Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
mi moj ginekolog wytlumaczyl tak:dżdżownica wrote:A to widzisz, Twój suwaczek mnie zmylil
Ja liczę że jak w piątek dostałam ostatni okres to zawsze w piątek mi się zaczyna nowy tydzień
licze od dnia ostatniej meisiaczki czyli od 10 stycznia do dzis mam 119 : 7= 17 -tydzien ciazy (skonczony)Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 21:08
12t 3w- 6,38cm drugi SYN
17t 4w- 220g, SYN
29.05 badanie połówkowe potwierdzono -SYNUŚ! -
mam taka aplikacje w telefonie co mi liczy dni od ostatniej miesiaczki i moge sobie obliczyc w ktorym tyg bede w danym dniu (bo liczy do przodu)
ps wlasnie mi bobo kopie -napilam sie slodkiej herbaty wczesniej xD
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 21:08
12t 3w- 6,38cm drugi SYN
17t 4w- 220g, SYN
29.05 badanie połówkowe potwierdzono -SYNUŚ! -
nick nieaktualny
-
Ja właśnie zamawiam misiowaty na wyjście ze szpitala. Z h&m 56, dwa razy użyty podobno:) nowy pewnie ze 100 zł, a mam go za 30...co takie dzieciątko zniszczyło...wypiorę i będzie jak nowy:)mana wrote:Ja ten cienszy na wyjscie ze szpitala kupilam 56. A zimowy mam po corci 68.
Co jak co, ale kombinezon można kupić używany
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 21:46
mana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Stuknęło mi właśnie 60 kg na wadze
Co prawda wieczorem to niezbyt wiarygodny pomiar, ale trochę mi dziwnie, jeszcze nigdy w życiu tyle nie ważyłam... Ogólnie przytyłam na razie niecałe 5 kg od początku ciąży, więc raczej w normie.
madlene88 lubi tę wiadomość
Gdańsk, 31 l., kp -
Karola - mama Julci i ... ? wrote:hejka czytam was moja 5 latka już dawno sie pytała jak sie urodziła nawet padło pytanie jak sie tam dostała wie wszytko o nie ze szczegółami ale wie że mama i tata musza sie kochac mocno przytulać i wtedy jest dzidziuś w brzuszku z małego jajeczka które łączy sie z małym robaczkiem który ma tata było tez pytanie jak ten robaczek się dostaje do brzuszka mamy powiedzielismy że jak mocno sie tata przytula to wtedy robaczek dostaje się do brzuszka mamy . Kiedys widziała jak w tv uprawiali sex spytała sie czy to jest to mocne przytulanie powiedzielismy że tak i gdy rok temu staralismy sie o dziecko potrafiła zamknąć drzwi od naszego pokoju mówiąc że mamy sie przytulac bo ona chce dzidziusia przychodziła po pół godzinie do nas z pytaniem czy dzidzius już jest w brzuszku .A co do wyjścia z brzuszka też miałam cc i wie jak ja wyjęli ale wie tezjak jeszcze rodza się dzieci lubi ogladać program porodówka czy jakos tak wtedy pyta jak to było z nią dziecko musi wiedziec prawdę nigdy nie wciskalismy jaj kitu o bocianach
Z całym szacunkiem ale dla mnie chore jest ze 5 letnie dziecko ogląda sex w telewizji. W ogóle dziecko nie powinno oglądać telewizji, bajkę w weekend owszem lub pójść do kina na coś co jest odpowiednie do wieku.
