Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam po weekendzie wszystkim urodzinowym wszystkiego dobrego wizytującym samych dobroci pracującym lenistwa a wszystkim leniuchujacym słonecznego dnia
No właśnie co z suwaczkami ?
Co do ruchów wczoraj miałam cudowny poranek razem z M patrzyliśmy jak brzuchol podskakiwał cudowne doświadczenie a co mnie zdziwiło że to kopanko było już w okolicy pępka do tej pory czułam tylko ja taką przesuwającą kuleczkę i kopniaczki po pęcherzu .Dziś już wyczekuje ale na razie cicho szapola89, Nieśmiała lubią tę wiadomość
-
dzień dobry!
Nieśmiała, pola89 - naaaaajlepszego Wam życzę
co do kopniaczków, ruchów Maleństwa - ja mam ogromne wzdęcia i gazy, od jakiegoś czasu wydaje mi się, że nie wszystko, to te gazy i wzdęcia. dziś....koło 6, takie dziwne uczucie koło pępka, trzymam rękę - coś mnie dotyka! budzę Męża - on też to czuje! i Maleństwo smyrało mi rękęteraz jestem pewna, że to było TO
pola89, Nieśmiała, dżdżownica, Anuśka19, monaJa, Dziobuś, smeg, Barbie24, almaanies lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry Dzieczyny.
Dawno mnie nie było. Mam jakieś 70 stron do nadrobienia... Może mi się uda.
Dziś o 19:40 USG. Chyba zaczynam się stresować ale w czwartek Mała była podglądana, bo byłam na dniu mamy dla przyszłych mam i udało mi się dostać na USG. Miłego, słonecznego dnia Wam życzę a ja biorę się za nadrabianie -
Hej
ale mam zaległości! Chciałam kilka razy napisać posta ale mi wywalało i się wkurzyłam! Poza tym miałam dużo nerwów, najpierw po prenatalnych było podejrzenie ZD bo nie było widać kości nosowej. Na szczęście test pappa wyszedł dobrze a teraz już widać kość nosowa. Potem w 15tc krwawienia z jamy macicy i skurcze. Groziło mi poronienie, było ciężko ale już jest dobrze!! Odpukać ! U nas prawdopodobnie będzie synuś a termin porodu wychodzi na 18 październik. Co do ruchów to u mnie baaardzo nieśmiało o rzadko odczuwalne bo mam łożysko na przedniej ścianie. Z córka czułam już ruchy od 17tc. Także sobie czekam na te ruchy. Teraz w czwartek mam drugie prenatalne z echem serca ze względu na złe usg przy pierwszych genetycznych. Jestem już teraz tylko dobrej myśl
Pozdrawiam
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
Cześć dziewczyny
Nieśmiała, Pola wszystkiego najlepszego!Dużo kopniaków!
Pogoda ładna, właśnie wróciłam z psem ze spacerku, teraz się muszę trochę ogarnąć i biorę się za sprzątanie łazienek i prasowanie
Wczoraj koł 23 mój mały tak sie rozbrykał, że nie wiedziałam jak leżeć, brzuch falował, z jednej na drugą stronę sie przemieszczał, jeszcze tak nie miałamDziś jeszcze na spokojnie, pewnie znów wieczorem się uaktywni
Rybeńka dobrze, że już wszystko w porzadku
Ja wczoraj się trochę zagłebiałam w te wagi maluszków i co strona to inny rozstaw, także póki co się nie stresuję, że mój jest za mały na swój tydzień, bo lekarz mówił, ze wszystko jest idealnieDo 1 czerwca szybko zleci i będę wiedziała w jakim tempie rośnie
Jej dziś miałam taki realistyczny sen, ze już jestem po porodzie itd., a na drugi dzień już do pracy poszłamNie miałąm w ogóle zgromadzonej wyprawki, szukałam laktatora po sklepach, nigdzie nie mogłam znaleźć, pokarmu nie miałam, no masakra ten sen, taki bałagan
Nieśmiała, pola89 lubią tę wiadomość
-
No to wychodzi na to że ja jestem w ciąży ale bez dziecka bo nie jestem pewna czy czuje ruchy.
