WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dea28 wrote:Jestem. Dzieciaki tu ważą 1100 i 1000g. Dostaliśmy sterydy na rozwój płuc i zostajemy do jutra po druga dawke no i podejmą decyzje co dalej. Szyjka krótka ale zamknięta.
Kai nie przejmuj sie i tak masz lepsze cukry ode mnie.
Rutelko piękna tabelka.my mamy wstępbie ustalone imiona ale mąż twierdzi że na pewno zmienimy
Nooo piękna waga. Czyli jednak nie ma takiej rozbieżności
Dobrze ze szyjka zamknięta. Nic tylko dużo odpoczywać. Mam nadzieję że Cię wypuszczą do domu
Dea28 lubi tę wiadomość
Aniołek 11 tc [*] 07.2015 -
nick nieaktualnyMoja mała jest wielkim leniuszkiem. Potrafi cały dzień się nie odzywać ale jak przyłożę rękę do brzucha to w ciągu minuty się budzi. Łożysko mam na tylnej scianie, w poprzedniej ciąży było na przedniej i ruchy czułam o wiele częściej.Pumpkin wrote:Dziewczyny, w zasadzie większość z Was pisze, że ma ADHDowca w brzuchu, maluchy raczej ruchliwe i mocno kopiące.
A są mamusie, które mają leniuszki w brzuchu?
Zaczęłam się nad tym zastanawiać, bo w sumie Z. wcale nie szaleje jakoś wyjątkowo. W ciągu dnia potrafi kilka godzin się nie odzywać. Nawet kawa jej nie pobudza ani słodycze. Puknie serią kilku, widzę lekko falujący brzuch a później cisza. Mam wrażenie, że była wcześniej bardziej ruchliwa a od kilku dni jakoś mniej się rusza. Za to od kilku dni pojawiło mi się twardnienie brzucha - myślicie, że to może być jakoś połączone? -
Czyli różnica wcale nie jest duża:)dlaczego dali Ci juz sterdy,podejrzewaja wczesniejszy poród?Trzymam mocno kciuki za chłopaków i ich dzielna Mamusie:)Dea28 wrote:Jestem. Dzieciaki tu ważą 1100 i 1000g. Dostaliśmy sterydy na rozwój płuc i zostajemy do jutra po druga dawke no i podejmą decyzje co dalej. Szyjka krótka ale zamknięta.
Kai nie przejmuj sie i tak masz lepsze cukry ode mnie.
Rutelko piękna tabelka.my mamy wstępbie ustalone imiona ale mąż twierdzi że na pewno zmienimy
-
Dea28 wrote:Jestem. Dzieciaki tu ważą 1100 i 1000g. Dostaliśmy sterydy na rozwój płuc i zostajemy do jutra po druga dawke no i podejmą decyzje co dalej. Szyjka krótka ale zamknięta.
Kai nie przejmuj sie i tak masz lepsze cukry ode mnie.
Rutelko piękna tabelka.my mamy wstępbie ustalone imiona ale mąż twierdzi że na pewno zmienimy
Trzy razy wcisnęłam "lubię"
z rozpędu 
Wspaniałe wiadomości!!!!!!!!!
Czyli jednak jest dobrze, chłopcy ważą podobnie:)
A na co czekacie? Jaka decyzja ma zapaść?
-
Adrenalino, ja też mierze 6 razy. Po 3 sniadaniu i 2 kolacji nie mierze cukru. A ketony tylko rano, na czczo.
Dea, ja bym się nie przejmowała, ale moja diabetolog jest taka zero-jedynkowa. 90 dobrze, 91 źle. 60 i 90 jest jednakowo dobrze. Mam wrazenie, że mogłabym w ogóle wartości nie wpisywać, tylko wstawiać plusy i minusy. Jestem ciekawa, jak inni diabetolodzy do tego podchodzą. Jakie macie doświadczenia?
adrenalina lubi tę wiadomość
-
Mi powiedział diabetolog ze z takimi wynikami jakie mam ja (ty masz takie same ) jak kilka razy przekroczę w ciagu miesiaca 120 o kilka jednostek to nic sie nie Stanie, nie ma tragedii w naszym przypadku. Jesli zdarza sie to codziennie na czczo badz po każdym posiłku to cos jest nie tak. Ale jesli raz poniesie mnie z obiadem, albo bede miała ochotę na arbuza i troszkę za duzo go zjem i bede miała 128 to zeby sie nie przejmować i wziąć pod uwagę to ze glukometry moga sie mylić o 10%
-
Po mega obiedzie mam tylko 92. Aż sprawdzałam dwa razy bo nie wierze ze taki mały.
Jak tak dalej bedzie to kupie sobie cukierka i zobacze czy bedzie duży cukier.
