Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
renatkach wrote:A ja po wizycie, muszę się jeszcze dzisiaj zgłosić do szpitala na obserwację, bo mam mało wód płodów i słabe ruchy. Nie wiem czy mnie wypuszcza jeszcze. Ohhh
Kochana myślami jestem z Tobą ! Ja jutro z samego rana też muszę się wstawić do szpitala,bo moja Julcia dalej zamieszkuje mój brzuszek i będą wywoływać mi poród...boje się strasznieMam nadzieje,że nie zadomowimy na długo w szpitalu. Trzymaj się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 13:45
-
Kasiula09 wrote:mi rozstepy pojawily sie z boku posladkow sa male, fioletowe i jest ich sporo
mam nadzieje ze chociaz brzuszek omina
Też tak mamtakie jakby kropeczki kreseczki fioletowe tyle że bardziej na udach. Masakra.
Od wczorajszego wieczoru czuję się fatalnie. Dość lekki (ale wkurzający) ból pleców a najbardziej krzyża i dziwne uczucie jakbym miała cały czas mokre majtki. Też tak macie?
-
Zielono mi:-))))) wrote:Ja jutro z samego rana też muszę się wstawić do szpitala,bo moja Julcia dalej zamieszkuje mój brzuszek i będą wywoływać mi poród...boje się strasznie
Mam nadzieje,że nie zadomowimy na długo w szpitalu.
DeLaCruz, Zielono mi:-))))), lubek, anka_a, Eva0507 lubią tę wiadomość
-
sylwia1985 wrote:ale wam zazdroszcze
Byc moze bedziecie tulily juz jutro swoje maluszki. Cos czuje ze mnie tez czeka wywolywanie porodu
sylwia, ja nie miałam żadnych zwiastunów nadchodzącego porodu, a tu nagle w nocy "chlust" wody poszły i się zaczęłotakże nigdy nie wiadomo
Kakabaka lubi tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyScęście wrote:
- Anoolka twoja historia porodowa to jakas kompletna porazka. jak mozna tyle nie jesc, nie ruszac glowa, jak wgl robili zabieg bez tych wynikow - to przez nich bylas potem taka uziemniona... z badaniami malego mialas tyle stresow, a do tego ten twoj stan nie bardzo. najwazniejsze ze juz wszytsko jest wyjasnione i badania sa poprawne. a Ty jak po cc?
Jak widać każdy znosi inaczej. A ja już teraz w miarę ok, tylko szwy mnie ciągną ale na szczęście jutro idę ściągnąć
anka_a lubi tę wiadomość
-
dziewczyny tez czulyscie/czujecie takie rozpychanie przez dzieciaczka? takie prezenie i tez macie widoczne rozne partie ciala np kolano czy lokiec i czy was to boli. Ja sie zastanawiam czy to normalne ze maly tak strasznie buszuje - no chyba ze sie denerwuje ze ma malo miejsca- juz rozne glupoty przychodza mi do glowy pod koniec ciazy
-
sylwia1985 wrote:dziewczyny tez czulyscie/czujecie takie rozpychanie przez dzieciaczka? takie prezenie i tez macie widoczne rozne partie ciala np kolano czy lokiec i czy was to boli. Ja sie zastanawiam czy to normalne ze maly tak strasznie buszuje - no chyba ze sie denerwuje ze ma malo miejsca- juz rozne glupoty przychodza mi do glowy pod koniec ciazy
-
Renatkah i Zielono mi trzymajcie się kochane w tych szpitalach, trzymam kciuki żebyście jak najszybciej wyszły z maluszkami!
Aniqa widzę, że Twoja teściowa jest zakręcona tak jak moja
Ja bym wolała, żeby mi wody chlusnęły bo z tymi skurczami to sama nie wiem.. w nocy byłam pewna, że coś już zaczyna się dziać i nagle ustało.
Mnie czasami zaboli jak mała wypycha z całej siły nóżkę ale jak już wspominałam z reguły jest leniwa więc nie zdarza się z to zbyt częstoZielono mi:-))))) lubi tę wiadomość