Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
lubek wrote:ja mialam zamiar nie stosowac w ogole, tak jak Ty chcialam miec podejscie 'co ma byc, to bedzie', ale troche sie boje, ze wzgledu na cesarke - nie powinno sie zajsc w ciaze szybciej niz po roku - macica moze tego nie wytrzymac.
- gratulacje Kasiudalas rade takiego wielkoludka sama urodzic hihi
- sylwia meza to bym z 4 pietra zrzycilawrr!!
- kajaoli... masz cierpliwosc... ja wole zeby maly sam dectdowal kiedy co hihi..
- ale tu cicho.. 2 strony na caly dzien? Szok! W ciazy tyle w godzinevbyloWiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2014, 23:18
lubek lubi tę wiadomość
-
A my dzis mielismy fajny dzionek
o 6 pobudka na cycy i powolne rozbudzanie bo na 8 mielismy usg bioderek. Doktor powiedzial ze wszystko jest ok i takich stawow biodrowych życzy kazdemu malenstwu
O 9 wyladowalam w odwiedzinach u chrzesniaczka i spędziłam tam miło czas z jego mamusia do 15powrot do domku bo na 16 mialy wpasc przyjaciolki i tak bylo. Maly mial 15:30-18 czas aktywnisci i troche marudzil.. troche bardzo hihi. O 18 kapanie i cycus przy którym odplynal i spal do 22
z zamknietymi oczkami zamiauczal ze jest glodny wiec przystawilam do cyca i tak jadl az cyc wypadł i odlozylam go do wozka gdzie spi juz godzinke:) pewnie teraz gdzies o 1-2 bedzie ksrmienie
A wam jak minal dzien?lubek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyrenatkach wrote:A ja mam taki moralny dylematy czy pozwolić w nocy spać z kupą :p jak wy robicie? ?
-
nick nieaktualnyWitam z rana
Ja to mam podejrzenie ze malej idą ząbki. Tak,tak ząbki. tak od piątku jest strasznie rozdrazniona ,jakmnigdy, pozatym od jakiegos czasu wklada nawet cala rączke do buzi tak jakby pocierając dziąsła, gryzie je, jak tylko to widze to od razu dostaje smoczek, i wiecej sie slini, nie az tak ze az leje jej sie po brodzie ale mlaska nią to slychac ze ma duzo i ma na wargach czasem taką piane ze sliny. czasami ciutke jej sie uleje.
W pt mamy wizyte w poradni wczesniakow to powiem doktorce zeby zobaczyla jej na te dziąsła,bo ja niewiem czy są bardziej czerwone i rozpulchnione czy takie byly,
Oj Boziu,co dopiero męka z kolkami a tu by byly ząbki? Juz po mnie. -
Witam ciocie! Mama nie miała czasu do was zajrzeć od dłuższego czasu bo cały czas jej krzyczę o jedzenie, a to pampersa lub zeby mnie ponosiła.. Tato jej pomaga ale wtedy zamiast hakerowac idzie spać. Pewnie jej trochę zajmie zanim was nadrobi bo tyle naskrobalyscie ale dzisiaj przyjeżdża do nas babcia wiec dam mamie trochę odpocząć
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/21641d1134cd.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/81f1bd501842.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/aec9b6507ebb.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2014, 07:45
DeLaCruz, Kajaoli, Nelly, Aniqa, ataga4, sylwia1985, Anoolka, paaolka, ao12., lubek, Kakabaka lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny;)
Podczytuje Was, ale nie miałam ostatnio czasu, żeby napisać. Ale co z pewnością: Sylwia, weź swojemu mężowi powiedz, żeby soię zachowywał jak na ojca przystało, a nie! Normalnie zrobiłabym mu jazdę, że hej..
