Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Weźcie mnie zwiazcie i zamknięcie w jakiejś klatce
Dostałam po naszym pisaniu napadu głodu jakiegoś najpierw zjadłam pół duzego opakowania słonecznika do łuskania, potem wielki talerz bigosu następnie prince polo potem resztę słonecznika potem 2 raffaello i na poprawę znowu bigos. Leżę teraz i nie mam siły się ruszyć tak się objadlam jak jakaś świnia. To chyba ta pogoda tak działa bo ciągle wieje i pada.
E_w_c_i_a, mana lubią tę wiadomość
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Hey
Ja niestety nie wiem ile ważyłam przed ciążą, bo mi się waga zepsuła. Na pierwszym ważeniu u ginekologa 06.03 ważyłam 64, a 20.04 66.
Ja muszę pochwalić moje ginekologa, bo chodzę do niego co 2 tygodnie i zawsze bada mnie na fotelu i robi USG Co prawda nie mierzy dzidziusia, tylko sprawdza czy jest akcja serduszka i czy się rusza,ale dzięki temu jestem spokojniejsza. Chodzę na NFZ.
Od wczoraj miałam ochotę na roladki drobiowe z pieczarkami i serkiem w środku. Dzisiaj mąż poszedł po filet, wrócił i wziął się za rozbijanie, a te się rozleciały na jakąś paciarę. Pociął więc w kawałeczki i mieliśmy przyrządzić w piekarniku z serem. A cały czas robiąc obiad marudził, że coś śmierdzi. Przeszukałam wszystko, ale nie znalazłam źródła. Dopiero po chwili skojarzyłam fakty i kazałam mu powąchać filet. Noi znalazło się źródło smrodu
I nici z moich roladek.
Ja właśnie od pół h zmuszam się do ruszenia tyłka i poćwiczenia. Już się nawet przebrałam...
BurzaHormonów lubi tę wiadomość
-
Ale nadrukowałyście... ledwo, ledwo nadrobiłam...
Cały dzień przygotowań na urodziny chłopaków, które są jutro Na szczęście mama pomogła, bo brzuch coś pobolewa, a ja nie wiem, ale boję się, martwię się żeby do końca bez większych problemów wytrwać
A jeszcze wczoraj musiałam obu wnosić na drugie piętro, bo zasneli mi w aucie-Ale jest ok, musi być
-
patulla wrote:Ale nadrukowałyście... ledwo, ledwo nadrobiłam...
Cały dzień przygotowań na urodziny chłopaków, które są jutro Na szczęście mama pomogła, bo brzuch coś pobolewa, a ja nie wiem, ale boję się, martwię się żeby do końca bez większych problemów wytrwać
A jeszcze wczoraj musiałam obu wnosić na drugie piętro, bo zasneli mi w aucie-Ale jest ok, musi być
wszystkiego najlepszego dla chłopaków
patulla lubi tę wiadomość
-
hejka! Macie kalendarz belly tam jest napisane, ktory to miesiac.
patulla sto lat dla chlopakow.
Ja kupilam dwie pary spiochow i sliniaki z autami ale mualam frajde. Teraz troche wstrzymuje, bo jak bedzie hipotrofik to raczej w 50tki i mniejsze musze sie zaopatrzyc
patulla lubi tę wiadomość
Piotruś
Helenka
-
Anuska
Cos się stało?
Wczoraj pisałaś normalnie.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
witam was dziewczyny w niedziele mam prosbe pochwalicie sie swoimi brzusiami? moj wydaje mi sie taki wielki. tzn tragedi nie ma ale jest bardziej sadełkowy niz piłkowy
tak tak szukam pocieszenia
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1f970f710f67.jpg
Zielona_konczynka lubi tę wiadomość
-
witam sie i ja u nas znow snieg napadał
jutro ide znow po 2 tyg do pracy hehe...ale znow tylko na tydz bo bedzie dł week. majowy wiec znow wolne haha pozniej do 2 czerwca ale w miedzyczasie jeszcze wybiore 2 dni wolnego (zaleglego) na dzien matki zeby z snem pojsc do pkola i na krzywa cukrowa.......
12t 3w- 6,38cm drugi SYN
17t 4w- 220g, SYN
29.05 badanie połówkowe potwierdzono -SYNUŚ! -
nick nieaktualny
-
Co Ty, ja tu żadnego brzucha nie widzę :p Chyba że miałaś kaloryfer przed ciążączekajacanacud1 wrote:witam was dziewczyny w niedziele mam prosbe pochwalicie sie swoimi brzusiami? moj wydaje mi sie taki wielki. tzn tragedi nie ma ale jest bardziej sadełkowy niz piłkowy
tak tak szukam pocieszenia
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1f970f710f67.jpg Ja też byłam szczupła, ale brzuch mam już dużo większy, wrzucę zdjęcie jak się ubiorę
Kupiłam sobie wczoraj stanik do karmienia, potrzebowałam też jakiegokolwiek większego, bo stare już mnie cisną. Mam dość mały biust i byłam w szoku, bo musiałam kupić 65G
Normalnie noszę 60E, czyli 3 rozmiary mniej (wtajemniczone w brafitting wiedzą, że to nie oznacza wcale dużych piersi ). Mam nadzieję, że wytrzyma do czasu, kiedy będzie miał rzeczywiście zostać karmnikiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2017, 09:28
Gdańsk, 31 l., kp
