Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez biore clexane a acard wlasnie odstawilam. Tez mi grozila na noc insulina ale udalo mi sie to opanowac. Jakie masz cukry po posilkach i na czczo?Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Natty - Cukry po posiłkach mam w normie. Może 3 razy miałam ponad 130 a tak w granicach 97-122. Natomiast naczczo jak sie wyśpie to mam 86-90 jak mam zarwaną noc to cukry mam od 91-96. W ciągu 20 dni aż połowa była była ponad normę
Na szczęście w moczu nie mam ani glukozy ani ketonów.
Jak Tobie udało się opanować te cukry ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2017, 14:59
-
Zielona_konczynka wrote:Caro masz już ustalony termin CC?
Dziewczyny czy będziecie brać olej z wiesiołka? Podobno dzięki niemu akcja porodowa szybciej przebiega i bez nacięcia , ja w pierwszej ciąży nie brałam i nie wiem czy to prawda.
Może któraś ma jakieś doświadczenie?
Nie, jeszcze nie mam ustalonej daty. Gin ma mi dopiero dokumenty rozpisać ze wskazaniem i potem będę szła do szpitala.
Słyszałam o tym oleju z wiesiołka, że podobno pomaga. Ale dużo zależy pewnie od samego organizmu kobiety. Jedne piją napary z liści malin i uskuteczniają seksy i schody a tu ani widu ani słuchy akcjiZielona_konczynka lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
nick nieaktualny
-
Caro wrote:
Słyszałam o tym oleju z wiesiołka, że podobno pomaga. Ale dużo zależy pewnie od samego organizmu kobiety. Jedne piją napary z liści malin i uskuteczniają seksy i schody a tu ani widu ani słuchy akcji
Dokładnie, jednym pomaga innym niekoniecznie, ale ani seks ani wiesiołek nie zaszkodzą, a może wpłyną na podświadomość i nie będzie tak źle
Np jeśli chodzi o zażywanie olejku z wiesiołka w czasie starań to w moim przypadku faktycznie nieco zwiększył ilość śluzu, ale nie zaszłam w pierwszym cyklu stosowania. Generalnie i na zajście w ciążę i na poród składa się wiele czynników, nie ma jednego złotego środka, który wszystko ułatwi, co nie znaczy, że się nie opłaca próbować -
A wracając do tematu starych plam na ciuszkach dziecięcych, dziś wypróbowałam ten odplamiacz oxy z Biedry i muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona. Moczyłam w nim ubranka jakieś 3 godziny, potem wyprałam i są super, tzn przynajmniej tak było po wyjęciu z pralki, jest jeszcze ryzyko, że plamy wyjdą jak ciuszki wyschną. Nawet wstępnie mogę powiedzieć, że zeszła plama z wina z mojej białej sukienki, którą zaplamiłam w zeszłe święta Bożego Narodzenia i nic nie pomagało Także polecam jak coś, tym bardziej, ze ten proszek kosztuje śmieszne pieniądze.
MałaMi88 lubi tę wiadomość
-
Ja z kolei stosowałam wiesiołka i na mnie akurat nie działał ale pewnie kwestia indywidualna bo jednym pomoże innym nie.
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Caro a jak wygląda sprawa z umówieniem się na cesarkę?Kiedy trzeba się zgłosić na jakąś kwalifikację i do kogo?Do ordynatora czy jak?Trzeba mieć wskazania od swojego gina czy zaświadczenia od innych specjalistów?
Mi ma wszystko moja ginka załatwić u swojego kolegi w szpitalu, bo tam gdzie ona pracuje nie ma położnictwa.Tylko ten kolega pracuje w szpitalu prywatnym, który ma umowę z nfz, ale wszelkie dodatkowe udogodnienia kosztują sporo.Sala jednoosobowa płatna 400-600 zł za dobę.Trochę mnie koszt przeraża, zwłaszcza gdybym musiała zostać dłużej niż 2-3 doby.A na sali kilkuosobowej nie chcę być.I tak myślę czy nie spróbować umówić się na cesarkę do szpitala, w którym rodziłam synka.Tylko tam to już sama musiałabym wszystko załatwiać...
Ależ mam ostatnio parszywy nastrój.Obrywa się wszystkim i za wszystko.Aż sama sobie działam na nerwy Nie wiem co ze mną jest.Energii też wcale nie mam, żadnych chęci do porządków.Słabo mi się robi.Dwa dni temu przeszłam się na miasto kawałek to ledwo wróciłam do domu.Brzuch napięty i twardy, a ja bez sił.Wczoraj rano wzięłam się za prasowanie, trochę postałam przy tej desce i powtórka z rozrywki... -
Mika2009 wrote:Natty - Cukry po posiłkach mam w normie. Może 3 razy miałam ponad 130 a tak w granicach 97-122. Natomiast naczczo jak sie wyśpie to mam 86-90 jak mam zarwaną noc to cukry mam od 91-96. W ciągu 20 dni aż połowa była była ponad normę
Na szczęście w moczu nie mam ani glukozy ani ketonów.
