Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwisia100 super ta sesja. Hubert to mały przystojniak
My po imprezie. Fajnie było. Ignaś bogatszy o nowe zabawki i pieniądze. Dostał też portret rysowany ołówkiem
Dziś o 9 w kosciele byla msza za roczne dzieci urodzone w październiku. Ignaś troszke marudził ale w zasadzie wytrzymał prawie całą mszę w wózku
Ignaś od jakiegoś czasu robil po dwa trzy kroczki. Od wczoraj ciągle próbuje i tych kroczkow jest juz nawet kolo 10 więc pewnie na dniach juz ruszyWiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2017, 20:15
Jutysia, diewuszka86, Sylwia91, Blu lubią tę wiadomość
-
U nas tez juz po urodzinkach. Jasio dostal namiot tipi i sanki z takich wiekszych prezentow wczoraj sie troche nachodzilam, ale w miare znieslismy jakos impreze, bylo tylko 7osob
Sylwusia smieszny pomysl na sesje, ale nie szkoda takiego super tortu Wam bylo ? no ale pamiatka zostaje.
To u nas chyba najmniej zebow, bo rok minal, a Maly ma tylko 3 zeby i kolejne 3 na horyzoncie.Sylwia91, Blu lubią tę wiadomość
-
Sylwusia100 wrote:A tu link do kilku zdjec z naszej sesji
http://fotografia-pytel.blogspot.com/2017/10/sesja-cake-smash-hubcio.html?m=1
Super efekty sesji! Moja panna nie była tak zainteresowana tortem a rak się starałam żeby go zepsuła przynajmniej zostało więcej do zjedzenia. Obserwuj uważnie bo u nas od tych paru kroczków do ruszenia minął może tydzień i już śmigała
-
Sylwio, torta żal... taki ładny był. U nas po imprezie, wyszło bardzo fajnie. W sumie było nas 19 osób (14 doroslych i 5 dzieci). Nie spodziewałam się, że nam się ta banda w mieszkaniu zmieści. Zabawy było co niemiara, tort pyszny, balony itp. Ogólnie miło.
Reni@, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
Dziekuje dziewczyny. A tort od poczatku byl skazany na zniszczenie po zdjeciach od razu byla wanna i prysznic. A maly tak im pozowal, ze oni sa nim zachwyceni. Powiedzieli, ze nawet jak nie bedziemy chcieli sesji swiatecznej to oni i tak przyjada i mu zrobia bo jest cudowny i zdjecia z nim sa piekne
-
Sylwusia ale super zdjecia! jaki Hubcio duży chłopczyk już!
Moja Basia też już po imprezie. W czwartek było u nas 14 dorosłych i 3 dzieci, Basia czwarta. Dostała taki pluszowy rozkładany fotel, dość duży, smartfonik z fisher price, lalę mówiącą i śpiewającą, pluszaki i inne zabawki, kilka ubranek i pieniążki. Ogólnie było super Była bardzo dzielna i grzeczna mimo rozwijającej się infekcji, bo własnie wróciła od lekarza, narazie tylko katar, ale uprzedziła nas lekarka że będzie i kaszel, bo katar zacznie spływać no i mam się nastawić na ok. 2tyg. męczarni z tym. Torcik zamówiliśmy taki w śmietanie, bez masy cukrowej, Basi nie trzeba było namawiać żeby się poczęstowała od razu zanurzyła rączkę spróbowała odrobinę
Wczoraj w kościele gdzie gram miałam mszę za naszą rocznicę ślubu, która będzie 25ego, za Basi pierwsze urodziny i moje, które są jutro była nawet grzeczna, jakieś dziewczynki ją zabawiały, a ona uwielbia dzieci także były bardzo pomocne!
Po kościele zaprosiłam dwóch księży na obiad no i była jeszcze Basi chrzestna z chłopakiem i jej rodzice, bo nie mogli w czwartek tak więc znowu było 10 os. Mam już dość imprez ...
Z nowych umiejętności to Basia się próbuje puszczać jak stoi a jak się zapomni to i krok postawi ale jest bardzo ostrożna, więc daję jej jeszcze przynajmniej miesiąc.
Renia gratulujemy kroczków oby coraz więcej
A pozostałym solenizantom gratulujemy udanych przyjęć urodzinowych, bo życzenia już były
Ps: czy Wasze dzieci też tak się trzęsą na widok balonów? Basi kupilismy i ustroiliśmy pokój, a ona jak je zobaczyła to krzyczała jak opętana żeby jej dać! ale jak tylko dostała w rączki to ściskała i chciała gryźć, więc trzeba było jej zabierać, bo bałam się że jej strzeli! dopiero byłoby płaczu a płaczu...Reni@ lubi tę wiadomość
-
Sylwia u nas po sesji zostaly balony i Hubert za nimi biega ciągle po pokoju. Oczywiscie na czworaka u nas jest chodzenie przy wszystkim ale sam sie nie puszcza.
My mamy dzisiaj cieplutko. Chodzilismy juz dwie godziny po dworzu i chcialam dojsc do bloku i uśpić malego w domku. Niestety nie udalo, padl w wozku. Wiec dotleniam sie na dworku kolejna godzinke. W domu balagan rosnie, ale szkoda mi nie wyjsc z malym w taka pogode. Balagan nie ucieknie i posprzatamy pozniej. -
Sylwia sesja super! Świetny pomysł z psuciem tortu
Renia zbieram szczękę z podłogi po tym jak zobaczyłam ten tort! Jest mega!
My też dzisiaj cały dzień na słoneczku. I niestety u mnie bałagan też jakby sam się robiłSylwusia100, Reni@ lubią tę wiadomość