X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 9 października 2014, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    L

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 00:36

    lubek lubi tę wiadomość

  • Kakabaka Autorytet
    Postów: 509 712

    Wysłany: 9 października 2014, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj miałam dość intensywny dzień i nie miałam kiedy wpaść tutaj i dzisiaj musiałam od rana nadrabiać, bo nieźle się rozpisałyście dziewuszki :)
    Na początek renatkach ogromne gratulacje :)
    Pisałyście o teściówkach których życie toczy się wokół jedzenia :) Moją też dopadła ta przypadłość, ale nikogo do garnków nie dopuszcza. Sama wszystko robi. Dzisiaj mają do mnie wpaść, bo mi uszyła przepiękne firanki dla Jędrusia, to od razu zapowiedziała, żebym obiadku nie robiła, bo ona przywiezie i żebym psa nie wyprowadzała, bo teściu z nim pójdzie :D Kochani są, ale czasem ten nadmiar troski może przytłoczyć :)
    Wczoraj wzięłam się za wielkie sprzątanie (wielkie na ile pozwala mi mój obecny stan). Już chyba wszystko mam gotowe na przyjście synusia.
    Byłam też wczoraj u lekarza i z tego co on mówi, to w najbliższym czasie na poród się nie zapowiada. Dostałam skierowanie do szpitala na wtorek. Jędrek waży 4100 i dlatego lekarz zalecił cc. I tutaj mam pytanie do Was dziewuszki po cc jak wygląda pierwsze karmienie piersią maluszka i czy później nie ma z tym problemów. Całą ciążę byłam nastawiona na poród sn i nic nie wiem o cc :/

    Kajaoli lubi tę wiadomość

    b0atxbc.pngimg5-110_sd_8_Pierwszy+z%B1bek_28+maja+2015.jpg
  • mama86 Autorytet
    Postów: 583 574

    Wysłany: 9 października 2014, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam trzy staniki do karmienia i ostatnio kupilam w pepco taki sportowy, ale w domu go przymierzylam i w sumie nie wiem czy będzie dobry, chyba ze się rozciągnie ;-)

    A co macierzynskiego to ja ide od razu na cały rok płatny 80%, niby wychodzi to samo jakbym poszła najpierw na pol roku za 100% a potem na 60%. Ale nie wyobrazam sobie dostawać wypłatę 60% :-\ Kolezanka tak poszła i mówiła ze te drugie pol roku to była masakra z kasa, nagle z miesiąca na miesiąc przestawić się ze 100% na 60.
    A druga sprawa jak juz można iść na cały rok to ja z tego korzystam :-) Gdyby wychowawczy był płatny, tez bym poszła. Jestem zdania, ze dziecko do 2-3 roku życia powinno być w domu z mama. U mnie niestety tak nie będzie i mocno ubolewam nad tym :-(

    Bergo lubi tę wiadomość

    divers2288.gif
    motylki.gifrelgvcqgce4tws4r.png
    Nasza Gabrysia :-)
  • DeLaCruz Autorytet
    Postów: 1357 1818

    Wysłany: 9 października 2014, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    theagnes87 wrote:
    A mam pytanie do Was, czy Wasze maluchy w nocy śpia w czapeczkach...Bo tak isę zastanawiam, bo u mnie w pokoju temperatura jest ok 20 stopni...rano jest chłodno i wiem że po kąpieli zakłada isę czapkę, ale czy potrem ją zdejmuję? Czy mała może spać cała noc w czapeczce?

    My w ogóle czapeczki nie używamy, po kąpieli też. No chyba, że na dworze ;) W dzień mamy ciepło, w nocy spada do 18st., ale Franuś ma ciepły kark i nie marudzi :)

    💙 2014
    ❤️ 2016
    Czekamy na dziewczynkę...
    h44eqqmzxg1yqp12.png
  • DeLaCruz Autorytet
    Postów: 1357 1818

    Wysłany: 9 października 2014, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaszulator wrote:
    Chyba muszę kupić sobie nianię elektroniczną, bo strach wyjść do łazienki albo do kuchni przez to ulewanie. Tym bardziej, że mój trzylatek zagłusza wszystko co się da. Co prawda mam małe mieszkanie, więc myślałam, że się obędzie bez tego gadżetu, no ale ten hałas Piotrusiowy...Czy któraś z Was ma może jakąś nianię elektroniczną i jest zadowolona? zastanawiam się, czy ze względu na to ulewanie nie powinnam kupić z kamerką, tylko czy nich aż tak dobrze widać?

