Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
walleriana wrote:Dziewczyny....
wczoraj byłam n wizycie i ginekolog powiedziala mi że mam miekką szyjkę.
Że mam sie oszczedzac... najblizsze usg 3 sierpnia...dopiero.
Strasznie sie przestraszyłam...
na połówkowym w 21 tygodniu szyjka miała 5 cm... i normlanie funkcjonowałam bylam happy bo mowie sobie wszystko ok.
A teraz taka informacja... Czy jest czym sie martwić?
A skróciła się, masz rozwarcie? Sprawdzał na USG czy fotelu?
-
Visenna wrote:A skróciła się, masz rozwarcie? Sprawdzał na USG czy fotelu?
Byłam na karowej - wiec badanie tylko na fotelu.
Usg mam 3 sierpnia wiec nie wiem czy sie skraca...
Nie wiem czy isc wczesniej prywatnie na usg...Nic gin. nie mowila zeby przyspieszyc badania usg.. jak jej powiedzialam ze jest 3 sierpnia powiedziala "ok"
Mam jeszcze wiecej odpoczywac i jak moge jak najwiecej lezec.. tyle ze ja do tej pory i tak nie szarżowałam...
7/10/2016 Córeczka
13/09/2018 Dwie kreski !
15/09/2018 Beta 655; 18/09/2018 Beta 2556 !
3/10/2018 Bijace serduszko -
Sylwia91 wrote:Dziewczynki my już po wizycie
między nóżkami dalej nic nie widać więc Basia zostaje Basią
szyjka bez zmian, pessar ladnie wszystko trzyma więc ulżylo mi trochę...
Trzymam kciuki za pozostałe wizytujace
Pięknie:) Super, że masz ten pessar
-
nick nieaktualnyBlu wrote:Walleriana, a może lepiej by było to jeszcze skonsultować z innym ginem albo podjechać na sor, oni też sprawdzą jaka ta szyjka jest. Tak to będziesz o tym myśleć do sierpnia
No ja też bym tak zrobiła - po co wariować przez 3 tygodnie. Nerwówka ani Tobie ani maluchowi nie służy... -
kasia_1988 wrote:Ja już po wizycie. Szyjka długa zamknięta 45 mm.
U mnie wg om to dzisiaj 27tygodni i 2 dni a wg usg 29.5. Będzie duży chłopak. Juz ma 1400 g.
Nastepna wizyte dopiero 9. 4 tygodnie. Jak ja wytrzymam
Gratuluję udanej wizyty i rosnącego synka:)
-
nick nieaktualnyWalleriana ja też bym chyba pojechała gdzieś nawet prywatnie, albo na izbę przyjęć na Karową za jakiś tydzień, żeby się zorientować, co z tą szyjką. Tylko nie jedź w niedzielę rano i do południa, bo są planowe przyjęcia na poniedziałek i jest masakra. Ja na początku ciąży byłam z plamieniami w sobotę wieczorem, to nie było nikogo, od razu mnie wzięli na badanie.
Kasia_1988 gratuluję udanej wizyty. Ale duży synek
Sylwia91 super, że po wizycie dobrze i że z córeczką ok.
-
nick nieaktualnyKolejna porcja statystki tym razem imion.
Oj jeszcze dużo potomków nie nazwanych, więc tabelka się będzie zmieniać.
I ja się nie mogę zdecydować z mężem na imię dla syna, także zwlekamy z ostateczną decyzją.
Pumpkin, Reni@, lu.iza, adrenalina, India9, Evelle, Blu, aneta93, Chwilka84, Dea28, Anoolka, marlon, mizzelka, szynszyl lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
walleriana wrote:Dziewczyny....
wczoraj byłam n wizycie i ginekolog powiedziala mi że mam miekką szyjkę.
(...) Czy jest czym sie martwić?
Moja szyjka też niestety miękka, na dodatek ma ten wredny lejek od wewnątrz. Wczoraj w Medicover zmierzyli mi ją na 32,3mm, 2 tygodnie temu u doktorka numer jeden miała 36,9mm, z tym że mój doktorek mierzy zawsze 'po łuku' i sumuje dwa odcinki, a wczoraj zmierzyli po prostej, więc tych wyników chyba nie można tak porównywać 1-1. Generalnie tragicznie nie jest, ale reweli też nie ma. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Rutelka wrote:U mnie włosy w ciąży się bardzo poprawiły. W ogóle nie wypadają. A przed ciążą od wielu lat, to garściami wypadały. Też się boję, co to będzie po ciąży.
Zazdroszczę... ja już przed ciążą miałam problem z wypadaniem włosów, mialam nawet badania u dermatologa, ale tragedii na głowie nie było, żeby były jakoś przerzedzone. W ciąży wypadają chyba tak samo, może troszkę mniej, jeśli zaczną mi po ciąży wychodzić garściami to się chyba załamię -
Sylwia, Kasia - gratuluję wizyt.
Dea, mam nadzieję, że lekarze coś mądrego wymyślą
Waleriana- dobrze dziewczyny radzą, dla własego spokoju jedź gdzieś na usg, niech ktoś sprawdzi co i jak. Narazie kazała Ci się oszczędzać, więc nie wpadaj w panikę. Będzie dobrze
Rutelka - świetna tabelkaale rzeczywiście dziewczynek tak mało.
Sarcia - mi włosy wypadają jak zwykle, ale mniej się przetłuszczają. Wiem, że po porodzie z włosami będzie dramat, bo wtedy lecą garściamiDea28 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoże warto zmienić kosmetyki do włosów na jakieś bardziej naturalne w sensie bio, ziołowe, itp? Trochę więcej kosztują ale nie mają w sobie chemii. No i nie myć tak często...
Teraz nie mam żadnych problemów z włosami, nawet są w lepszej kondycji. Ale jak miałam, to bardzo pomógł mi WAX do włosów. Co 2 dni go nakładałam podczas kąpieli, czasem zostawiałam na głowie na całą noc. I efekt był spokojnie po 2-3 tygodniach - odżywione, mniej wypadały, były mocniejsze. -
nick nieaktualnyDziewczyny, w zasadzie większość z Was pisze, że ma ADHDowca w brzuchu, maluchy raczej ruchliwe i mocno kopiące.
A są mamusie, które mają leniuszki w brzuchu?
Zaczęłam się nad tym zastanawiać, bo w sumie Z. wcale nie szaleje jakoś wyjątkowo. W ciągu dnia potrafi kilka godzin się nie odzywać. Nawet kawa jej nie pobudza ani słodycze. Puknie serią kilku, widzę lekko falujący brzuch a później cisza. Mam wrażenie, że była wcześniej bardziej ruchliwa a od kilku dni jakoś mniej się rusza. Za to od kilku dni pojawiło mi się twardnienie brzucha - myślicie, że to może być jakoś połączone?