X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2017
Odpowiedz

Październikowe mamy 2017

Oceń ten wątek:
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 26 października 2017, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    an-LISTAF20ROZPAKOWANYCHF20MAMUS-3366ffffffffxxxxxx25012-2-1-15-pink021.gif

    02.08
    1. Kimmy: 32tc, CC: Mikołaj 1820g , Oktawia 1600g , Oliwia 1450g
    22.08
    2. KarolaFasola: 33tc, CC: Julian 1550g, 42cm , Marcelina 1780g, 43cm
    03.09
    3. Kawuniaa: 36tc, CC: Alicja 2600g, 54cm
    05.09
    4. cheysaula: 34tc, CC: Helena
    12.09
    5. smeg: 38tc, SN: Gabriela 3100g, 55cm
    22.09
    6. A może by...: 39tc, SN: 3550g, 57cm
    24.09
    7. baassiia: 40tc, SN: Adrian 3200g, 51cm
    25.09
    8. candela: 38tc, SN: Nikodem 3370g, 52cm
    26.09
    9. Treselle: 38tc, SN: Szymon 2650g, 48cm
    10. Gabisonka: 38tc, CC: Kornel 3090g, 54cm
    27.09
    11. Asiaa91: 40tc, SN: Alicja 3500g, 55cm
    28.09
    12. Barbie24: CC: 3530g, 55cm
    13. theagnes87: 40tc, SN: 3880g, 59cm
    14. Natikka123: 39tc, SN: Amelia 2600g, 48cm
    29.09
    15. Mandalena: 39tc, SN: Laura 4000g, 57cm
    02.10
    16. nika1986: 39tc, CC: Zofia 3480g, 58cm
    04.10
    17. 0202oliwcia: 42tc, SN: Małgorzata 3600g, 55cm
    18. Kasiulka03: 40tc, SN: Wojciech 2750g, 52cm
    19. czekajacanacud1: 39tc, CC: Maja 3420g, 53cm
    20. Lola83: 40tc, SN: Piotr 3270g, 57cm
    05.10
    21. Agnesqe: 38tc, CC: Amelia 2990g, 53cm
    06.10
    22. Karolina1309: 40tc, SN: Wiktor 3230g, 51cm
    23. India26: 41tc, CC: Małgorzata 4160g, 58cm
    07.10
    24. Ripley24: 40tc, SN: Leon 3220g, 55cm
    08.10
    25. nadziejastru: 41tc, SN: Julian 3100g, 53cm
    26. Caro: 40tc, CC: Antonina 3480g, 53cm
    27. BurzaHormonow: 39tc, SN: Blanka 3040g, 57cm
    09.10
    28. madlene88 : 41tc, CC: Laura 2850g, 51cm
    29. dżdżownica : 40tc, CC: Antoni 3920g, 57cm
    30. malwa88 : 40tc, SN: 3400g, 56cm
    10.10
    31. mimi87 : 40tc, CC: Magdalena 3450g, 53cm
    32. Umbrella82 : 40tc, SN: Konstancja 2800g, 48cm
    11.10
    33. mimoza : 39tc, SN: Antoni 3220g, 53cm
    34. patulla : 39tc, SN: Klara 3750g, 55cm
    13.10
    35. almaanies : 41tc, CC: Wiktoria 3880g, 57cm
    36. Dziobuś : 41tc, CC: Martyna 3400g, 54cm
    14.10
    37. E_w_c_i_a : 39tc, SN: Maja 4160g, 54cm
    38. krisi : 39tc, CC: 3770g, 56cm
    15.10
    39. Mika2009: 39tc, CC: Julia 2460g, 49cm
    16.10
    40. AlicjaaA: 40tc, SN: Natalia 4100g, 59cm
    17.10
    41. pola89: 39tc, SN: Adam 2660g, 50cm
    42. aaniluap: 40tc, CC: Anna 3480g, 56cm
    43. Anulka87: 41tc, CC: 3440g, 56cm
    18.10
    44. Ewa25: 39tc, CC: Amelia 2770g, 54cm
    45. Chcebardzobycmama: 42tc, SN: Oskar 3400g, 59cm
    19.10
    46. kiti: 41tc, SN: Aleksander 3450g, 51cm
    47. Veira: 41tc, SN: Marta 3790g, 55cm
    22.10
    48. kiti: 40tc, SN: Piotr 3450g, 56cm
    25.10
    49. Anuśka19: 41tc, SN: Daria 3640g, 53cm
    26.10
    50. Nieśmiała: 42tc, SN: 3915g, 56cm

