WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Sylwusia100 Autorytet
    Postów: 3434 5189

    Wysłany: 13 lipca 2016, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam ze szpitala szyjka się nie zmieniła przez ostatni tydzień. Kazali dalej leżeć.

    Reni@, aneta93, Blu, MMM2016, Rutelka, India9, Chwilka84, mizzelka lubią tę wiadomość

    Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
    bfarxzdvpbfijpi5.png
    f2wlpx9ioedyej73.png
  • Sylwusia100 Autorytet
    Postów: 3434 5189

    Wysłany: 13 lipca 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie czuje mocnych ruchów malucha ale każdy lekarz powtarza mi ze to przez łożysko na przedniej ścianie. Kazali cierpliwie czekać.

    Rutelka lubi tę wiadomość

    Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
    bfarxzdvpbfijpi5.png
    f2wlpx9ioedyej73.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 13 lipca 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pumpkin wrote:
    Dziewczyny, w zasadzie większość z Was pisze, że ma ADHDowca w brzuchu, maluchy raczej ruchliwe i mocno kopiące.

    A są mamusie, które mają leniuszki w brzuchu?
    Zaczęłam się nad tym zastanawiać, bo w sumie Z. wcale nie szaleje jakoś wyjątkowo. W ciągu dnia potrafi kilka godzin się nie odzywać. Nawet kawa jej nie pobudza ani słodycze. Puknie serią kilku, widzę lekko falujący brzuch a później cisza. Mam wrażenie, że była wcześniej bardziej ruchliwa a od kilku dni jakoś mniej się rusza. Za to od kilku dni pojawiło mi się twardnienie brzucha - myślicie, że to może być jakoś połączone?


    Ja mam skurcze a Mały i tak szaleje. Moim zdaniem to od dziecka zależy

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 13 lipca 2016, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adrenalina wrote:
    My po wizycie synek wazy 1080g :)
    Jestem tez po doabetologu od jutra zaczynam sie kłuć :)

    Gratuluję już sporego synka:)
    Trochę szkoda tej cukrzycy ale najwazniejsze, ze jesteś pozytywnie nastawiona :)
    Trzymam kciuki za dobre wyniki cukru i bezbolesne kłucia;)

    adrenalina lubi tę wiadomość

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 13 lipca 2016, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lu.iza wrote:
    Kurczę :/ moj gin dał mi antybiotyk... jakis jednorazowy monural sie nazywa, do tego duzo pic i łykać żurawit. Co ciekawsze tydzien temu na wizycie prywatnej mały był kilka dni w tył, ważył 830 gram i był główka w dół. Dzis na NFZ jest tydzien w przód ma 1140 gram i jest główka do góry! Osiwieje chyba :)

    Ważne że rośnie. Ma z resztą jeszcze prawo zmieniać położenie :)
    Cieszę się:)

    lu.iza lubi tę wiadomość

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • walleriana Autorytet
    Postów: 281 377

    Wysłany: 13 lipca 2016, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za odpowiedź!
    Zapisałam sie dziś na wizytę - mam wieczorem.
    Plusy prywatnej przychodni ze zapisujesz sie tego samego dnia i jest miejsce. Uf.
    Nieplanowany wydatek...ale w sobotę mam wyjazd..prawie 300km w jedna stronę.
    Nie moge ryzykować musze wiedzieć jaki jest stan szyjki...

    Powiem Wam strasznie sie denerwuje. Ale widze ze czesc z Was tez ma jakies problemy z szyjką a jednak ciąża sie rozwija i wszystko jest dobrze.

    Po prostu sie przestraszyłam...wiecie.. przedwczesnym porodem i wogole..
    Milion mysli na minutę..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2016, 12:50

    0d1yflw1tl9x34uk.png

    7/10/2016 Córeczka <3
    13/09/2018 Dwie kreski !
    15/09/2018 Beta 655; 18/09/2018 Beta 2556 !
    3/10/2018 Bijace serduszko <3
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 13 lipca 2016, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dea28 wrote:

    Chwilka,Iskierka pomiary różnie.u jednego gina 6 lipca chłopcy ważyli 840 i 740g a wczoraj u mojego 1237 i 798g.ciekawe jakie pomiary wyjda jutro w szpitalu.

    No ja czekam...na pozytywne wieści.....

