Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIdentycznd ja,dopiero raz odciągłam na chrzciny do kosciola,a tak to ma zawsze z cieplutkiego cycusia.Scęście wrote:Moj dopiero po 4 dobie jadl tylko i wylacznie cycka. Wczesniej byl dokarmiany butla. Ja odciagam tylki jak gdzies wychodze bez malego wiec dopiero 2 razy.
-
nick nieaktualnyJa puszczam mojej ze strony easysleep.pl szum +bicie serca,i uspokaja ją to, zasypia szybciej i łatwiej, ale wystarczy ze spokojnie jej robie "ciiii..." to tez usypia, no chyba ze niema dnia do spania,albo ma kolki .Agrafka wrote:
...chyba szkoda prądu i suszarki na uspokajanie:) Jeśli któraś z was wypróbowała białego szumu, to chętnie się dowiem czy to działa!
Pozdrawiam! -
nick nieaktualnyJa za każdym razem daje na ramie zeby odbiła sobie.jak nie beka to dociskam ręką do mnie to wtedy mi beknie.ja karmie cycem i zawsze jej sie odbija jak tak dam. Co do pozycji to ja karmie tak klasycznie,i tez kregosłup mnie łupie,to dlatego ze jak je to mam glowe w dol bo patrze jak je i potem boli, niemam tez wygodnego miejsca ani poduszki do karmienia, hania jest coraz ciezsza i teraz podkladam sobie pod nią zwiniety kocyk jak ssa,to niemusze ją trzymac tak.sylwia1985 wrote:dziewczyny wy za kazdym razem po karmieniu robicie cos zeby sie odbilo malcowi? dajecie go na ramie czy delikatnie pionizujecie? podobno nie trzeba tego robic jak karmi sie piersia a jak butelka to trzeba bo ze niby powietrze sie dostaje. W jakich pozycjach najlatwiej karmi sie piersia bo jak ja go przystawiam to zaczyna chwytac ale mnie strasznie kregoslup boli
-
Ja już na oddziale w Zośce. Jutro wielki dzień ale nie wiem o której bo przy przyjęciu było zamieszanie. Zgubili moje papiery, nie było mnie w systemie na jutro. Po telefonie do lekarza zostałam przyjęta. Także z planowego cc zrobiło się planowe dodatkowe.Matka fantastycznej 4
-
Rety...jaka tu cisza...większość mam już rozpakowanych i nikt nic nie pisze
Ja nadal w dwupaku, nic szczególnego się nie dzieje
przed południem na kolejne ktg sie wybieram i pewnie badanie tez bedzie na fotelu i jak o tym mysle to juz mi sie wszystko tam w środku zaciska...
-
Dzień Dobry w ten "piękny" pochmurny dzień Wiem, że nie udzielalam się na forum od początku, ale mimo to chciałam się pochwalić: dziś obchodzimy 2 rocznicę ślubu:-D co prawda jesteśmy razem od liceum (12 lat) ale rocznica to rocznica Śmiesznie by było gdyby młody dziś zdecydował się na wyjście dodatkowo jest to 30. rocznica moich rodziców:-) Pozdrawiam wszystkie mamy i lekko zazdroszczę
agatas, lubek, MOI, ao12., Kajaoli, Kakabaka, anka_a lubią tę wiadomość
[/url]
[/url] -
no to wszystkiego co najlepsze! kolejnych rocznic, tylo letnich co u rodzicow hi hi i wiecejKasiaMJ wrote:Dzień Dobry w ten "piękny" pochmurny dzień Wiem, że nie udzielalam się na forum od początku, ale mimo to chciałam się pochwalić: dziś obchodzimy 2 rocznicę ślubu:-D co prawda jesteśmy razem od liceum (12 lat) ale rocznica to rocznica Śmiesznie by było gdyby młody dziś zdecydował się na wyjście dodatkowo jest to 30. rocznica moich rodziców:-) Pozdrawiam wszystkie mamy i lekko zazdroszczę no i zdrowego skarba, i latwego porodu
misiulka2000 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAniqa ja właśnie zabieram się za organizację chrzcin i zastanawiałam się co z karmieniem w kościele. Już też myślałam żeby ściągnąć ale czy takie mleko nie za bardzo się schłodzi???Aniqa wrote:Identycznd ja,dopiero raz odciągłam na chrzciny do kosciola,a tak to ma zawsze z cieplutkiego cycusia.
Dziś muszę iść do księdza i aż się boję normalnie bo nie pamiętam kiedy ostatnio w kościele byłam
-
paaolka wrote:Rety...jaka tu cisza...większość mam już rozpakowanych i nikt nic nie pisze
Ja nadal w dwupaku, nic szczególnego się nie dzieje przed południem na kolejne ktg sie wybieram i pewnie badanie tez bedzie na fotelu i jak o tym mysle to juz mi sie wszystko tam w środku zaciska...
Paaolka, też mam dzisiaj wizytę u gina i też już na samą myśl mi gorzej.
Dziwne, wcześniej to każdej nie mogłam się doczekać, a teraz mam już ich dość.
W sobotę w nocy miałam już małą nadzieję, że się obejdzie bez tej wizyty, bo miałam dość silne długie skurcze (po około 60sek.), które mnie wybudzały co chwile, ale bardzo nie regularne. Po 3 w nocy przeszły
Przy okazji gratuluję kolejnym mamusiom!
Mam nadzieję, że szybko z pozostałymi dołączymy do Waszego grona
Bergo - bardzo mocno trzymam kciuki za Przemka &&&, trzymaj się dzielnie, na pewno wszystko będzie dobrze i zaraz będziecie razem.
