Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Taka śliczna pogoda a ja wyjść nie mogę buuuuu:(
Tylko leżę i jemale zwazylam się i nie jest źle
+5kg
No i zamówiłam sporo rzeczy online, między innymi z Geminipochwale się jak wszystko dotrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2017, 12:04
-
Ad podkładów na łóżko kilka dokupię ale ja będę używać te co kupuję dla psiaka w aptece (mój maltaniec - Pestka czasem jak zostaje sama jest nauczona sikać na matę)
Majtki jakieś mam (dostałam od siostry) ale nie wiem jakie - jeszcze nie wyciągałam z siatki.
A podkłady poporodowe bella.
Co do mężyka to już sprawdzony w opiece nad niemowlakiem, ale za to ostatnio zapytam czy chce być przy porodzie to się wręcz zbulwersował że śmiem pytać. To oczywiste że on będzie (mnie to nie przeszkadza szczególnie że to nie będzie pierwszy raz).
Treselle - jeśli Cie to pocieszy tez muszę leżeć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2017, 12:07
-
MałaMi88 wrote:Super extra zajebiscie bylam z Mloda na placu zabaw. I nagle bialo przed oczami! Kurde prawie zemdlalam.
W calym miescie na placach zabaw idioci powycinali drzewa i zero cienia! Patelnia jakich malo, dobrze ze jakis facet pomogl mi dojsc do oddalonej lawki w cieniu tam doszlam do siebie i odprowadzil nas do domu.
Ostatnio wybralam sie z Mloda na oddalony plsc zabaw bo pamiętałam ze tam byl zacieniony a tam patelnia! Wyciete wszystkie drzewa co do jednej sztuki! Kretyni. Musialam sie wyzalic! -
Treselle wrote:Taka śliczna pogoda a ja wyjść nie mogę buuuuu:(
Tylko leżę i jemale zwazylam się i nie jest źle
+5kg
No i zamówiłam sporo rzeczy online, między innymi z Geminipochwale się jak wszystko dotrze
-
a ja sie pochwale ze ogarnelam w koncu ubranka ulozylam szufladami jedna szuflada 56 druga 62 i troche 68 i tej ktorej nie ma na zdj ale musze ja uporzadkowac powyzej 68
w koncu to ogarnelam teraz jak bede prac to szufladami
ale jak pomysle ile prasowania to chyba oszaleje haha
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c6a4a36ade2a.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2017, 14:22
mimoza, madlene88, pola89, kiti, MałaMi88, Zielona_konczynka, almaanies, Dziobuś lubią tę wiadomość
-
MY już po wizycie
Klusek ma coś około 1200g takze rośnie sobie równo z mamusią, od ostatniej wizyty przybyło mi jakieś 2,5kg
na szczęście wszystko ok, obrócony już głową w dół co podobno znacznie teraz ograniczy jego ruchy.
żadnych specjalnych zdjęć nie mamy bo zebrało mu się na nieśmiałości i obiema rękoma sie zasłaniałlekarz tarmosił mi brzuch ale Dziedzic uparcie trwał w tej pozycji
Nieśmiała, Agnesqe, mimoza, kiti, madlene88, czekajacanacud1, A może by..., Caro, dżdżownica, aaniluap, E_w_c_i_a, MałaMi88, Zielona_konczynka, Barbie24, almaanies, Treselle, Dziobuś lubią tę wiadomość
-
MalaMi wspolczuje, teraz szczegolnie w te upaly musimy uwazac i zawsze brac wode wszędzie + ewentualnie cos do przegryzienia.
Ja bylam z teściową teraz w galerii. Wyhaczylam dla malej pajacyki w smyku 2-pak za 30zl i taki pajacyk dresowy jakby tez za 30. Miodziono i body i półspiochy z pepco w promocji (body 4,99, półspiochy 3,99)
Ale sie nachodzilam, niby 2 godzinki a brzuch juz twardy i musialam sie polozycWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2017, 15:29
-
o kurcze MałaMi słaba sytuacja no ale na szczęście trafiła Ci się dobra dusza i pomogła, brawo dla faceta.
coś na głowę może spróbuj nosić, też mam problemy z omdleniami i mi pomaga jak mam coś na głowie, oczywiscie nie mam na myśli babcinej chustki
-
Kochane ja już po wizycie Laurka waży 1310g, obrocona jest główka do dołu,rośnie zdrowo i śmiała się przez sen
piękny widok
Wszystko wporzadku nie odbiega w skali od normy także super:)
dżdżownica, Treselle, aaniluap, pola89, E_w_c_i_a, Zielona_konczynka, almaanies, Caro, A może by..., kiti, Dziobuś lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny od wczoraj stawia mi się brzuch, dziś do tego doszedł ból w plecach jak na okres. Około 13 miałam dość regularne skurcze po 20 i 15min chciałam jechać do szpitala, ale przeszło i do 17 był spokój. Ale około 2 godzin temu znów się zaczęło, nie jest to regularne ale dość długo trwa i nawet leżąc ten brzuch boli
nie wiem co mam robić, bo nie chce panikowac zwłaszcza, że jutro mam wizyte na 12. Co uważacie?
-
Gabisonka wrote:Dziewczyny od wczoraj stawia mi się brzuch, dziś do tego doszedł ból w plecach jak na okres. Około 13 miałam dość regularne skurcze po 20 i 15min chciałam jechać do szpitala, ale przeszło i do 17 był spokój. Ale około 2 godzin temu znów się zaczęło, nie jest to regularne ale dość długo trwa i nawet leżąc ten brzuch boli
nie wiem co mam robić, bo nie chce panikowac zwłaszcza, że jutro mam wizyte na 12. Co uważacie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2017, 19:23
-
madlene88 wrote:A dasz rade zadzwonić do swojego lekarza???? Może on coś doradzi, chyba że kontaktu z nim niemasz to jedz do szpitala. Mogą to być skurcze przepowoadajace ale trzeba to sprawdzic
Mój narzeczony mówi, że jeśli w ciągu godziny to się nie uspokoi to jedziemy do szpitala.
-
Gabisonka wrote:No właśnie nie mam, bo zmieniłam teraz lekarza i to będzie moja pierwsza wizyta u niego
Mój narzeczony mówi, że jeśli w ciągu godziny to się nie uspokoi to jedziemy do szpitala.