Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
dzięki za informacje, ja nawet nie wiedziałam że można się logować na stronie Zusu
to ja mam farta co do ubierania (chociaż z tym ) bo mój nie protestuje
ale za to krzyczy strasznie przy czyszczeniu oczek i noska
ja też wzięłam roczny urlop i raczej nie wracam do pracy bo miałam umowe do dnia porodu:) chyba że będzie nam ciężko finansowo to szef na pewno mnie przyjmie, tylko raczej mi umowy nie da bo u mnie w pracy był buum na ciąże i chłop sie teraz stresuje, a on wie że na jednym się u mnie nie skończyja planuje założyć swój własny biznes
jak dostanę kredyt (wątpliwe) to na wiosne otwieram swój własny sklep z ciuchami, taki chinol
mam znajomych chińczyków tak więc bede miała troche łatwiej
mój szef jest chińczykiem i powiedział że mi pomoże
tyle że cięzko z tymi kredytami ehh
paaolka, ataga4 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySylwia,reaguje smieje sie do wszystkiego i wszystkich, lubi kolorowe zabawki, patrzy na nie, wyciąga ręce i smieje sie,
A dlaczego idziesz do neurologa? Ja mam tylko problem z jej usypianiem, niemoze zasnąc a potem jest gorzej,
Zaczełam podawac jej rumianek bo ma lagodzic bole brzuszka, wczoraj bylo super,a dzis klopoty z tym spaniem. -
nick nieaktualnyJa dokarmialam mm tak z tydzien ale od czwartku wrocilam do cyca, w nocy mam duzo mleka ale w dzien sama niewiem, karmie tak co ok 2godz,
Niepamietam o czym pisalyscie,pamietam ze o urlopach, ja mam rok,ale czasem sobie mysle ze moglabym juzwrocic chocbym miala zarabiac tylko na opiekunke, -
nick nieaktualnyMam zaleglosci w informacjach wiec zapytalam, sprobuj podac rumianku swojemu dziecku jakjest niespokojne, jak mielismy ostry atak kolki to wyslalam meza w akcie desperacji po cokolwiek na uspokojenie dla malej,przyniosl viburcol,podalismy i sie zachwile uspokoila ale niewiem czy z tego czy ze zmeczenia,potem tlumacze sklad a tam rumianek!!! A kosztowalo 26 zl, nastepnego dnia zaparzylam i byla spokojna,dzis tez jej podalam i gazow jako tako niema,ale drze sie bo niemoze zasnac,niewiem co jej jest,jakis koszmar maly,o teraz tez beczy,lece uspokajac,
-
paaolka wrote:
Moja jest elastyczna i nazywa się Pentelka. Mialam chrapke na Tule...ale stwierdzilam ze najpierw wezme tańszą i zobacze czy w ogóle bedzie na mojego bączka działac i najwyzej kupie jeszcze później jakąś fajniejszą...
A jaki rozmiar chusty kupiłaś (jaka długość)? Nosisz maleństwo w pozycji pionowej nawet jak nie trzyma główki czy raczej poziomo? Ja też bardzo chcę kupić chustę, bo to ogromne udogodnienie:-)[/url]
[/url]
-
Hej hej
w końcu jest tu co nadrabiac po dniu nieobecnosci
my dzis konczymy 2 mce i wazymy 5200
Urlopu mam rok. 80%. Pozniej 18 dni urlopu za 2014 i 20 dni za 2015. 6 dni sobie zostawie na swieta 2015 bo od 2016 juz nowy urloo wchodziwiec wroce do pracy od listopada 2015
kase normalnie dostaje. Mi chyba pracodawca placi nie zus hmm nie wiem.
