Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja na basen raz w tygodniu chodze. Jesli ktos ma sklonnosc do infekcji to mozna np tampona zalozyc.
My powiemy pewnie kolo 12 tyg po pierwszych prenatalnych, w ostatniej ciazy tez tak planowalismy, ale byl sezon grillowy a ja nie pilam i sie domyslili. Teraz latwiej.
-
baassiia wrote:Ja na basen raz w tygodniu chodze. Jesli ktos ma sklonnosc do infekcji to mozna np tampona zalozyc.
My powiemy pewnie kolo 12 tyg po pierwszych prenatalnych, w ostatniej ciazy tez tak planowalismy, ale byl sezon grillowy a ja nie pilam i sie domyslili. Teraz latwiej. -
theagnes87 wrote:ja narazie ćwiczę sobie w domu, ale zauważyłam że teraz przy łatwych, ciążowych ćwiczeniach łapie jakaś większą zadyszkę, jakbym już byłam w 7 miesiący a nie na początku 2
Też mam tak. Wejście po schodach to zadyszka i zmęczenie. Dlatego chcę na basen. Od drugiego trymestrze pójdę na fitness dla kobiet w ciąży. Jeśli ma mi to pomoc w porodzie to myślę że warto. -
Październikowe super ☺ Ja też jestem przełom września/października więc dołączam ☺ Wizyta u giną w czwartek ale nie serduszkowa jeszcze, to będzie 5 tydz 2 dzień. Teraz czekam w kolejce do rodzinnego bo w nocy okropnie gardło mnie bolalo, czuję że coś mnie łapie wiec lepiej reagować od razu
Kimmy lubi tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Witam mamusie:) ja jeszcze tak nie pewnie bo test dwa dni przed okresem wyszedł z drugą krecha ale za dwa dni powtórzę i będę wtedy szła na betę to zobaczymy jeśli wszystko ok to moja druga ciąża, moja Oliwka ma 10miesiecy aktualnie widzę tu znane nicki z moich kochanych marcowek 2016 także znów się spotykamy:) mam nadzieje ze ten wątek będzie tak samo wspaniały jak ten w którym już byłyśmy i zresztą trzymamy się do teraz:)
Kimmy, baassiia lubią tę wiadomość
-
Kimmy wrote:Ja też
Ja się urodziłam po terminie już w zielonych wodach... Nie chciałam wychodzić
Podobnie. Cesarka po terminie. Miałam być w listopadzie a jestem z grudnia. Cieszę się że moje maleństwo będzie z września października. Fajnie bo to jeszcze taki ciepły miesiąc potrafi byćKimmy lubi tę wiadomość
-
mnie nieraz coś zemdli...ale nie wymiotuje...Na razie...i mam nadzieję że tak zostanie...
Jestem za to jakaś taka bez sił...spać mi isę chce...ale to też za sprawą córki, która w nocy mi się budzi i przychodzi spać do nas...
No i przy ćwiczeniach dostaję zadyszki... -
Cześć dziewczyny! Kilka dni temu dowiedziałam się, że zostanę mamą Jestem jeszcze przed pierwszą wizytą, ale Belly wskazuje na termin pod koniec września 2017, może to być też początek października 2017, sama nie wiem jeszcze . To druga ciąża po pierwszym poronieniu (pierwsza była prawdopodobnie biochemiczna), więc mocno ściskamy kciuki! Na szczęscie wszytko wygląda w porządku, wczoraj beta 1418 w 19 dpo, progesteron 31,5 ale TSH 5,16, więc zbijamy dawką superturbo euthyroxu. Pozdrawiam wszystkie "świeże" mamy z Warszawy, może uda się kiedyś spotkać w realu
Kimmy, smeg, katka/85 lubią tę wiadomość
-
Ja niestety mam takie chwile mdłości. Ostatnio jak byłam u mojej przełożonej to mnie łapało. Generalnie to mam nadzieję, jednak tylko na mdleniu się zatrzyma. Natomiast liczę się że może być gorzej bo ja z tych co mają chorobę lokomocjyna i podobno to potrafi wzmagać. Ciekawe jak będzie wyglądać nasze podróżowanie z maluszkiem. Skoro ja nie mogę zv tyłu to chyba mąż będzie jeździć.
-
madlene88 wrote:Hey Mamusie.Czytam ze samopoczucie u was raczej dobre,u mnie jeszcze nie czuje ze jestem w ciąży gdyby nie klócia jajników:)Jutro ide na bete aby sprawdzać przyrost.Myśle pozytywnie.
madlene88 lubi tę wiadomość