Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien dobry mamusie
czy Wy też macie taki problem z forum? Nie chce się ładować od wczoraj ;/
Co do smutków i smutnych informacji to myślę, że nie możemy się im poddawać i trzeba trzymać głowę do góry dla naszych maleństw. One czują podobno nasze smutki, a ja wolę żeby synek wiedział, że ma szczęśliwą mamusię.
Dziękuję Wam za pomoc ze zgagą. Rennie pomogło i pierwsza noc od kilku tygodni przespanaAnulka87 lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny.
Witam się poniedziałkowo z prawie "agro" wczasów. Korzystając z nieobecności M. przyjechałam z psem na kilka dni do Rodziców. Zaraz zabieram laptopa i pracę na taras pod parasolWiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2017, 09:07
MałaMi88 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry witam się i ja w ten słoneczny dzień
u mnie forum od wczoraj coś nie sprawuje sie zbyt dobrze.....
brzuszek rośnie mi z dnia na dzień... wczoraj waga pokazala +3-3,5 kga wyglądam na +10....
milego dnia laski i powodzenia na wizytach!
czekamy na wieści -
Nieśmiała wrote:Dzień dobry witam się i ja w ten słoneczny dzień
u mnie forum od wczoraj coś nie sprawuje sie zbyt dobrze.....
brzuszek rośnie mi z dnia na dzień... wczoraj waga pokazala +3-3,5 kga wyglądam na +10....
milego dnia laski i powodzenia na wizytach!
czekamy na wieści
U mnie też kilogramy idą do przodu i nie wiem czy nie martwić się. Ja mam ogromne problemy z wagą, które istniały jeszcze przed ciążą. Nie martwię się ogólnym rozrachunkiem tylko tym, że z dnia na dzień na wadze nagle 0,7 kg więcej. Jak to możliwe? Brzuch mi w ciągu tygodnia niesamowicie wypchało. Zastanawia mnie czy to możliwe by ten przyrost wagi był spowodowany pogorszeniem się pracy tarczycy. TSH z 1,5 wskoczyło znów na 2,7. Takie miałam jeszcze przed ciążą. Lekarz już zwiększył dawkę, chociaż martwię się, że i tak za mało. Bo o 12,5 dziennie. Jak zaczynałam to 12,5 nic nie dało dopiero przy 25 była różnica na wynikach. -
A może by... wrote:U mnie też kilogramy idą do przodu i nie wiem czy nie martwić się. Ja mam ogromne problemy z wagą, które istniały jeszcze przed ciążą. Nie martwię się ogólnym rozrachunkiem tylko tym, że z dnia na dzień na wadze nagle 0,7 kg więcej. Jak to możliwe? Brzuch mi w ciągu tygodnia niesamowicie wypchało. Zastanawia mnie czy to możliwe by ten przyrost wagi był spowodowany pogorszeniem się pracy tarczycy. TSH z 1,5 wskoczyło znów na 2,7. Takie miałam jeszcze przed ciążą. Lekarz już zwiększył dawkę, chociaż martwię się, że i tak za mało. Bo o 12,5 dziennie. Jak zaczynałam to 12,5 nic nie dało dopiero przy 25 była różnica na wynikach.
-
Nieśmiała wrote:a Ty wiesz, ze to moze faktycznie mieć zwiazek, bo mi tez tsh skoczylo na ponad 3.... i moze stąd te kilogramy nadmierne
U mnie okropnie teraz.. przez dwa tyg. 1,6 kg.. a przez 5 miesięcy 1,3 kg.. sposobu żywienia nie zmieniłam. Jem praktycznie tyle samo bo apetyt mi szczególnie nie dopisuje. Tylko tyle co uważam za słuszne zjadam żeby maluchowi nic się nie działo.. -
Witam dziewczynki. U mnie też problem z forum. Nie mogłam nic przeczytać ani napisać. U mnie z wagą od początku ciąży plus 1.5 kg a od ostatniej wizyty 3 tyg temu tylko 10 dkg więcej. Powodem jest pewnie to ze jestem na diecie cukrzycowej. Nie slodze i nie jem słodkiego. No czasem zgrzesze ale staram się nie. Mam nadzieje ze doktor nie będzie widział problemu w tym. Staram się jeść często ale mniejsze ilości wiec myślę że Bobo nie jest głodne.ponad 3 lata starań...
01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
11.01.16 1 IUI, 28.04.16 2 IUI
-
Anulka ja też za tydzień polowkowe. Nie mogę się doczekać. Tez chciałam kupić truskawki ale brakło. U mnie ponad 8 zł dziś były. Jeszcze trochę i będę mieć swoje w ogródku.
Anulka87 lubi tę wiadomość
ponad 3 lata starań...
01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
11.01.16 1 IUI, 28.04.16 2 IUI
-
Witam się ja, u mnie dopiero teraz forum zadziałało...
Co do wagi u mnie 4,5-5kg na plusie już długo, teraz nie przybieram w ogóle, brzuch też bez zmian, a mały kopie od 11 regularnieTSH mi sie unormowało na 1,2, biorę 1x1 Letrox
Wczoraj moja koleżanka urodziła śliczną córeczkę Nel
Też bym chciała już pokoik urządzać, no ale mąż w delegacji, to i remont sypialni się przedłuża, także jeszcze sobie poczekam długo z pokoikiem dla maluszka, a tu juz meble czekają -
Ja jeszcze tydzień czekam na potwierdzenie płci na polowkowych i dopiero zaczynam coś kupować. Zacznę się rozglądać za lozeczkiem i wózkiem. Jeszcze nic nie mam bo nie chcemy zapeszac. Jak się potwierdzi córcia to będzie w domu różowoponad 3 lata starań...
01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
11.01.16 1 IUI, 28.04.16 2 IUI
-
nadziejastru wrote:A może by śliczne ubranka
Dziękija się zakochałam w niektórych i uruchomiło mi się rozczulanie dziś nad własnym nienarodzonym dzieciem
Właśnie dotarł do mnie kosz mojżesza to pochwalę się jak mój ślubny inżynier zmontuje
Niech się tatko wykaże
U mnie mąż w domu, ale my ciągle w remoncie i ciągle coś robi. Teraz jeszcze ogarnia ogródek - przekopuje całą działkę, wyrównuje i sieje trawę co byśmy mogli jeszcze skorzystać w tym roku, a na przyszyły było dla synka. Następne co obiecał to, że ruszy z pokoikiem bo już muszę gdzieś dawać te ciuszki, a tak to mam trochę tutaj, trochę tam i to tak leży
nadziejastru lubi tę wiadomość
-
czesc dziewczyny ja tez mialam problem z forum. siedze w pracy teraz spac mi sie chce mega... rano sie schylalam i jak mnie cos jeblo w boku mysle nerwobol jakis czy co? a pozniej w brzuchu male zamieszanie wiec to chyba bobo nie spodobalo mu sie ze sie zgiełam
ale to chyba i nadal czekam na bardziej wyczuwalne i regularne ruchy
pola89 lubi tę wiadomość