A kajaoli mam pytanko:) Ja też staram się wprowadzać rady Tracy Hogg, tylko powiedz mi, czy Twój maluszek usypia po każdej aktywności? Bo nasz pomimo tego, że wstał 0 6:30, zjadł, bawi się sam i po chwili ziewa, to oczy jak 5zł w łóżeczku i spać nie chce..i przeważnie grasuje aż do 12 od tej 6...nie możemy go uśpić. Wasze dzieciaczki tez tak mają? Kajaoli jak to u Ciebie wygląda?Kajaoli lubi tę wiadomość
-
pestka wrote:A kajaoli mam pytanko:) Ja też staram się wprowadzać rady Tracy Hogg, tylko powiedz mi, czy Twój maluszek usypia po każdej aktywności? Bo nasz pomimo tego, że wstał 0 6:30, zjadł, bawi się sam i po chwili ziewa, to oczy jak 5zł w łóżeczku i spać nie chce..i przeważnie grasuje aż do 12 od tej 6...nie możemy go uśpić. Wasze dzieciaczki tez tak mają? Kajaoli jak to u Ciebie wygląda?
Kajaoli, pestka, lubek lubią tę wiadomość
-
pestka wrote:A kajaoli mam pytanko:) Ja też staram się wprowadzać rady Tracy Hogg, tylko powiedz mi, czy Twój maluszek usypia po każdej aktywności? Bo nasz pomimo tego, że wstał 0 6:30, zjadł, bawi się sam i po chwili ziewa, to oczy jak 5zł w łóżeczku i spać nie chce..i przeważnie grasuje aż do 12 od tej 6...nie możemy go uśpić. Wasze dzieciaczki tez tak mają? Kajaoli jak to u Ciebie wygląda?
No wlasnie to jest urok poczatkow wprowadzania planu
Charlie tez wczoraj okolo 18h zbuntowal sie i jadl cztery razy zanim poszedl spac o 21h - a ja nie moglam mu odmowic choc za kazdym razem po karmieniu organizowalam mu jakas aktywnosc jak lezenie na macie albo wspolne wyprobowywanie grzechotek itd.
Za kazdym razem jak ziewal kladlam go po kilka razy spaciu ale plakal i za Chiny nie chcial. Wogole duzo wczoraj wieczorem plakal i wychodzilo na to, ze byl bardzo glodny.
Za to potem spal od 21h do 4h30, zjadl, pieluszka i tak spal do 7h30.
Tak jak pisalam, to sa narazie poczatki i nie trzeba sie przejmowac porazkami.
Dzis bedziemy kontynuowac bo dobrze nam szlo przez ostatnie dni oprocz wczorajszego incydentu.
Podoba mi sie ten system bo jest elastyczny i mozna go dostosowac do potrzeb dziecka a ja juz nie siedze do 15h w pizamie bo nie mialam czasu nic zrobic.
pestka, ataga4, lubek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPestka moja ostatnimi tygodniami juz od ok 5 rano niespi, tak do poludnia czasem a nawet wcale niespi w dzien.
Widac ze chciala by spac,bo ziewa i zasypia ale zaraz jak zasnie ją cos wybudzi,a to gazy,a to sie zerwie przestraszona,i dopiero wieczorem pada z niewyspania.Niewiem juz co robic, bo jak juz zasnie to w domu mowimy szeptem, niema glosno a i tak po chwili sie wybudza.
widac ze z rana i popoludniu zdrzemla by sie ale ma problem z zasnieciem. Macie jakies sposoby na uspanie? -
nick nieaktualny
-
Witam się w ten słoneczny poranek:)
U nas średnio - malutka złapała od Piotrka katar, więc teraz dwoje się i troję, żeby jednemu i drugiemu odciągać gile, żeby infekcja nie zeszła niżej...Oczywiście ze spaniem kiepsko przez zatkany nosek, odciąganie to wieeelki krzyk. Mam nadzieję, że jakoś to opanuję.
U mnie w bloku ciągle remont (od czerwca), nie mam jak wyjść z wózkiem sama, bo prowizoryczne deski są dla szaleńców. Teraz tłuką się tak, że mi dzieciaki pobudzą
Sylwia - jeśli chodzi o męża, naprawdę zrób tak jak mówią dziewczyny - wyjdź na jakieś 2 godziny z domu i zostaw męża z dzieckiem - jest na ojcowskim, mały akceptuje butelkę z tego co pamiętam, więc wyrzutów sumienia nie powinnaś mieć
Jeśli chodzi o pieluszkę - ja zmieniam bardzo często, jak w nocy usłyszę, że coś większego może być to obowiązkowo, choć czasem z wielką niechęcią bo np. już usypia i zabawa zaczyna się na nowo.Anoolka, paaolka, Kajaoli lubią tę wiadomość