Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
moja mala jak mnie kopnie w zebra czasem to czuje az chrupia....
a wczoraj bardzo duzo riboty mialam, brzuch wirczorem bolal ibstwardnial mala dawala mega czadu. pozniej w lozku tez i nagle tak mnie walnela az mi reka podskoczyla i pozniej nic. az sie wystraszylam.. ani smyranie nie pomoglo ani nic. w nocy nic myslalam ze osiwieje. ale rano juz leniuszek sie troszke ruszal to odetchnelam. dzis mam szkole rodzrnia to mi pewnie detektorem sprawdza tetno
-
Zielona_konczynka wrote:Witam się w kolejnym tygodniu
Wreszcie 3 z przodu
jak ja już nie mogę się doczekać pierwszego spotkania
cały czas myśle do kogo będzie podobna mam nadzieję, że do mamusi
bo póki co w każdym śnie to czysty tatuś
Sny podobno czyta się odwrotnie :pZielona_konczynka lubi tę wiadomość
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Ja właśnie czekam w poradni po wyniki badań i wizytę nfz by je omowic
Rano wstałam i byłam przerażona palce u rąk miałam tak zdretwiale, do teraz przeszło ale nadal to czuję, muszę to zgłosić, położna w poradni mówi że może to być zespół ciesni nadgarstka... Masakraaa -
Natty - no mierzyłam w nocy po insulinie i miałam 93 więc ponad normę, rano tez bez rewelacji 91 no nic mam poczekać kilka dni i może się unormuje.
PS tez miałam problemy jak słuchałam dietetyczki, jak jadłam późno kolację wówczas cukier w górę szedł oraz kiedy w nocy się budziłam ssało mnie i coś przegryzłam wówczas rano cukier wysoki. Najlepiej było jak zjadałam koło 21-21.30 i spałam cała nockę wówczas cukier był w normie. (ale jak wiadomo ze spaniem w ciąży różnie bywa)
Ja tez słabo sypiam wstaję do toalety 2-3 razy a często jak już się obudzę zasypiam nad ranem jak dziś obudziłam się o 2 zasnęłam o 4.
Wczoraj byłam u kumpeli założyła mi te tejpy póki co plecy jakby spokojniej ale na brzuch średnio mi pomaga. Jakoś tak się mało komfortowo czuję. Wiem że można je stosować po porodzie na szybsze obkurczanie brzuszka. Może wówczas zastosuję. Póki co kumpela się śmiała że ładny kolorek mam (Maja z tatusiem pojechali do sklepu i kupili mi różową taśmę
Napiszcie mi jak wyglądało Wasze pierwsze spotkanie z położną ? Jechałyście do przychodni/szpitala czy ona do Was do domu przyjechała ? Dziś lub jutro mam dzwonić by się umówić. Ale zastanawiam się mam 2 polecane tylko że jedna daleko i jeśli musiałabym do niej jeździć to mi się nie widziWiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2017, 10:33
-
nick nieaktualnyMika moja położna przyjechała do mnie do domu. Umówione byłyśmy tak na prawdę na termin, który jej pasuje bo mi było wszystko jedno. Chciałam tylko by męża nie było, bo rozmawiałyśmy o różnych rzeczach w które On nie musi być wtajemniczony Wcześniej napisałam sobie kartkę z pytaniami, miałam też pustą torbę i obok rzeczy przygotowane do spakowania. Dzięki temu, że położna ze szpitala w którym chce rodzić, spakowałyśmy torbę razem bo ona wiedziała co potrzebne a co nie Ogólnie było to bardzo miłe spotkanie. Założyła mi kartę, spisała kilka rzeczy z karty ciąży i gadałyśmy prawie z półtorej godziny.
0202oliwcia lubi tę wiadomość
-
Agnesqe - nie chcę tu zaśmiecać wątku. Mam kilka pytań stąd zaraz wyśle Ci wiadomość na priva.
Dziewczyny czy Wy tez macie takie bóle krzyży jak na @, brzuch mi nie twardnieje ale ten tępy ból, który rozlewa mi się na biodra aż do kolan
Jak mi nie minie to jadę na IP.
