzie. Codziennie ma swoje pory a w szczegolnosci tak miedzy 20-22 potrafi buszowac , kopac, wiercic sie - zobaczymy jak bedzie po porodzie

    Kajaoli lubi tę wiadomość

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • Bergo Autorytet
    Postów: 500 917

    Wysłany: 7 października 2014, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rejestrują mi się na ktg skurcze 15-60%. Jak mam to interpretować?

    Kajaoli, Kakabaka lubią tę wiadomość

    82dox1hpp90q2hqw.png
    3jgxskjocnbkynze.png
‹‹ 826 827 828 829 830 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