Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
O i w temacie, kolezanka dala corke wczesniej bo nacisk otoczenia i teraz jest w 2 klasie i dziecko nie rozumie polecen w, ksiazeczkach... meczy sie mocno.
postanowila ja zostawi w 2 klasie bo z czasem te roznice moga sie poglebiac, a przede wszystkim niechec dziecka do szkoly. Takze wszyscy eksperci w rzadzie zapewniali, ze taki dostosowany program trele morele, a na koncu dziecko po dupie dostaje bo w szkole dostanie latke tłuka, a po prostu jest za male na dany program nauczania...

-
Nie zawsze tak jest. W mojej klasie wych. dzieci młodsze radzą sobie lepiej. Tak jak pisałam wszystko zależy od dziecka.Morenadenna wrote:po co zabierac dzieciństwo?to jeszxze male dzieci,zwykle emocjonalnie nie gotowe,moj syn (6 klasa) ma klase mieszana i te dzieci mlodsze nawet teraz sa bardziej dziecinne,jest ogromna przepasc.Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO
kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
A moim zdaniem to zależy od dziecka, ja w wieku 5 lat już znałam literki i zaczynałam czytać, ale mama ze mną dużo czytała, malowała i pisała, mi się podobała "nauka", do przedszkola nie chodziłam. Wszystkiego mnie mama uczyła.
Część dzieci się rozwija wolniej i może mieć problemy, wtedy jest różnica, a część się rozwija szybciej i nie ma różnicy między takimi dzieciaczkami, ale to rodzic decyduje o swoim dziecku, więc trzeba obserwować dziecko i nie słuchać innych (koleżanka wysłała, to i ja tak zrobię), bo każde dziecko jest inne i samodzielnie trzeba podjąć decyzję.
Dla mnie to nie jest żadne zabieranie dzieciństwa, ja lubiłam chodzić do szkoły i nie mogłam się doczekać pójścia do niej, a jak byłam chora, to było mi smutno, że nie jestem z dzieciakami w szkole
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2017, 10:32
natty85, Kimmy, smeg lubią tę wiadomość
-
dżdżownica wrote:Witajcie dziewczynki

Ja wczoraj zaliczyłam pierwsze przytulanie porcelany
miałam taka ochotę na sos koperkowy że najadlam się jak bąk i zaraz wszystko oddałam:(
A dziś byłam w przedszkolu na rozmowie czy dawać 6 latka do szkoły i dalej nie wiem jaka decyzję podjąć. Co myślicie?
Ja bym też nie dawała. -
Ja jeszcze nie myślę o zakupach, ale nie powiem - kusi

I jakby nie patrzeć to mam wózek, łóżeczko, trochę ciuszków uniwersalnych po chłopakach (większość wydałam). A w razie dziewczynki
to siostra ma pełno ciuchów po swoich pannach, także wystarczy, że powiem, że dziewczynka - to na drugi dzień mogę mieć pełno ciuchów 
Także będzie mi brakować tylko parę rzeczy...
baassiia lubi tę wiadomość



-
madlene88 wrote:Dziękuję za to No nieumiem tego wytłumaczyć czemu piersi sklesly itd więc Muszę się upewnić,to normalne że niebola cały czas, modlę siw żeby dzieciaczek mnie tylko Straszył!
Madlene, wiem, że dopóki sama nie sprawdzisz to nie uwierzysz, że wszystko jest w porządku, ale chciałabym Ci tylko powiedzieć, że mnie od niedzieli przestały boleć piersi (a kilka dni wcześniej ból już stopniowo też był mniejszy). We wtorek oczywiście poszłam do lekarza i z dzidzią wszystko w porządku. Gin powiedziała mi, że objawy mogą już ustępować, tym bardziej ból piersi..nie muszą boleć całą ciążę.
Jak zszedł ze mnie cały stres to już wracając do domu czułam, że znów zaczynają pobolewać, a w nocy ból rozkręcił się na full
więc chyba stres spowodował też blokadę objawów..
Wierzę więc, że wszystko będzie u Ciebie w jak najlepszym porządku
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę

