Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
MałaMi88 wrote:Aaa wlasnie czy do sn czy cc. Golicie sie na zero? Czy jednak cos tam zostawiacie?
Ja poprzednim razem podgolilam sie ale i tak mnie ogolili, a jak to nie pytajcie bo nie wiem juz w histerii bylam wiec nie pamietam tym razem nie chcialabymbzeby mnie golili bo to mało przyjemne bylo
ja nastawiam się na sn, od tygodnia co 2 dni się podgalam, ale nie jest to na zero...robię to na czuja i coś tam zawsze zostaje.
a, no i ze sobą mam spakowaną maszynkę, żeby jeszcze ewentualnie przed się golnąćWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2017, 12:32
pola89 lubi tę wiadomość
-
MałaMi88 wrote:Aaa wlasnie czy do sn czy cc. Golicie sie na zero? Czy jednak cos tam zostawiacie?
Ja poprzednim razem podgolilam sie ale i tak mnie ogolili, a jak to nie pytajcie bo nie wiem juz w histerii bylam wiec nie pamietam tym razem nie chcialabymbzeby mnie golili bo to mało przyjemne bylo
Co do lewatywy, to ja polecam. Nie jest aż takie straszne, jak się wydaje, a ma się większy komfort psychiczny. Ja miałam co prawda przed laparoskopią, a nie porodem, ale chyba lepiej jednak mieć.Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Burza Hormonów nie ma możliwości że lewatywa jest obowiązkowa. Golenie owszem bo muszą tam wszystko umyć i zdezycfekowac.
Mała ja się sama ogolilam na zero ( ż reszta zawsze tak mam) i położna powiedziała że pięknie.
Mała ja też myślałam że tego nie zniose ale kłucie w kręgosłup nie boli w ogóle, dziwne jest to że pielęgniarka trzyma na siłę głowę i ramiona ale bólu nie ma nic a nic. Ja byłam umówiona że jak tylko wyciagna małego to mnie uspia na szycie ale jak usłyszałam płacz to całe nerwy minęły i dalej na bohatera, nawet nic uspokajającego nie chciałam. -
w sumie mogę oposać swój poród. w poniedziałek od 4 zaczęłam czuć pierwsze skurcze ale inne niż do tej pory ale mało bolesne i tak rozkręcały się. Zostawiłam męża w domu bo w sumie nic nie wiadomo. o 15 miałam dość ale postanowiłam jeszcze zrobićnobiad dla synka. Nakarmiłam go i w międzyczasie dzwoniłam po ludziach i szukałam transportu do szpitala. o 20 wymyśliłam że chcę jeszcze wykąpać synka no i o 21,20 pojechałam taxi do szpitala. tam skurcze co 5 min trwające po 40 sekund. W badaniu rozwarcie na palec i brak szyjki. No to porodówka tam mnie zbadali znowu pomierzyli i okazało się że mam za wąską miednice aby urodzić a i do tego cc pierwsze dość niedawno dezycja czekamy na wyniki i cc. o 00;15 moja księżniczka była już ze mną ale zawiezli ją do inkubatora a mi kazali odpoczywać. około 4 przywiezli malutką no i już sama kombinowałam jak się nią zająć .synuś ma już 18 miesięcy a w brzuszku Madziunia
nasz Bartuś
-
Kochane a ja mam traumę z zzo. I tego sie boję panicznie, tak jak wenflonu ale chyba zzo najbardziej. Dawno.temu miałam artroskopie kolana i tak mnie znieczulano ze do tej pory pamiętam. Jak rodzilam chyba juz tak nie.bolalo ale nadal pamietam ten pierwszy zabieg... normalnie trauma. Jak myślę o tym to mi ciśnienie juz skacze.
-
Mimi to dobra jesteś... na luzaka. Ja to w panice juz od rana w.szpitalu bym czekała
Ps jak to mierzą miednice ? Mnie przy poprzednim nie mierzyli i po porodzie polozna powiedziała ze jednak powinnam miec cc bo.za.wąska jestem i ze mnie zle zmierzono ale mnie nikt wowczas nie zmierzyl.
