Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnylubek wrote:niestety od dwoch dni mamy tez ciemieniuche na brwiach i platkach uszu
glowa cale szczescie czysta. Tradzik noworodkowy (niezdiagnozowany profesjonalnie) za to przeksztalcil sie w sucha chropowato-grudkowata skore, wiec postanowilam, bez konsultacji, smarowac Linomag plynem (olej lniany), smaruje i ciemieniuche i sucha skore, zobaczymy, czy to cos pomoze. Ktoras z Was stosowala? Macie jakies zdanie na ten temat?
Ja tam nie wierzę w takie bajki bo wysypkę mamy tylko na twarzy a poza tym Filip nie ma kolek. No ale 4 grudnia idziemy do lekarza to sie dowiem wszystkiego. -
Nelly wrote:Dziewczyny, których maluchy ulewają, czy w nocy odbijacie je po karmieniu? Ja parę razy próbowałam tego nie robić i odłożyć Magdę do łóżeczka (ma włożony klin, więc główka leży wyżej niż brzuszek czy nóżki), kiedy zasnęła przy piersi, ale po 10 minutach zaczynała się wiercić i krztusić, bo jej się tak ulało. Chciałabym skrócić nocne przerwy i to jest potencjalna szansa, ale nie chcę męczyć dzieciaczka
Ja czasem tak czasem nie, to zależy czy mały zaśnie w trakcie karmienia, jesli tak to nie odbijamy, jesli nadal ma otwarte oczka to biorę go na chwile do pionu, ale nawet jak przez ok 2 min nie odbija to go odkładam, albo lulam juz na leżąco. W nocy je mniej zachłannie, wiec tyle powietrza sie nie nałyka.Nelly lubi tę wiadomość
-
moni28 wrote:Od wczoraj walcze ze spaniem. mała zasypia na 5 min i znowu się budzi. Teraz tez sie tulimy od 20
U nas tez ostatnio problemy ze spaniem w dzien zasypia na 5 minut i sie budzi a wieczorem che jej sie spac i to samo wczoraj odleciala po 23 mam nadzieje ze to jest chwilowy skok rozwojowy bo jak tak bedzie ciagle to masakra.
Co do odbijania w nocy to ja staram sie odbijac ale nie zawsze nam sie udaje. -
loveyou88 wrote:hej dziewczyny:) Czy może któraś z was z okolic warszawy robiła dziecku sesje nowordkową
jeśli tak to gdzie i ile płaciłyście:)
Mój Michaś już 5 noc śpi od 24 do 7. Wprowadziłam łatwy plan, dostosowałam go do potrzeb maluszka i robie codziennie to samo o tych samych porach i na razie się udaje wszystko:) -
Anoolka wrote:Mi położna powiedziała że ciemieniucha na uszach i brwiach plus wysypka że to skaza białkowa
Ja tam nie wierzę w takie bajki bo wysypkę mamy tylko na twarzy a poza tym Filip nie ma kolek. No ale 4 grudnia idziemy do lekarza to sie dowiem wszystkiego.
Ja też nie. Tez mamy tylko na twarzy i nie mamy kolek, żadne z nas nie jest obciążone alergiami. Wizytę mamy w czwartek
a linomag płyn zdaje się robić dobra robotę
-
mama86 wrote:Ja wzielam urlop na cały rok tzn wg wyliczeń dyrektorki mam wrócić do pracy 15 października. Ale potem mam jeszcze wykorzystać zaległy urlop 14 tygodni i także wracam do pracy po feriach 2016. Także biorąc pod uwagę moje L4 na którym byłam od stycznia to będę wracała do pracy po 2 latach
Mama86 no to trochę posiedzisz w domu, aż zatęsknisz za pracą, chociaż jak będziesz wracać do pracy to Gabi będzie już miała prawie 1,5 roku. A zabierasz Młodą do siebie do przedszkola, tj. chodzi mi o to, czy będzie uczęszczała z innymi dziećmi?
Dziewczyny a wy ile spędzicie na urlopach macierzyńskich? Czy któraś z was już zdecydowała, że po macierzyńskim idzie na wychowawczy? Jeżeli tak to na ile? A może któraś wraca już po 14 tyg. A resztę bierze tatuś? (Swoją drogą jeszcze nie jest mi dane poznanie takich osób?) Jak płacony jest wam macierzyński? 80% czy 100/60% tak jak u mnie? Podzielcie się swoim doświadczeniem w tej materii
-
nick nieaktualnyMój Filip ulewa a raczej wymiotuje czy go się spionizuje czy nie, w nocy też. Wczoraj zarzygał mi całe łóżko
Położna powiedziała że skoro dobrze przybiera to nie ma problemu. A ja mam już dosyć, boję się go spuścić z oka na chwilę żeby się nie zakrztusił. Czekam na tą piękną chwilę aż to się skończy ale to pewnie potrwa jeszcze z kilka miesięcy
-
nick nieaktualny
-
Sisilla wrote:Dziewczyny a wy ile spędzicie na urlopach macierzyńskich? Czy któraś z was już zdecydowała, że po macierzyńskim idzie na wychowawczy? Jeżeli tak to na ile? A może któraś wraca już po 14 tyg. A resztę bierze tatuś
? (Swoją drogą jeszcze nie jest mi dane poznanie takich osób?) Jak płacony jest wam macierzyński? 80% czy 100/60% tak jak u mnie? Podzielcie się swoim doświadczeniem w tej materii
Ja wzięlam roczny urlop macierzyński i od razu bede dostawac 80% wynagrodzenia.