Ja poprostu jestem realistka i jak poczuje pewne ruchy to napisze a tak nie ma według mnie sensu.
Bo nie wiem czy to dziecko czy nie.
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Dziewczyny,
Do czwartku mnie nie będzie na forum bo się za bardzo denerwuje momentami i niepotrzebnie stresuje bo wy czujecie ruchy a ja nic a mam dalej posunieta ciaze.
Mam nadzieję że się nie obrazicie ale muszę do czasu wizyty spokojnie czekać a inaczej oszaleje myśląc.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Natikka123 wrote:No to wychodzi na to że ja jestem w ciąży ale bez dziecka bo nie jestem pewna czy czuje ruchy.
Ja poprostu jestem realistka i jak poczuje pewne ruchy to napisze a tak nie ma według mnie sensu.
Bo nie wiem czy to dziecko czy nie.
oczywiście, że jesteś w ciąży i to z dzieckiem! może po prostu Twoje Maleństwo jest grzeczne?albo tak nieśmiało Cię kopie, że nie czujesz?
wiele jest teorii, że nawet w 22 tygodniu wyczuje się Maleństwo
masz mój połowię ciąży za sobą, więc to już lada chwila!
-
Natikka123 wrote:Dziewczyny,
Do czwartku mnie nie będzie na forum bo się za bardzo denerwuje momentami i niepotrzebnie stresuje bo wy czujecie ruchy a ja nic a mam dalej posunieta ciaze.
Mam nadzieję że się nie obrazicie ale muszę do czasu wizyty spokojnie czekać a inaczej oszaleje myśląc.
Nie stresuj siębędzie wszystko ok!
Ja poczułam pierwszy ruch w 20t0d wg USG (czyli 19t.0d wg OM) bo maluch jest o tydzień starszy.
Także Ty też dziś lub jutro poczujesz!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2017, 10:27
-
Natikka123 wrote:Dziewczyny,
Do czwartku mnie nie będzie na forum bo się za bardzo denerwuje momentami i niepotrzebnie stresuje bo wy czujecie ruchy a ja nic a mam dalej posunieta ciaze.
Mam nadzieję że się nie obrazicie ale muszę do czasu wizyty spokojnie czekać a inaczej oszaleje myśląc.
Kochana nie jest źle jak by było coś nie tak byś miała jeszcze inne objawy a tak może dzidziul jest aktywny wtedy kiedy ty śpisz i po prostu nie jesteś w stanie zauważyć albo jest ułożony plecakami i też nie wyczujesz .Daj sobie i jemu dojrzeć na pewno do ci jeszcze popalić
-
Natikka123 wrote:Dziewczyny,
Do czwartku mnie nie będzie na forum bo się za bardzo denerwuje momentami i niepotrzebnie stresuje bo wy czujecie ruchy a ja nic a mam dalej posunieta ciaze.
Mam nadzieję że się nie obrazicie ale muszę do czasu wizyty spokojnie czekać a inaczej oszaleje myśląc.
jesteśmy tu też po to, żeby się wspierać! ale jeśli będziesz spokojniejsza, to odpoczywaj 'poza forum'prawdę mówiąc, to ja nie wiem, czy bym nie oszalała, gdyby nie detektor tętna...