    Mój maluszek też ulewa, ale wystarczy, że go położę na boku. Wtedy bezpiecznie mleczko wylatuje na pieluszkę :) Tylko plecki trzeba zabezpieczyć, żeby się nie przewrócił.

    💙 2014
    ❤️ 2016
    Czekamy na dziewczynkę...
    h44eqqmzxg1yqp12.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 9 października 2014, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny mam chyba jakiegos dola :( tez tak macie ?

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • paulina.b.1991 Autorytet
    Postów: 544 195

    Wysłany: 9 października 2014, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wpis na FB szpitala w ktorym chce rodzic:

    "II Szpital Miejski im dr L. Rydygiera w Łodzi:
    Zapraszamy do oglądania produkcji Polsat
    Cafe "Porody". Program był również realizowany w naszym szpitalu (odcinek 7 i 8). Serdecznie pozdrawiamy szczęśliwych
    rodziców i Ich Pociechy."

    Kajaoli lubi tę wiadomość

    klz94z1793zrgawb.png
    klz9cwa1kpnfhaeb.png
    3jgx3e3kdzdiiv6z.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 9 października 2014, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a bralyscie do szpitala jakies dresy? ja na wszelki wypadek sobie spakowalam spodnie dresowe i topik bo nigdy niewiadomo ile tam bede a nie chce caly czas w pizamie i szlafroku latac

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 11:06

    lubek lubi tę wiadomość

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2014, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczynki :)

    ja nadal w dwupaku jestem zestresowana bo nie chcę iść do szpitala na wywoływanie porodu bo z tęsknoty za dziećmi się chyba załamie.

    Fizycznie czuję się rewelacyjnie cały czas chodzę do pracy na kilka godzin, ale psychicznie mam już dość tego czekania.

    Jutro mam kolejne ktg :(

    Kakabaka lubi tę wiadomość

  • Kajaoli Autorytet
    Postów: 1324 1843

    Wysłany: 9 października 2014, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ataga4 wrote:
    Dziewczyny, nie wiem czy juz o to pytałam czy nie...skleroza ;-). Ale to pytanie do mamus które urodziły, jest Was coraz coraz więcej :-)
    Czy tak naprawdę potrzebny jest do szpitala stanik do karmienia? Czy uzywalyscie?


    Mialam ze soba trzy staniki na zmiane. Bardzo sie przydaly, wkladki laktacyjne zabralam tez ze soba ale uzylam ich dopiero w domu bo wczesniej nie bylo takiej potrzeby. Za to bardzo sie przydala masc na sutki bo na poczatku podraznione ssaniem miejsca bola.


    ataga4, Nelly lubią tę wiadomość

    Nasz kochany Charlie
    2yeelwj.png
    Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
    ajwwu6bdp5zi82q8.png
  • lubek Autorytet
    Postów: 428 621

    Wysłany: 9 października 2014, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1985 wrote:
    a bralyscie do szpitala jakies dresy? ja na wszelki wypadek sobie spakowalam spodnie dresowe i topik bo nigdy niewiadomo ile tam bede a nie chce caly czas w pizamie i szlafroku latac

    Super pomysl! Wezme!
    sylwia1985 wrote:
    dziewczyny mam chyba jakiegos dola :( tez tak macie ?

    ja nie mam dola, ale za to jestem wsciekla na meza wieczorami, wszystko mnie denerwuje. A jak go nie ma w dzien to wielka milosc i tesknota :P zwalam na pelnie :)
    Kaszulator wrote:
    Chyba muszę kupić sobie nianię elektroniczną, bo strach wyjść do łazienki albo do kuchni przez to ulewanie. Tym bardziej, że mój trzylatek zagłusza wszystko co się da. Co prawda mam małe mieszkanie, więc myślałam, że się obędzie bez tego gadżetu, no ale ten hałas Piotrusiowy...Czy któraś z Was ma może jakąś nianię elektroniczną i jest zadowolona? zastanawiam się, czy ze względu na to ulewanie nie powinnam kupić z kamerką, tylko czy nich aż tak dobrze widać?