Jak Tobie udało się opanować te cukry ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2017, 16:57
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Czekajacnacud niestety zaświadczenie od neurologa nie daje Tobie 100% gwarancji na cc bo ostateczna decyzje podejmie lekarz dyżurny. Dobrze jeśli to będzie Twój gin bo wiadomo że wtedy sprawa załatwiona
Ja też jakiś czas temu miałam oklejony kręgosłup tejpami, bardzo pomogło. Podobno przy laktacji pomogą jak się dobrze oklei. -
Barbie24 u mnie sprawa wygląda tak, że cc planowane jest ze wskazaniem. Mam zaświadczenie od ortopedy. Gin na jego podstawie wypisze mi skierowanie, a ja z tym skierowaniem idę do szpitala (w którym on pracuje) na wyznaczenie daty cc. No i to taki zwykły szpital państwowy.początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
dżdżownica wrote:Czekajacnacud niestety zaświadczenie od neurologa nie daje Tobie 100% gwarancji na cc bo ostateczna decyzje podejmie lekarz dyżurny. Dobrze jeśli to będzie Twój gin bo wiadomo że wtedy sprawa załatwiona
Ja też jakiś czas temu miałam oklejony kręgosłup tejpami, bardzo pomogło. Podobno przy laktacji pomogą jak się dobrze oklei.
a jak mi odmowi niech da mi odmlwe na pismie i gwarancje ze bierze odpowiedzialnosc za dziecko i za mnie ze nie dostane krwotoku do mozgu przy parciuWiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2017, 19:34
-
Treselle wrote:Ja olej z wiesiołka brałam przed zajściem w ciążę na poprawę śluzu, bo po tabletkach antykoncepcyjnych jakos sucho się zrobiło po wiesiołku tak zaczęło się "lać", że zaszłam w pierwszym cyklu starań
Nie wiedziałam, że wiesiołek ma też taka funkcje, osobiście polecam z firmy GAL.
Też stosuję kapsułki z olejem z wiesiołka Gal. Po stosowaniu wiesiołka może się ze mnie nie "leje", ale wzmożona produkcja śluzu jest odczuwalnamadlene88 lubi tę wiadomość
-
Neverland wrote:Też stosuję kapsułki z olejem z wiesiołka Gal. Po stosowaniu wiesiołka może się ze mnie nie "leje", ale wzmożona produkcja śluzu jest odczuwalna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2017, 20:50
-
czekajacanacud1 wrote:wiesz co laski mi nie robi mam zasw od 2x neurolog 1x neurochirurg i nawet endo(dostalam przy okazji) wiec laski mi nie robi. i nawet nie mam zamiaru podchodzic do sn jakis gin nie bedzie podwazal opinii specjalisty...co ma gin do neurochirurgi? niech zajmie sie jajnikami.
a jak mi odmowi niech da mi odmlwe na pismie i gwarancje ze bierze odpowiedzialnosc za dziecko i za mnie ze nie dostane krwotoku do mozgu przy parciu
Ja Ciebie całkowicie rozumiem i myślę tak samo. Ale zawsze możesz trafić na idiote. Moja bratowa miała od okulisty że ma silna wadę wzroku i odkleja jej się rogowka. I nie zrobil cc i urodziła naturalnie a wzrok się pogorszył o 7 pkt i musiała mieć operacje.
Ale jeśli Twój gin pracuje w tym szpitalu to możesz czuć się bezpiecznie -
natty85 wrote:Do 90 jest ok:) ja teraz mam 84-87. Ok 22 jem serek grani aby cukry nie szalaly w nocy. I sniadanie jem do 8. Moze byc wczesniej tylko nie pozniej. Bardzo lafne madz te wyniki wystarczy pokombinowac z posilkiem ostatnim i bedzie ok. Ja na poczatku jadlam ok 23 bo tak mi kazala diabetolog i to byl blad. Jak zaczelam jesc oststni posilek o 22 to cukry na czczo spadly. Zazdroszcze braku ketonow, ja niestety caly czas z nimi walcze i raz sa a raz nie
Byłam u diabetolog i dała mi nisulinę normalnie się popłakałam.
Też uważam aż tak źle nie jest ...