Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Pierwsz maleństwo- uważaj na siebie Dźwiganie nie jest miłe widziane
Jednakże pamiętaj ze pobolewanie jest naturalne. Ja w sobotę praktycznie nic nie robiłam i tez mnie przez 2 h mocniej pobolewalo.
Z tymi bólami to jest przekichane bo trudno ocenić ten bol Czy to taki dobry czy jednak zły Zgroz poprostu
-
Dziewczyny musze robic betę drugi raz ? Robiłam raz a widzę ze wszystkie na forum robią co dwa dni nawet czy wzrasta
nawet nie wiedziałam ze powinno sie robic drugi... pierwsza ciąża nie mam zielonego pojęcia co mam robic jakie badania itd a czytam i czytam i jeszcze nie ktore nie były u gin a tyle badań juz zrobione maja
[/link] -
Mnie też boli brzuch tak okresowo. Ale czytam że to raczej normalne
Moje pytanie było chyba zbyt głupie
Byłam ciekawa bo dotąd z moich znajomych, bliskich przyjaciółek żadna nie robiła bety. Sam test i potem do lekarza.
Więc trochę się zdziwiłem bo chyba jestem jedyną która nie robiła tego badania
14.02 - 4mm serduszko
07.03 - 2cm szczęścia
04.04 - 8,2cm i prawdopodobnie będzie Elena
02.05 - wizyta
-
Pierwsze maleństwo ja to juz całkiem zielona jestem. Czytam o progesteronie, becie i nie wiem o co chodzi
Będę się musiała podszkolić.
Pewnie gdybym była chociaż trochę przygotowana do ciąży byłoby inaczej.
14.02 - 4mm serduszko
07.03 - 2cm szczęścia
04.04 - 8,2cm i prawdopodobnie będzie Elena
02.05 - wizyta
-
Kasiulka staram sie ne dźwigać chodz w mojej pracy czasami trzeba podnieść cos ciężkiego a do tego mam chrzesnice co wazy 13kg w marcu kończy 2 lata a nie lubi chodzić po schodach i trzeba ja brać na ręce.. czy mam tez starać sie ograniczać jej podnoszenia zeby nic mojej fasolkę nie było ?
[/link]
-
O no to trzymam kciuki za dwie kreskipatulla wrote:Dometria, ja też nie zamierzam robić żadnych badań przed wizytą Jedynie czekam na test za kilka dni i wtedy do gina za jakieś dwa - trzy tygodnie
patulla lubi tę wiadomość
14.02 - 4mm serduszko
07.03 - 2cm szczęścia
04.04 - 8,2cm i prawdopodobnie będzie Elena
02.05 - wizyta
-
Lepiej ogranicz i ucz ją samodzielności i za rękę prowadź po schodachPierwsze maleństwo wrote:Kasiulka staram sie ne dźwigać chodz w mojej pracy czasami trzeba podnieść cos ciężkiego a do tego mam chrzesnice co wazy 13kg w marcu kończy 2 lata a nie lubi chodzić po schodach i trzeba ja brać na ręce.. czy mam tez starać sie ograniczać jej podnoszenia zeby nic mojej fasolkę nie było ?
-
Nic dziecku nie będzie. Jeśli ciąża ma się utrzymać, to się utrzyma mimo targania, noszenia, tulenia, karmienia piersią, stresu ogromnego itd itp. Jeśli ciąża jest zagrożona to dopiero wtedy to ma na nią wpływ.Pierwsze maleństwo wrote:Kasiulka staram sie ne dźwigać chodz w mojej pracy czasami trzeba podnieść cos ciężkiego a do tego mam chrzesnice co wazy 13kg w marcu kończy 2 lata a nie lubi chodzić po schodach i trzeba ja brać na ręce.. czy mam tez starać sie ograniczać jej podnoszenia zeby nic mojej fasolkę nie było ?
I wcale nie musisz powtarzać bety, latać co tydzień do gina i walić mln badań z góry przed wizytą.
Izzy lubi tę wiadomość
Ciąża podczas kp
-
Demetria dokładnie chyba musimy sie podszkolić bo az w szoku jestem ze takie badania i na co i po co itd sa potrzebne
u mnie tez nie było przygotowania do ciąży i pewnie temu nic nie wiemy i jesteśmy zielone. Jedynie co wiedziałam ze badanie na grupę krwi trzeba zrobic i zrobic ta betę czy jak to sie nazywa czy wzrasta znaczy wiedziałam tyle ze z krwi mi wyjdzie który tydz jestem i temu je zrobiłam
Demetria lubi tę wiadomość
[/link] -
Zakłócona czyli jednym słowem nie musze sie przejmować przed pierwsza wizyta ze nie mam żadnych badań itd ?
Kasiulka tez właśnie obawiam sie leżenia 9mce w łożku przez to ze dźwigam. Staram sie nie podnosić jej ale jak tu nie podnieść jak chce do cioci na raczki i chce soe z ciącia bawic
Mam tylko nadzieje ze u lekarza na wizycie bedzie wszystko w porządku az chyba jutro pójdę do gin z nerwów bo niepokoje sie tym bólem brzucha czasami jajników, troszkę sie ostatnio na dzwigalam mniej uważam na to wszystko ze nie moge jak zawsze byłam nauczona ze dźwigam tyle ile mam siły nie patrzyłam czy ciężkie czy nie.. a tu teraz musze na wszystko uważać[/link] -
no tak, "gdzieś na forum" jest ważnym źródłem informacjiKasiulka03 wrote:Pierwsze maleństwo no 13 kg to zdecydowanie za duO do dźwigania
Wyczytałam gdzies na forum ze do 5 kg
Nie jest niebezpieczne noszenie dziecka, jeśli ciąża jest fizjologiczna. To by chyba 3/4 matek kolejnych dzieci musiało ronić ciąże, bo na ręce starszaka wzięły. Wiadomo, że lepiej nosić mniej, ale pisanie, że "do 5kg" to jest po prostu kosmos.. Można również całą ciążę nosić dziecko (i dużo większe i dużo cięższe) w chuście/nosidle. Ba, nawet lepiej, bo bardziej kręgosłup odciąża i wygodniej.
maleństwo, nie, nie musisz. Jeśli chcesz powtórzyć betę, to powtórz. Ale badania zleci ci gin na wizycie.
Ja zmieniam za to gina, poszłam dzisiaj, nie dowiedziałam się nic, bo mimo, że USG miał, to nie zrobił. W dupie z takim ginem i takim prowadzeniem ciąży. Kochane NFZ
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2017, 22:16
Ciąża podczas kp
-
Niech każdy robi jak uważa, ale nikt mi nie powie, że w ciąży można nosić ile się da... Wystarczy o raz za dużo i do końca ciąży,albo leżenie, albo trzeba mocno uważać na siebie.
Była, bodajże Rosjanka, która podnosiła ciężary w zaawansowanej ciąży i nic się jej, ani dziecku nie stałoWiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2017, 22:23