    ja mam te: http://www.philips.pl/c-p/SCD560_00/avent-baby-monitor-elektroniczna-niania-dect i po testowaniu z mezem wydaje sie byc super i jest niesamowicie czula. Wymienilam w Paybacku za punkty, polecam, jesli zbierasz :) a z ulewaniem to na szkole polecali klin w lozeczku albo podlozyc cos pod nozki od strony glowy, zeby lozeczko bylo troche pod katem.

    sylwia1985, Kajaoli, ao12. lubią tę wiadomość

    atdc20mmh2fqs6kn.png
  • Kajaoli Autorytet
    Postów: 1324 1843

    Wysłany: 9 października 2014, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    theagnes87 wrote:

    A mam pytanie do Was, czy Wasze maluchy w nocy śpia w czapeczkach...Bo tak isę zastanawiam, bo u mnie w pokoju temperatura jest ok 20 stopni...rano jest chłodno i wiem że po kąpieli zakłada isę czapkę, ale czy potrem ją zdejmuję? Czy mała może spać cała noc w czapeczce?



    Theagnes, jak byla u mnie polozna to maly byl zaraz po kapieli i mial czapeczke na sobie ale kazala ja zdjac i powiedziala, ze maluch czapeczke nosi tylko w pierwszej dobie zycia gdyz szybko traci temperature, potem juz tylko zaklada ja sie na dwor.
    Jak zapytalam dlaczego to powiedziala, ze dziecko pozniej sie szybko przegrzewa.
    Jesli chodzi o temperature w pokoju, w ktorym ma spac dziecko to optymalna jest 19 do 21 stopni.


    lubek, DeLaCruz, ao12., Nelly lubią tę wiadomość

    Nasz kochany Charlie
    2yeelwj.png
    Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
    ajwwu6bdp5zi82q8.png
  • Kajaoli Autorytet
    Postów: 1324 1843

    Wysłany: 9 października 2014, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaszulator wrote:
    Chyba muszę kupić sobie nianię elektroniczną, bo strach wyjść do łazienki albo do kuchni przez to ulewanie. Tym bardziej, że mój trzylatek zagłusza wszystko co się da. Co prawda mam małe mieszkanie, więc myślałam, że się obędzie bez tego gadżetu, no ale ten hałas Piotrusiowy...Czy któraś z Was ma może jakąś nianię elektroniczną i jest zadowolona? zastanawiam się, czy ze względu na to ulewanie nie powinnam kupić z kamerką, tylko czy nich aż tak dobrze widać?


    Kaszulator, u nas tez sie ulewa i wlasnie jestesmy na etapie wyboru kamerki , nie wiem jeszcze czy kupimy z mikrofonem czy bez - zobaczymy. W kazdym razie ja tez sprawdzam co piec minut czy wszystko w porzadku a prysznic biore ekspresowy. Obecnie na wszelki wypadek klade malego raz na jednym raz na drugim boku. Zdecydowalismy sie na kamerke, ktora laczy sie z naszymi telefonami i pokazuje na nich obraz wiec nie bedziemy potrzebowac elektronicznej niani.


    Nasz kochany Charlie
    2yeelwj.png
    Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
    ajwwu6bdp5zi82q8.png
  • ao12. Autorytet
    Postów: 1032 631

    Wysłany: 9 października 2014, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie położna też mówiła, że temperatura w mieszkaniu powinna być 18-20°C i nie więcej, żeby maluszek się nie przegrzewal:-)

    Kajaoli lubi tę wiadomość

    zrz6gu1rhuyw52vb.png
    relgxzdvya23oj2h.png
    i81xvhpg91t5h2er.png
  • Kaszulator Ekspertka
    Postów: 187 242

    Wysłany: 9 października 2014, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DeLaCruz wrote:
    Mój maluszek też ulewa, ale wystarczy, że go położę na boku. Wtedy bezpiecznie mleczko wylatuje na pieluszkę :) Tylko plecki trzeba zabezpieczyć, żeby się nie przewrócił.

