Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Gabisonka wrote:Ja również zastanawiam się czy będzie już wszystko widać 15.02. Termin to 13.10. Dziewczyny powiedzcie mi jak robicie te zakładki dotyczące tygodnia w którym jesteście? Jestem nowa i jakoś ciężko mi idzie połapanie się w tym wszystkim
Hej, klikasz na taki "suwaczek" i odeśle Cie do strony gdzie się je robi. Później wygenerowany link wklejasz w ustawieniach swojego profilu -
Gabisonka wrote:Ja również zastanawiam się czy będzie już wszystko widać 15.02. Termin to 13.10. Dziewczyny powiedzcie mi jak robicie te zakładki dotyczące tygodnia w którym jesteście? Jestem nowa i jakoś ciężko mi idzie połapanie się w tym wszystkim
To idziemy równo:) też mam termin na 13.10 i pierwsza wizytę 15.02robiłaś betę?
-
Szukam trojaczkowych suwaczkow
Zamówiłam bardziej z ciekawości opaski na mdłości. To chyba moja ostatnia nadzieja bo z polecanych rzeczy do jedzenia na mdłości już wszystko wypróbowalam
Gabisonka witamyWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 20:10
Diddlina lubi tę wiadomość
-
A może by... wrote:Kimmy
Jak mojemu mężowi dziś powiedziałam o 15 o Twojej ciąży, jeszcze przed naszym badaniem, to z taką iskrą w oku stwierdził, że "ten to się sprawdził" i czy my nie będziemy mieli
Przynajmniej bliźniaków! Wyprowadziłam go z tej myśli szybciutko powołując się na Twoją ostatnio "głęboką" przyjaźń z porcelaną i brak takiej relacji w moim przypadku
Swoją drogą planujecie wobec tej informacji szybciej powiedzieć rodzinie? Brzuszek to chyba szybciutko zacznie Ci rosnąć
No wiesz, na początku chciałam podzielić się z tą informacją jak tylko będzie serduszko a potem myśleliśmy, że powiemy dopiero po prenatalnych jak już będzie pewniejszy okres ale po tej wiadomości dzisiaj wiemy, że nie damy rady tak długo wytrzymać . najbliższa rodzinka zapewne dowie się jutro albo w niedziele . Jeśli stałoby się coś złego to rodzina właśnie od tego jest żeby być na dobre i na złe także chyba nie ma co męczyć się i ukrywać na siłę.
Ewcia_92, KaroLove, Diddlina lubią tę wiadomość
-
Kimmy wrote:Haha
No wiesz, na początku chciałam podzielić się z tą informacją jak tylko będzie serduszko a potem myśleliśmy, że powiemy dopiero po prenatalnych jak już będzie pewniejszy okres ale po tej wiadomości dzisiaj wiemy, że nie damy rady tak długo wytrzymać . najbliższa rodzinka zapewne dowie się jutro albo w niedziele . Jeśli stałoby się coś złego to rodzina właśnie od tego jest żeby być na dobre i na złe także chyba nie ma co męczyć się i ukrywać na siłę.
Zdecydowanie w tej sytuacji ja też bym powiedziała. Na pewno tej najbliższej. Jestem przekonana, że rodzina w takiej sytuacji może być niesamowitym wsparciem a podzielenie się z nimi tą radosną nowiną spotęguje Waszą radość. Ja jutro biegnę do mojej ukochanej Babci pokazać jej prawnusioMam nadzieję, że będzie dumna z cudeńka. Rodzicom jeszcze niestety nie powiedzieliśmy bo nie chcemy mówić teściom.. a jak się wyda, że moi rodzice wiedzieli a teściowie nie to się obrażą na amen! Tyle z tego będzie.
