Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas tez kiepska noc. I tak noce są średnie bo czesto budzi sie na mleko ale dzis wstawalam chyba ze 100 razy. Masakra. Na dodatek jeszcze starszy sie co chwila dzis budzil i tez wolal.
Ja nie wiem ze zawsze jak zdarzy sie jakas lepsza noc to kolejna jest jej negatywnym przeciwieństwem -
udanych chrzcin dziewczyny
Jola ja kołyszę na rękach i odkładam na brzuszek, bo tak bardzo spokojnie i szybko zasypia (pod warunkiem, że już chce spać) trochę po pleckach pogłaszczę. Czasem czynność trzeba powtórzyćadrenalina, Kai lubią tę wiadomość
-
Powiem Wam, że też się zastanawiam jak będzie wyglądało usypianie jak się skończy cycek. Chyba trzeba będzie bujać i lulać. A może moje dziecko mnie zaskoczy i nauczy się zasypiać w łóżeczku?
Chociaż ja bardzo lubię jak on taki przytulony sobie zasypia -
diewuszka86 wrote:U nas -12 odczuwalna -22.. no to już przesada.. chyba kościół odpuszczę bo przymarznę.
U nas identyczniemieliśmy wyjść na spacer, bo słonko świeci, ale chyba dzisiaj odpuszczę.
Pamiętam, że położna coś mówiła o -10.
A poza tym dzisiaj taki leniwy świąteczny dzień, pusto wszędzie, aż się faktycznie nie chce wychodzić z domu. -
Dziewczyny, Olek się strasznie drapie po twarzy i głowie
paznokcie muszę mu obcinać średnio co 3 dni, bo jak są tylko troszeczkę odrośnięte to już cały pocięty jakby z wojny wrócił
Myślałam, że ma to związek z wysypką, że go swędzi. Ale na czole na przykład jej nie ma, a też całe podrapane. Czasami jak na niego patrzę to łapie tymi paluszkami sobie twarz i oczy jakby chciał je wydłubać. Jaka może być przyczyna?
-
Ja też usypiam dziecię cycuszkiem. I wywołuje to u nas kłótnie z mężem. W dzień młoda śpi po 10 min i budzi się z płaczem niewyspana. Daję jej znów pierś żeby się uspokoiła i czasami jeszcze usypia. Mąż uważa że przesadzam, że malutka stale wisi na cycu i nie je a tylko ciumka jak smoka. Faktycznie tak jest ale nie wiem co w zamian. Odłożona do łóżka zanosi się od płaczu. Noszona też płacze.
A słyszałyscie o DobraNocka? To podobno pierwsza polska trenerka snu. Znacie kogoś kto korzystał? Opinie na jej stronie są tylko dobre i nie wiem czy wierzyć -
Chwilka84 wrote:Jola, ja mam jeszcze inna rozkminke, jak takie dziecko uspokoić inaczej niż cyckiem?
KAROLINA, mój Olaf też się bardzo drapie, co chwilę muszę mu obcinać paznokcie bo jest cały podrapany.
My wróciliśmy ze spaceru - małego ubrałam jak eskimosa a sama myślałam, że zamarznę jest tak zimno. -
my również byliśmy na spacerze i świeci słoneczko, śnieżek skrzypi pod butkami i całkiem przyjemnie się spacerowało
ja nawet nie miałabym nic przeciwko usypianiu przy cycku, na początku tak było, ale później malutka już nie usypiała i kolejność się zmieniła.
Eryka jak dzieciaczek Ci tyle wytrzymuje? -
Kasik, u nas podobnie wygląda, wiem że nie je już ale sobie ciumka, pozwalam mu na to, skoro go to uspokaja.
Jola my z mężem też piosenki wymyslamy i stwierdzam że przez nas nasze dziecko będzie miało wstręt do muzyki, tak falszujemychodź narazie widać że to lubi bo się śmieje
Jola1985 lubi tę wiadomość
-
Hej, my dzisiaj mieliśmy wziąć małą prosić gości na chrzest ale u nas - 13 a odczuwalna na pewno niższa bo do tego wieje. Ja uważam że stanowczo za zimno dla takiego maluszka.
Udanych imprez dziewczyny!
U nas na szczęście smoczek daje rade uspokoić małą ale najczęściej jest to cyc jednak. Je często ale nie za dużo. Często widzę że chce się przytulić do cyca żeby zasnąć to biorę ją na poduszkę kładę się obok i cyc w buzie, pociągnie dwa razy i śpia jak nie chce jeść to płacze jak jej daję więc wiem wtedy że to nie to.
Kai lubi tę wiadomość
-
Chwilka, tylko po głowie i twarzy. Najczęściej jak się rozbudza albo przez sen. Nie wiem o co chodzi
Ola, u nas gryzaczek też be. Tak hak butelka i smoczek. Mój syn jak tylko poczuje w buzi coś silikonowo-gumowego to pluje i krzywi się jakbym mu za przeproszeniem kupę dała. -
szynszyl wrote:
Eryka jak dzieciaczek Ci tyle wytrzymuje?
Na spacerze? Najpierw śpi 30 min, potem budzi się i jeżdżę z nią jeszcze godzinę i często zasypia na 1,5-2,5 godziny. Jak teraz tak zimno to jak już te 1,5 h śpi to wracam do domu i albo się budzi albo sobie jeszcze dośpi godzinkę, różnie. To jest jedyny sposób, żeby coś więcej pospała, bo w domu po 30 min się zawsze budzi i nie da się jej dospać, a wieczorem jest bardzo zmęczona i płacze i trudniej się jej zasypia:(
Czasem przez taki spacer ma przerwę w jedzeniu 4-5 godzin, więc jak się obudzi to jest baaardzo głodna
Dzisiaj niestety wróciliśmy po 1,5 h, bo mąż zmarznięty marudził i bał się, że dziecko nam zamarznie ;p
-
Niecierpliwa moja jak jest zmęczona albo po dłuższym spaniu jak się przeciąga to też rączkami po twarzy jeździ, ale aż tak bardzo się nie drapie. Moze Olek bardziej przy tym paluszki zgina i taki tego efekt. Jak przez sen o raczej to nie jest celowe, wątpię żeby mu coś przeszkadzało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2017, 15:51
-
Kasik2 wrote:A słyszałyscie o DobraNocka? To podobno pierwsza polska trenerka snu. Znacie kogoś kto korzystał? Opinie na jej stronie są tylko dobre i nie wiem czy wierzyć
Ja ostatnio pod jakimś artykułem w komentarzach (chyba na wymagające.pl) przeczytałam, że dosyć drastyczne metody ta Pani stosuje związane z wypłakiwaniem się dziecka i że podpisuje się z nią umowę o poufności. To nie zachęca... Ale różne rzeczy mogą ludzie pisać.
-
Eryka to ładnie Ci śpi na spacerku
u mnie na spokojnie to lekko ponad godzinkę. no ale u mnie jest problem przy mokrej pieluszce bo się denerwuje zaraz
Z tym drapaniem to kiepsko u mnie czasami sobie zrobi taką krechę na 2-3cm ;/ namiętnie obcinam paznokcie