    Dea28 lubi tę wiadomość

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 13 lipca 2016, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walleriana wrote:
    Dziewczyny....
    wczoraj byłam n wizycie i ginekolog powiedziala mi że mam miekką szyjkę.
    Że mam sie oszczedzac... najblizsze usg 3 sierpnia...dopiero. :(
    Strasznie sie przestraszyłam...
    na połówkowym w 21 tygodniu szyjka miała 5 cm... i normlanie funkcjonowałam bylam happy bo mowie sobie wszystko ok.
    A teraz taka informacja... Czy jest czym sie martwić?

    Ciężko powiedzieć.....
    Na pewno nie zaszkodzi więcej odpoczywać....
    Mogło tak być, że kilka tyg temu była twarda a teraz jest bardziej miękka... nie znam się tak super...
    A myślałaś o konsultacji w między czasie czyli przed 3 sierpnia?

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 13 lipca 2016, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adrenalino, skoro kolory się nie zmieniają, to dobrze, jest 0. U mnie też tak jest. Wczoraj dawalam mocz do badania ogólnego i ketonow nie było, więc się wszystko zgadza.
    Niekoniecznie za mało jesz. Ja np. po obiedzie mam zwykle mało, a najadam się naprawdę. Dietetyczka, która nas szkolila, powiedziała, że jesli zjadam te porcje, które trzeba, czuję się najedzona, nie mam ketonow, a maly ladnie rośnie, to wszystko jest ok.

    adrenalina lubi tę wiadomość

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 13 lipca 2016, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pumpkin, u mnie też mały wcale aż tak nie szaleje. Zalezy od dnia, pory, pogody. Jak jest taki "senny" dzień, to on też się mniej rusza.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2016, 13:05

    Pumpkin lubi tę wiadomość

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 13 lipca 2016, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni@ wrote:
    Ja mam skurcze a Mały i tak szaleje. Moim zdaniem to od dziecka zależy
    Ja bym nawet powiedziała, że zwiększona aktywność dziecka może potęgować twardnienia, tak samo jak glaskanie brzucha- to samo działanie, tylko z drugiej strony

    Reni@ lubi tę wiadomość

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 13 lipca 2016, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walleriana wrote:
    Dzięki dziewczyny za odpowiedź!
    Zapisałam sie dziś na wizytę - mam wieczorem.
    Plusy prywatnej przychodni ze zapisujesz sie tego samego dnia i jest miejsce. Uf.
    Nieplanowany wydatek...ale w sobotę mam wyjazd..prawie 300km w jedna stronę.
    Nie moge ryzykować musze wiedzieć jaki jest stan szyjki...

    Powiem Wam strasznie sie denerwuje. Ale widze ze czesc z Was tez ma jakies problemy z szyjką a jednak ciąża sie rozwija i wszystko jest dobrze.

    Po prostu sie przestraszyłam...wiecie.. przedwczesnym porodem i wogole..
    Milion mysli na minutę..

    Trzymam kciuki, ja swoją będę kontrolować jutro i też się stresuję, ale jeśli coś złego ma się dziać, to lepiej wiedzieć o tym wcześniej, wtedy można działać :)

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 13 lipca 2016, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwusia100 wrote:
    Wróciłam ze szpitala szyjka się nie zmieniła przez ostatni tydzień. Kazali dalej leżeć.

    Jak się nie skróciła to super:)
    Leż i odpoczywaj:)

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 13 lipca 2016, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kai wrote:
    Adrenalino, skoro kolory się nie zmieniają, to dobrze, jest 0. U mnie też tak jest. Wczoraj dawalam mocz do badania ogólnego i ketonow nie było, więc się wszystko zgadza.
    Niekoniecznie za mało jesz. Ja np. po obiedzie mam zwykle mało, a najadam się naprawdę. Dietetyczka, która nas szkolila, powiedziała, że jesli zjadam te porcje, które trzeba, czuję się najedzona, nie mam ketonow, a maly ladnie rośnie, to wszystko jest ok.
    Kai, a ule razy dziennie mierzysz ? Ja mam 6 razy mierzyć. Ale tak naprawde jem wiecej niz 5 posiłków, wiec 3 śniadania nie mierze.

  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 13 lipca 2016, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pumpkin wrote:
    Dziewczyny, w zasadzie większość z Was pisze, że ma ADHDowca w brzuchu, maluchy raczej ruchliwe i mocno kopiące.