    Porody: 29 SN; 21 CC
    an-GRATULUJEMYF20F21-cc0099ffffffxxxxxx30001-1-1-4-DCglit48.gif

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2017, 20:56

    dżdżownica, Mika2009 lubią tę wiadomość

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 26 października 2017, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimi87 wrote:
    kciuki dla wszystkich czekających na swój cud i gratulacje dla tychco już urodziły.
    u mnie tragedia malutka ma ostre zapalenie skóry a ja mam już takiego baby blusa że zastanawiam się czy to już nie depresja ;/ nie nadaje się na mamę ;/;
    Kochana, jesteś najlepszą mamą na świecie :)

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • KasiaHaBe Ekspertka
    Postów: 208 187

    Wysłany: 27 października 2017, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy Was mamusie! Zosia przyszła na świat wczoraj o 20 20, waga 3000g, 54 cm. Nie było łatwo - poród siłami natury wywołany oksytocyną, bardzo bolesny, a na znieczulenie było oczywiście za późno zanim dotarł anestezjolog. Nie obyło się bez małego nacięcia i to chyba było najgorsze i teraz to jedyne miejsce, które mnie boli. Mam nadzieję, że szybko się zagoi i o tym zapomnę. Zosię zabrali mi na noc, bo spędziłam ją na sali porodowej. Od 6 jest już ze mną i czekamy na miejsce na oddziale. Z karmieniem póki co słabo bo w nocy ją dokarmiali ale będziemy walczyć. Pozdrawiamy!

    Mika2009, Anuśka19, kiti, Dziobuś, Natikka123, E_w_c_i_a, aaniluap lubią tę wiadomość

    h84f9vvjsvbexmo0.png
  • zuzanna Autorytet
    Postów: 736 351

    Wysłany: 27 października 2017, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Zostałam mama 25.10 o 23.12. Córcia przyszła na świat SN. Poród bardzo ciężki. Pierwsze skurcze o 2 w nocy a porod o 23. Na koniec komplikacje z przyklejonym łożyskiem i narkoza . Wyciągano mi je ręcznie. Przez to kilka szwów trzeba było założyć a teraz obolała cała jestem . No ale myślę że się jakoś o tym zapomni patrząc na słodziaka małego. Co do karmienia to mała nie umie zabardzo ciągnąć i sprawia to ból i każde przestawianie się kończy trauma dla mnie nob ale liczę na to ze będzie tylko lepiej.

    Mika2009, KasiaHaBe, Dziobuś, Natikka123, E_w_c_i_a lubią tę wiadomość

    ponad 3 lata starań...
    01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
    11.01.16 1 IUI :-(, 28.04.16 2 IUI :-(
    eiktdqk3hdkjj4b6.png
  • mimi87 Autorytet
    Postów: 304 192

    Wysłany: 27 października 2017, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzanna wrote:
    Witam. Zostałam mama 25.10 o 23.12. Córcia przyszła na świat SN. Poród bardzo ciężki. Pierwsze skurcze o 2 w nocy a porod o 23. Na koniec komplikacje z przyklejonym łożyskiem i narkoza . Wyciągano mi je ręcznie. Przez to kilka szwów trzeba było założyć a teraz obolała cała jestem . No ale myślę że się jakoś o tym zapomni patrząc na słodziaka małego. Co do karmienia to mała nie umie zabardzo ciągnąć i sprawia to ból i każde przestawianie się kończy trauma dla mnie nob ale liczę na to ze będzie tylko lepiej.


    kup maść z lanoliną może być lqno maść i smaruj non stop po karmieniu lub nawet przed szybko poczujesz ulgę a mały ssak może ją zjeść bez problemu.U mnie bylo to samo malutka oskalpowała mi sutek i właśnie ro pomogło bardzo szybko

    synuś ma już 18 miesięcy a w brzuszku Madziunia <3
    zi13sek22ff6wp77.png
    nasz Bartuś
    ex2bwn156t8mofjo.png
  • katrina Autorytet
    Postów: 659 350

    Wysłany: 27 października 2017, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Prosimy o lajki dla Kubusia :)

    https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1957842834231812&id=175483942467719

    relgx1hpnsuaq9hd.png
  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 27 października 2017, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych mam! <3 Obyście szybciutko doszły do siebie.
    Mimi ma rację, maść z lanoliną jest bardzo pomocna, smaruj non stop grubą warstwę. Ja w pierwszych dniach też miałam zjechane sutki, myślałam, ze oszaleję, już nawet miałam wysłać meża po nakładki silikonowe, ale jakoś przetrwałam i potem było już super. Musiałyśmy się nauczyć karmienia :) także cierpliwości i wytrwałości, a jak będzie więcej pokarmu, to smarowanie nim też pomaga.