Na wychowawczy to raczej nie wybieram sie z tego względu że kończy mi się umowa pod koniec macierzynskiego wiec albo zostane w domu po prostu i zarejestruje sie jako bezrobotna, albo bede szukac pracy na jakąś cześć etatu, choć w przedszkolu to raczej trudne...zobaczymy jak bedziemy stac z kasą. W każdym razie nie sądze żebym wróciła do mojego dotychczasowego przedszkola, bo ani sama nie mam ochoty tam wracac, ani oni pewnie nie przedłuzą juz ze mną umowy, bo w tym roku juz zwalniali dziewczyny, przez to ze mało dzieci jest..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 10:36
-
moj G tyle sie naczytal o szczepionkach ze powiedzial ze narazie nie bedzie swojego syna szczepil ze jest za maly i nie ma odpornosci i jak mu sie dowali szczepionki zawierajace rtec to organizm sie nie bedzie umial bronic. Ogladalam z nim filmiki gdzie wypowiadali sie profesorowie i oni mowili ze szczepionki sa po to zeby ludzie chorowali zeby potem sie leczyli i kupowali drogie leki i ze jak mozna takiemu maluchowi odrazu po porodzie zaserwowac szczepionki nie zbadajac jego ukladu i ze wlasnie potem sa choroby rozne- a lekarze potem mowia ze to niby genetyka co jest nieprawda. W jakims tam kraju pierwsza szczepionke daje sie dziecku po 3 miesiacu zycia zeby rzeczywiscie zobaczyc jak sie zachowuje przed a jak po szczepionce a tutaj jak odrazu mu dadza to niewiadomo tak naprawde jakie jest dziecko- kurcze cos w tym prawdy jest ale nie wiem co robic. Moj zamowil ksiazke o szczepionkach- narazie odraczamy bo idziemy w czwartek do neurologa z nim- zobaczymy co powie
-
Anoolka wrote:Mój Filip ulewa a raczej wymiotuje czy go się spionizuje czy nie, w nocy też. Wczoraj zarzygał mi całe łóżko
Położna powiedziała że skoro dobrze przybiera to nie ma problemu. A ja mam już dosyć, boję się go spuścić z oka na chwilę żeby się nie zakrztusił. Czekam na tą piękną chwilę aż to się skończy ale to pewnie potrwa jeszcze z kilka miesięcy
Anoolka mój bratanek też ciagle ulewal, jadł nawet jakieś specjalne mleko przeciw ulewaniu a sliniaka prawie mu nie zdejmowali z szyji. Ale w końcu z tego wyrósł, więc glowa do góryAnoolka lubi tę wiadomość
-
dziewczyny ten urlop 80% to jest najpierw przez 20tyg 100% a potem 80%?
bo tak mi ciągle dokoła powtarzają, więc jak Was podczytuję to teraz głupieję
i jakie pismo się składa, żeby mieć ten roczny?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 12:20
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
LadyMK wrote:dziewczyny ten urlop 80% to jest najpierw przez 20tyg 100% a potem 80%?
bo tak mi ciągle dokoła powtarzają, więc jak Was podczytuję to teraz głupieję
i jakie pismo się składa, żeby mieć ten roczny?
Nie jak decydujesz sie od razu na rok to przez ten rok caly czas dostajesz 80% wynagrodzenia, a jak bys zdecydowala sie na krotszy i potem ewentualnie przedluzyc to wtedy dostajesz najpierw 100% a potem 60% wynagrodzenia.
Ja zeby pojsc od razu na roczny urlop napisalam wniosek ze decyduje sie na korzystanie z urlopu maciezynskiego, dodatkowego maciezynskiego i rodzicielskiego czy cos takiego i daty od kiedy do kiedy -
dziękuję Kasiula
Kasiula09 lubi tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Dziewczyny mam dość! Dostałam pismo, że ZUS nie ma od mojego pracodawcy zaświadczenia Z-3 i wstrzymują mi kasę. Już minął miesiąc od porodu i dawno kasa miała być na koncie. Dzwonię dziś do Zusu, a tam taka akcja, moja księgowa w ogóle nie jest kompetentna i zanim ona to wyśle to zima przyjdzie
Mało z tego jak ona to dostarczy to zus znowu ma 30 dni żeby mi kasę wypłacić, czyli dostanę dopiero po nowym roku ;<
Nie dość, że noc kiepska to jeszcze taki poraneki jak tu wyżyć?!