Czapka to nasza zmora :p wszystko bez problemu a czapka to placznie wiem czy ja to ni e delikatnie robie czy coo
Sisilla, nadzieja!!! lubią tę wiadomość
-
Aniqa wrote:Ja dokarmialam mm tak z tydzien ale od czwartku wrocilam do cyca, w nocy mam duzo mleka ale w dzien sama niewiem, karmie tak co ok 2godz,
Niepamietam o czym pisalyscie,pamietam ze o urlopach, ja mam rok,ale czasem sobie mysle ze moglabym juzwrocic chocbym miala zarabiac tylko na opiekunke,
Aniqa ja też tak myślę, że mogłabym już wrócić. Przy pierwszym dziecku wróciłam po pół roku i tak jak mówisz zarabiałam na opiekunkę, ale psychicznie byłam jak nowo narodzona. Wracałam z chęcią do domu i tęskniłam za synkiem, nawet jego płacz nie był mi straszny. Często padałam na pysk, ale to była dla mnie najlepsza terapia, żeby nie zwariować w domu. Dlatego też dziewczynki zadałam wam pytanie ile macie urlopu macierzyńskiego. Dla mnie opcja półroczna byłaby optymalna, ale muszę dociągnąć do czerwca na tym dodatkowym urlopie a w lipcu przechodzę na zwykły urlop, narzucony, żeby od 1 września wrócić do pracy i nie zaburzać pracy szkoły...ehh mam nadzieję, że ta zima szybko minie, myśl o świętach trochę mnie pozytywnie nastraja, ale styczeń, luty, marzec brrrr nie lubię tych miesięcy, bo człowiek kisi się w domu.
Aniqa lubi tę wiadomość
-
KasiaMJ wrote:A jaki rozmiar chusty kupiłaś (jaka długość)? Nosisz maleństwo w pozycji pionowej nawet jak nie trzyma główki czy raczej poziomo? Ja też bardzo chcę kupić chustę, bo to ogromne udogodnienie:-)
Mam chuste 50cm na 5m, taka standardowa chybano i nosze tak pionowo, chusta zabezpiecza przed tym zeby główka była stabilna
-
Dziewczyny virbucol, o którym wspomniała Aniqa jest homeopatią, ale super skuteczny przy kolkach, ząbkowaniu i innych stanach, gdzie nasze dziecko wychodzi ze skóry, osobiście sprawdziłam na moim kolkowym i wiecznie ryczącym synusiu, a do noska również homeopatyczne kropelki euphorbium. One wszystkie mają dopisek heel, to znaczy, ze jest tam więcej aktywnych składników ale fakt cholernie drogie niestety
-
loveyou88 wrote:Mój Michaś już 5 noc śpi od 24 do 7. Wprowadziłam łatwy plan, dostosowałam go do potrzeb maluszka i robie codziennie to samo o tych samych porach i na razie się udaje wszystko:)
A podzielisz się szczegółami? Jak to wprowadzałaś. Jakie problemy się pojawiły i jak sobie z nimi radziłaś no i jak wygląda Wasz dzień szczegółowo. Byłabym wdzięczna za odpowiedź -
serek_84 wrote:A podzielisz się szczegółami? Jak to wprowadzałaś. Jakie problemy się pojawiły i jak sobie z nimi radziłaś no i jak wygląda Wasz dzień szczegółowo. Byłabym wdzięczna za odpowiedź
Tak tak daj zanć jak to zrobiłaś. U nas powtórka z wczoraj z dodatkiem jestem głodna ale odwrcam się od piersi i dre się w niebo głosy. -
moni28 wrote:Tak tak daj zanć jak to zrobiłaś. U nas powtórka z wczoraj z dodatkiem jestem głodna ale odwrcam się od piersi i dre się w niebo głosy.
U nas dzis tez powtórka z wczoraj i z soboty na rekach ladnie spi a odłozona do łóżeczka placze jakby ja ze skory obdzierali -
Moja nie ma problemów z zasypianiem w dzień i w nocy. Sama bawi się i zasypia w łóżeczku bez problemu. Gorzej jest wieczorami tak od 18/20 do 23. Wtedy chce cały czas cyca bo co chwila męczą ja gazy a jak już jest naprawdę najedzona to nie da się odłożyć do łóżeczka i cały czas marudzi.
-
U nas powinna być pobudka z popołudniowej drzemki o 21, no i była z tym,że znowu zasnął przy jedzeniu. Zazwyczaj zasypia na noc 23 24, a teraz śpi praktycznie od 18 z godzinna przerwą. Strach pomyśleć co będzie w nocy, pewnie wstanie ok 1 i tylko mam nadzieję , że usnie po jedzeniu i przebraniu. Idę spać puki co:-)
[/url]
[/url]