WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Pumpkin! ja również jestem na L4. Podobnie jak Ty zapisałam się na to forum aby poznać dziewczyny, powymieniać się doświadczeniami, poradami
jak to mówią w kupie siła
Pumpkin skąd jesteś? to Twoja pierwsza ciąża?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2016, 13:02
-
nick nieaktualnyandzia821 wrote:Ja tez jestem bardzo senna ale tylko w dzien
a powiedz masz jakies bole podbrzusza? Bo ja od 4tygodnia ciazy cały czas niestety 
Witaj andzia821 Możesz u nas się rozgościć.
Ja też mam bóle brzucha (miesiączkowe) od 4 tygodnia ciąży, a dziś już 10. Też mnie to martwi, szczególnie jak się nasilają.
Biorę no-spę jak mnie mocno męczą i kupiłam sobie w piątek Magnez i biorę od soboty po 2-3 tabletki. Dużo leżę, właściwie całymi dniami leżę lub siedzę na kanapie, bo mam krwiaka, który jest bardzo oporny i nie chce zniknąć.
Ale to że masz bóle podbrzusza nie znaczy, że masz krwiaka, dużo dziewczyn w ciąży ma bóle brzucha. Moja bratowa w drugiej ciąży miała bóle miesiączkowe przez całe 8 miesięcy. Także różnie to bywa. -
nick nieaktualnySunflower wrote:Hej ho:)
Właśnie zauważyłam,że kilka z dziewczyn przestało się udzielać- DEA,A. Badziak, Uroczą pamiętam i kilka nowych dziewczyn, które przywitały się i zniknęły. Ja udzielam się dość rzadko, ale czytam Was i swoją obecność sygnalizuję lajkami- gdy jakiś post jest zabawny, radosny etc;)Szkoda,że nie ma przycisku "nie lubię" przy smutnych postach- tak aby móc solidaryzować się z tymi z Was, które cierpią z wielu powodów- bo wiadomo ciąża to `nie bajka i dobrze jest móc się także pożalić.
Mnie też brzuch pobolewa- do tego dolegliwości ze strony ukł.pokarmowego i czasami już sama głupieję co mnie w końcu boli. Krwawień ani plamień nie mam.
Właśnie chciałam Wam polecić świetny film na którym byłam ostatnio w kinie "Pokój"- REWELACJA, niesamowite emocje- ale tylko dla tych o mocnych nerwach,choć to żaden horror - sama miałam moment,że prawie wyszłam z kina.
a.badziak pisała na poprzednim wątku, że ma bardzo mało czasu, bo pracuje i ma 2 dzieci i dlatego rzadko tu bywa... Ja to rozumiem, bo ja nie mam dzieci i jestem na zwolnieniu, całymi dniami nic nie robię, a i tak czasem trudno nadgonić nasz wątek, żeby być na bieżąco...
Ostatnio na tym wątku a.badziak się odezwała (ale nie pamiętam, którego dnia).
Podejrzewam, że wiele z dziewczyn po prostu nie ma czasu być na bieżąco z wątkiem.
-
nick nieaktualnyCanario wrote:Ja od niedawna mam spadek formy, nic mi sie nie chce a do pracy trzeba chodzić. Mam nadzieje ze skończy sie to wcześniej niż za pierwszym razem. Do wizyty jeszcze ponad tydzień ale jestem spokojniejsza bo odkopałam w piwnicy detektor tętna i posłuchałam sobie dzisiaj pięknego bicia serduszka, tylko chwile ale jaki spokój mnie ogarnął to już moje
Już połowa 10 tego tygodnia, kiedy to zleciało
Witam wszystkie nowe mamusie
Hej. To w 10tc już można detektorem tętna wykryć tętno dziecka? Pytam, bo chyba bym chciała mieć coś takiego dla świętego spokoju. -
Rutelka dziekuje za powitanie jest mi niezmiernie milo
Te bole podbrzusza w ciazy to masakra mam nadzieje ze nie bedziemy sie z nimi meczyc do konca ciazy bo ja nie wiem jak dam sobie rade Wiesz ja mam endometrioze dlatego mam takie silne zreszta ja przy kazdym okresie zwijalam sie z bolu a teraz mam to na codzien ...
Mi lekarz nie chcial przepisać nospy gdyż nie mieszkam w Pl,tu u mnie jest wycofana z użytku,lekarz kazal brac po 5tabletek magnezu dziennie plus oczywiscie kwas foliowy O 17 mam wizyte po 4tygodniowej przerwie Boje sie tej wizyty i wkrecam sobie straszne rzeczy ktore wyczytalam na forach ...
Buziaki
-
nick nieaktualnyBeattkie wrote:Hej, tez mam problemy z brzuchem od kiedy pamiętam. Ostatnio spanikowałam w nocy i kazałam mężowi jechać do apteki bo nie miałam nospy. Lekaz zaleca mi brać 6 tabletek dziennie. Moze biezesz za mała dawke?? Moj bol rozpoczyna sie od pępka w dół, a położna twierdzi, ze najprawdopodobniej to kichy nie mogą się ułożyć.
Beattkie 6 tabletek dziennie? To strasznie dużo... ja czasami się zastanawiam, czy nie przesadzę jak wezmę 2-3. Ja mam zwykłą no spę, nie forte. -
nick nieaktualnyinaa wrote:Hejoo no ja też mam dzisiaj wizytkę ha ! Boję się bo pragne w koncu zobaczyc zarodek z serduszkiem. Na pewno mam młodsza ciąże niż suwaczek. Zobaczymy na ile mi wyliczy na usg
Wszyscy mówią mi, że bede miała synka bo inaczej wyglądam ... a ja czuje sie na dziewczynke i co z tym fantem zrobic? Czekac hehe musza zrobic w rodzince jakies zakłady łahahaha
No u mnie już zakłady porobione.