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • Mika2009 Autorytet
    Postów: 527 257

    Wysłany: 27 października 2017, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny Wielkie gratulacje :)
    Ktora jeszcze do rozpakowania ?

    iv09mg7ynbajyosc.png
  • kiti Autorytet
    Postów: 2171 4230

    Wysłany: 27 października 2017, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję nowym mamusiom :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2017, 13:11

    Amelka <3
    201509114956.png
    Aleksander <3
    ex2bi09k0ms1b5pi.png
    Nasz Aniołek * 11tc (21.04. -02.07.2016)
  • Zielona_konczynka Autorytet
    Postów: 258 271

    Wysłany: 27 października 2017, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja coreczka przyszla na swiat 26.10 porod sn

    KasiaHaBe, BurzaHormonów, Dziobuś, Mika2009, Anuśka19, Natikka123, E_w_c_i_a, kiti lubią tę wiadomość

    3i49io4p7lvf8hsy.png
  • Dziobuś Przyjaciółka
    Postów: 107 150

    Wysłany: 27 października 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawno mnie tu nie było ale jakos czasu nie mogłam znaleźć żeby dać znać co ze mną i tu i na fb. Otóż urodziłam tak jak planowalam :P w piątek 13 o 21:05. Poród był mega ciezki, wywoływany balonikiem dzień wcześniej a w dniu porodu oksy bo szyja nadal 1cm i zero rozwarcia, a w szpitalu byłam już od 10.10. po baloniku zrobiło się rozwarcie na 4cm ale szyjka nadal 1cm i balotujaca główka, więc położne kazaly mi chodzić i masować sutki. Tak sie zaparlam ze o 12:30 zaczęły mi odchodzić wody więc poszlam na porodówkę i tam się zaczęło... :( Po 8h oksy i okropnych skurczach rozwarcie nadal nie szło, cały czas 4cm, więc się załamałam i kazałam mężowi iść do lekarza i zrobić cesarke. Gdy przyszedł lekarz sam wyszedł z propozycją CC bo tętno Małej spadalo, a że miałam zielonkawe wody to nie było innej opcji. Tym oto sposobem przyszła na świat moja Martysia <3 karmimy się tylko cycem i na szczęście nie mam z tym problemów także jestem przeszczesliwa, a tak to każdego dnia uczymy się siebie :)

    Gratuluje wszystkim rozpakowanym Mamusiom a jeśli któraś jeszcze została to życzę szybkiego i w miarę bezbolesnego porodu :* :D

    Mika2009, E_w_c_i_a lubią tę wiadomość

    w57v43r8utp47tsp.png

    010i43r8r6o088q6.png
  • Mika2009 Autorytet
    Postów: 527 257

    Wysłany: 27 października 2017, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale sie posypaly dzieciątka :) super jeszcze raz Gratulacje :)

    iv09mg7ynbajyosc.png
  • Mika2009 Autorytet
    Postów: 527 257

    Wysłany: 27 października 2017, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam problem od wczoraj boli mnie lewa strona brzucha. Juz było.wszystko dobrze ( bol po cc ustapil, opuchlizna zeszla) a wczoraj popoludniu zaczął mnie bolec brzuch ledwo chodzę. Muszę podtrzymać sobie go bo inaczej idzie zwariować :( przekraczając się na boki tlezac tez ciezko. Naczytalam sie o przepuklinie i jestem.zalamana. Bynajmniej nie ewentualnym zabiegiem ale zostawieniem córci. No mam doła. Jeszcze dzis.pojadę do.lekarza zobaczymy co powie. Ps.jak wielkosciowo Wasze brzuchy po ?... moj jeszcze spory.

    iv09mg7ynbajyosc.png
  • Ripley84 Przyjaciółka
    Postów: 86 95

    Wysłany: 27 października 2017, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla nowych mam.
    Dziewczyny czy miałyście doświadczenie z sapką u noworodka?
    Od środy Leoś tak jakby ma czasami zatkany nos.Wczoraj odciągałam mu z nosa wydzielinę i nie było jej tak wiele.Nic z nosa nie leci nawet jak mu psiknę solą morską i położe na brzuch to nic nie wypływa. pierś ssie bez problemu i nie ma wtedy zatkanego nosa tylko czasami mu tak bulgocze coś w nosie
    Myślałam że to katar bo wszyscy u nas smarczą i kaszlą ale dzisiaj zadnej wydzieliny nie odciagnełam ładnie oddycha więc to raczej nie katar?

