Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mika2009 wrote:Hej dziewczyny,
melduję się, że jestem i żyję i mamy się z Julką dobrze.
W czwartek źle się poczułam, zaczął mi się spinać brzuszek do tego znowu mini plamienie. Zebrałam się na IP i okazało się że szyjka jest znacznie krótsza jak przy ostatnim badaniu ale w normie. Dostałam magnez i nakaz leżenie w domu ale nie wiele mi pomogło, brzuszek znowu się stawiał. W piątek stwierdziłam że wracam na IP zostawiono mnie w szpitalu kroplówki i dopiero po tym ustąpiło, dostałam też leki, które powstrzymują skurcze, już do końca ciąży będę brać. Dziś wyszłam i mam brać leki i polegiwać, na szczęście wszystko dobrze się skończyło i oby tak do października !
Jutro postaram się Was podczytać.
Pozdrawiam i idę leżeć.Mika2009 lubi tę wiadomość
-
Gabisonka wrote:Klupś piccolo due biały, ale bez materacyka, bo materacyk dokupiłam osobno ten z kokosem (nie pamiętam dokładnie jak się nazywa)
Na początku chciałam Chicco next 2 me, ale moja miłość do łóżeczek szczebelkowych wygrała
Ja narazie nie mam miejsca żeby takie łóżeczko postawićdopiero jak się przeprowadzimy i maluszek dostanie swój pokój to dokupie z klupsia łóżeczko zajączek
-
dżdżownica wrote:Ja narazie nie mam miejsca żeby takie łóżeczko postawić
dopiero jak się przeprowadzimy i maluszek dostanie swój pokój to dokupie z klupsia łóżeczko zajączek
-
almaanies wrote:Odebrałam dzisiaj wyniki badania moczu i prawie wszystko jest ok. To co nie jest w normie to:
- Ciała ketonowe 5
Glukoza na czczo 97,94
po 1 godz. 75g 107,74
po 2 godz. 100,22
Dziewczyny czy wynik na czczo nie jest za wysoki?
Czytałam,że ciała ketonowe się zdarzają przy zaburzonym poziomie cukru. Przeczytam również, że ciała ketonowe zdarzają się w ciąży gdy dostarcza się za mało kalorii. No więc postanowiłam jeść częściej(chociaż nie czułam się nigdy głodna).
Proszę napiszcie czy Wam również wyszły kiedyś dodatnie ciała ketonowe w moczu, co na to Wasz lekarz itd?
Powinnam udać się jutro do lekarza? Wizytę mam dopiero 3 sierpnia, może wybrać się do rodzinnego?Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
almaanies wrote:Czyli ciała ketonowe podwyższone od cukrzycy.
I kiedyś (jeszcze w marcu) cukier na czczo wyszedł mi 97 - lekarz trochę się zmartwił, ale wtedy nie reagował... Pytał co jadłam wieczorema teraz na czczo miałam chyba 75
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2017, 18:33
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
pola89 wrote:Co do cukru na czczo to chyba też jeszcze nie ma tragedii... Jest niepokojąco podwyższony, ale reszta wyników ładna, więc chyba nie ma co panikować narazie
I kiedyś (jeszcze w marcu) cukier na czczo wyszedł mi 97 - lekarz trochę się zmartwił, ale wtedy nie reagował... Pytał co jadłam wieczorema teraz na czczo miałam chyba 75
No nic, pójdę jutro do rodzinnego, zobaczymy co powie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2017, 18:49
-
almaanies wrote:No właśnie wczoraj od godziny 18 nie jadłam nic więc trochę mnie to martwi.
No nic, pójdę jutro do rodzinnego, zobaczymy co powie.
To może być od zbyt długiej przerwy w jedzeniu. Jeśli nie jadlas pewnie ze 13 godzin to cukier na czczo wtedy jest podwyższony. Dlatego cukrzycy jedzą tzw "kolacje przed snem". Staraj się jeść lekka kolacje tak ok 2 do 1,5 godz przed snem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2017, 18:54
pola89 lubi tę wiadomość
-
dżdżownica wrote:To może być od zbyt długiej przerwy w jedzeniu. Jeśli nie jadlas pewnie ze 13 godzin to cukier na czczo wtedy jest podwyższony. Dlatego cukrzycy jedzą tzw "kolacje przed snem".
Tak, muszę jadać późniejsze kolacje, bo w nocy się budzę i spać z głodu nie mogę ale wtedy nie chce mi się wstać do kuchni po co do jedzenia, chociaż czasami musiałam, wstać choćby go plaster szynki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2017, 19:07
-
almaanies wrote:Takie było zalecenie, aby nie jest 12h przed badaniem.