Brat twierdzi, że będzie chłopak, a mój tata, że dziewczyna. Założyli się o flaszkę. Tata jak mnie widzi, to mówi "cześć dziewczyny, jak się czujecie?". Miłe to.
Limerikowo, Auro lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRutelka wrote:Beattkie 6 tabletek dziennie? To strasznie dużo... ja czasami się zastanawiam, czy nie przesadzę jak wezmę 2-3. Ja mam zwykłą no spę, nie forte.
O to samo zapytałam lekarza, twierdził, że dla kobiet w ciąży połknięcie 1 nospy nie pomaga. Pierwsze zalecenia miałam wpisane do książeczki 1x3, a teraz 2x3 i trochę oszukuję bo się boję, że to za dużo. Szkoda, że nie pomagają na ból głowy i dziąseł, strasznie mnie męczą bóle. -
Hej:) my po wizycie.Termin coś na początek listopada jednak że nie miałam okresu i zaszłam w ciążę więc 2 tyg wcześniej urodzę.Lekarz mi wpisał 25.10.
Ciąża potwierdzona,niestety wygląda na to że jest tydzień do tyłu:( troszkę się martwię bo bralam tabletki anty:((((
kehlana_miyu lubi tę wiadomość
Rośnij kinderku ❤❤❤
-
nick nieaktualnyadrenalina wrote:Hej ja tez mam dzis wizytę. U nowego gina boje sie jak cholera. Pewnie bedzie chciał zrobic usg a 11 dni temu juz miałam robione. Czy nie zaszkodzi to mojej fasolce ? Bo za dwa tyg znow mam wizytę w klinice. Jak zacznę chodzić na dwa fronty to boje sie ze za duzo bedzie tam grzebane. Powoli muszę rezygnować z kliniki.
Moim zdaniem nie zaszkodzi. Czytałam o usg różne artykuły i zdania są podzielone. Jedni mówią, że szkodzi, inni, że nie. Ja jestem w 10tc i miałam już 7x usg (przez incydent w szpitalu tyle wyszło). Chętnie bym poleciała na usg w tym tygodniu, ale stwierdziłam, że grzecznie poczekam do wizyty 18.03. Jakoś to przeżyję. -
nick nieaktualnyPumpkin wrote:Cześć dziewczyny!
Dołączam do Was - termin 10.10.2016.
Dziś zaczęłam L4 i pomyślałam, że żeby nie zwariować w domu, warto dołączyć do społeczności mam online.
A Wy jak tu trafiłyście?
Hej! Witaj. Wciągam Cię na listę.
Ja tu trafiłam z zaskoczenia z różowej strony (ovufriend). Najpierw bujałam się tam prawie 2 lata, a potem nagle w najmniej spodziewanym momencie przeskoczyłam. Takie czary.
Moko lubi tę wiadomość
-
Beattkie wrote:O to samo zapytałam lekarza, twierdził, że dla kobiet w ciąży połknięcie 1 nospy nie pomaga. Pierwsze zalecenia miałam wpisane do książeczki 1x3, a teraz 2x3 i trochę oszukuję bo się boję, że to za dużo. Szkoda, że nie pomagają na ból głowy i dziąseł, strasznie mnie męczą bóle.
Tym się nie martw,nospą krzywdy dziecku nie zrobisz.Sama brałam tyle nospy w poprzednich ciążach i urodziłam zdrowe dzieci. Ona jest bezpieczniejsza dla dziecka niż ból brzucha czy skurcze tak mi tłumaczył kiedys lekarz.
Limerikowo lubi tę wiadomość
Rośnij kinderku ❤❤❤
-
maaadzik1207 wrote:Tym się nie martw,nospą krzywdy dziecku nie zrobisz.Sama brałam tyle nospy w poprzednich ciążach i urodziłam zdrowe dzieci. Ona jest bezpieczniejsza dla dziecka niż ból brzucha czy skurcze tak mi tłumaczył kiedys lekarz.
Nie chcę straszyć, ale wiele dzieci, których mamy brały duże ilości no-spy w ciazy ma problemy z napięciem mięśniowym, zwłaszcza w okolicy aparatu mowy. Wynikają z tego problemy ze ssaniem, co wiąże się z szybkim przejściem na butelka i pogłębienie problemów zwłaszcza z artykulacją. Dzieci te mają często nie domniemanie buzię i problem m.in. z trzymanie śliny czy poprawnym oddychaniem.
Nie mowie ze wszystkie dzieci, ale za dużo nospy to większe ryzyko zaburzeń mowy.
andzia821 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBeattkie wrote:Niestety nie mam nikogo kto chciałby mnie słuchać, każdy jest zajęty w moim otoczeniu swoimi sprawami;-)
To faktycznie problem jak nie ma kto słuchać... Dobrze, że tu trafiłaś - jednak nie wszystkie kobitki są złe, niedobre, przebiegłe i modliszkowate Są takie, które chętnie wysłuchają i wesprą słowem. Ja sama mam mieszane uczucia - najbliższe przyjaciółki obie singielki z chęcią na zmianę ale z brakiem takiej perspektywy - nie chcę ich dołować.
Jestem z Warszawy a ciąża pierwsza. Planowana na "za jakiś czas" a wiadomo jak to wychodzi.Monia_85 wrote:Pumpkin skąd jesteś? to Twoja pierwsza ciąża? Byłam pewna, że okres się spóźnia przez antybiotyki, bo akutach chora byłam. A tu taka niesamowita niespodzianka. I tyle radości. A jak u Ciebie?
Rutelka - Gratulacje!
-
nick nieaktualny