    A są mamusie, które mają leniuszki w brzuchu?
    Zaczęłam się nad tym zastanawiać, bo w sumie Z. wcale nie szaleje jakoś wyjątkowo. W ciągu dnia potrafi kilka godzin się nie odzywać. Nawet kawa jej nie pobudza ani słodycze. Puknie serią kilku, widzę lekko falujący brzuch a później cisza. Mam wrażenie, że była wcześniej bardziej ruchliwa a od kilku dni jakoś mniej się rusza. Za to od kilku dni pojawiło mi się twardnienie brzucha - myślicie, że to może być jakoś połączone?
    Pumpkin, moja się rusza zdecydowanie mniej niż kiedyś synek. Może małe, grzeczne damy nosimy w brzuszkach? :-) albo takie śpiochy

    Pumpkin lubi tę wiadomość

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 13 lipca 2016, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwusia100 wrote:
    Ja nie czuje mocnych ruchów malucha ale każdy lekarz powtarza mi ze to przez łożysko na przedniej ścianie. Kazali cierpliwie czekać.
    Tutaj znowu odniosę się do swojego przypadku w celu do uzupełnienia poprzedniego posta.
    Z synkiem łożysko na ścianie przedniej
    Teraz na ścianie tylnej (wg. połówkowego)

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 13 lipca 2016, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walleriana wrote:
    Dzięki dziewczyny za odpowiedź!
    Zapisałam sie dziś na wizytę - mam wieczorem.
    Plusy prywatnej przychodni ze zapisujesz sie tego samego dnia i jest miejsce. Uf.
    Nieplanowany wydatek...ale w sobotę mam wyjazd..prawie 300km w jedna stronę.
    Nie moge ryzykować musze wiedzieć jaki jest stan szyjki...

    Powiem Wam strasznie sie denerwuje. Ale widze ze czesc z Was tez ma jakies problemy z szyjką a jednak ciąża sie rozwija i wszystko jest dobrze.

    Po prostu sie przestraszyłam...wiecie.. przedwczesnym porodem i wogole..
    Milion mysli na minutę..
    Walleriana, tym bardziej dobrze robisz zapisując się na dodatkową wizytę biorąc pod uwagę wyjazd. Będziesz spokojniejsza. Oczywiście trzymaj się zalecenia, aby się oszczędzać.
    Pocieszające na naszym etapie ciąży jest to, że teraz to już z każdym dniem rosną szanse maluchów na przeżycie w razie wczesnego porodu.

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • Chwilka84 Autorytet
    Postów: 965 904

    Wysłany: 13 lipca 2016, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    waleriana dobrze robisz, konsultując to jeszcze, daj znać, trzymamy kciuki.

    Dea28 daj znac jak z Maluszkami.

    Sarcia 123 mnie włosy przestały wypadać jak zaczęłam brac euthyrox.

    Pumpkin, ja nie mam porównania, to moja pierwsza ciąża, ale tez maluszek jakos mega nie szaleje, nawet wciągu kilku godz nic nie czuje, a zwłaszcza jak jestem w ruchu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2016, 15:16

    Dea28 lubi tę wiadomość

    ex2bi09komf7ydjp.png
  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 13 lipca 2016, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem. Dzieciaki tu ważą 1100 i 1000g. Dostaliśmy sterydy na rozwój płuc i zostajemy do jutra po druga dawke no i podejmą decyzje co dalej. Szyjka krótka ale zamknięta.
    Kai nie przejmuj sie i tak masz lepsze cukry ode mnie.
    Rutelko piękna tabelka.my mamy wstępbie ustalone imiona ale mąż twierdzi że na pewno zmienimy :-D

    aneta93, MMM2016, kkkaaarrr, marlon, Limerikowo, lu.iza, mizzelka, India9, Kasik2, NiecierpliwaKarolina, Blu, kasia_1988, Rutelka, szynszyl lubią tę wiadomość

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2016, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dea28 wrote:
    Jestem. Dzieciaki tu ważą 1100 i 1000g. Dostaliśmy sterydy na rozwój płuc i zostajemy do jutra po druga dawke no i podejmą decyzje co dalej. Szyjka krótka ale zamknięta.
    Kai nie przejmuj sie i tak masz lepsze cukry ode mnie.
    Rutelko piękna tabelka.my mamy wstępbie ustalone imiona ale mąż twierdzi że na pewno zmienimy :-D
    Ale te 100 gr różnicy to taki problem????

‹‹ 498 499 500 501 502 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