A ja zaczynam miec nerwa... w piątek ide do gina ad. Terminu cc. Jesli on nie da rady wczesniej a cos tak mówił w pon jadę do szpitala ustalic termin.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2017, 12:58
-
Anulka87 wrote:ja nastawiam się na sn, od tygodnia co 2 dni się podgalam, ale nie jest to na zero...robię to na czuja i coś tam zawsze zostaje.
a, no i ze sobą mam spakowaną maszynkę, żeby jeszcze ewentualnie przed się golnąć
Robiłam podobnie jak ty i to wystarczyło, nie miałam dodatkowego golonka -
No to jak dziewczynki - która rodzi? bo coś nam się przestój zrobił heheAdaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
MałaMi88 wrote:Dziewczyny ktore urodzily czy teraz w niebieskim pudelku jest butelka aventu?
Pytam bo nie wiem czy zamawiac czy dostane w pudelku. A nie chce pozniej zalegac ze sterta butelek.ponad 3 lata starań...
01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
11.01.16 1 IUI , 28.04.16 2 IUI
-
02.08Kimmy: 32tc, CC, 12:40: Mikołaj 1820g , Oktawia 1600g , Oliwia 1450g
22.08KarolaFasola: 33tc, CC: Julian 1550g, 42cm , Marcelina 1780g, 43cm
03.09Kawuniaa: 36tc, CC, 9:57: Alicja 2600g, 54cm
05.09cheysaula: 34tc, CC: Helena
12.09smeg: 38tc, SN, 12:02: Gabriela 3100g, 55cm
22.09A może by...: 39tc, SN: 3550g, 57cm
24.09baassiia: 40tc, SN: Adrian 3200g, 51cm
25.09candela: 38tc, SN, 2:24: Nikodem 3370g, 52cm
26.09Treselle: 38tc, SN, 2:55: Szymon 2650g, 48cm
Gabisonka: 38tc, CC, 14:00: Kornel 3090g, 54cm
27.09Asiaa91: 40tc, SN: Alicja 3500g, 55cm
28.09Barbie24: CC, 11:34: 3530g, 55cm
theagnes87: 40tc, SN: 3880g, 59cm
Natikka123: 39tc, SN, 17:55: Amelia 2600g, 48cm
29.09Mandalena: 39tc, SN: Laura 4000g, 57cm
02.10nika1986: 39tc, CC, 8:50: Zofia 3480g, 58cm
04.100202oliwcia: 42tc, SN: Małgorzata 3600g, 55cm
Kasiulka03: 40tc, SN, 12:20: Wojciech 2750g, 52cm
czekajacanacud1: 39tc, CC: Maja 3420g, 53cm
Lola83: 40tc, SN, 20:25: Piotr 3270g, 57cm
05.10Agnesqe: 38tc, CC: Amelia 2990g, 53cm
06.10Karolina1309: 40tc, SN, 0:40: Wiktor 3230g, 51cm
India26: 41tc, CC: Małgorzata 4160g, 58cm
07.10Ripley24: 40tc, SN, 4:10: Leon 3220g, 55cm
08.10nadziejastru: 41tc, SN, 4:42: Julian 3100g, 53cm
Caro: 40tc, CC, 11:05: Antonina 3480g, 53cm
BurzaHormonow: 39tc, SN, 19:12: Blanka 3040g, 57cm
09.10madlene88 : 41tc, CC, 7:15: Laura 2850g, 51cm
dżdżownica : 40tc, CC, 9:42: Antoni 3920g, 57cm
10.10mimi87 : 40tc, CC, 0:15: Magdalena 3450g, 53cm
Umbrella82 : 40tc, SN: Konstancja 2800g, 48cm
11.10mimoza : 39tc, SN, 9:50: Antoni 3220g, 53cm
patulla : 39tc, SN, 15:10: Klara 3750g, 55cm
abiolek, Mika2009, BurzaHormonów, dżdżownica lubią tę wiadomość