    2b2kvfxmcfdspdwb.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 27 października 2017, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika2009 wrote:
    A ja mam problem od wczoraj boli mnie lewa strona brzucha. Juz było.wszystko dobrze ( bol po cc ustapil, opuchlizna zeszla) a wczoraj popoludniu zaczął mnie bolec brzuch ledwo chodzę. Muszę podtrzymać sobie go bo inaczej idzie zwariować :( przekraczając się na boki tlezac tez ciezko. Naczytalam sie o przepuklinie i jestem.zalamana. Bynajmniej nie ewentualnym zabiegiem ale zostawieniem córci. No mam doła. Jeszcze dzis.pojadę do.lekarza zobaczymy co powie. Ps.jak wielkosciowo Wasze brzuchy po ?... moj jeszcze spory.

    Mi już prawie brzuch wrócił do normy, zostało mi 3 kg do wagi sprzed ciąży.
    Ja przepukliny nie miałam ale zrobiła mi po odma pod prawym zebrem i przez 2 dni po cc miałam wrażenie że mam połamane żebra. U mnie samo ustapilo po 3 dobie.

    1JyDp2.png
  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 27 października 2017, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika2009 wrote:
    A ja mam problem od wczoraj boli mnie lewa strona brzucha. Juz było.wszystko dobrze ( bol po cc ustapil, opuchlizna zeszla) a wczoraj popoludniu zaczął mnie bolec brzuch ledwo chodzę. Muszę podtrzymać sobie go bo inaczej idzie zwariować :( przekraczając się na boki tlezac tez ciezko. Naczytalam sie o przepuklinie i jestem.zalamana. Bynajmniej nie ewentualnym zabiegiem ale zostawieniem córci. No mam doła. Jeszcze dzis.pojadę do.lekarza zobaczymy co powie. Ps.jak wielkosciowo Wasze brzuchy po ?... moj jeszcze spory.

    Mój juz sporo spadł, ale nadal jest większy niż przed ;( No i cały pomarszczony przez rozstępy, na szczęście na plażę się nie wybieram.

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 27 października 2017, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ripley84 wrote:
    Gratulacje dla nowych mam.
    Dziewczyny czy miałyście doświadczenie z sapką u noworodka?
    Od środy Leoś tak jakby ma czasami zatkany nos.Wczoraj odciągałam mu z nosa wydzielinę i nie było jej tak wiele.Nic z nosa nie leci nawet jak mu psiknę solą morską i położe na brzuch to nic nie wypływa. pierś ssie bez problemu i nie ma wtedy zatkanego nosa tylko czasami mu tak bulgocze coś w nosie
    Myślałam że to katar bo wszyscy u nas smarczą i kaszlą ale dzisiaj zadnej wydzieliny nie odciagnełam ładnie oddycha więc to raczej nie katar?

    Ja mam z tym do czymienia. Pediatra twierdzi, ze to przez ulewanie. Nie ma kataru, tylko od czasu do czasu zdazy sie taki glut z mleka (sorry za opis). Odciągam aspiratorem od czasu do czasu jak bardzo świszczy. A słychać to tylko podczas karmienia, jak spi to jest cicho.

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • Ripley84 Przyjaciółka
    Postów: 86 95

    Wysłany: 27 października 2017, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BurzaHormonów wrote:
    Ja mam z tym do czymienia. Pediatra twierdzi, ze to przez ulewanie. Nie ma kataru, tylko od czasu do czasu zdazy sie taki glut z mleka (sorry za opis). Odciągam aspiratorem od czasu do czasu jak bardzo świszczy. A słychać to tylko podczas karmienia, jak spi to jest cicho.

    O właśnie i mojemu się sporo ulewa czyli pewnie przez to.

    2b2kvfxmcfdspdwb.png
  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 28 października 2017, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam dziewczyny? Jak mija weekend? Dziś cofamy zegarki o godzinkę, zwykle była to dodatkowa godzina snu, a ja się zastanawiam jak to będzie w tym roku? Dodatkowa godzina przewijania czy karmienia? :D

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 28 października 2017, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BurzaHormonów wrote:
    Jak tam dziewczyny? Jak mija weekend? Dziś cofamy zegarki o godzinkę, zwykle była to dodatkowa godzina snu, a ja się zastanawiam jak to będzie w tym roku? Dodatkowa godzina przewijania czy karmienia? :D

    Haha :) u mnie w nocy jest stały rytuał: karmienie- kupa- przewijanie- karmienie :) i tak co 2-3 godziny :)

    1JyDp2.png
‹‹ 1238 1239 1240 1241 1242 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