Narazie zdążyłam zaobserwować ze podnosi mi sie cukier od grapefruita ale normy tez nie przekraczam. -
Pumpkin ja tez mam b spokojne dziecko, pewnie to tez moja zasluga bo skonczylam prace, pracowalam do 6mca wlacznie, plus jak moge w miare mozliwosci to odpoczywam na boczku, staram sie odpychac ewentualne klotnie czy nieporozumienia od siebie bo szkoda nzto teraz czasu i nerwow, energii
moja corka tez byla b spokojna i nie wychodzilo po 10 ruchow na h ale 6/7, lozysko bylo na przed. Scianie , teraz jest z przodu i tylu,a poprzednio nie mialam big big brzucha corka dluga 56 wiec miala malo miejsca na krecenie sie , i ktg po 35tc slabo wychodzilo, musialam biegac 2/3x w tyg juz na koncowce samej powtarzac ktg a corcia zdrowa i spokojna charakterem po mezu choc momentami b zywa to juz po mnie
Pumpkin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam to samo. Myślałam, że lecą od tarczycy, ale wyniki w normie.sarcia123 wrote:mam pytanie na temat wlospw, kurcze macie tez oslabione wlosy w ciazy ???macie jakies domowe lub inne sposoy zeby nie wypadaly, bo ja jak sie czesze to normalnie garstkami mi wypadaja, az przerazona jestem
-
Nie pociesze jesli chodzi o wlosy, teraz super i rosna i nie wypadaja, lsnia ale po ciazy uleca
obcinalam do ucha bo dlugie wypadaly i wpadaly np corci na szyjke drazniac co slyszalam juz potem bo innym rodzaju placzu: mama znowu twoj wlos mnie obsiadl ...nie bylo wyjscia tylko ciach, po 3mcach sytuacja unormowala sie sama mimo euthoryxu
to Pielegniarka nie wyspisz sie jak Ci mankiet na noc zaloza, maz raz mial i nocka nasza z glowy bo nadmuchiwalo cisnienie i byl halas
a ja mam jak pisalam spokojne dziecko znowu a brzucho twardnieje, jade na mg i nospie, ciut odpuszczaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2016, 16:33
-
hej dziewczyny i maluszki
u nas wszystko ok, tylko mala znow zaliczyla lekkiego wirusa ale dajemy rade
czytam że Dea w szpitalu? trzymam kciuki za was, niech szyjka trzyma sie mocno
u mnie też synek średnio z ruchami, najlepiej jak odpoczywam... o to wtedy jest fitness
Dea28, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
ale piękna tabelkaRutelka wrote:Kolejna porcja statystki tym razem imion.
Oj jeszcze dużo potomków nie nazwanych, więc tabelka się będzie zmieniać.
I ja się nie mogę zdecydować z mężem na imię dla syna, także zwlekamy z ostateczną decyzją.
my tez mamy problem z imieniem... może Szymon? Tomek? Dawid? ohhh bd ciężko... -
u mnie cos bylo nie tak z lozyskiem... teraz sie poprawilo, mierzyl i bylo 3cm i mowil ze ok, z tego co pamiętam z ostaniej wizyty..kkkaaarrr wrote:Generalnie to nie najlepszy objaw, ale tak długo jak się nie skraca i nie rozwiera to dramatu nie ma, na pewno trzeba obserwować i mierzyć w USG, więc tak jak dziewczyny piszą ja bym poszła gdzieś na kontrole USG, bo może będziesz miała wskazanie do brania luteiny i magnezu, aby przeciwdziałać ewentualnym skurczom które mogłyby ją skracać.
Moja szyjka też niestety miękka, na dodatek ma ten wredny lejek od wewnątrz. Wczoraj w Medicover zmierzyli mi ją na 32,3mm, 2 tygodnie temu u doktorka numer jeden miała 36,9mm, z tym że mój doktorek mierzy zawsze 'po łuku' i sumuje dwa odcinki, a wczoraj zmierzyli po prostej, więc tych wyników chyba nie można tak porównywać 1-1. Generalnie tragicznie nie jest, ale reweli też nie ma. -
U mnie z ruchami nie ma problemu czuje pomimo ze mam łożysko przodujące. Wczesniej myślałam ze szaleje od tego ze jadłam duzo słodyczy i lodów. Ale od ponad tygodnia( od kiedy wynik wskazał na cukrzyce ) nie miałam nic słodkiego w ustach i ruchy sa takie same. Widocznie rośnie mały szaleniec.
W nocy jak wstaje siku to go budzę (chyba ze synek mnie budzi i dlatego chce mi sie sikać ) najcześciej około 2:00 i sobie tak tańczy ze muszę chwile na plecach poleżeć by nacieszyć sie tym tańcem
Chwilka84, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
ojeja duzykasia_1988 wrote:Ja już po wizycie. Szyjka długa zamknięta 45 mm.
U mnie wg om to dzisiaj 27tygodni i 2 dni a wg usg 29.5. Będzie duży chłopak. Juz ma 1400 g.
Nastepna wizyte dopiero 9. 4 tygodnie. Jak ja wytrzymam
a córcia jakie miała wymiary przy porodzie? -
u mnie mała przekrecila sie dopiero w 32 tyg...kasia_1988 wrote:Sarcia dobrze ze wszystko dobrze z serduszkiem. Gratulacje.
Ja dzisiaj rozmawiałam w ginekologiem powiedział że jeżeli Borys nie będzie się pchal szybciej na świat to 29 szpital. 30 cc a 2 do domku. To takie realne nagle się stało.
A i maly jest główka do góry. Ze względu na to ze jest juz dosyć duży może być mu ciężko się obrócić. a byla poprzecznie, ciekawe czy u was jeszcze synuś zrobi psikusa i sie obróci
-
Ja też tak mam. Bylam na wizycie,szyjka ok,mały zdrowy i wesoly,waży prawie 800 g.adrenalina wrote:A macie tak ze siedzicie i nic sie nie dzieje, a jak wstawcie to koniecznie od razu do wc bo takie parcie na pęcherz ?
adrenalina, India9, Reni@, Chwilka84, aneta93, Kasik2, Blu, Dea28, Rutelka, szynszyl, Limerikowo, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
