Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też czuję pietki w prawym boku a mała głowkowo była ostatnio ułożona więc może i twoja też...Zuzia_2017 wrote:Czesc Dziewczyny juz nie moge się doczekac piątkowej wizyty, dibrze ze juz jutro czwartek. Od poniedzialku brzuch mi bardzo twardnieje i staje sie to trudne do wytrzymania. Od wczoraj boli mnie żoładek i mam okropny spadek formy. Wybralam sie na zakupy i mialam problem zeby wrocic do domu. Wisialam na wozku w markecie i marzylam aby gdzies usiąść. Tłumaczę sobie ze to normalne i ze nie mozna godzinami chodzic po sklepach. Mimo wszystko do tej pory bylam w super formie. Teraz od 2h leze przed TV z nogami do gory. Moja cora dalej w pozycji poprzecznej czyje jej pietki w prawym boku. Ciekawe co powie ginekolog. I jak z wagą bo w tygodniu 31 wazyla 1330g. I ciekawa jestem.bardzo co z moja szyjka od 6tyg nie mialam badania.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 23:33
Zuzia_2017 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczęta, mam nadzieję, że wszystkie wasze dolegliwości to tylko straszaki i dzidzie wyjdą terminowo
Ja na szczęście nie mam żadnych skurczy, twardnień itp. Tylko te palce drętwieją okropnie i waga się rozpędziła i nie chce zatrzymać
ale póki co nic nie zapowiada przedwczesnego porodu.
Mam pytanie, jak często będziecie kąpać dzieciaczki? Ostatnio położna na szkole rodzenia radziła żeby robić to codziennie aby wypracowywać rytuał i oddzielać dzień od nocy. Co o tym myślicie?
-
Z ta waga to.może być różnie mój w tydzień przybrał 300g:) nie wiem gdzie on mi się tam mieści biedaczek, nic dziwnego że mu tak spieszno:)
Ale tutaj w szpitalu dziewczynie prognozowali 4500, a urodziła 4800 a lekarz macajac sam brzuch stwierdził, że będzie 4200 
no i u mnie w szpitalu cesarkę robią od 4500...masakra, ale ja drobna i w ogóle to chyba nie dadzą mi takiego urodzić
-
BurzaHormonów wrote:Cześć dziewczęta, mam nadzieję, że wszystkie wasze dolegliwości to tylko straszaki i dzidzie wyjdą terminowo
Ja na szczęście nie mam żadnych skurczy, twardnień itp. Tylko te palce drętwieją okropnie i waga się rozpędziła i nie chce zatrzymać ale póki co nic nie zapowiada przedwczesnego porodu.
Mam pytanie, jak często będziecie kąpać dzieciaczki? Ostatnio położna na szkole rodzenia radziła żeby robić to codziennie aby wypracowywać rytuał i oddzielać dzień od nocy. Co o tym myślicie?
Mi położna mówiła że co 2-3 Dzień należy kąpać. Taki rytuał to lepiej robić delikatny masaż i włączać np muzykę poważną. Ale to od ok 2- 3 miesiąca bo dziecko wcześniej i tak nie jest w stanie zakumac
-
Co tam, urodziła któraś w pełnię ?
Co do kąpieli to na początku kąpaliśmy co 2-3 dzień właśnie a rytuały były na przewijaku. Przygaszone światło, muzyczka, masażyk z olejkiem. I tak to w naszym przypadku nic nie dało
W ogóle pierwsza kąpiel była po 10 dniach od porodu oczywiście tak nam położna podpowiedziała.
cykl starań
druga ciąża złoty strzał!
-
patulla wrote:Zawsze można liczyć na to, że usg się trochę myli. Sporo jest pomyłek, czy to błędów pomiaru licząc 200G tygodniowo, to tak średnia, to na miesiąc wychodzi nam 800 G, więc tylko trochę więcej niż 3,5
TAk serio to też się trochę obawiam o wagę mojej Klusi, bo większą wypada... Ale co zrobić, damy radę
Pani przedszkolanka U moich chłopaków urodziła pierwsze dziecko niedawno i 4 kg, mówi, że nie było tak źle
Może bym liczyła na błąd pomiarowy, gdyby nie to, że na poprzedniej wizycie też już ważyła 2 kg w 31+6 dni, więc już była duża, no i w 4 tygodnie przybyło jej wtedy kilogram, a teraz znowu 4 tygodnie i kolejny kilogram do przodu...czyli tyje równo.
Gdzie kupujecie ten olej z wiesiołka? (to był z wiesiołka nie?) I jak go się stosuje doustnie? czy jakoś do masażu czy coś? I od którego tygodnia się go bierze?
-
Ja az tak w USG nie wierze po 1 ciazy. Mialam maly brzuch a z usg w 38+2 wychodzilo 3300, a do porodu 3600..., ostatecznie urodzilam w 40+2 3100g, wiec mega rozstrzal. Wczoraj mi wyszlo 3100g i tez szczerze watpie bo ja niska a brzuch wcale nie jakis wielki, aze przeciez gdzies to sie mysi upchnac wszystko.