-
KaroLove wrote:mi moj ginekolog wytlumaczyl tak:
licze od dnia ostatniej meisiaczki czyli od 10 stycznia do dzis mam 119 : 7= 17 -tydzien ciazy (skonczony)
Moim zdaniem z tego co piszesz wychodzi że dzisiaj jest jeszcze 17 tydzień a dokładnie jego ostatni dzień a jutro będzie 18 tydzień się zaczynał, tak jak pokazuje suwaczek Wychodzi tak bo dopiero jutro wynik z równania będzie powyżej 17 czyli zacznie się 18 tc Moja ginekolog jak i lekarz który robi badania prenatalne też zawsze liczą od ostatniej miesiączki, czyli dokładnie jak u Ciebie 10 stycznia i zawsze wychodziło tak jak na naszych suwaczkach. Czyli dzisiaj kończymy jeszcze 17tc a jutro zaczynamy 18tc
-
A u mnie tak jest ze jak wychodzi tak to w książeczkę wpisują. Poszlabym do lekarza to mi juz 17 by wpisali. Z reszta mam jeszcze druga apke i ona liczy ze mam dziś już 17+0 no ale dobra....to tylko jeden dzieńBella_Bella wrote:Moim zdaniem z tego co piszesz wychodzi że dzisiaj jest jeszcze 17 tydzień a dokładnie jego ostatni dzień a jutro będzie 18 tydzień się zaczynał, tak jak pokazuje suwaczek Wychodzi tak bo dopiero jutro wynik z równania będzie powyżej 17 czyli zacznie się 18 tc Moja ginekolog jak i lekarz który robi badania prenatalne też zawsze liczą od ostatniej miesiączki, czyli dokładnie jak u Ciebie 10 stycznia i zawsze wychodziło tak jak na naszych suwaczkach. Czyli dzisiaj kończymy jeszcze 17tc a jutro zaczynamy 18tc
12t 3w- 6,38cm drugi SYN
17t 4w- 220g, SYN
29.05 badanie połówkowe potwierdzono -SYNUŚ! -
Bella_Bella wrote:Moim zdaniem z tego co piszesz wychodzi że dzisiaj jest jeszcze 17 tydzień a dokładnie jego ostatni dzień a jutro będzie 18 tydzień się zaczynał, tak jak pokazuje suwaczek Wychodzi tak bo dopiero jutro wynik z równania będzie powyżej 17 czyli zacznie się 18 tc Moja ginekolog jak i lekarz który robi badania prenatalne też zawsze liczą od ostatniej miesiączki, czyli dokładnie jak u Ciebie 10 stycznia i zawsze wychodziło tak jak na naszych suwaczkach. Czyli dzisiaj kończymy jeszcze 17tc a jutro zaczynamy 18tc
gdybym ja tak liczyła to bzdury by mi wyszły, ja ostatnią @ miałam 21 grudnia i byłoby że mam skończone 20 tyg., dlatego liczę po tym co ustalił gin.
-
ja tez licze wg ginekologa i usg bo jakbym liczyla tak jak okres to bylabym wysoko juz w ciazy hehe. OM w sylwestraIndia26 wrote:gdybym ja tak liczyła to bzdury by mi wyszły, ja ostatnią @ miałam 21 grudnia i byłoby że mam skończone 20 tyg., dlatego liczę po tym co ustalił gin.
-
KaroLove wrote:mi moj ginekolog wytlumaczyl tak:
licze od dnia ostatniej meisiaczki czyli od 10 stycznia do dzis mam 119 : 7= 17 -tydzien ciazy (skonczony)
Ja tez ostatnią miesiączkę miałam 10 stycznia i to był wtorek, dlatego teraz liczę, ze w każdy wtorek rozpoczynam nowy tydzień. Zresztą dzień w tą czy w tą nie robi jakiejś różnicy do tego przyzwyczaiłam się żeby liczyć tygodnie skończone a nie rozpoczęte, wiec jak ktoś pyta o wiek ciąży to dopiero dziś bym powiedziała 17tygodni. A najgorzej jak ktoś pyta o miesiąc, wtedy mam rozkmine :p
-
dżdżownica wrote:Z całym szacunkiem ale dla mnie chore jest ze 5 letnie dziecko ogląda sex w telewizji. W ogóle dziecko nie powinno oglądać telewizji, bajkę w weekend owszem lub pójść do kina na coś co jest odpowiednie do wieku.