I właśnie dlatego to badanie jest głupie
A tak serio to masz dobre wyniki i się nie przejmuj. A niewielkie ilości ciał ketonowych mogą się zdazyc w ciąży bo układ trawienny ma mniejszą wydolność.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2017, 19:01
almaanies lubi tę wiadomość
-
almaanies wrote:No właśnie wczoraj od godziny 18 nie jadłam nic więc trochę mnie to martwi.
No nic, pójdę jutro do rodzinnego, zobaczymy co powie.Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Ja to tylko jedno info od lekarza co do tej cukrzycy, jezeli choć jeden wynik jest przekroczony to już się to podciąga pod cukrzyce ciążową i trzeba mierzyć cukier i dieta.
Ja miałam 78/182/87. Ten drugi zły. -
Wśród naszych lekarzy jest jakaś dziwna nagonka na tą krzywą cukrowa. Zgodnie z zaleceniami powinno się kierować na to badanie jeśli na czczo jest powyżej 100, a po drugie tylko 2-4% ciężarnych ma cukrzycę więc nie jest to częsta choroba
Nadzieja Ty się zdrowo odżywiasz i masz idealne wyniki. Ten po godzinie to mogę sobie rękę obciąć że jest spowodowany nadmiernym obciążeniem organizmu. Bo po prostu nie jesteś do tego przyzwyczajona.
Ale to moje zdanie, dość specyficzne jeśli chodzi o odżywianieWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2017, 19:08
nadziejastru, smeg lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny boli mnie bardzo żołądek, juz ktorys raz w ciagu kilku dni. Cos jakby mi skórka stanęła czy cos takiego. No poprostu boli
nie wwiem czy to normalne. Zastanawiam sie czy taki bol moze byc spowodowany tym ze macica doszla do żołądka i go uciska? W sumie nie wiem czy tam doszla, ale tak jakos mi sie pomyslalo.
Normalnie bym wziela krople na zoladek ale teraz nie moge a mieta nie działa
Co poradzicie na ból? ;-( -
Ja miałam któregoś razu ciała ketonowe i to chyba z 50 i ginka tylko powiedziała: "Ale się Pani przegłodziła" i faktycznie wtedy miałam przerwę w jedzeniu 12 godzin i byłam strasznie głodna, więc to chyba żadna tragedia.
P.S. Kupiłam pościel w lidlu zachęcona Waszymi opiniami i jestem zadowolona.dżdżownica lubi tę wiadomość
-
Aaa i u mnie dziś studiówka
w końcu
Koleżanka z pracy z terminem na ten sam dzień dziś była ostatni raz w pracy - od jutra l4a ja zastanawiam się do kiedy jeszcze będę chodzić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2017, 19:38
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Hej! Melduję, że w piątek byłam na wizycie. Wszystko jest w porządku. Mała waży 850 g i ostatnio daje coraz mocniej o sobie znać, zwłaszcza rano i wieczorem
To ja też się pochwalę, że dotarła do nas kołyska, która bedzie przez pierwsze miesiące przy naszym łożkuhttps://naforum.zapodaj.net/3dfabefe4908.jpg.html
Teraz czekamy na łóżeczko i komodę z przewijakiem.
A jutro lub pojutrze czeka mnie starcie z glukozą..madlene88, Agnesqe, Dziobuś, kiti, E_w_c_i_a, Zielona_konczynka lubią tę wiadomość
-
a u mnie dzis same dobre wiadomosci
gamonie z ikei w koncu nam przywiezli brakujacy mebel i zainstalowali wszystko. w teja fali entuzjazmu i szczescia zabralam sie za sprzatanie. w koncu moglam sie tez dokopac do wyprawki, pierwszy raz odkad kupilam bo caly czas lezaly zapakowane rzeczy nawet nie bardzo bylo jak rozlozyc. az do dzis
az sie rozkleilam haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2017, 23:09
pola89, BurzaHormonów, almaanies, Caro, AlicjaaA, patulla, Dziobuś, MałaMi88, kiti, Zielona_konczynka lubią tę wiadomość
-
Nieśmiała wrote:Dziewczyny boli mnie bardzo żołądek, juz ktorys raz w ciagu kilku dni. Cos jakby mi skórka stanęła czy cos takiego. No poprostu boli
nie wwiem czy to normalne. Zastanawiam sie czy taki bol moze byc spowodowany tym ze macica doszla do żołądka i go uciska? W sumie nie wiem czy tam doszla, ale tak jakos mi sie pomyslalo.
Normalnie bym wziela krople na zoladek ale teraz nie moge a mieta nie działa
Co poradzicie na ból? ;-(
A dlaczego nie Możesz kropli na żołądek?