wczoraj gadałam z Mamą - mój brat urodził się w 78 roku - moja Mama nie miała żadnego usg, kilka razy,a możr raz? ale to pod koniec ciąży była badana stetoskopem! a ze mną - rocznik 87, miała raz usg...jakoś koło 4 miesiąca. powiem Wam, że dla mnie te opowieści to było jak inny świat. jak kiedyś kobiety dawały radę? ja bym pewnie już osiwiała, albo z nerwów wyrwała sobie włosy... przecież ja szaleję już po tygodniu od usg. nawet śmieję się do Męża, że mój drugi mąż musi być ginekologiem...co bym miała łatwy dostęp do badań. ech, to się wygadałam. w sumie męczę się, bo dopiero za równe dwa tygodnie mam usg, notabene połówkowe! -
mimi87 wrote:w sumie ja się mogę wypowiedzieć w sprawie laktatorów. Swojego syna karmiłam mleczkiem przez 14 miesięcy. Każda porcja była ściągana laktatorem. Elektryczny polecam jak najbardziej. Ręczny jest super na początek ale jak ktoś się zdecyduje na bycie mamą kpi to radzę zainwestować w elektryczny
a jaki miałaś model? -
Anulka87 moja mam rodziła w 92 i 99 i nie miała żadnego usg
I jak jej mówię, że czuję już ruchy to ona mówi, że nie czuła na takim etapie jeszcze
Natikka nie ma co się stresować, pamiętaj te dzidziusie rodzimy piękne i zdroweAniołki czuwają nad wszystkim
-
Natikka123 wrote:No to wychodzi na to że ja jestem w ciąży ale bez dziecka bo nie jestem pewna czy czuje ruchy.
Ja poprostu jestem realistka i jak poczuje pewne ruchy to napisze a tak nie ma według mnie sensu.
Bo nie wiem czy to dziecko czy nie.
Ja też nie jestem pewna czy czuję ruchy. Czuję takie hmm..,pękanie pęcherzyków, może pukanie od środka. Ostatnio jak to poczułam w jednym miejscu to użyłam detektora tętna i faktycznie w tym samym miejscu było słychać dziecko. Więc chyba faktycznie to było ono.
Ale te 'ruchy' wcale nie były dla mnie oczywiste. I tak naprawdę dalej nie dałabym sobie ręki uciąć, że to malec.
Dziewczyny, może faktycznie mówienie, że nie da się tego z niczym pomylić itp jest bez sensu, bo tak naprawdę nie wiemy jak odczuwa to druga osoba. Dla niektórych to oczywiste a niektórzy może zupełnie inaczej to odczuwają. Nie jesteśmy w skórze drugiej osoby, skąd wiemy jak to jest, może to odczuwanie jest inaczej postrzegane u każdegopola89 lubi tę wiadomość
Październik 2017 synek -
czekajacanacud1 wrote:to ja ich pod skora raczej nie poczuje bo mam tam lozysko na przedniej scianie:) raz czulam z boku i to bylo chyba to ale juz nie powtorzylo wiec czekam dalej
Ja też mam łożysko na przedniej ścianie, do tego moje BMI było na skraju prawidłowego a czuję je pod powierzchnią skóry i faktycznie nie da się tego pomylić z jelitami natomiast uważam, że można mieć wątpliwości na początku jak delikatnie smyra. Ja pierwsze puknięcie poczułam w 17 tc i myślałam, że to to, ale też niedowierzanie, bo pierwsza ciąża i tak wcześnie. Zaufaj swojemu przeczuciu wg mnie. Ekspertką nie jestem ale właśnie jako nowicjusz
i u mnie nie dało się pomylić można było ew. wątpić, ale też podobno każda ciąża inna
:)W tej chiwli jednocześnie z kopaniem dzidziusia u mnie w brzuchu się przewala i zdecydowanie inne dwa uczucia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2017, 11:09
Caro lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny :**
Ja też oficjalnie mogę się pochwalić, że mamy pierwsze ruchyZaczęło się 18t1d. Potem przez kilka dni wyczekiwałami wsłuchiwałam się żeby sobie samej w głowie to potwierdzić. I od przedwczoraj wiem, że to na 100% to
Mała na USG była od początku baaardzo ruchliwa. No i ewidentnie sprawdza się zasada - rano wstaje, cisza, zjem śniadanie - zaczyna festiwal fikołków
Dosłownie takby MMA uprawiała i odbijała się o moj brzuch
pola Niesmiała wszystkiego najlepszego :***
A z suwaczkami był faktycznie od rana jakiś problem. Teraz już jest ok. Bynajmniej ja już widzę wszystkieWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2017, 10:54
A może by..., Nieśmiała, Bella_Bella, pola89 lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Anulka nadziejastru moja mama rodziła w 86' 89' 94' 96' 2010 i we wszystkich ciążach normalne postępowanie jak na NFZ. Ja bym oszalała
Muszę zliczyć ile już miałam wizyt, ale było ich spoooooro
Teraz mam co 2 tygodnie to już w ogóle będzie ich sporo.