Teraz sex jest obecny wszędzie niestety, nawet w reklamach, więc nie dziwię się, że dziecko coś podpatrzyło. Myślę, że dobrze, żerodzice nie przełączali na szybko, bo dziecko mogłoby myśleć, że to coś złego, wstydliwego. Też chciałabym od najmłodszych lat życia dziecka wypracowywać z nim taką swobodę, żeby potem gdy zacznie dorastać nie balo się zwrócić do mnie w pozornie wstydliwej sprawie, a zamiast tego szukać rozwiązań u koleżanek czy w Internecie.
Akurat jeśli chodzi o ograniczenie tv to jestem za, my w ogóle nie mamy telewizora, ale też bez przesady, nie da się tego uniknąć. Ważne żeby zachować umiar.
-
dżdżownica wrote:Z całym szacunkiem ale dla mnie chore jest ze 5 letnie dziecko ogląda sex w telewizji. W ogóle dziecko nie powinno oglądać telewizji, bajkę w weekend owszem lub pójść do kina na coś co jest odpowiednie do wieku.
Teraz sex jest obecny wszędzie niestety, nawet w reklamach, więc nie dziwię się, że dziecko coś podpatrzyło. Myślę, że dobrze, żerodzice nie przełączali na szybko, bo dziecko mogłoby myśleć, że to coś złego, wstydliwego. Też chciałabym od najmłodszych lat życia dziecka wypracowywać z nim taką swobodę, żeby potem gdy zacznie dorastać nie balo się zwrócić do mnie w pozornie wstydliwej sprawie, a zamiast tego szukać rozwiązań u koleżanek czy w Internecie.
Akurat jeśli chodzi o ograniczenie tv to jestem za, my w ogóle nie mamy telewizora, ale też bez przesady, nie da się tego uniknąć. Ważne żeby zachować umiar.
-
A ijeszcze mi się przypomniało odnośnie uświadamiania dzieci. Pamiętam że w dzieciństwie miałam taką książeczkę, nazywała się chyba "przepis na dziecko" gdzie wszystko było dokładnie powazane. Rodzice uprawiają sex w łóżku, potem rośnie brzuszek, potem rodzi się dziecko. Nawet był rysunek z główka dziecka pomiędzy nogami matki, także najdrobniejsze szczegóły. nie byłam tym zgorszona, za to niejeden dorosły się przy niej zaczerwienił :p
-
BurzaHormonów wrote:Teraz sex jest obecny wszędzie niestety, nawet w reklamach, więc nie dziwię się, że dziecko coś podpatrzyło. Myślę, że dobrze, żerodzice nie przełączali na szybko, bo dziecko mogłoby myśleć, że to coś złego, wstydliwego. Też chciałabym od najmłodszych lat życia dziecka wypracowywać z nim taką swobodę, żeby potem gdy zacznie dorastać nie balo się zwrócić do mnie w pozornie wstydliwej sprawie, a zamiast tego szukać rozwiązań u koleżanek czy w Internecie.
Akurat jeśli chodzi o ograniczenie tv to jestem za, my w ogóle nie mamy telewizora, ale też bez przesady, nie da się tego uniknąć. Ważne żeby zachować umiar.
Rozmawiać z dzieckiem to co innego niż dziecko wychowujące się przy włączonym telewizorze. Dziecko w tym wieku nie rozróżnia co jest fikcją i wszystko rozumiem wprost. Dlatego naszym obowiązkiem jest chronić dziecko przed głupimi reklamami i papka która jest w tv.
Mój syn też pyta o dziecko, jak to jest ze się urodzi. Też mu opowiadam jak Pan doktor rozetnie brzuch i wyjmie dzidzie.
Rozmowa na tak, tv na nie
Karola - mama Julci i ... ? lubi tę wiadomość