-
tu nie chodzi o nauke,tylko o rozwoj emocjonalny,ja bym jednak w zerowce przedszkolnej zostawila.nadziejastru wrote:A moim zdaniem to zależy od dziecka, ja w wieku 5 lat już znałam literki i zaczynałam czytać, ale mama ze mną dużo czytała, malowała i pisała, mi się podobała "nauka", do przedszkola nie chodziłam. Wszystkiego mnie mama uczyła.
Część dzieci się rozwija wolniej i może mieć problemy, wtedy jest różnica, a część się rozwija szybciej i nie ma różnicy między takimi dzieciaczkami, ale to rodzic decyduje o swoim dziecku, więc trzeba obserwować dziecko i nie słuchać innych (koleżanka wysłała, to i ja tak zrobię), bo każde dziecko jest inne i samodzielnie trzeba podjąć decyzję.
Dla mnie to nie jest żadne zabieranie dzieciństwa, ja lubiłam chodzić do szkoły i nie mogłam się doczekać pójścia do niej, a jak byłam chora, to było mi smutno, że nie jestem z dzieciakami w szkole
-
Nieśmiała wrote:Ja dziś wstałam o 3 i do 5 nie mogłam zasnąć...
Mam głupie pytanie. Dziewczyny ktore mają tylko mdłości, czy same prowokowałyście wymioty? Było lepiej?
Oooo niebo lepiej, mdłości po porannych wymiotach na chwilę obecną nie mam, tylko położyłabym się teraz spać
-
Nieśmiała wrote:Ja dziś wstałam o 3 i do 5 nie mogłam zasnąć...
Mam głupie pytanie. Dziewczyny ktore mają tylko mdłości, czy same prowokowałyście wymioty? Było lepiej?
Ja nie prowokowałam, wolałam cierpieć mdłości niż ryzykować że przy torsjach krwiak sie oberwie
Natomiast teraz już od jakiegoś tygodnia mi lżej, czasem mi sie robi niedobrze ale już prawie normalnie jem!
Może odbije wagę bo spadłam 4 kg i jak wieszak wyglądam
ważę 46 kg
przy wzroście 163cm;/
3IUI
1 ICSI 05.2016r. Aniołek [*] cp.
2 IVF-ICSI
3IVF-ICSI
4 IVF-ICSI 
5 IVF-IMSI 4.03.2017r. Aniołek 9tc [*] -
Jak można tyle ważyć??Sasanka1990 wrote:Ja nie prowokowałam, wolałam cierpieć mdłości niż ryzykować że przy torsjach krwiak sie oberwie

Natomiast teraz już od jakiegoś tygodnia mi lżej, czasem mi sie robi niedobrze ale już prawie normalnie jem!
Może odbije wagę bo spadłam 4 kg i jak wieszak wyglądam
ważę 46 kg
przy wzroście 163cm;/
Uwzględniając te 4kg, to i tak, jak można ważyć 50 kg??? 
Ja to chyba małe słoniątko jestem
I niestety mimo tego, że raczej normalni jem, mam jakiś 2,5 kg na plusie 



-
ja tez mimo,ze jem malo i mdlosci mnie mecza ale cycki chyba tylw wazapatulla wrote:Jak można tyle ważyć??
Uwzględniając te 4kg, to i tak, jak można ważyć 50 kg??? 
Ja to chyba małe słoniątko jestem
I niestety mimo tego, że raczej normalni jem, mam jakiś 2,5 kg na plusie 
-
No wlasnie, troche sie obawiam prowokowania samej wymiotów. A jeszzze wczoraj mówiłam mojemu D że od kilku dni nic mnie nie mdli, no to mam

A i zauważyłam coś dziwnego, przepraszam za bezpośredniość, ale jeśli zrobię "dwójkę" to mdłości przechodzą znacznie. Też macie takie powiązanie? -
Nieśmiała wrote:No wlasnie, troche sie obawiam prowokowania samej wymiotów. A jeszzze wczoraj mówiłam mojemu D że od kilku dni nic mnie nie mdli, no to mam

A i zauważyłam coś dziwnego, przepraszam za bezpośredniość, ale jeśli zrobię "dwójkę" to mdłości przechodzą znacznie. Też macie takie powiązanie?
Ja jak mialam takie ekstremalne nudnosci to "dwojka" tez jakos dziwnie dawala ulge i mniej mdlilo..
Wiec nie jestes osamotniona w tej kwestii:)
3IUI
1 ICSI 05.2016r. Aniołek [*] cp.
2 IVF-ICSI
3IVF-ICSI
4 IVF-ICSI 
5 IVF-IMSI 4.03.2017r. Aniołek 9tc [*]