Wzięłam już nospę, magnez i leżę. -
czekajacanacud1 wrote:czesc dziewczyny wy tez chodzicie tak czesto do wc w nocy? ja srednio co 2-3h
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2017, 11:48
-
India26 wrote:Jeny mała mnie tak kopie w nocy, że śni mi się, że rodzę, jak uda mi się na chwile zmrużyć oko..., a w ogóle to pije dużo, ale w ciągu dnia idę 2-3 razy tylko do toalety, a nagle robi się wieczór/noc to chodzę non stop... przerąbane normalnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2017, 11:52
-
Mika2009 wrote:Agnesqe - nie chcę tu zaśmiecać wątku. Mam kilka pytań stąd zaraz wyśle Ci wiadomość na priva.
Dziewczyny czy Wy tez macie takie bóle krzyży jak na @, brzuch mi nie twardnieje ale ten tępy ból, który rozlewa mi się na biodra aż do kolan
Jak mi nie minie to jadę na IP.
Wzięłam już nospę, magnez i leżę.
-
Agnesqe - jeszcze raz dziękuję. Mam już położna supcio !!
Treselle- no mnie ćmi alle nie bardzo, gorzej plecy tak nisko na pośladach tez ćmi ale z wieksza częstotliwością.
PS ból mi puścił ale mimo wszystko wieczorem podjadę na IP - wole popanikować niż potem żałować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2017, 11:56
Agnesqe lubi tę wiadomość
-
wydaje mi się że śluz to indywidualna sprawa i ciezko określić ogólną normę. Jeśli nie zauważyłaś nagłej zmiany lub nie masz innych dolegliwości to pewnie jest ok.
Mój już od dłuższego czasu jest mleczny i mętny, gęsty ale nie rozciągliwy i nie jak galaretka, też mam go sporo. -
Mi tez juz ciezko... no ale to i juz zaawansowana ciaza. Dziecko pewnie juz ponad 2kg wazy wiec uciska na wnetrznosci. Ostatnio tak sie przekrecil, ze za przeproszeniem wszystkie flaki mnie bola, czekam az brzuch opadnie, ponoc wtedy troche lzej.
-
U mnie badania w normie, dretwoenoe w palcach spowodowane gromadzeniem się wody, jeżeli po porodzie nie ustąpia będziemy robić badania w kierunku ciesni...
Moja położna poradziła mi dziś abym nie kupowała żadnych oliwek, żadnych kremow drogeryjnych i Balsamów a tylko i wyłącznie emulsje do kapieli Latopic iewentualny balsam. A co do pupki mówi że bepanten nie wydajny, mało tego drogi i że poleca sudokremu Care and protect:) i się zastanawiam nad tym Latopic -
Treselle śluz mam różny, czasem obficie czasem mniej więc to normalne, pytałam lekarza. On mówił że mega wielkie upały śluzowe trzeba zgłaszać itp ale to już musiałby być szal..
Anuska dobrze ze wyzdrowoalas
Co do siku to ja wogole prawie w nocy nie chodzę ostatnio bo kilka dni temu chodziłam także dzidzia musi być tak ułożona.. Co do bólu to owszem ale taki jaki pisze Basia jakżeby mi flak ami ruszało... Basiu łączę się w bolu:) -
Treselle wrote:Dziewczyny, a ja mam pytanie odnośnie śluzu...zazwyczaj rano po nocy mam go dość sporo...raz jest bardziej wodnisty, czasami nawet trochę rozciągliwy...juz sama nie wiem czy to norma
Treselle lubi tę wiadomość
-
Jak sobie radzicie z zaparciami? Mam wrażenie, że odkąd mam pessar jest jeszcze gorzej... Probuje śliwek, wody z cytryną i miodem na czczo, siemie lniane i nic nie pomaga. Myślę nas czopkami, ale trochę się obawiam ewent. skurczy, któraś z was stosowała?
-
Kawuniaa wrote:Jak sobie radzicie z zaparciami? Mam wrażenie, że odkąd mam pessar jest jeszcze gorzej... Probuje śliwek, wody z cytryną i miodem na czczo, siemie lniane i nic nie pomaga. Myślę nas czopkami, ale trochę się obawiam ewent. skurczy, któraś z was stosowała?