Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
A powiedzcie mi, czy my możemy jeść pasty rybne i kanapkowe Lisnera te w malych pojemniczkach? Bo czytałam skład i tam jest napisane, że zawiera żółtka jaj, i teraz nie wiem czy surowe żółtka czy gotowane. A zawsze jadłam kanapki z tymi pastami i teraz też bym chetnie jadła codzień na śniadanko...
-
nick nieaktualny
-
Treselle wrote:Dziewczyny, czy dużo przytyłyście w ciągu tych pierwszych tygodni ciąży? Ja trochę się martwię, bo startowałam z 54,5 kg, a ważę aktualnie 55,1... zaznaczę, że ani razu nie wymiotowałam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2017, 11:39
-
Nieśmiała wrote:Ja ostatnim razem jakiś tydzień temu miałam -3 kg
Ale pewnie męczyły Cię wymioty? Kobiety, które wymiotują mogą tracić na wadze...ja nie wymiotowałam w ogóle...
Odpisałam szybciej niż edytowałaś
Trochę mnie uspokoiłaś w takim razieWiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2017, 11:40
-
Treselle wrote:Dziewczyny, czy dużo przytyłyście w ciągu tych pierwszych tygodni ciąży? Ja trochę się martwię, bo startowałam z 54,5 kg, a ważę aktualnie 55,1... zaznaczę, że ani razu nie wymiotowałam...
no rzeczywiście strasznie dużo przytyłaś, w pierwszym trymestrze można 1,5 kg przybrać spokojnie. Jak póki co jak ważyłam się w 11 tyg. to byłam na 0, ale ja miałam problemy z żołądkiem, a przede wszystkim ze wstrętem to prawie wszystkiego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2017, 11:40
-
India26 wrote:no rzeczywiście strasznie dużo przytyłaś
, w pierwszym trymestrze można 1,5 kg przybrać spokojnie. Jak póki co jak ważyłam się w 11 tyg. to byłam na 0, ale ja miałam problemy z żołądkiem, a przede wszystkim ze wstrętem to prawie wszystkiego.
Ja właśnie twierdzę, że mało!i trochę mnie to niepokoi... ale skoro 1,5 kg w I trymetrze to norma to myślę, że do tego czasu jeszcze trochę mnie przybędzie
-
Treselle wrote:Ja właśnie twierdzę, że mało!
i trochę mnie to niepokoi... ale skoro 1,5 kg w I trymetrze to norma to myślę, że do tego czasu jeszcze trochę mnie przybędzie
no chyba, że tak, już myślałam, że w drugą stronę i właśnie się zdziwiłam mocno -
almaanies wrote:Ja dziś kończę 29 lat.
Ps. Ja swoje pierwsze dziecko urodziłam miesiąc po swoich 24 urodzinach. Syn ze stycznia....teraz sie wyrobie przed 29 ur z drugimWiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2017, 12:03
-
nick nieaktualny
-
A co najlepsze i nas. Mąż się we wrześniu urodził i będzie miał 30 lat a w październiku mamy 5 rocznicę ślubu xD 20 pazdziernika... na 17.10 mam termin xD maz dostanie prezent na ur i rocznicę haha
-
Amaanies wszystkiego naj i spełnienia wszystkich marzeń
Ja nie pprzytyłam ani grama ani też nie schudłam. Przed świętami co prawda miałam 76 kg niestety po świętach 77,5 i tak już zostało do tej pory.. mam 170 cm więc niestety ta waga mogłaby być niższa przed ciążą ale teraz już nic na to nie poradzę. Lekarz całe szczęście nie komentował.
Kimmy, a jak Twój brzuszek i waga przy takiej gromadce? Jak się czujesz? U mnie większość objawów ustąpiła poza zmęczeniem. Szybko się męczę i szybko zasypiam. Spałabym lub leżała ile tylko się da. Cieszę się, że już drugi trymestr ale mimo wszystko się martwię. Już zaczynamy rozgłaszać nowinę, zresztą jak rodzicom powiedzieliśmy to Ci rozgłaszają każdemu kogo spotkająi tak się martwię dodatkowo, że coś "zapeszą". Nie chodzi mi tu o zabobony tylko o ten dodatkowy bagaż jaki niesie ze sobą wiedza rodziny o ciąży. a z drugiej strony zeszło mi to zmartwienie ciągłego ukrywania, wyrzutów sumienia, że czegoś nie robię i gdzieś nie pomagam.
mycha91 lubi tę wiadomość