Moja mama z moja postura mowila, ze jak siedziala to miala taki brzuch, ze kolan nie widziala - ja urodzona 4200 takze to.po wielkosci brzucha tez widac
Treselle lubi tę wiadomość
-
Basia ja mam malutki ten brzuch no może nie aż tak malutki ale do wielkich nie należy. W 34t6d było 2400g więc byle by 3onad do porodu, ale zdaje dobie sprawę z błędów pomiarowych...baassiia wrote:Ja az tak w USG nie wierze po 1 ciazy. Mialam maly brzuch a z usg w 38+2 wychodzilo 3300, a do porodu 3600..., ostatecznie urodzilam w 40+2 3100g, wiec mega rozstrzal. Wczoraj mi wyszlo 3100g i tez szczerze watpie bo ja niska a brzuch wcale nie jakis wielki, aze przeciez gdzies to sie mysi upchnac wszystko.
Moja mama z moja postura mowila, ze jak siedziala to miala taki brzuch, ze kolan nie widziala - ja urodzona 4200 takze to.po wielkosci brzucha tez widac -
madlene88 wrote:Ja też czuję pietki w prawym boku a mała głowkowo była ostatnio ułożona więc może i twoja też...
Madlene super informacja mam nadzieje ze masz racje i jutro lekarz mi to poteierdzi na usg.bylaby to wielka ulga.
Nie wiem jak wy dziewczyny ale ja wstaje z lozka i ide zrobic racuchy z bananami na sniadanieWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 09:03
madlene88 lubi tę wiadomość
Zauza -
U mnie z USG w 36 tyg wyszło 3300 a córka urodziła się w 40 tyg. z wagą 3000.
Z drugą córką pod koniec to lekarka obmacując mi brzuch pytała ile ważyło pierwsze to powiedziała, że to nie będzie mieć nawet 3 kg i rzeczywiście , miała 2790.
Młody cały czas tyłkiem do dołu, wczoraj czkał prawie przy spojeniu i ja już taka uradowana ,że się odwrócił a tu dziś rano czka pod prawym żebrem...
Co do kąpieli to zobaczę jak się będzie mały zachowywał, ja najmłodszego kąpałam co 2-3 dzień bo po prostu nienawidził kąpieli, darł się jakby go ze skóry obdzierali dopiero koło 3 miesiąca to polubił, a tak to go przecierałam wilgotną gąbką...
-
India26 wrote:Może bym liczyła na błąd pomiarowy, gdyby nie to, że na poprzedniej wizycie też już ważyła 2 kg w 31+6 dni, więc już była duża, no i w 4 tygodnie przybyło jej wtedy kilogram, a teraz znowu 4 tygodnie i kolejny kilogram do przodu...czyli tyje równo.
Gdzie kupujecie ten olej z wiesiołka? (to był z wiesiołka nie?) I jak go się stosuje doustnie? czy jakoś do masażu czy coś? I od którego tygodnia się go bierze?
Ja kupuje w aptece internetowej w kapsułkach i stosuję doustnie, tzn będę stosować
-
Pełnią objawiła się tym że nie umiałam dodać Było mi strasznie niewygodnie i dopiero wstaje z łóżka
My raczej codziennie będziemy kąpać bo też codziennie ja się kapie i bez kąpieli nie nie zasne
Za dwa tyg mam w szkole poruszany temat kapeli baby
Dzisiaj mamy wizytę i się nie umiem juz doczekać
-
Barbie24 wrote:Ja będę kąpać codziennie, tak samo jak synka.Dziecko lepiej zasypia po kąpieli.Poza tym sama też się kąpie codziennie i nie wyobrażam sobie inaczej.
Właśnie położna też użyła tych argumentów. No nic, pewnie wyjdzie w praniu
Barbie24 lubi tę wiadomość
-
Także albo twoje się przekręcilo albo moje heheZuzia_2017 wrote:Madlene super informacja mam nadzieje ze masz racje i jutro lekarz mi to poteierdzi na usg.bylaby to wielka ulga.
Nie wiem jak wy dziewczyny ale ja wstaje z lozka i ide zrobic racuchy z bananami na sniadanie
-
mimoza wrote:Mój ginekolog uważa, że sprzęt się może mylić +-500g i nie sprawdza więc ja nawet nie wiem ile mój Antoś ma
O kurczę Rozumiem że może być bład pomiarowy ale żeby nie sprawdzić Przecież waga dziecka według mnie tez mówi o rozwoju bobasa
madlene88 lubi tę wiadomość
-
Błąd błedem, ale orientacyjnie i tak powienien podawać wagę, przynajmniej względem pomiarów swoich wiesz czy mały przybiera prawidłowo
Ja te kapsułki dowcipnie bede aplikować na wieczór, a rano doustnie. Czekam właśnie na przesyłkę.
Ja planuje co 2 dzień kąpąć małego oczywiscie wyjdzie w praniu wszystko, bo np. bobasa z problemami skórnymi zalecane jest codziennie kąpanie
Julianek
01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis...