-
Laski zrobiłam ten 3ci test wieczorem na siłę i żałuję. Myślałam ze zobaczę bordowe ładna kreche już
jutro zrobię jeszcze jeden.....myślicie że testy różnych firm mogą różnie pokazywać?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 20:26
-
Natikka123 wrote:Jestem już po wizycie. Serducho bije 129/86 tętno 78. Crl 3 mm ys 0,4 cm a GS 15,6 mm. Ogólnie to lekarka mi tak ciśnienie podniosla że dopiero do siebie doszłam. Spytalam bo to moja pierwsza żywa ciaza i nie znam się kiedy słucha się bicie serca a ona zaczęła wrzeszczec że mam początek ciąży i ze jeszcze wymyślam i ze ja denerwuje. Ze mi pokazała że jest i że ma dość mojej paniki że zachowuje się jak dziecko bo kazała mi pokazać na zdjęciu gdzie mi pokazywała że serce jest a ja nie umiałam z nerwow więc stwierdziła że nie słucham i nie rozumie mojego panicznego zachowania. A jak powiedziałam że boję się by powtórki z poronienia nie było to mi powiedziała że powinnam zamiast być w ciąży to iść do psychiatry. Z nerwow nie powiedziałam że mi się dupaston kończy i zostałam bez recepty. Wizytę mam za 2 tyg a tabletki na 5 dni. Nie mogę zmienić lekarza bo ona jest najlepsza w mojej okolicy.
Sądząc po tym co napisałaś to wcale nie jest dobra...Est lubi tę wiadomość
-
Natikka123 a moglabys wyjasnic pierwsze zdanie swojego posta bo nie zrozumialam
Napisalas ze "serducho bije 129/86 tętno 78"
Te pomiary Twoje cisnienie i tetno?
Czy Twoje cisnienie a tetno malucha? Bo nie ogarnelamWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 20:37
3IUI
1 ICSI 05.2016r. Aniołek [*] cp.2 IVF-ICSI
3IVF-ICSI
4 IVF-ICSI
5 IVF-IMSI 4.03.2017r. Aniołek 9tc [*] -
KaroLove różne testy różnie pokazują, różne czułości. Ja w środę rano nie miałam mocnej kreski, taka blada. I już postanowiłam darować sobie testy. A jak zrobiłam dwa dni po pierwszym i właśnie wieczorem to był taki sam cień jak ten pierwszy. Czyli w sumie zrobiłam trzy testy i kończę na tym. W pon. wizyta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 20:47
-
KAROLOVE Pewnie ze mogą jeden jednej firmy mi pokazał widoczna kreche a na drugi dzień testu innej firmy prawie nic.lNiezawodny jest dla mnie bobotest płytkowy.Jezeli masz wątpliwości to spróbuj.Ale czy warto soe denerwować?[/QUOTE]
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 20:54
-
Dżastaaa85 wrote:Ciesze sie ze juz tyle serduszek.
Kimmy chyba niezle szalentwa z mezem byly ze taki efektgratulacje
Ja o 21:30mam wizyte dopiero. Jak.dozyje bo az cisnienie mi skacze ze stresu.
Dżasta Ty jesteś z Poznania? Dobrze pamiętam? Do jakiego lekarza chodzisz? -
KaroLove wrote:Laski zrobiłam ten 3ci test wieczorem na siłę i żałuję. Myślałam ze zobaczę bordowe ładna kreche już
jutro zrobię jeszcze jeden.....myślicie że testy różnych firm mogą różnie pokazywać?
03.02 (36dc)- beta hcg 347.1
06.02 (39dc)- beta hcg 907.3
09.02 (42dc)- beta hcg 2526
-
Nie byłam na becie. okej. ..bo jak tak patrzę to w sumie mi się wydaje ze ten najmocniej wyszedł ale właśnie...Myślałam że będzie już bordowa i tu mój smutek. Na betę nie idę bo się nie chce denerwować znów.....22 mam wizytę u lekarza niech pokaż serduszko i jestem spokojna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 21:15
madlene88 lubi tę wiadomość
-
KaroLove wrote:Nie byłam na becie. okej. ..bo jak tak patrzę to w sumie mi się wydaje ze ten najmocniej wyszedł ale właśnie...Myślałam że będzie już bordowa i tu mój smutek. Na betę nie idę bo się nie chce denerwować znów.....22 mam wizytę u lekarza niech pokaż serduszko i jestem spokojna.03.02 (36dc)- beta hcg 347.1
06.02 (39dc)- beta hcg 907.3
09.02 (42dc)- beta hcg 2526