    Tak robię od samego początku, ale dwa razy sytuacja wyglądała nieciekawie...

    atdc82c3zv5r778l.png
    relg3e5echnxgpnz.png
  • Kajaoli Autorytet
    Postów: 1324 1843

    Wysłany: 9 października 2014, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kakabaka wrote:
    Dostałam skierowanie do szpitala na wtorek. Jędrek waży 4100 i dlatego lekarz zalecił cc. I tutaj mam pytanie do Was dziewuszki po cc jak wygląda pierwsze karmienie piersią maluszka i czy później nie ma z tym problemów. Całą ciążę byłam nastawiona na poród sn i nic nie wiem o cc :/


    U mnie, po cesarce lekarz zabral dziecko zeby je zbadac, potem maly lezal chwile w inkubatorze , ja tez musialam lezec. Postawiono inkubator przy moim lizku zebym mogla sobie patrzec na malego. Po godzinie stwierdzono, ze ze mna i dzieckiem jest ok wiec przelozono go do kolyski i zawieziono nas obydwoje do naszego pokoju. Wtedy polozna pomogla mi go przystawic do piersi i zostawila nas. Charlie nic nie ssal tylko sobie tak lezal z cycem w buzi. Ale nie przejmowalam sie tym bo wiedzialam, ze pierwsze dwie doby dzieci malo jedza. Za jakis czas polozna zabrala malego na noc bo wiadomo, ze ja nie bylam w stanie sie nim opiekowac. Przywiozla go dwa razy w nocy, zeby sprobowal possac i zeby go troche poprzytulac - co bardzo chetnie robilam :) ale nadal nie chcial nic jesc. Polozna podawala mu wiec odrobinke mleka modyfikowanego za pomoca strzykawki.
    Drugiej nocy bylo to samo i tez mi go przywozili ze trzy razy ale caly czas byl na mm ze strzykawek. Trzeciego dnia podlaczono mnie do laktatora na dwie piersi naraz a maly gdzies o 18h po poludniu pierwszy raz porzadnie przyssal sie do piersi i tak juz zostalo. Tym razem tez poprosilam, zeby mi go zostawiono na cala noc i od tej pory jestesmy nierozlaczni :)
    Fakt faktem, ze rana na poczatku bolala wiec nie bylam w stanie przewijac malego i musialam wolac polozna ( to w nocy) a w dzien dzieckiem zajmowal sie tatus.



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 11:58

    Kakabaka lubi tę wiadomość

    Nasz kochany Charlie
    2yeelwj.png
    Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
    ajwwu6bdp5zi82q8.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 9 października 2014, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny ktore urodzily jakie to uczucie gdy polozono wam na piersi wasze malenstwo? ja sobie nie moge tego wyobrazic

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2014, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1985 wrote:
    dziewczyny ktore urodzily jakie to uczucie gdy polozono wam na piersi wasze malenstwo? ja sobie nie moge tego wyobrazic
    kurcze a ja już nie pamietam, chyba z wrażenia, wiem że wtedy ból mija i jest ci mega dobrze do tego dzieciatko dają, chyba mi poleciała łezka ale samego tego momentu aż tak już nie pamiętam.

    sylwia1985, ao12., Nelly lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2014, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze !! dalej mam takie wysokie cukry po posiłkach jak miałam w ciązy, i znów wracam na diete cukrzycową, mam termin d diabetologa na połówke listopada to do tego czasu jem jak w ciazy, i ewentualnie troszeczke słodkiego.


    co do staników dla karmiących mam to mi sie mega przydają, nie wyobrazam sobie ich nie mieć, nawet dokupiłam po porodzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 12:16

  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 9 października 2014, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniqa wrote:
    kurcze !! dalej mam takie wysokie cukry po posiłkach jak miałam w ciązy, i znów wracam na diete cukrzycową, mam termin d diabetologa na połówke listopada to do tego czasu jem jak w ciazy, i ewentualnie troszeczke słodkiego.
    mam nadzieje ze u mnie tak nie bedzie bo mam juz dosc tej diety

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
‹‹ 837 838 839 840 841 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