Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
moj na szczescie przespal noc, obudzil sie tylko o tej 4 i kolo 5 juz spal. teraz caly czas tez spi, wybudzil sie moze na 30 min, je i spi tylko, ale najlepiej mu na brzuszku. na pleckach sie kreci, na boczku tez, zasypia mi na piersi i tak go odkladam na brzuszek i spi jak suselek :*
ja szczepilam 6w1 szczepionka infanrix hexa. zaplacilam 220zl, kolejne szczepienie po 6 tyg i juztrzeba sie trzymac tego infanrixa. -
Nelly wrote:Ja, wprawdzie nie tak często jak planowałam, ale zdecydowanie chustuję. Mam chustę tkaną pożyczoną od kuzynki, rozmiar L, a używam wiązania "kangurek", które wymaga dużo mniej materiału niż moje ponad 5 metrów, więc trzeba sobie zadać trochę trudu, żeby ją dobrze dociągnąć i nie przerażać się metrami materiału plączącego się między nogami
. W chuście też jest b. gorąco, noworodka trzeba było motać z główką. Ale jak już zamotam swoją malutką, to obie jesteśmy zadowolone: ona się uspokaja i niemal natychmiast zasypia, a ja mam równomiernie obciążony kręgosłup i wolne ręce
Ja własnie juz wcześniej miałam kupić chustę, ale jakoś się nie zebrałam...w kazdym razie po ostatnich dniach stwierdzam że bez niej się chyba nie obędę, bo praktycznie nie jestem w stanie nic w domu zrobić, wszystko mi się przeciąga masakrycznie...malutki bardzo lubi być przy mnie, a jak juz w ogóle zasypia to potrzebuje bliskości, bo jak leży sam to szybkos ie budzi..no i taka chusta myśle ze by sie u nas ogromnie sprawdziła. Przepatrze dzis allegro
Nelly wysłałam Ci maila...
Nelly lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnysylwia1985 wrote:jak szczepilyscie maluszki lub bedziecie. Ja chyba jednak zdecyduje sie na 5w1 bo pediatra polecal jak bylismy prywatnie
sylwia1985 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJeśli chodzi o te krostki to nie podeszły wodą czyli to raczej nie opryszczka ale za to zrobiło się ich więcej...Z tego co czytałam w necie to muszę obserwować malucha przez 2 tyg bo przez tyle czasu mogą pojawić się objawy.
Z tymi krostkami to chciałam iść do położnej ale niestety pada jak na złość.
Najgorsze z tego wszystkiego jest to że boję się pocałować swoje dziecko -
Anoolka wrote:Jaki słodziak
Paolka a ile płaciłaś? Ja też się zastanawiam nad sesją ale dopiero jak mały będzie trzymał główkę.
Dziękuje
Anoolka my mielismy troche taniej bo po znajomosci mieliśmy tą sesję, ale ta fotograf za 20 zdjęć wywołanych w dużym formacie i na płycie bierze 400zl. Z tego co sie orientuje to taka przeciętna cena. W każdym razie uwazam że warto, bo to super pamiątkaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2014, 11:24
-
paaolka wrote:A w ogóle to byliśmy tydzien temu na sesji noworodkowej z naszym Krzysiem
Takie małe cudo mamymusiałam Wam pokazać....
Ojejku, jakie fajne zdjeciaA Krzys jest sliczny
i jak fajnie pozowal
paaolka lubi tę wiadomość
-
Paaolka super pamiatka. My tez chcielismy ale watpie czy maly by dal bo caly czas placze i wogole nie spi- pewnie bysmy sie tylko wymeczyli. Mielismy juz zamowiona fotograf ale musielismy odmowic bo wtedy jeszcze malemu te krostki wyskoczyly na twarzy i to tradzik noworodkowy sie nazywa
paaolka lubi tę wiadomość
-
jak czesto przewijacie swoje maluszki? jak uslyszycie ze cos zrobil to odrazu przewijacie? przed jedzeniem czy po. Ja pare razy przewijalam przed i po zaraz musialam bo walnal kupsko - ale jak usypia przy cycu to szkoda mi tez przewijac bo wiem ze go wybudze
-
Dziewczyny z 3 tygodniowymi i młodszymi dzieciaczkami nie denerwujcie się, że nic nie da się zrobić. Ja głupia się denerwowałam bo lubię porządek a przy małym non stop na rękach i mężu bałaganiarzu nie mogłam nic zrobić i strasznie się irytowałam. Ja chodziłam wnerwiona i dziecko chyba to czuło bo strasznie nerwowe było. Teraz olałam temat - sprzątnę raz na tydzień jak mąż z małym posiedzi i też dobrze, nie przeszkadzają mi zastawione szafki w kuchni i czy wszędzie porozwieszane pranie nie mogące się doczekać na prasowanie
Ja jestem spokojniejsza i mały też :)A jak uśnie to szybko skupiam się żeby się najeść i odciągnąć mleko (bo z cyca nie chce) a reszta jak się uda to się uda jak nie to nie
(nie wiem jak by to wyglądało przy 2 dzieci no ale póki co jest 1
).
Anoolka, Nelly, sylwia1985, pestka, Kasiula09, lubek lubią tę wiadomość
-
Anoolka wrote:Najgorsze z tego wszystkiego jest to że boję się pocałować swoje dziecko
-
wlasnie zamowilam sobie http://allegro.pl/majtki-wyszczuplajace-pas-stringi-antyrolujace-s-i4774501312.html
delikatnie jednak mi zostal brzuszek po porodzie a to zawsze sie przyda pod jakas kiecke
niby waze tak samo ale czemu nie byc bardziej sexi ?ao12. lubi tę wiadomość
-
kurcze w srode wizyta u ginka a jeszcze delikatnie plamie. Dzwonilam zeby przelozyc ale wolny termin dopiero na polowe grudnia wiec pewnie pojde w srode mam nadzieje ze mnie zbada i doradzi jakas antykoncepcje no i moze da zielone swiatlo na serduchowanie- a tak bym juz chciala- wy juz tam tego?
-
paaolka wrote:Ja własnie juz wcześniej miałam kupić chustę, ale jakoś się nie zebrałam...w kazdym razie po ostatnich dniach stwierdzam że bez niej się chyba nie obędę, bo praktycznie nie jestem w stanie nic w domu zrobić, wszystko mi się przeciąga masakrycznie...malutki bardzo lubi być przy mnie, a jak juz w ogóle zasypia to potrzebuje bliskości, bo jak leży sam to szybkos ie budzi..no i taka chusta myśle ze by sie u nas ogromnie sprawdziła. Przepatrze dzis allegro
Nelly wysłałam Ci maila...
Ja znowu mam nosidło i próbowałam dzisiaj Gabrysie włożyć też żeby w domu coś zrobić i ogólnie spróbować jaka będzie jej reakcja, niestety wszystko zakończyło się awanturąNie spodobało jej się, spróbuję za jakiś czas
-
sylwia1985 wrote:jak czesto przewijacie swoje maluszki? jak uslyszycie ze cos zrobil to odrazu przewijacie? przed jedzeniem czy po. Ja pare razy przewijalam przed i po zaraz musialam bo walnal kupsko - ale jak usypia przy cycu to szkoda mi tez przewijac bo wiem ze go wybudze