Jak rozmawiałam i z mamą i z siostrą, która ma dwójkę małych dzieci to i mama i siostra mówiły że bardzo możliwe że czuję już ruchy. I że jeżeli do 20tc nie poczuje (to mówiła mi też położna) żadnych ruchów to trzeba to zgłosić lekarzowi. No chyba że łożysko jest na przedniej ścianie no to inna sytuacja.
Mama mi też mówiła, że mam zapamiętać dokładną datę poczucia pierwszych ruchów. Pyta o to lekarz i pytają na porodówce. Po co na porodówce? Nie wiempoczątek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
nick nieaktualny@malwa88 na pewno masz racje z tymi ruchami, że każdy odczówa je inaczej. Lecz każda z nas miała burczenie w brzuchu, czy bulgotanie w jelitach, czy nawet (przepraszam za wyrażenie) ale przed kupą tak nie raz zabulgota. Każda z nas to nie raz czuła i wie jakie to uczucie, jakie ewentualnie występują efekty dźwiękowe przy tym. Dlatego jak już przychodzi ruch dziecka, kopnięcie, przesunięcie, czy na przykład czkawka dziecka, to wydaje mi się, że znając swoje ciało nie da się pomylić tego z np. jelitami, których praca jest nam znana. Na pewno jestem przekonana, że u każdego pierwsze ruchy występują w innym terminie a zależne to jest od naszej wagi, ułożenia dziecka, jakiejś takie wrażliwości, unerwienia jamy brzusznej, pewnie grubości skóry, miejsca w którym znajduje się łożysko oraz oczywiście aktywności maluszka.
Co do odpoczynków od forum, też sobie czasami takie robię, tym bardziej np. w zeszłym tygodniu kiedy po raz kolejny wylądowałam w szpitalu... Jednak potem nadrabianie ok 10 stron było męczące;p Jest okropnie dużo rzeczy którymi się stresuje, jednak wiem też, że na forum znajdę wsparcie od innych brzuchowatych mam. Ostatnio bardzo też mnie uspokajają zajęcia na które chodzę dla kobiet w ciąży. Bardzo przeżywałam, że nienprzybieram na wadze, że to pewnie kwestia tego, że praktycznie od 3 miesięcy jestem na antybiotyku, że brzuszek malutki i po rozmowach z babeczkami z mojej grupy wiele miało taki problem nie przybierania na wadze;) Każda się tylko śmiała, że jeszcze mi zdrzydną te dodatkowe kilogramy, co mnie oczywiście bardzo wkurzało ;p No a dzisiaj stając na wadze rano po śniadaniu widzę 1 kilogram więcej, nigdy byście nie uwierzyły jak kobieta może się cieszyć z dodatkowego kilograma;)
A co do ruchów wszystkim mamom życzę aby doświadczyły ich jak najszybciej, co więcej jestem przekonana, że to lada dzień nastąpi:) No i dziewczyny głowa do góry już prawie połowa za nami, z dnia na dzień będziemy coraz spokojniejszeAsiaa91, A może by..., Caro, pola89, almaanies, Treselle, Dziobuś lubią tę wiadomość